Zastanawia mnie dlaczego kiedy ktoś wykazuję trochę więcej obiektywizmu i zdarzy mu się napisać coś na korzyść organizacji, zaraz jest uznawany za jej członka? Ba, rycerzyka. I od razu zaczynają się te jazdy z nieomylnością niewolnika, datami itp. Jest przymuszany do obrony systemu, z którym się nie identyfikuje. Dlaczego szufladkujecie innych na podstawie tak skąpych informacji? Zdarzyło mi się to tu już nie raz. Nie jesteście pod tym względem trochę skrzywieni? Jak wieża w Pizie.Młody Wilku, co ty jesteś jakiś PITBULL z Nadarzyna ? Skąd w tobie tyle zaciekłości i złości. Jak to powiedział Joda - złą moc w tobie wyczuwam...
Jakiś czas temu myślałem tak jak ty - teraz już trochę spoglądam inaczej - duża w tym zasługa forum. Nie zmieniłem przekonań, ale nieco zmodyfikowałem swoje podejście, które było krzywe przez to, że św. Jehowy bezkrytycznie przyjmują pokarm NIEWOLNIKA. Jak pisała IDA po to mamy mózg żeby wyciągać wnioski. Mózg stworzył Bóg Jehowa. Więc dlaczego niewolnik najpierw uważa się za wykładnię i wyrocznię, a jak coś lepiej zrozumie to potem to odwołuje ?
Widzisz, czym się różni organizacja św. Jehowy od innych organizacji religijnych ? Tym czym demokracja Chińska od Amerykańskiej. W obu masz prawo do wolności wypowiedzi, natomiast Amerykańska daje ci wolność również PO wypowiedzi [zaczerpnięte gdzieś z forum].
pro-ŚJ = co najmniej Świadek
Started by Młody Wilk, 2009-08-12, 05:58
3 replies to this topic
#1
Napisano 2009-08-12, godz. 05:58
#2
Napisano 2009-08-12, godz. 06:12
Zdarzyło mi się to tu już nie raz. Nie jesteście pod tym względem trochę skrzywieni? Jak wieża w Pizie.
Witaj Wilku
Ja nigdy nie zrobilem tego o czym tu piszesz i pewnie wiele osob z tego forum. Jednak piszesz:
Nie jesteście pod tym względem trochę skrzywieni?
Od razu stawiasz mur: oni - ja, generalizujesz, uogolniasz, przejaskrawiasz.
Czy nie jestes pod tym wzgledem czasami skrzywiony?
Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej
#3
Napisano 2009-08-12, godz. 08:31
Czy nie jestes pod tym wzgledem czasami skrzywiony?
... jak wieża w Pizie ?
Nie ważne na którym piętrze jesteś, gdy zatniesz się w windzie. I tak jesteś bez wyjścia.
#4
Napisano 2009-08-12, godz. 08:48
Tylko, że wtedy Skywalker napisał zupełnie nie na temat. A jeżeli chodzi o różne krzywe i skrzywienia to każdy z nas jest po troszku właśnie taki.Czy nie jestes pod tym wzgledem czasami skrzywiony?
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych