[Drastyczne] Sadystyczna przybrana matka uznana winną!
#1
Napisano 2007-03-21, godz. 00:29
[20.03.2007] Gloucestershire, Anglia
Eunice Spry (62 lata) przez blisko 20 lat znęcała się fizycznie i psychicznie nad dziećmi, które oddano jej pod opiekę. Teraz sprawiedliwości stało się zadość i sąd uznał jej winę w przypadku 26 przedstawionych jej zarzutów.
Spry opisała siebie jako gorliwego świadka Jehowy oraz kochającą i troskliwą matkę. Jednak fakty nakreśliły zupełnie inny obraz jej dotychczasowego postępowania.
Pierwsze dziecko trafiło do domu Spry tuż po urodzeniu (w 1986 roku) i zostało przez nią adoptowane, kiedy miało pięć lat. Opiekę nad kolejną dwójką Spry zaczęła pełnić od 1992 roku. Lata spędzone pod nadzorem oskarżonej okazały się dla tych dzieci koszmarem.
Lista tortur i kar, które oskarżona stosowała wobec dzieci jest bardzo długa i przerażająca. Dzieci były wielokrotnie upokarzane oraz bite na różne sposoby. Z przedstawionych relacji wynika między innymi, że były one na dłuższy czas (nawet na miesiąc) zamykane nago w pokoju. Ponadto były głodzone, zmuszane do jedzenia karmy dla psów, a także do zjadania swoich wymiocin, a nawet szczurzych ekskrementów.
Spry posuwała się także do kaleczenia ich twarzy papierem ściernym oraz przytrzymywania dłoni na rozgrzanej płycie kuchennej.
Z łagodniejszych kar opisano, mające mieć miejsce w Sali Królestwa, zmuszanie (małego wtedy) dziecka do noszenia na plecach zawstydzających napisów w następującym brzmieniu: "To dziecko jest złe. Ona moczy łóżko i lubi przyciągać uwagę".
Kiedy jedno z dzieci uległo wypadkowi samochodowemu, było przez 4 lata zmuszane do poruszania się na wózku inwalidzkim – mimo, że mogło zacząć chodzić już po sześciu miesiącach. Powodem była chęć zysku i zamiar wyłudzenia przez Spry odpowiednio wysokiego odszkodowania.
Z przytoczonego w mediach wyznania jednej z ofiar (w mediach określanej jako „Victim B”) dowiadujemy się natomiast, że oskarżona sądziła, że troje jej przybranych dzieci jest opętanych przez szatana. Niemniej jednak nie ma informacji, by ten wątek był w jakikolwiek sposób podejmowany i rozwijany (na przykład przy ocenie poczytalności Spry).
Wspomina się, że dzieci były zastraszane oraz prawdopodobnie specjalne przez oskarżoną szkolone do zachowywania milczenia o razach, które otrzymywały. Jedno z dzieci podczas pobytu u Spry kilka razy uciekało, ale zawsze było doprowadzane przez policję z powrotem do domu. Liściki (z opisem sytuacji w domu), jakie jedna z ofiar podrzucała sąsiadom, zaowocowały tylko rutynową kontrolą. Sprawa wyszła na jaw dopiero w 2005 roku, już po usamodzielnieniu się wychowanków oskarżonej.
Prowadzący dochodzenie określili obwinioną jako inteligentną. Zauważono także, że podczas przesłuchania kobieta ta nie okazywała emocji. Było to zadziwiające w obliczu ciężaru stawianych jej zarzutów.
Eunice Spry nie przyznała się do winy, lecz stwierdziła, że swoje adoptowane dzieci darzyła miłością...
--
Szczegóły można znaleźć na forum JWD. Tam również zestawienie artykułów dotyczących sprawy: link
#2
Napisano 2007-03-21, godz. 17:03
#3
Napisano 2007-03-21, godz. 19:29
to co qwerty napisałaś, o niby biblijnej podstawie do bicia dzieci, co niektórzy SJ biorą sobie zbyt do serca!!! i
Użytkownik sebol edytował ten post 2007-03-21, godz. 19:30
"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins
#4
Napisano 2007-03-21, godz. 20:25
Sama oskarżona stwierdziła przed sądem, że zadała sobie wiele trudu, by uchronić dzieci przed niemoralnością. Ze świadectw ofiar wynika jednak, że ta "ochrona" polegała przede wszystkim na izolacji od tego, co światowe. Dzieci nie mogły między innymi nawiązywać kontaktów z osobami ze świata ("We were told not to speak to anyone. She believed other people were worldly as they didn’t believe in her religion."), modnie się ubierać czy słuchać popularnej muzyki. Były także karane za jedzenie słodyczy.
Wszystkie poszkodowane osoby cierpią na depresję. Dwie z ofiar (dziewczęta) mają już na swoim koncie próby samobójcze.
--
(Na podstawie informacji z artykułu "It was all in the name of God" w "The Sun")
#5
Napisano 2007-03-23, godz. 06:39
http://www.thesun.co...7130624,00.html
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#6
Napisano 2007-03-23, godz. 16:31
Dramat w wielkiej brytanii
2007-03-22 18:51 Aktualizacja: 2007-03-22 19:20
Matka kazała dzieciom jeść szczurze odchody
Okrutna matka wychowywała dzieci, jak w obozie koncentracyjnym. Bo wierzyła, że są opętane przez szatana. Bicie i ciągnięcie za włosy były najłagodniejszymi z kar. Nawet sędziowie byli zszokowani, kiedy dowiedzieli się, że dzieci musiały pić mocz i jeść odchody szczurów.
Fanatyczna wyznawczyni Świadków Jehowy była przekonana, że jej troje dzieci są pod wpływem diabła. Dlatego robiła wszystko, żeby je "oczyścić". Dramat dzieci Eunice Spry z Wielkiej Brytanii trwał 19 lat. Nawet wtedy, gdy już były dorosłe.
Kobieta tłukła dzieci kijem i metalowym prętem, kazała pić wybielacz, jeść własne wymiociny i odchody. Zamykała nagie dzieci na miesiąc w pokoju. Stosowała też przypalanie rąk na kuchni elektrycznej, bicie w stopy i czyszczenie twarzy papierem ściernym. Słuchanie muzyki i noszenie modnych ubrań było zakazane. Wszystko - jak twierdziła - dla dobra dzieci.
Po latach poniżania i cierpień jedna z córek uciekła z domu i zawiadomiła policję. Kiedy funkcjonariusze weszli do domu, zastali bałagan, jak w chlewie. Po kuchni i łazience spacerowały szczury, które żywiły sie resztkami pożywienia. Lekarze stwierdzili u całej trójki depresję i poważne rany.
Rozprawa trwała cztery tygodnie, a każdego dnia wychodziły na jaw nowe wstrząsające szczegóły. Opowiadały je dzieci, których imiona utajniono. W sądzie występowały, jako ofiara A, B i C.
Kobieta zaprzeczała, by chciała dzieciom krzywdę. Zapewniała sąd, że chciała tylko nauczyć je "moralności". Powoływała się na Biblię, która nakazuje dzieciom posłuszeństwo wobec rodziców.
Sąd wyda wyrok za miesiąc. Wcześniej wyrodna matka przejdzie badania psychiatryczne.
Wyznawcy Świadków Jehowy w Gloucestershire odcięli się od kobiety. Potępili bicie, tłumacząc, że ich religia zakazuje stosowania wszelkiej przemocy.Andrzej Geller
--
źródło: dziennik.pl, link
#7
Napisano 2007-03-23, godz. 17:07
Wyznawcy Świadków Jehowy w Gloucestershire odcięli się od kobiety. Potępili bicie, tłumacząc, że ich religia zakazuje stosowania wszelkiej przemocy.
Ciekawe, że zrobili to jak znalazła się w sądzie.
#8
Napisano 2007-03-23, godz. 17:46
Ciekawe, że zrobili to jak znalazła się w sądzie.
Czesiu ,bo w organizacji nie przeraża tak złe i bestialskie postępowanie ,ale bardziej rozgłos, który może przynieść ujmę "przenajświętszej".
Tam wyznaje sie zasadę :Przede wszystkim organizacja, choćby po trupach nawet najbliższych osób.
Osobiście znam przykłady złego traktowania dzieci nawet przez tzw."brata z ostatka" nie będę wchodzić teraz w szczegóły,bo to i tak już nic nie da .Chłopak uciekł z domu życie ma już zniszczone.
Starsi oczywiście załatwili sprawę ,wykluczyli dzieciaka i organizacja dalej jest cacy, a tata z mamą dalej chodzą i uczą ludzi życia po Bożemu.
Pozdrawiam
ps.Oczywiście jest tam też wielu szczerych i normalnych ludzi, którzy żyją w/g zasad Bożych i nie na pokaz.
Użytkownik saraj edytował ten post 2007-03-23, godz. 18:00
#9
Napisano 2007-03-23, godz. 18:09
#10
Napisano 2007-03-23, godz. 21:34
(...) Dramat dzieci Eunice Spry z Wielkiej Brytanii trwał 19 lat.
(...) Wyznawcy Świadków Jehowy w Gloucestershire odcięli się od kobiety. Potępili bicie, tłumacząc, że ich religia zakazuje stosowania wszelkiej przemocy.
Przecież to powala!!! Przez 19 lat, nikt ze ŚJ niczego nie dojrzał a jak sprawa się "rozdmuchała" to twierdzą, że zakaz przemocy ... bla, bla.
Jak to możliwe, że przez tyle lat nie zauważono niczego niepokojącego u tych dzieci (chociażby na zebraniach) - ślady pobicia, poparzenia itp., albo jak 'bracia' mogli tolerować coś takiego:
Z łagodniejszych kar opisano, mające mieć miejsce w Sali Królestwa, zmuszanie (małego wtedy) dziecka do noszenia na plecach zawstydzających napisów w następującym brzmieniu: "To dziecko jest złe. Ona moczy łóżko i lubi przyciągać uwagę".
Już wtedy można byłoby zainteresować się, czy ta kobieta jest zdrowa psychicznie, bo nikt normalny tak nie robi. A co z wizytami pasterskimi w tym domu?
Użytkownik Ladybird edytował ten post 2007-03-23, godz. 21:36
#11
Napisano 2007-03-26, godz. 07:05
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"
#12
Napisano 2007-03-30, godz. 11:01
#13
Napisano 2007-03-30, godz. 13:45
#14
Napisano 2007-03-30, godz. 13:47
#15
Napisano 2007-03-30, godz. 13:59
...chyba masz problem...W każdej rodzinie trafi się czarna owca.
#16
Napisano 2007-03-30, godz. 14:01
znam życie od podszewkiPo prostu wstrząsające...
...chyba masz problem...
#17
Napisano 2007-03-31, godz. 21:14
Ale w moim ex zborze znałem przypadek, gdzie "zaradna" matka gdy chciała iść w teren głosić, kładła dwuletnie czy trzyletnie dziecko do kojca nie przejmując się płaczem "mamusiu, ja nie chcę do worka"...
Nie uwierzyłbym, gdyby nie to, ze
1) matka sama mi to opowiedziała jako "przykład swojej zaradności"
2) potwierdził to jej syn (ma obecnie 35 lat), który jest właśnie tym dzieckiem, wkładanym "do worka".
#18
Napisano 2007-04-01, godz. 07:59
Już wtedy można byłoby zainteresować się, czy ta kobieta jest zdrowa psychicznie, bo nikt normalny tak nie robi. A co z wizytami pasterskimi w tym domu?
Pytanie, czy w Sali Królestwa pozostała reszta była normalna?
#19
Napisano 2007-04-01, godz. 08:35
To musiał być jakiś extremalny zbór, w Karpaczu zrobiono by z nią porządek po jednym takim napisie.
#20
Napisano 2007-04-01, godz. 08:44
Jeśli nie zareagowali na takie napisy na plecach, to byli nienormalni, proste.
To musiał być jakiś extremalny zbór, w Karpaczu zrobiono by z nią porządek po jednym takim napisie.
A ja mysle ze to jakas ekstremalna bujda
[...]
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych