Skocz do zawartości


Zdjęcie

"To Jehowa prowadził samochód..."


  • Please log in to reply
77 replies to this topic

#61 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2006-05-18, godz. 17:37

Nasza bohaterka jest moim zdaniem klasycznym przykładem popełnienia zabójstwa z winy umyślnej (w zamiarze ewentualnym).

Tak nota bene, zabójstwo można popełnić tylko z winy umyślnej.

Chodziło mi raczej o to, że to zdarzenie jest klasycznym przykładem popełnienia czynu zabronionego z winy umyślnej w zamiarze ewentualnym.

Choć oczywiście można się również pokusić o stwierdzenie, że ten czyn został popełniony z winy nieumyślnej tj. wtedy, gdy "sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć" - art. 9 § 2 k.k. Ale wtedy należałoby zmienić kwalifikację prawną czynu, bo tak jak powiedziałam, zabójstwo może być popełnione tylko z winy umyślnej.

No cóż, na etapie postępowania przygotowawczego decydował będzie prokurator, czy śledztwo umorzyć, czy skierować do sądu akt oskarżenia, a jeśli tak - decydował będzie sąd.


Pozdr;

#62 Ma

Ma

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 417 Postów

Napisano 2006-05-18, godz. 18:24

Db: Głupota i nieodpowiedzialność to nie to samo, co morderstwo. Nawet jeśli kara za oba czyny może być porównywalna, to prawo powinno je rozróżniać ze względu na wymogi formalne.

Terebint: Naprawdę? A czym innym jest zabicie kogoś, jak nie głupotą i brakiem odpowiedzialności?

Dla mnie jest jasne, że głupota i nieodpowiedzialność to nie to samo co morderstwo i nalezy to rozróżniać.
Zabicie kogoś z zamiarem wykonania tego czynu to chyba cos więcej niż głupota i nieodpowiedzialność.
W ogóle nie rozumiem tej dyskusji. Prawo to jest prawo, są artukuły, paragrafy i interpretacja tego czasem dobra czasem zła.
Gdybysmy chcieli być zbyt surowi to miejsca na więzienia by zabrakło.
Czy tak samo nalezy karac osobe która zabiła z premedytacją i tą która np. była maltretowana i zabiła ze strachu lub tą ktora nie potrafiła przewidzieć skutków swojego postępowania?
Chyba niektórzy chcą byc surowsi od samego Boga.
Pozdrawiam. Ma
Ma

#63 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-05-19, godz. 07:26

Terebint: Naprawdę? A czym innym jest zabicie kogoś, jak nie głupotą i brakiem odpowiedzialności?


Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy postępowaniem głupim a celowo złym, to przykro mi.

Dalszej części tego co napisałeś nie komentuję, bo mam wrażenie, że polemizujesz z tekstem którego nie zrozumiałeś. Może podejdź do tego fragmentu jeszcze raz, na spokojnie? Do tematu też spróbuj podejść na spokojnie, bo widzę, że emocje w tej sprawie zalewają Ci oczy utrudniając nawet czytanie ze zrozumieniem, nie mówiąc już o jakiejkolwiek racjonalnej polemice.
[db]

#64 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2006-05-19, godz. 11:03

Moim zdaniem areszt jest całkowicie słuszną decyzją, bo co by się mogło stać, gdyby niebawem ta chwalczyni Jehowy śpieszyła się na Zgromadzenie Międzynarodowe?

"chwalczyni Jehowy" ?


SPAM usunięty

Wiem ze tak sie nie stanie bo tylko WTS powoduje ( wg przedmowcy ) zmiany psychiczne u swoich wyznawcow :(

Spam usunięty
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#65 ISZBIN

ISZBIN

    Elita forum (> 1000)

  • Validating
  • PipPipPipPip
  • 1184 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:POLSKA

Napisano 2006-05-19, godz. 11:14

Wiem ze tak sie nie stanie bo tylko WTS powoduje ( wg przedmowcy ) zmiany psychiczne u swoich wyznawcow  :(

Gdzie tak twierdziłem? Zacytuj [...], a reszte spamu usuwam.

Panowie, proszę na temat i bez personalnych wycieczek | jb

#66 Radis

Radis

    Site Admin

  • Członkowie
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2 Postów

Napisano 2006-05-27, godz. 09:27

[B]No dobrze pogadaliście sobie głupoty, a teraz czas na fakty.
Katarzyna J. została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące, postawiono jej zrzut zabójstwa Tomka i próbę zabójstwa szwagra i szwagierki. W trakcie przesłuchania przyznała się do zarzucanego jej czynu i teraz pewnie zgnije w pierdlu. Wykluczona z SJ została dlatego, że zamieszkała ze swoim przyszłym mężem.

Więc prosze Was nie róbcie sobia jaj z pogrzebu i uszanujcuie czyjąś śmierć. Mam nadzieję że nie pójdzie ona na marne !!!

#67 rose

rose

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 8 Postów

Napisano 2006-05-27, godz. 09:53

Jestem religioznawcą-amatorem i z moich obserwacji wynika, że wszelkie kościoły ,sekty itp. (jak się zwą nie ma znaczenia) przyciągają jak magnes ludzi niezrównoważonych lub z jakimś hakiem w życiorysie. Grupy mniejszościowe bardziej, gdyż w nich taka osoba przestaje być anonimowa a nawet na początku wiele osób w dobrej wierze usiłuje jej pomóc.Takie zabiegi powodują, że czuje się trochę jak gwiazda filmowa. Po jakimś czasie staje się jasne, że dobrego wyznawcy z niej nie będzie i braterstwo daje sobie spokój z jej nawracaniem. Póżniej staje się kłopotliwa i na ogół są kłopoty z pozbyciem się jej.To przypadek, że była akurat u SJ, znam podobne przypadki z Ruchu Hare Kriszna, zielonświątkowców i innych.Dotyczy to także partii politycznych i podobnych organizacji.
Gdyby powiedzmy 20% SJ tak postępowło, dopiero wtedy możnaby mówić o wpływie ich nauk na psychikę.
Prasa żywi sie takimi sensacjami i nadmuchuje je jak balon.

#68 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-05-27, godz. 10:20

No dobrze pogadaliście sobie głupoty, a teraz czas na fakty.
Katarzyna J. została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące, postawiono jej zrzut zabójstwa Tomka i próbę zabójstwa szwagra i szwagierki. W trakcie przesłuchania przyznała się do zarzucanego jej czynu i teraz pewnie zgnije w pierdlu. Wykluczona z SJ została dlatego, że zamieszkała ze swoim przyszłym mężem.

Więc prosze Was nie róbcie sobia jaj z pogrzebu i uszanujcuie czyjąś śmierć. Mam nadzieję że nie pójdzie ona na marne !!!

no nalezało się ! a w którym momencie ktoś tu pisał głupoty ! ? a jak ją wykluczyli to kim teraz jest ? no morał proszę ?

rose: pięknie ujete najbardziej podobaja mi się Twoje słowa "[b]kościoły ,sekty itp. (jak się zwą nie ma znaczenia) przyciągają jak magnes ludzi niezrównoważonych lub z jakimś hakiem w życiorysie. Grupy mniejszościowe bardziej, gdyż w nich taka osoba przestaje być anonimowa a nawet na początku wiele osób w dobrej wierze usiłuje jej pomóc.Takie zabiegi powodują, że czuje się trochę jak gwiazda filmowa. Po jakimś czasie staje się jasne, że dobrego wyznawcy z niej nie będzie i braterstwo daje sobie spokój z jej nawracaniem. Póżniej staje się kłopotliwa
"
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#69 Radis

Radis

    Site Admin

  • Członkowie
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2 Postów

Napisano 2006-05-27, godz. 10:29

Stary ale tu nie chodzi o to kim ona teraz jest, a jeżeli tak bardzo chcesz to Ci powiem - jest podejrzaną :-) - jednak to nie jesty meritum tej sprawy kim ona jest albo nie jest - stała się tragedi i to dwóch rodzin minimum. Dajcie spokój bo to zaczyna być żenujące !!!

#70 gedeon

gedeon

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 95 Postów

Napisano 2006-05-27, godz. 11:08

Myślę że nie ma potrzeby, jałową dyskusją zaniżać poziom tego forum !
Patrzenie na sprawczynie przez pryzmat ŚJ jest nie etyczne
Po pierwsze zachowała się nie odpowiedzialnie , stała się przyczyna śmierci człowieka i za to odpowie i co tu szukać sensacji
Nie będę tu wyliczał ile jest podobnych sprawców wypadków , w większości są to ludzie z pierwszych stron gazet i co ? i nic tak długo o tym pamiętamy jak długo się o tym słyszy.
Nie mieszajmy religii z odpowiedzialnością bo z takiego rozumowania wynikało by że wszyscy ŚJ są nieodpowiedzialni , co jest nie prawdą i obraźliwe

#71 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-05-27, godz. 11:09

no masz racje !
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#72 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2007-03-28, godz. 00:03

Dalsze wieści o sprawie:


Z prokuratury. Sprawczyni śmierci 17-latka nie stanie przed sądem

Zabiła, bo była w psychozie

Prokuratura „Szczecin- Prawobrzeże” zwróciła się do sądu o umorzenie śledztwa przeciwko Katarzynie J., która na ulicy Walecznych śmiertelnie potrąciła Tomasza O. Kobieta jest chora psychicznie.


Do tragedii doszło w kwietniu ubiegłego roku. Katarzyna J. jechała oplem astrą ulicą Pszenną, później Walecznych. Jazda była szaleńcza. Kobieta lekceważyła znaki drogowe, wyprzedzała „na trzeciego”, po drodze uszkodziła siedem innych aut. Na łuku ulicy Walecznych zamiast skręcić w prawo, pojechała prosto. Przejechała przez trawnik i na chodniku śmiertelnie potrąciła 17-letniego Tomasza O. Zatrzymała się dopiero na ścianie budynku. Chłopak zmarł w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń.

Katarzyna J. przebywa w areszcie. W śledztwie wyjaśniono, że spieszyła się na uroczystość świadków Jehowy. W aucie często zamykała oczy, zdejmowała dłonie z kierownicy i modliła się. Za spowodowanie katastrofy drogowej groziło jej 12 lat więzienia. Prokurator wnosi jednak, żeby trafiła do zakładu psychiatrycznego. Jeżeli tak się stanie, Katarzyna J. nie zostanie oskarżona i uniknie procesu.

Jak tłumaczy psychiatra Jerzy Pobocha, w świetle polskiego prawa Katarzyna J. nie popełniła przestępstwa.

– Nie jest winna, ponieważ w trakcie popełniania przestępstwa nie była świadoma, co robi – mówi lekarz. – Biegli stwierdzili, że była w psychozie, a w takim stanie człowiek się nie kontroluje.


--
źródło: mmszczecin.pl, link, autor: Anna Gawriołek, dodano: 21.02.07


.jb

#73 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2007-04-04, godz. 16:13

Tutaj także nieco więcej na temat starań Katarzyny J. w sprawie powrotu do zboru:


Sprawczyni śmierci Tomka niepoczytalna
Wina bez kary



Wszystko rozegrało się jak w filmie akcji: prowadzony przez Katarzynę J. opel astra pędził ul. Pszenną, a potem ul. Walecznych w Szczecinie - łamiąc wszystkie obowiązujące w tym rejonie przepisy ruchu. Kierująca pojazdem kobieta uszkodziła siedem samochodów zanim (nie ściągając nogi z gazu) wjechała na chodnik i potrąciła 17-letniego Tomka O. Mimo to jechała dalej. Samochód zatrzymał się dopiero na ścianie pobliskiego budynku.

Do tragedii doszło 12 kwietnia 2006 r. Choć Tomek natychmiast znalazł się w szpitalu, nie udało się go uratować. Zmarł na skutek odniesionych ran. Katarzyna J. i dwoje pasażerów opla przeżyli uderzenie samochodu w mur. Sprawczyni wypadku do dzisiaj przebywa w areszcie. Prokuratura Rejonowa Prawobrzeże, po ośmiu miesiącach śledztwa, zwróciła się jednak do sądu z wnioskiem o umorzenie postępowania.

- Złożyliśmy ten wniosek po uzyskaniu opinii biegłych o stanie poczytalności podejrzanej.

Prokurator wnosi, by kobietę umieścić w zakładzie psychiatrycznym. Prawdopodobnie więc Katarzyna J. nie zostanie oskarżona i nie będzie mieć procesu - za spowodowanie katastrofy drogowej groziło jej 12 lat więzienia.

Katarzyna J. należała do Zboru Świadków Jehowy. Po jej wykluczeniu, domagała się ponownego przyjęcia. Złożyła w tej sprawie pismo do Rady Starszych Zboru Szczecin Pomorzany. Była przekonana, że jej marzenie ziści się podczas uroczystości „Pamiątki Śmierci" w sali Domu Kultury „Hetman" (właśnie 12 kwietnia). Na uroczystości wzięła ze sobą szwagra i jego siostrę, mieli potwierdzić jej nienaganne zachowanie - oboje zapewnili później, że nie wiedzieli dokąd i po co jadą.

Z ich relacji wynika, że Katarzyna J. jechała do „Hetmana" na oślep. Śmiała się i płakała jednocześnie. Wciąż przyśpieszała, ale nie zwracała uwagi na to, co się dzieje na drodze. Wciąż się modliła (często zamykała oczy i odrywała ręce od kierownicy składając je do modlitwy) i krzyczała, że Jehowa prowadzi jej wóz.

Jechała środkiem jezdni, czasami pod prąd. Wyprzedzała „na trzeciego", uderzała swoim oplem o mijane samochody. Siedzący obok niej mężczyzna próbował za nią kierować pojazdem. Chcąc zatrzymać auto zaciągnął hamulec ręczny. Nic to nie dało. Próbował więc ściągnąć stopę kierującej z pedału gazu. Nie mógł, bo kobieta wciskała go z całej siły.

Przesłuchana przyznała się do popełnienia zarzucanych jej przestępstw (nie zauważyła, że potrąciła chłopca - o jego śmierci dowiedziała się po zdarzeniu). Tłumaczyła, że śpieszyła się na spotkanie. Zabrała ze sobą powinowatych, by uratować im życie przed mającym nastąpić końcem świata. Żałując Tomka dodała jednak, że widocznie musiało się zdarzyć to, co się stało.

(Leszek Wójcik)

--
źródło: Kurier Szczeciński, link


.jb

#74 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2010-07-21, godz. 15:43

To Jehowa prowadził samochód. Rodzina mówiła mi, że puściłam kierownicę, a samochód zaczął przyspieszać. [ten link usunięto]

Moim zdaniem to co się wydarzyło było wypadkową wielu czynników. Jednym z nich i to widać był wpływ nauk Strażnicy na osobowość tej kobiety. Tego faktu nie da się podważyć.

Jeżeli chodzi o przypisywanie Bogu udziału w katastrofach, to ma głębsze korzenie. Wcześniej można znaleźć epitafiach katolickich, jak to tu --> Bóg tak chciał. Ale najprawdopodobniej takie bezmyślne intencje pochodzą 'szlakami' tradycji, jeszcze z poza chrześcijańskich źródeł. Kto wyszedł z taką propozycją ,,Bóg tak chciał", może; zakład produkujący nagrobki, zestresowana rodzina śmiercią, zasłyszane skądś? Atawistyczne myślenie jeszcze pozostaję u niektórych osób pomimo zmiany wyznania religijnego.
Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#75 oskar

oskar

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 738 Postów

Napisano 2010-10-06, godz. 19:21

Jehowa co prawda stworzył Wszechświat ale wątpie, by kiedykolwiek
prowadził samochód.. :)

#76 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-06, godz. 20:14

Jehowa co prawda stworzył Wszechświat ale wątpie, by kiedykolwiek
prowadził samochód.. :)



Wiesz Oskar,ale to nie pierwszy przypadek,że rzecznicy świadkow j.zawsze wykrecą kota ogonem,aby nie przyjąc na siebie winy.
Oczywiście,że to nie jest wina innych świadków i że odpowiedzialnośc musi przyjąc.


Tylko ta wspaniała "miłośc" jaka emanuje od braci,to wzór wszelkich cnót!!:angry:


Może i była wykluczona,może i była "chora"?,ale bardzo wierzyła i ta gorliwośc zapędziła ją do tragedi:huh: :huh: i teraz powinna miec wsparcie(może wtedy otrzymała?),ale każdy - chyba - od niej się od wróci ...

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-06, godz. 20:16

"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related

#77 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-10-07, godz. 20:22

Wiesz Oskar,ale to nie pierwszy przypadek,że rzecznicy świadkow j.zawsze wykrecą kota ogonem,aby nie przyjąc na siebie winy.
Oczywiście,że to nie jest wina innych świadków i że odpowiedzialnośc musi przyjąc.


Tylko ta wspaniała "miłośc" jaka emanuje od braci,to wzór wszelkich cnót!!:angry:


Może i była wykluczona,może i była "chora"?,ale bardzo wierzyła i ta gorliwośc zapędziła ją do tragedi:huh: :huh: i teraz powinna miec wsparcie(może wtedy otrzymała?),ale każdy - chyba - od niej się od wróci ...


Czy za czyny wszystkich swoich wiernych odpowiada ich kościół.

Przecież wyraźnie ŚJ są uczeni aby przestrzegać prawa cezara, między innymi kodeksu drogowego.

Nie czuje się odpowiedzialny za "głupotę" innych.

Kiedyś jadąc samochodem zdenerwowałem się na kierowcę i powiedziałem głośno "co za baran". Żona na to "to nasz brat"Ja: " I co z tego? Jeśli tak jeździ to baran"
Tak uważam. I wyznanie piratów drogowych nie ma dla mnie znaczenia.

#78 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-10-10, godz. 08:07

Czy za czyny wszystkich swoich wiernych odpowiada ich kościół.

Przecież wyraźnie ŚJ są uczeni aby przestrzegać prawa cezara, między innymi kodeksu drogowego.

Nie czuje się odpowiedzialny za "głupotę" innych.

Kiedyś jadąc samochodem zdenerwowałem się na kierowcę i powiedziałem głośno "co za baran". Żona na to "to nasz brat"Ja: " I co z tego? Jeśli tak jeździ to baran"
Tak uważam. I wyznanie piratów drogowych nie ma dla mnie znaczenia.



Iam masz słuszną rację i trzeba gonic wszystkich którzy lekceważą prawo drogowe i w ogóle.To co zrobiła ta ponoc wykluczona siostra nic jej nie usprawiedliwa i karę powinna pnieśc,nie mniej,ta siostra bardzo wierzyła w Boga i w ofiarę okupu Chrystusa.Była spóźniona i - i fakt podstępem wzięła z koligaconych,ale jednak prawdopodobnie była? - chora,a tak to już całkiem inna sprawa.


Bardzo łatwo potrafimy innych osądzac i krytykowac,ale jednak osąd pozostawmy sądom i Bogu,bo kiedy przyjdzie co do czego,nasze egoistyczne (zawsze widzimy u innych słomkę w oku,a nie dostrzegamy belki we własnym - oku) instynkty potrafią zrobic wiele złego.

A wykluczenie,to najgorsza kara i w większości nie adekwatna do czynów i moim i wielu innych zdaniem,ta kara powinna zostac usunięta z penalizacji statutowej każdej organizacji religijnej.

Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-10, godz. 08:07

"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych