Klinika Berlin Centrum (17)
5:30 TVN 7 piątek, 23 kwietnia 2010
serial obyczajowy (Klinikum Berlin Mitte - Leben in Bereitschaft), Niemcy, 2000
czas trwania: 45 min
wyk. Francis Fulton-Smith, Peter Ketnath, Anke Sevenich
Akcja serialu rozgrywa się w berlińskiej klinice, w której pracują pielęgniarki i młodzi lekarze rozpoczynający dopiero swoją karierę zawodową. Do tego grona należą m.in. dr Jens Leyendecker (Francis Fulton-Smith) , Yvonne Hoyer (Peter Ketnath) i dr Claudia Jungblut (Anke Sevenich). Wszyscy oni stawiają sobie poprzeczkę bardzo wysoko, ponieważ chcą stać się najlepszymi fachowcami w swojej dziedzinie. Praca ta jest ich prawdziwym powołaniem. I choć ciągle muszą w niej zmagać się ze stresem, nieustannie dążą do podnoszenia swoich kwalifikacji zawodowych, nieraz niestety kosztem innych współpracowników. Gotowość niesienia pomocy innym jest jednak tym, co łączy ich wszystkich.
Jens walczy o życie starszego mężczyzny, który jest świadkiem Jehowy. Aby go uratować, podaje mu krew innej osoby. Ignoruje tym samym specjalne życzenie pacjenta i członków jego rodziny, by tego nie robić ze względów religijnych. Później prosi jednak o wybaczenie za swój występek, ponieważ, jak twierdzi, chciał starszemu mężczyźnie dać szansę pojednania się ze swoją córką. Błąd zostaje mu wybaczony, ale on sam dochodzi on do wniosku, że zaczął przenosić swoje własne problemy na pole zawodowe. Decyduje się kontynuować zaleconą mu przez Bischoffa psychoterapię.
--
źródło
TVN 7, 23 kwietnia 2010: Temat odmowy transfuzji w serialu "Klinika Berlin Centrum"
#1
Napisano 2010-04-20, godz. 22:55
#2
Napisano 2010-04-24, godz. 10:28
"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]
#3
Napisano 2010-04-24, godz. 19:37
Myślę, że przedstawione w serialu zakończenie jest jednak nadmiernie optymistyczne. W rzeczywistości mogłoby się skończyć skierowaniem sprawy na drogę prawną i – w zależności od możliwości stwarzanych przez przepisy danego kraju – pozwaniem szpitala i/lub lekarza.
#4
Napisano 2010-04-24, godz. 21:06
Nie miałam okazji obejrzenia, zatem dziękuję za szczegóły.
Myślę, że przedstawione w serialu zakończenie jest jednak nadmiernie optymistyczne. W rzeczywistości mogłoby się skończyć skierowaniem sprawy na drogę prawną i – w zależności od możliwości stwarzanych przez przepisy danego kraju – pozwaniem szpitala i/lub lekarza.
Też tak myślę, ale skoro pacjent wybacza lekarzowi, to pewnie nie ma mowy o oskarżeniu. Nie wspomniałem o tym, że lekarz dostał reprymendę od przełożonego.
"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]
#5
Napisano 2010-09-21, godz. 17:36
TVN 7, 07:50, 23 września 2010
Życie przede wszystkim, odc. 21
Z opisu:
"W klinice lekarze borykają się z trudnymi przypadkami. Jedna z pacjentek, ze względów religijnych, nie chce się poddać transfuzji." (link)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych