Długie włosy i długa broda
#1
Napisano 2005-07-09, godz. 08:03
Czy to nie jest trochę tak, że zabrania się noszenia długich włosów chłopakom
A werset obok jest mowa o tym jaką nosić brodę. Ale tu już nie ważne ?
#2
Napisano 2005-07-09, godz. 09:30
#3
Napisano 2005-07-09, godz. 09:33
#4
Napisano 2005-07-09, godz. 10:19
Pomijam aspekt "rezygnacji z najważniejszych potrzeb". Zawsze jednak zastanawiało mnie to, skąd SJ tak świtnie znają gust Pana Boga
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#5
Napisano 2005-07-09, godz. 18:52
#6
Napisano 2005-07-09, godz. 23:05
argument , ze to ładnie to ,ze politycy tak sie ubieraja.trzeba tak zeby ladnie wygladac (co za paranoja)
dla mnie politycy to najgorsza grupa ludzi: kłamcy, groby pobielne.
Nigdy nie chcialem chodzic w ustawowych cuchach i miec fryz z okładki i przez to czesto spotyka mnie dyskryminacja.
a przyklad Jezusa pokazuje wyraznie ,ze sam chodzil w takich ciuchach ze strażnicy rzymscy o nie grali.
Zresztą "dla żydów bylem żydem", powinien cos w tej kwestii wyjaśniać.
jakie to smieszne jak koledzy 12 latka spotykają go na podworku a on w jakis smiesznych ciuchach właśnie śmiga na zebranie, bez wątpienia jest dla nich dziwolągiem.
#7
Napisano 2005-07-09, godz. 23:45
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#8
Napisano 2005-07-10, godz. 08:56
#9
Napisano 2005-07-10, godz. 11:40
fragment z ksiazki Dariusza Tarczynskiego "Zrozumiec czowieka z wygladu"
<hr />
#10
Napisano 2005-07-10, godz. 12:18
#11
Napisano 2005-07-11, godz. 14:00
A tak poważniej, to zgadzam się z opinią wyrażoną w powyższej książeczce, że ubiór bardzo często symbolizuje przynależność do jakiejś grupy społecznej lub organizacji. Nie zgadzam się jedynie z tym, że to tylko ci, którzy takie uniformy noszą, reagują agresją na próbę ingerencji w ich wewnętrzny świat. Nie będę mówiła za innych, ale niech tak ktoś spróbuje zaingerować w mój świat wewnętrzny, to zobaczy, co to jest prwadziwa agresja (uczę się nie tłumić uczuć, hehe), chociaż chodzę na zebrania, kiedy chcę i w czym chcę. Tak, tak, jak mam ochotę iść w dżinsach, to idę, choćby starsze ciotki padały pokotem z oburzenia i złości.
Pozdrawiam
Mad
#12
Napisano 2005-07-12, godz. 21:12
#13
Napisano 2005-07-13, godz. 10:08
#14
Napisano 2005-07-13, godz. 11:57
#15
Napisano 2005-07-13, godz. 17:25
#16
Napisano 2005-07-14, godz. 06:43
czyli oco chodzi ?ślady działalności Pana P. twórcy świata na żółwiu
#17
Napisano 2005-07-14, godz. 22:35
#18
Napisano 2005-07-18, godz. 23:56
#19
Napisano 2005-07-19, godz. 12:35
Terry Pratchett: "Bogowie, Honor, Ankh-Morpork"
#20
Napisano 2005-08-03, godz. 11:53
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych