Archiwum listów od Towarzystwa Strażnica
#1
Napisano 2006-05-30, godz. 20:41
Archiwum dostępne na stronie Brooklynu Sp.B.O.: http://www.brooklyn.org.pl/ -> dział "Listy Towarzystwa Strażnica"
Miłej lektury
#2
Napisano 2006-05-30, godz. 20:50
#3
Napisano 2006-05-30, godz. 21:01
PS: Jeśli macie takie listy i bylibyście gotowi je udostępnić [może byc anonimowo] to będziemy bardzo wdzięczni.
Pzdr.
A member of AJWRB group
#4
Napisano 2006-05-30, godz. 21:07
"Od miecza, ktorym wojujesz, zginiesz" - gdzies tak bylo napisane
#5
Napisano 2006-05-30, godz. 22:30
--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.
#6
Napisano 2006-05-30, godz. 23:10
Odstaw "soki" i prześlij coś merytorycznego w temacie, będziemy wdzięczniNiech żyje Król ARTUR
Pzdr.
A member of AJWRB group
#7
Napisano 2006-05-31, godz. 06:46
--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.
#8
Napisano 2006-05-31, godz. 09:36
ps. mi tam egal poczytam z przyjemnością ! ale Lantis czy czasem nie narazasz sie na posunięcia prawne jehowickich adwokatów ?
no i czy nie lepiej by było udostępniać na hasło ?
a sam pomysł BOMBA ;-)
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#9
Napisano 2006-05-31, godz. 11:08
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#10
Napisano 2006-05-31, godz. 11:46
List adresowany do osoby fizycznej należy do adresata i ten ma prawo go opublikować. Ale nie wiem jak jest w przypadku listów adresowanych do konkretnego zboru, grona starszych albo wszystkich zborów w Polsce. Może to podpada pod jakieś przepisy regulujące poufność pism "do użytku wewnętrznego"? Czy jest na sali prawnik?słuchajcie ! ale czy udostępniając listy nie naruszacie prawa ? czy nie naruszacie tajemnicy korespondencji?
Ze złamaniem tajemnicy korespondencji mamy do czynienia w przypadku przeczytania lub opublikowania listu przez osobę trzecią bez zgody adresata.
#11
Napisano 2006-05-31, godz. 19:01
Gratulacje dla robiacego strone, ze w uporzadkowany sposob mozna sobie poczytac jak dziala "aparat wykonawczy" organizacji
Np. jak traktowac pedofilow krtorzy akurat usluguja w zborze, komu pozwolic na zawarcie zwiazku malzenskiego a komu nie, jak gospodarowac datkami zeby trafialy do nadarzyna a nie zboru ktory je zbiera ...itd .. kopalnia wiedzy !!!
A fantastyczna sprawa dlatego, ze wiele zamieszczanych na forum informacji czesto zaczynalo sie od ..."kiedys na spotkaniu omawiano list..."
I tak naprawde tylko dobra wola czytajacego wykazywala czy chce on uwierzyc w to, co ktos napisal, czy nie.
A tutaj czarno na bialym mamy potwierdzenie jak naprawde sprawy sie maja.
Skoro sami SJ nie pisuja na tym forum - a przynajmniej sa w mniejszosci a nie ma wsrod piszacych takich "przewodnikow owiec" ktorzy stana w obronie swej wiary.
To opublikowanie takich listow jest dobra przeciw waga (sie pisze rezem czy osobno? ) dla zarzutow ktore sie czasem pojawiaja na forum.
Jak dla mnie to ciekawa sprawa sa same naglowki lub tresci - ze danego listu nie mozna odczytywac wszystkim
Pewnie dyktowane to bylo i jest, milosci do braci i zasada, zeby mowic prawde z bracmi swymi.
Radze jednak wszyskim posciagac sobie listy poki sa dostepne, bo znajac Nadarzyn beda sie bali ze prawda ujrzala swiatlo dzienne i pewnie beda chcieli obludnicy usunac to co sami nabazgrali, zgodnie z zasada ze "swiatla Jehowy" nie mozna trzymac w ukryciu
#12
Napisano 2006-05-31, godz. 20:27
szczególnie inetersujące są listy poufne...
jednak okazuje się, że przenajświętsza nie jest taka święta...
ale próba (zapewne udana) posiadania siatki "układów" to są jaja i w to powinny interweniować stosowne władze i służby państwowe... to jest materiał dla Ziobry...
mam na myśli między innymi to
http://www.brooklyn..../2000-11-14.jpg
i wyślę to w kilka mądrych miejsc i może ktoś się tym zainteresuje...
#13
Napisano 2006-05-31, godz. 20:44
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#14
Napisano 2006-05-31, godz. 20:50
#16
Napisano 2006-05-31, godz. 20:56
każdy obywatel ma obowiązek zapobiegać popełnieniu przestępstwa... a te listy mogą stanowić dowód pośredni na chęć popełnienia przestępstwa choćby poprzez ingerencję w działanie niezawisłego sądu i wiele tym podobnych...,2006-05-31 13:46]
List adresowany do osoby fizycznej należy do adresata i ten ma prawo go opublikować. Ale nie wiem jak jest w przypadku listów adresowanych do konkretnego zboru, grona starszych albo wszystkich zborów w Polsce. Może to podpada pod jakieś przepisy regulujące poufność pism "do użytku wewnętrznego"? Czy jest na sali prawnik?słuchajcie ! ale czy udostępniając listy nie naruszacie prawa ? czy nie naruszacie tajemnicy korespondencji?
Ze złamaniem tajemnicy korespondencji mamy do czynienia w przypadku przeczytania lub opublikowania listu przez osobę trzecią bez zgody adresata.
#17
Napisano 2006-05-31, godz. 21:17
ale najpierw jedynie index... wiec mnie udalo sie sciagnac jakies 30 procent w tym poufne...
#18
Napisano 2006-05-31, godz. 21:48
Całośc tych materiałów to 60 MB, zatem wątpię aby to przeszło mailem.ma ktos skany tych listow ??? strasznie mi na nich zalezy poprosze na maila
Najprościej wejść na tą stronę i dać "zapisz jako" na swojego twardziela. Szybko i skutecznie.
PS: Ja mam oryginały
Pzdr.
A member of AJWRB group
#19
Napisano 2006-05-31, godz. 22:01
swoja droga zastanawiam sie - Sebol chcial cos kiedys wysylac do szeregowych glosicieli... stwierdzilem, ze oni nie sa zainteresowani informacjami z zewnatrz... ale z wewnatrz... wiec moze odtajnic dokumenty tajne (przepraszam poufne)
#20
Napisano 2006-05-31, godz. 22:08
strona może się sypie dlatego że ma dużo gości,
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych