93 replies to this topic

[Nikita25]

Czy można być ŚJ i chlać gorzałę? Pewnie, że można być!!!
Czy można być ŚJ i zdradzać swoją żonę? Pewnie, że można być!!!
Czy można być ŚJ i oszukiwać urząd skarbowy? Pewnie, że można być!!!
Czy można być ŚJ i śmiać się z tych, którzy wiary ŚJ nie podzielają? Pewnie, że można być!!!
No to tak samo można być gejem i być jednocześnie ŚJ!!!
Bycie ŚJ automatycznie nie zwalnia nikogo od własnych słabości w każdej dziedzinie życia.
Jeśli ktoś nie zgadza się ze mną to proszę o wnikliwe przedstawienie i uzasadnienie swoich racji.

BB

Bycie ŚJ nie zwalnia nikogo od własnych słabości bo wszyscy jesteśmy ludźmi i popełniamy błędy.
Jednak jak zapatruje się na homoseksualizm sama nauka WTS-u?
Ponoć analne stosunki seksualne są zabronione. Jeśli się mylę proszę wyprowadzić mnie z błędu.

[Bogdan Braun]

Nikita25 napisała

Jednak jak zapatruje się na homoseksualizm sama nauka WTS-u?
Ponoć analne stosunki seksualne są zabronione. Jeśli się mylę proszę wyprowadzić mnie z błędu.

Niki25 wybacz mi, lecz nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć jak zasady wiary ŚJ mają się w kontekście seksu, a to z tego względu, ze nie jestem ŚJ.
***
Natomiast mogę Ci powiedzieć, że w każdej denominacji religijnej zasady wiary sobie, a życie seksualne sobie (oczywiście nie wszystkich to dotyczy...).
Kiedyś podczas rozmowy z zaprzyjaźnionymi ŚJ podczas takiej imprezki towarzysko-rozrywkowej powiedziano mi, że w małżeństwie (ŚJ...) można (a nawet należy...) popróbować wszystkiego. Owi ŚJ powiedzieli, że i analny stosunek seksualny też zaliczyli z czystej ciekawości jak to smakuje...A ja dopowiem od siebie. To też jest w jakimś stopniu uzależnione od temperamentu i spontaniczności kobiety i mężczyzny i braku zahamowań w poznawaniu nieznanego.
Jak to się ma do norm moralnych i zasad wiary ŚJ to temat gdzie ŚJ powinni się wypowiedzieć.
***
Ja powiem, że moim zdaniem w małżeństwie można sobie na wiele pozwolić, ale to jest tylko moje zdanie.

BB

[sebol]

Owi ŚJ powiedzieli, że i analny stosunek seksualny też zaliczyli z czystej ciekawości jak to smakuje...

uuu to jak byś do nich na starszych, to komotecik mieliby murowany ;-) seks analny i francuski jest zabroniony !

"Pornei'a" to niemoralne użycie narządów płciowych przynajmniej jednej osoby (w sposób naturalny lub wynaturzony) przy współudziale kogoś drugiego - mężczyzny, kobiety lub dziecka, a nawet zwierzęcia; dobrowolne uczestniczenie w tym obciąża winą i wymaga podjęcia kroków sądowniczych. Nie jest to przygodne dotknięcie cudzych narządów płciowych, lecz wiąże się z manipulowaniem tymi narządami.
Są to stosunki oralne i analne lub wzajemne drażnienie narządów płciowych przez osoby nie związane małżeństwem, homoseksualizm, miłość lesbijska, rozpusta, cudzołóstwo, kazirodztwo i spółkowanie ze zwierzętami." [KSK, s.93]

wprawdzie odniesiono się w tym tekscie do osób nie związanych małzeństwem, ale stosunki oralne i analne zaliczono do używania narządów płciowych w brew naturze ;-) ale głupki zapomnieli, że seks analny to nie tylko penetracja odbytu członkiem! bo mozna uprawiac seks analny jeszcze : paluszkiem, wibratorem lub dildo ;-) i co wtedy? ;-)

Użytkownik sebol edytował ten post 2007-02-25, godz. 06:32

[ewa]

Ponoć analne stosunki seksualne są zabronione. Jeśli się mylę proszę wyprowadzić mnie z błędu.

Wszystkie stosunki pozamałżeńskie są zabronione, w małżeństwie można wszystko. Pozdrawiam

[P.K.Dick]

Za zgodą i akceptacją obojga partnerów, oczywiście.

[sebol]

KSK

Zbór chrześcijański nie jest upoważniony do udziela-
nia szczegółowych wskazówek co do pożycia seksualnego
w małżeństwie, można jednak radzić współmałżonkom,
żeby w stosunkach płciowych, podobnie jak w każdym
innym aspekcie życia chrześcijańskiego, przejawiali wza-
jemną życzliwość, miłość i szczere zainteresowanie (Efez.
5:28-30; 1 Piotra 3:1, 7).

Każdy powinien nienawidzić wszelkich wynaturzonych
praktyk seksualnych (3 Mojż. 18:22, 23; Ps. 97:10; Am.
5:15; Rzym. 12:9; Efez. 5:3,10-12; Kol. 3:5, 6).
Należy usilnie zachęcać wszystkich do postępowania
w taki sposób, by zachować czyste sumienie i nie skalać
łoża małżeńskiego (Hebr. 13:4; w84/7, ss. 24-28).

Wszystkie stosunki pozamałżeńskie są zabronione, w małżeństwie można wszystko. Pozdrawiam

czyli sm, pissing, fisting, katheter, klister... tez? a jako film instruktazowy " Salo czyli 120 dni Sodomy" Piera Paolo Pasoliniego!

Użytkownik sebol edytował ten post 2007-02-25, godz. 08:50

[ewa]

czyli sm, pissing, fisting, katheter, klister... tez? a jako film instruktazowy " Salo czyli 120 dni Sodomy" Piera Paolo Pasoliniego!

Pamiętam wykład sprzed 10 lat, gdzie było wyraźnie powiedziane, że w małżeństwie można wszystko, ale za zgodą i akceptacją obojga partnerów (tak jak pisze P.K.Dick). Takie jest oficjalne nauczanie WTS na dzień dzisiejszy. Pzdr.

[pawel r]

A w zbiorach literatury narodowej Francji znajduje się "120 dni Sodomy czyli szkoła libertynizmu" Markiza de Sade Ciekawe czy te rzeczy też są dopuszczalne skoro wszystko mozna Sebol no no nie wiedziałem że poznałeś już ten język

[sebol]

Pamiętam wykład sprzed 10 lat, gdzie było wyraźnie powiedziane, że w małżeństwie można wszystko, ale za zgodą i akceptacją obojga partnerów (tak jak pisze P.K.Dick). Takie jest oficjalne nauczanie WTS na dzień dzisiejszy. Pzdr.

Kiedyś uczestniczyłem wraz ze starszymi w kilku spotkaniach z zainteresowanymi tzw.: „pytaniach do chrztu” . Za każdym razem padało pytanie ze strony starszych czy uprawiają sex analny lub oralny (oczywiście wtedy gdy kandydat był w związku małżeńskim) ! i za każdym razem bracia ostro krytykowali i stwierdzali, że tego typu praktyki związane są z sexem homoseksualnym, więc zgodnie z Biblią nie powinny mieć miejsca ! być może, co starszy to inne zrozumienie - odpowiedz WTS z KSK (zacytowana powyżej), pozostawia miejsce do spekulacji !

[ewa]

Kiedyś uczestniczyłem wraz ze starszymi w kilku spotkaniach z zainteresowanymi tzw.: „pytaniach do chrztu” . Za każdym razem padało pytanie ze strony starszych czy uprawiają sex analny lub oralny (oczywiście wtedy gdy kandydat był w związku małżeńskim) ! i za każdym razem bracia ostro krytykowali i stwierdzali, że tego typu praktyki związane są z sexem homoseksualnym, więc zgodnie z Biblią nie powinny mieć miejsca ! być może, co starszy to inne zrozumienie - odpowiedz WTS z KSK (zacytowana powyżej), pozostawia miejsce do spekulacji !

Nie byli na bieżąco . Z którego roku jest ta książka?

[sebol]

"ZWAŻAJCIE NA SAMYCH SIEBIE I NA CAŁĄ TRZODĘ" 1991

[ewa]

"ZWAŻAJCIE NA SAMYCH SIEBIE I NA CAŁĄ TRZODĘ" 1991

No, a ja pamiętam wykład z 1997.

[sebol]

w 1997 na bank ta ksiązka była, podstawową wyrocznia ! obecnie nie wiem jaka jest dla starszych - może jest już nowsza ;-) z nowym światłem na temat sexu analnego ;-)

[ewa]

w 1997 na bank ta ksiązka była, podstawową wyrocznia ! obecnie nie wiem jaka jest dla starszych - może jest już nowsza ;-) z nowym światłem na temat sexu analnego ;-)

Ja myślę, że to jest tak, jak z tymi pocałunkami: niektórzy chcą być bardziej papiescy od papieża .

[pawel r]

Ja myślę, że to jest tak, jak z tymi pocałunkami: niektórzy chcą być bardziej papiescy od papieża .

To ja nie wiem po co WTS wtedy jest bardziej papieski w swoich dyrektywach może gdzies było na ten temat nowe światło?

[sebol]

To ja nie wiem po co WTS wtedy jest bardziej papieski w swoich dyrektywach może gdzies było na ten temat nowe światło?

Paweł własnie, że nie jest ;-) tylko ich dyrektywy są tak formułowane, aby nikt nic nie wiedział jak w czeskim filmie z otwarytymi drzwiami dla spekulantów ;-)

[pawel r]

sebol, a później ewa się dziwi że tak delibrujemy

[Bogdan Braun]

Sebol napisał

uuu to jak byś do nich na starszych, to komotecik mieliby murowany ;-) seks analny i francuski jest zabroniony !

Szanowny Sebolu. Ci znajomi ŚJ to nie szeregowi tylko raczej elita ŚJ w tym mieście, w którym mieszkają, a jest to jedno z największych miast w Polsce (tyle mogę powiedzieć, co by ich nie narażać na wspomniany przez ciebie komitecik...) i wierz mi, że wiem, co mówię.
Tylko, kto by im miał ów procesik zrobić...Ci, co im do stóp padają???

BB

P.s. Powiedzcie mi, a dlaczego niby w małżeństwie nie można by wszystkiego w seksie zakosztować...Gdzie o tym wprost pisze w Biblii??? Kto to napisał mąż jednej żony czy raczej samotnik nie doświadczający bycia razem z kobietą, która jego kocha, a on ja kocha...???
A może jest to tylko jakaś niezgrabna interpretacja zasad wiary pierwszych chrześcijan przez pisarza/pisarzy, którzy zapisali swoje widzimisie w tym intymnym temacie...Nie mając doświadczenia w tak istotnej dziedzinie życia, jaką jest seks w komunii dwojga osób.
Dla mnie seks w małżeństwie to radość bycia razem poprzez stanie się jednym. To w jakiejś mierze zilustrowanie tej jedynej w swoim rodzaju pięknej relacji, która zrodzona w komunii między kobietą, a mężczyzną przynosi owoc tej miłości...

[Nikita25]

Sam widzisz BB jak to jest.
A w małżeństwie ŚJ też mają ograniczenia dotyczące seksu ale to już inny wątek.

Nikomu nie wolno a "góra" szaleje boi tak nikt nic im nie zrobi- podwójna moralność i takie tam....
Pozdrawiam

[Bogdan Braun]

Nikita25 napisała

Nikomu nie wolno a "góra" szaleje boi tak nikt nic im nie zrobi- podwójna moralność i takie tam....

Urocza niki25...Z tym to jest tak jak w wzorowej rodzince (?) gdzie wspaniali rodzice uczą dzieci moralności, na co dzień...A sami postępują dość często wbrew temu, co mówią kochanym dzieciom...No, ale co wolno wojewodzie to nie tobie sm....ie!!!

Pozdrawiam serdecznie,

BB