- Forum Watchtower
- → Zawartość użytkownika [db]
Zawartość użytkownika [db]
Odnotowano 1000 pozycji dodanych przez [db] (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-28 )
#23417 świadkowskie myślenie exSJ a ich związki uczuciowe
Napisano przez [db] on 2006-04-04, godz. 15:24 w Świadectwa, wymiana doświadczeń
Syndrom Niebezpiecznych związków? Jak ona się nazywała ta świętoszka? ;-)Terenbint wiem co masz na mysli opisując kobiety z organizacji. Moja dokładnie odpowiada temu opisowi. Nie byłem świadkiem ale przebywając rok wsród nich musze potweirdzic ze inne tez coś takiego mają. I jeszcze ta emocjonalna niewypowiedziana obietnica wspaniałych rozkoszy po ślubie i ten diabełek który mimo wszystko gdzies tam tkwi w oczkach. No i ta tajemniczość...
#26300 ślub w zborze: rekwizyty
Napisano przez [db] on 2006-04-30, godz. 08:42 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Koleżanka kłamała, konfabulowała, albo Ty się przesłyszałeś. Nie związują. Nie ma takiej tradycji. Potwierdzi Ci to każdy zapytany ŚJ.Koleżanka mówiła ze związują ręce sznurkiem.
#26159 ślub w zborze: rekwizyty
Napisano przez [db] on 2006-04-28, godz. 14:05 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Tak? Jakie?a co do "owego sznurka" to oto mamy u braci ŚJ jednak jakieś znaki TRADYCJI
#26020 ślub w zborze: rekwizyty
Napisano przez [db] on 2006-04-27, godz. 18:58 w Zwyczaje Świadków Jehowy
P.S. Ślubów zborowych widziałem z dychę, więc wiem co mówię.
#30265 ślub w zborze: rekwizyty
Napisano przez [db] on 2006-06-01, godz. 12:53 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Moze ktos chce, nas zakochanych sklonic do uzycia go w innym celu.
Sznurki w związku miewają różnorodne zastosowania ;-)
Jezeli rzeczywiscie ktos cos wie napewno,chetynie poczytam
Ale w jakiej sprawie?
Do wszystkich: Pamiętajmy, by trzymać się tematu i nie czatować na forum. | Moderator
#26251 ślub w zborze: rekwizyty
Napisano przez [db] on 2006-04-29, godz. 11:22 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Gdzie i kto Ci powiedział, że ŚJ mają taki zwyczaj?W kościele też podczas uroczystości ślubu ręce małżonków ksiądz związuje i mówi pewne słowa.Przecież my katolicy dla śJ jesteśmy poganami, to czemu mają tez taki zwyczaj?
#102789 ślub w zborze
Napisano przez [db] on 2008-10-06, godz. 08:41 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Skoro zaglądałeś pod kołdrę to pewnie było jak mówisz.proste, byli u spowiedzi zostali wysłuchani rozgrzeszenia nie dostali.
może było inaczej, byli zatwardziali i wszyscy się o tym dowiedzieli.
albo tak jak Hubert nie chcieli kłamać i nie kłamali tylko zrezygnowali z wykładu.
#102642 ślub w zborze
Napisano przez [db] on 2008-10-02, godz. 08:40 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Może uczciwie się przyznali, co robili, a nie są niedoedukowanymi ciemnogrodzianami nie wiedzącymi, co to są środki antykoncepcyjne?drugi był tylko w USC (minęło więcej niż rok a dziecka nie mają)
#102685 ślub w zborze
Napisano przez [db] on 2008-10-02, godz. 22:42 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Nie rozumiem.właśnie nie ma przebaczenia ani zmiłuj się.
#102606 ślub w zborze
Napisano przez [db] on 2008-10-01, godz. 10:52 w Zwyczaje Świadków Jehowy
Teoretycznie jeśli "zgrzeszyli" to powinni tak czy owak przyznać się starszym. No ale wiadomo jak to jest, sumienie może mieć opóźniony zapłon, może nie być okazji, żeby się przyznać, zabraknąć odwagi, zdecydowania i tak dalej.
Ta rozmowa to jakiś dodatkowy level zabezpieczenia, tak żeby musieli siąść przed starszym i w oczy mu skłamać, albo powiedzieć prawdę. Taka obowiązkowa spowiedź.
Sprytne.
#49350 Życie w raju na Ziemi
Napisano przez [db] on 2007-01-13, godz. 02:27 w Wizja Raju
Od długiego czasu też się nad tym zastanawiam, bo wygląda na to że przemoc, zabijanie i drapieżność były juz na długo przed pojawieniem się Adama i Ewy.
Dlaczego ?
Podobno wszystko co stworzyl Bog bylo dobre? Czyli jad, pazury, kly i zadla tez.
A moze skorpion w raju zadlil tylko owoce?
W takim razie kiedy zaczal zadlic zwierzeta i ludzi?
Po grzechu pierworodnym?
Skorpion tez jadl jablko z Adamem i Ewa? Czy moze zarazil sie grzechem spolkujac z ktoryms z nich?
#42019 Święty Mikołaj
Napisano przez [db] on 2006-11-23, godz. 09:34 w Boże Narodzenie & Sylwester
#141452 Święty Mikołaj
Napisano przez [db] on 2010-12-03, godz. 15:15 w Boże Narodzenie & Sylwester
Zapytaj jakiegoś chłopa albo specjalistę od logiki katolickiej. Mam nadzieję, że nie wyglądam na żadnego z nich.na chłopski rozum: jakby skreślanie funkcjonowało i konkretną osobę skreślonoby z listy to chyba kult choćby lokalny nie wchodziłby w grę?
#42116 Święty Mikołaj
Napisano przez [db] on 2006-11-23, godz. 15:10 w Boże Narodzenie & Sylwester
Nie ma czegoś takiego, jak skreślenie z rejestru świętych.
Twierdzisz, że autor tego artykułu łże w żywe oczy?
#84459 Świętowanie przez nieświętowanie
Napisano przez [db] on 2008-02-14, godz. 09:24 w Boże Narodzenie & Sylwester
Ciekawostka po sezonie: chociaż świadkowie Jehowy Bożego Narodzenia nie świętują, to jeszcze wcale nie oznacza, że papier toaletowy z nadrukiem "Merry Christmas" jest dla nich do przyjęcia:
A dla jakiego dobrze wychowanego człowieka jest?
#80955 Świętowanie przez nieświętowanie
Napisano przez [db] on 2007-12-11, godz. 09:38 w Boże Narodzenie & Sylwester
W przypadku życzeń, tak.wyrachownie wyklucza szczerość intencji?
Dobrze, że to zauważyłeś. Lepiej późno niż wcale.Zupełnie nie trafione nawiązanie, bo
Ależ ja nie zamierzam przeczyć powyższemu. Wydaje mi się, że w większości przypadków zainteresowanie okazywane przez ŚJ ludziom, z którymi rozmawiają i ich problemom jest w 100% wyrachowane i gaśnie natychmiast, kiedy znika szansa na "przyciągnięcie rozmówcy do prawdy", co jest najlepszym dowodem, że był to teatrzyk a nie szczere intencje.Paza tym, jesli każda prowokacja jest wyrachowaniem nastawionym na konfrontację i dlatego nie może być połączona ze szczerością, to tym samym wystawiłeś świadectwo głosicielom, którzy prowokują dyskusję w celu przedstawienia tego, co uważają za prawdę.
Ja też się nie dopytuję. Czasem bez dopytywania widać na kilometr.I to nas różni. Ja nie dopytuję się o motywy bo pozwala mi to spokojniej żyć.
#81071 Świętowanie przez nieświętowanie
Napisano przez [db] on 2007-12-13, godz. 09:14 w Boże Narodzenie & Sylwester
Nie wiem. Może kupiły?
W oblężonym klasztorze w kantynie kupiły. ROTFL
I ciekawe jakie. Pewnie postinor ;-) Bo większość normalnych środków hormonalnych zaczyna działać po dobrych kilku tygodniach. Widać siostrzyczki przygotowywały się na dłuuugie oblężenie ;-)
#80936 Świętowanie przez nieświętowanie
Napisano przez [db] on 2007-12-10, godz. 17:15 w Boże Narodzenie & Sylwester
To może ocenić jedynie składający i Bóg.
Chyba nie zrozumiałeś pytania. Nie pytam, czy życzenia są prowokacyjne. To już wiemy. Składający sam się przyznał.
Prowokacja jest działaniem wyrachowanym, nastawionym na konfrontację. A wyrachowanie z definicji wyklucza szczerość intencji. CBDU
Ja przy wszelkich życzeniech po prostu dziękuję i życzę "wzajemnie" nie dopytując się o intencje.
A ja prowokatorom odpowiadam "cmoknij mnie w rzyć".
#128775 Świętowanie przez nieświętowanie
Napisano przez [db] on 2010-01-01, godz. 23:46 w Boże Narodzenie & Sylwester
Od jak dawna? W latach 80-tych i 90-tych w mojej rodzinie ZAWSZE odwiedzało się mieszkających niedaleko katolickich krewnych w drugi dzień świąt.Organizacja zabrania odwiedzania rodzin nie będących świadkami w okresie świąt.
#80917 Świętowanie przez nieświętowanie
Napisano przez [db] on 2007-12-10, godz. 11:41 w Boże Narodzenie & Sylwester
A czy ty jak głosiłeś nie stosowałeś prowokacji? Przecież te wstępy w NSK (Jak proponować czasopisma) są prowokacyjne i mają na celu wciągnięcie potencjalnego rozmówcę w dyskusję. Czy to też jest działanie podstępne i nieszczere?
No tak, ale my tu podobno lepsi od ŚJ jesteśmy, co nie? Tacy niesekciarscy, nieobłudni. W ogóle.
#80925 Świętowanie przez nieświętowanie
Napisano przez [db] on 2007-12-10, godz. 13:54 w Boże Narodzenie & Sylwester
Może warto sobie uświadomić, że nie kazde działanie prowokacyjne od razu musi być nieszczere i obłudne.
Rozmawiamy o konkretnym przypadku. Twoim zdaniem życzenia składane jako prowokacja, są szczere?
#128800 Świętowanie przez nieświętowanie
Napisano przez [db] on 2010-01-02, godz. 16:35 w Boże Narodzenie & Sylwester
Świąteczne w sensie, że makowiec? Jakby u nas w domu się dziwnym trafem w tym okresie makowca nie piekłoA co ze świątecznymi potrawami? Mogły być jedzone? Czy tylko na kawe wpadaliście, no ale do kawy świąteczne wypieki przecież były...;-)
#80930 Świętowanie przez nieświętowanie
Napisano przez [db] on 2007-12-10, godz. 15:25 w Boże Narodzenie & Sylwester
A "bożonarodzeniowe" artykuły w Strażnicy i/lub Przebudźcie się!?
A u was biją murzynów.
- Forum Watchtower
- → Zawartość użytkownika [db]
- Privacy Policy
- Regulamin ·