Skandal: WTS i kasa z papierosów
#21
Napisano 2007-02-23, godz. 00:19
jestem katoliczka
#22
Napisano 2007-02-23, godz. 00:25
a jezeli nie???A jezeli zdradzali?
#23
Napisano 2007-02-23, godz. 00:36
...a jezeli nie, nie beda mieli o co sie oburzac, po prostu puszcza sprawe kolo ucha...
...wiec jak?
A swoja droga trzeba miec niezly tupet, zeby zaprzeczac dowodom
jestem katoliczka
#24
Napisano 2007-02-23, godz. 01:04
#25
Napisano 2007-02-23, godz. 01:21
jestem katoliczka
#26
Napisano 2007-02-23, godz. 01:28
#27
Napisano 2007-02-23, godz. 01:30
#28
Napisano 2007-02-23, godz. 07:53
ladnie zformulowales pytanie:..Czy nadal ma....
to tak jak by sie spytac kogos na forum: czy nadal jestes glupi????
oczywiscie bez zadnego podtekstu
o frustaracje pawla gdy formulowal swoje pytanie. Z obledem w oczach szuka dziury w calym. a jak sam nie znalazl to mu sie wydaje ze ktos moze znalazl. bo gdyby tak ktos jednak znalazl to on sie tak dobrze poczuje !!!!!
przeciez to zalosne.
Czyli zaprzeczasz tym informacjom???trzeba miec nizly tupet zeby pisac takie brednie
Też jestem ciekaw hubert co Ty sądzisz wobec tej sprawy może się okazać ciekaaawa wyprawa w dokumentyHubercie, czyli zaprzeczasz, jakoby WTS kiedykolwiek czerpał zyski ze sprzedaży papierosów?
A tak w ogóle moje pierwotne pytanie jest aktualne pomijając już wycieczki w moje intencje
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#29
Napisano 2007-02-23, godz. 11:09
Huberciq, wiesz, że ja się zawsze z Toba zgadzam- BREDNIE I TYLE! Powinno się zamknąt ten żenujący temat!
Pozdrawiam cieplutko
Dosia
#30
Napisano 2007-02-23, godz. 14:00
ladnie zformulowales pytanie:..Czy nadal ma....
to tak jak by sie spytac kogos na forum: czy nadal jestes glupi????
oczywiscie bez zadnego podtekstu
to nie to samo, w temacie jest że mieli, a czy mają jeszcze to dobre pytanie i nie ma to nic spreparowanego.
#31
Napisano 2007-06-29, godz. 10:53
Jeśli Philip Morris jest taki naiwny, że daje pieniądze na zwalczanie swoich wyrobów na rynku/bo cóż innego oznacza naukaŚJ w sprawie niepalenia tytoniu/ to chwała mu za to.=========
Przywracam artykuł i zapraszam do ponownego podjęcia dyskusji.
Wyrażnie widać z niektórych wypowiedzi, że za wszelką cenę chce się zdyskredytować ŚJ. Ja powtórzę co już powiedziałem, że chwała koncernowi Philip Morris za to, że daje pieniadze na zwalczanie swoich produktów na rynku. Bo należało by chyba bezstronnie zauważyć, że ŚJ pod wpływem tej rzekomej rzeki pieniędzy nie zmienili swej nauki o paleniu tytoniu.to nie to samo, w temacie jest że mieli, a czy mają jeszcze to dobre pytanie i nie ma to nic spreparowanego.
#32
Napisano 2007-06-29, godz. 11:47
Wyrażnie widać z niektórych wypowiedzi, że za wszelką cenę chce się zdyskredytować ŚJ. Ja powtórzę co już powiedziałem, że chwała koncernowi Philip Morris za to, że daje pieniadze na zwalczanie swoich produktów na rynku. Bo należało by chyba bezstronnie zauważyć, że ŚJ pod wpływem tej rzekomej rzeki pieniędzy nie zmienili swej nauki o paleniu tytoniu.
Się zastanawiam czy nadążasz za tym tematem... Tu jest tylko mowa iż WTS było w posiadaniu takich papierów wartościowych. Natomiast and stwierdza tylko że nie wiadomo czy jeszcze je mają. Co w tym widzisz przesladowczego? Na to wychodzi że samo wspominanie o tym ma znamiona obelg pod adresem WTS.
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#33
Napisano 2007-06-30, godz. 10:01
Pewien cezar kiedy dostarczono mu pieniądze umaczane w g...ie stwierdził, że pieniądze nie śmierdzą.Wyrażnie widać z niektórych wypowiedzi, że za wszelką cenę chce się zdyskredytować ŚJ. Ja powtórzę co już powiedziałem, że chwała koncernowi Philip Morris za to, że daje pieniadze na zwalczanie swoich produktów na rynku. Bo należało by chyba bezstronnie zauważyć, że ŚJ pod wpływem tej rzekomej rzeki pieniędzy nie zmienili swej nauki o paleniu tytoniu.
Widać dla WTS także jest nieważne skąd pochodzą pieniadze, aby tylko przychodziły.
#34
Napisano 2007-07-01, godz. 06:53
Pewien cezar kiedy dostarczono mu pieniądze umaczane w g...ie stwierdził, że pieniądze nie śmierdzą.
Widać dla WTS także jest nieważne skąd pochodzą pieniadze, aby tylko przychodziły.
Błądzić - nie jest głupotą
Trwać w błędzie – to dopiero jest głupota
Czy Pan pali ?
Czy pana współwyznawcy palą ?
Czy pana współwyznawcy pracują w fabrykach tytoniowych
Czy pana współwyznawcy czerpią jakikolwiek profit z działalności koncernów tytoniowych ?
Jeśli nie, to BRAWO
Jeśli tak to z pewnością ma pan duże pole do popisu
Świadkowie Jehowy
Palili, sprzedawali bez oporu papierosy, pracowali bez oporu w fabrykach i , meli być może wiele udziałowy w ....
Z zaznaczeniem na czas PREZSZLY
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.
#35
Napisano 2007-07-08, godz. 16:00
bellastar Posted on: 2006-01-25 22:27
Tu jeszcze raz przytoczę treść z innego postu:
Mają z kogo brać przykład. Wymień chociaż jeden zwiazek religijny, czy kościół, ktory nie prowadzi działalności ekonomicznej. Tak tu eksponowany majątek Broklynu i środki służące do jego zdobywania to ułamek procenta kasy np. KK.
apropos Sal Królestwa, w najnowszym numerze "Przebudźcie się!" na stronie 23, WTS zgrabnie wrzuciło cytat 14-letniego Tristana : "Kiedy skończe szkołę, chciałbym pracować jako elektryk. Pragne pomagać na budowach Sal Królestwa"
Ciekawe czy ktos poinformował tego młodego człowieka, ze to za mało i najlepiej jak dorzuci jeszcze "kilka groszy" na ową budowę...(tak właśnie sobie pomyslałam czytając to az tu nagle...)
az tu nagle czytam cytat 9-letniej Abby wydrukowany zaraz pod poprzednim, a brzmiący tak: "Te 20 dolarów to moje kieszonkowe. Chcę je dać na nowa maszyne drukarską"
nic dodac, nic ująć... WTS zadba o każdą kwestię
ps: ja oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że to zwykły wybieg WTS i że mała Abby czy Tristan nie isnieją...ale niech mi ktoś powie, że to nadal nie jest "robienie ludziom wody z mózgu" i że to napewno nie jest kolejny "chłyt marketingowy" działający jakże wymownie na tok myślenia "braci i sióstr w wierze" ... w to już nie uwierzę
Przekonanie, to żaden dowód. Jesli jesteś w posiadaniu dowodów, że to wszystko nieprawda, to je ujawnij.
Się zastanawiam czy nadążasz za tym tematem... Tu jest tylko mowa iż WTS było w posiadaniu takich papierów wartościowych. Natomiast and stwierdza tylko że nie wiadomo czy jeszcze je mają. Co w tym widzisz przesladowczego? Na to wychodzi że samo wspominanie o tym ma znamiona obelg pod adresem WTS.
Jeśli nie widzisz tu ukierunkowanego ataku i subiektywnego spojrzenia na całą "karygodną" sprawę to zachowujesz się jak uparte małe dziecko, ktore chce postawić na swoim.
#36
Napisano 2007-07-08, godz. 18:16
Załóżmy że Maryhna nie ma racji, a wspomniane w publikacji dzieci istnieją a nawet mają te imiona co podano w artykule.
Nie zmienia to postaci rzeczy że zastosowano szantaż emocjonalny wobec czytelnika, aby chwycił się za kieszeń.
#37
Napisano 2007-07-08, godz. 19:17
Odpowiem Tobie w następujący sposób:Mają z kogo brać przykład. Wymień chociaż jeden zwiazek religijny, czy kościół, ktory nie prowadzi działalności ekonomicznej. Tak tu eksponowany majątek Broklynu i środki służące do jego zdobywania to ułamek procenta kasy np. KK.
Przekonanie, to żaden dowód. Jesli jesteś w posiadaniu dowodów, że to wszystko nieprawda, to je ujawnij.
Jak rozumiem nazywanie mnie upartym małym dzieckiem dowodzi słuszności Twoich racji.Jeśli nie widzisz tu ukierunkowanego ataku i subiektywnego spojrzenia na całą "karygodną" sprawę to zachowujesz się jak uparte małe dziecko, ktore chce postawić na swoim.
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#38
Napisano 2007-07-10, godz. 10:16
Stanisławie Cz., wyjaśnij mi, czego chcesz dowieść?
Załóżmy że Maryhna nie ma racji, a wspomniane w publikacji dzieci istnieją a nawet mają te imiona co podano w artykule.
Nie zmienia to postaci rzeczy że zastosowano szantaż emocjonalny wobec czytelnika, aby chwycił się za kieszeń.
Nie chcę tu niczego udowadniać, chcę tylko powiedzieć,że cała dyskusja jest subiektywna, a poszczególni forumowicze apriori zakładają, że wszystko co pozytywne w stosunku do WTS jest nieprawdziwe, zaś wszystko co negatywne bezdyskusyjnie prawdziwe.
Odpowiem Tobie w następujący sposób:
Jak rozumiem nazywanie mnie upartym małym dzieckiem dowodzi słuszności Twoich racji.
Dzieciom zazwyczaj należy się duża pobłażliwośc.
#39
Napisano 2008-01-18, godz. 17:34
No wlasnie, moze by podyskutowac?
Mnie osobiscie to dosyc zdziwilo, jak zreszta wiele faktow ktorych sie dowiedzialam o organizacji juz po odejsciu z niej
Pzdr
Asia
Kwestia tego materiału jest dyskusyjna. A to z prostych względów. Pomijając całą otoczkę jest dokument ukazany w trzech tabelach. Dokument Zeznanie podatkowe Henrietty M. Riley Trust. Dokument ów nie posiada żadnych podpisów co jest znaczące.To juz budzi moje watpliwości. Mam go (kopie oryginału). Kolejna sprawa- w trzeciej tabelii mamy wymienione Consumer staple(skład towarów) które sa związane i równiez dostarczane Towarzystwu Strażnica. Wymieniono firmę Philip Morris INC - 16,607 50- tax cost. . Pytanie brzmi jakich towarów koszt podatkowy dotyczył a miał związek z tą firmą a z nim Towarzystwo Biblijne i Traktatowe?Zarzut padł że chodziło tu o paierosy.Ale małe sprostowanie. To Philip Morris USA zajmuje się tą działką konkretnie a nie Philip Morris Companies INC. To kolosalna róznica.Firma bowiem Morris Companies INC jest ogólna i zajmuje się także branżami-giełda pod symbolem 'MO' a dokładnie zajmuje się towarami 'pakowanych dóbr konsumpcyjnych'. Nie obejmuje to stricte piwa, paperosów ale także żywności w tym produkt Milka, Kawa Jacobs, sery Kraff i ok 3000 innych marek. Udowadnianie na podstawie tylko nazwy na podaniu podatkowym danej firmy ze akurat chodziło tu o papierosy jest zyczajnie merytorycznie śmieszne.Nie ma zasadności by uznać to za prawdę że akurat Tractat Society zajmuje sie towarami papierosowymi.
Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-01-18, godz. 17:39
#40
Napisano 2009-02-10, godz. 22:17
Myślę, że wiele osób, które zabierają glos na tym forum znają historię opisaną w ewangelii wg. Lukasza 21:1-4.Myślę, że chodzi również o elementy wiarygodności (dzieci z natury są szczere) i szantażu emocjonalnego (gest dziecka wzrusza). Taki przykład może również być pogrożeniem małym paluszkiem tym świadkom, którzy mają co nieco mamony na zasadzie: "A widzisz, bracie! To dziecko, które nie ma dochodów, przeznacza swoje oszczędności na WTS, a przecież mogło kupić sobie cukierki! A ty ile wrzucasz do skrzynki? Czy aby nie za mało?".
Dobra, wystarczy, bo już jest mocny odjazd od tematu...
Gdy pewna wdowa wrzucila do skarbony dwie monety niewielkiej wartości, to Pan Jezus zrobil coś, co nazywasz "szantażem emocjonalnym". I o dziwo faryzeusze, uczeni w piśmie i naczelni kaplani na Jego czyny reagowali podobnie jak Wy... Tak samo doszukiwali się gdzie popelnil bląd, starali się go na czymś przylapać. Zarzucali mu wiele rzeczy. Byl doskonaly, nic na niego nie mieli, a i tak znaleźli pretekst żeby Go zabić. Jak bardzo przypomina to Waszą postawę.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych