Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika JacekP

Odnotowano 345 pozycji dodanych przez JacekP (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-03-10 )



Sort by                Order  

#128512 Wykształcenie, oficjalny pogląd SJ

Napisano przez JacekP on 2009-12-24, godz. 10:22 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Jeśli trudnym pytaniem jest spytanie się o treść polecanych artykułów, o to, co jest tam napisane, to rzeczywiście za wiele wymagam od śJ. Przepraszam. Tylko dla mnie takie rozpowszechnianie jest wynikiem bezmyślności, bo trzeba się liczyć z tym, że ktoś zapyta o to, co zawiera rozpowszechniana publikacja która jest zachwalana jako zawierająca prawdy oparte na Biblii.Jeśli Robert poświęcający się pionierce nauczy się samodzielnie myśleć w oparciu o Strażnice i inne publikacje, i do tego sprawdzać to co głosi, to mu pogratuluje. Jeśli jednak będzie takim pionierem jakich spotykam na ulicach i dworcu PKP, takich jak przytoczone panie (bo takich pań i panów spotykam więcej), to jego poświęcenie sprawą duchowym będzie się sprowadzało do bezmyślnego przyjmowania "pokarmu na czas słuszny" i bezmyślnego rozpowszechniania tego dalej. A upewnia mnie w tym przekonaniu fakt, że w "organizacji" niezależne myślenie jest niemile widziane, wręcz jest oznaką odstępstwa.Ewo, wykształcenie niewiele ma wspólnego z tym, jak ktoś postępuje, czy przy tym myśli, czy coś robi bezmyślnie. Ktoś może być niezłym filozofem, a jednak pewne rzeczy wykonywać bezmyślnie.


Trudnym pytaniem nie może być spytanie się- błąd logiki, a może bezmyślne pisanie na klawiaturze? :)
Jeśli wymagasz odpowiedzi na dręczące Cię pytania, ale dlatego że chcesz poznać prawdę, a nie że chcesz przeforsować swoje teorie, to z pewnością spotkasz jeszcze pioniera na dworcu PKP i się umówisz na spotkanie specjalne, po za programem nauki. To nie bezmyślność tylko czysta praktyczność. W organizacji ŚJ są nauczyciele (z podstawówki) z (gimnazjum), (szkół średnich) itd. Dwie panie podeszły do Ciebie z sercem i chciały pokazać jaki wynik jest 2+2, ale tego nie potrzebujesz, prawda?

Masz rację, wykształcenie nie wpływa na poziom IQ, ale wpływa na życie, w większym lub mniejszym stopniu. Ktoś może być dobry w kopaniu rowów, jeszcze inny w tłumaczeniach z innego języka, jeszcze inny w robieniu bilansu rocznego firmy, ale ci wszyscy ludzie wykonują bezmyślną pracę, w mniejszym lub w większym stopniu. Coś o tym wiem... pracuję w Anglii już ponad 3 lata, czasami ręce opadają.
Pionierzy stali, pomocniczy czy specjalni, mają za zadanie rzucić ziarno- nazwiesz ten rzut bezmyślnym?
Redaktor gazety ma obowiązek wiedzieć co jest w jego gazecie, ale nie ten co drukuje, ani pakuje, ani roznosi.
Oprócz redaktora, to wszyscy inni to bezmyślni pracownicy- co za nonsens.

P.S. Chcą Ci uratować życie, jeszcze płacą za tą literaturę, którą Tobie dają za darmo, a Ty je nazywasz bezmyślnymi kolporterami. Co za ... nie mam słów...



#128468 Wykształcenie, oficjalny pogląd SJ

Napisano przez JacekP on 2009-12-23, godz. 16:03 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Trochę retoryki z aktualnego wydania tj.: w15.09.09 strona 21 atykuł pt. "Niezrównana wartośc wykształcenia zapewnianego przez Boga"
Ak 1.
Robert od dzieciństwa uchodził za nieprzeciętnie zdolnego ucznia. Gdy miał osiem lat, jedna z nauczycielek złożyła w jego domu wizytę i powiedziała, że właściwie nie ma rzeczy, której nie mógłby osiągnąć. Wyraziła nadzieję, że któregoś dnia zostanie lekarzem. Dzięki wynikom uzyskanym w szkole średniej mógł wybrać którąkolwiek z najlepszych uczelni w kraju. Ale Robert zrezygnował z tego, co wielu uważało za niepowtarzalną życiową szansę, i podjął stałą służbę pionierską.
Ak 2.
Podobnie jak Robert, wielu młodszych i starszych chrześcijan miałoby szansę zrobić karierę w obecnym systemie rzeczy. Niektórzy postanawiają jednak nie wykorzystywać w pełni takich możliwośći. Wolą skupić się na celach duchowych.........

Ech, jaki los czeka nieprzeciętnie zdolnych w organizejszyn, pełnej przeciętniaków-oportunistów, karierowiczów na teokratyczną modłę, ludzi małego ducha ale wielkich ambicji czy kompleksów leczonych poprzez mównice.
Pozdrawiam


Skomentowałeś to tak:

Tylko czy bezmyślne roznoszenie gazetek i bezmyślne przekazywanie wątpliwych treści zaczerpniętych z publikacji WTS-u jest skupianiem się na celach duchowych?


Ja napisałem, co o tym myślę odnośnie do twojego komentarza tekstu u góry. Co mają do tego dwie panie, które rozdają ulotki/czasopisma? Lubisz uprawiać żonglerkę, co?



#128490 Wykształcenie, oficjalny pogląd SJ

Napisano przez JacekP on 2009-12-23, godz. 21:21 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

odsyłam Cześka do strony poprzedniej na dole :)



#128481 Wykształcenie, oficjalny pogląd SJ

Napisano przez JacekP on 2009-12-23, godz. 19:56 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

No to napisałem, że to "Bardzo jednostronna opinia, generalnie bez podstaw, wyssana z palca Czesio."

Przykładem/argumentem mają być dwie panie spotkane przez Cześka? Nadal nie widzę związku pomiędzy Robertem z artykułu a dwiema paniami :) Wręcz przeciwnie, bo oczekiwania Cześka, że zagnie dwie panie zadając trudne pytania spaliły na panewce. Może panie wyczuły chytrego lisa? W tym przypadku Czesiek nie mógł zabłysnąć, ale w przypadku Roberta z artykułu mógłby przynajmniej spróbować... :) Niestety, jeśli Robert poświęca tyle czasu na czytanie Biblii jak na naukę lub też realizuje swój talent w tej dziedzinie, to trudno by było go nazwać nieświadomym kolporterem, czy może raczej zacytuje "bezmyślnym". Dlatego mimo dobrych chęci nawrócenia przez Czesia dwóch sióstr... nie udało się, w takim razie pozostaje przyszyć "bezmyślne". Dużo łatwiej nie?



#128441 Wykształcenie, oficjalny pogląd SJ

Napisano przez JacekP on 2009-12-22, godz. 20:38 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Bardzo jednostronna opinia, generalnie bez podstaw, wyssana z palca Czesio.



#128550 Wykształcenie, oficjalny pogląd SJ

Napisano przez JacekP on 2009-12-25, godz. 12:21 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Najpierw dworzec PKP teraz od sąsiadów, nie pionierzy tylko z długoletnim stażem, a może nadzorcy zborów... a zaczęło się od dwóch panien... a może to tylko głosiciele? (też użyłeś tego określenia). Może to jednak kolporterzy wynajęci przez podszywanych ŚJ?

Wybacz :)

Twoja historia mnie urzekła, ale nie ma ona LOGICZNEGO związku z tematem ani z Robertem (przykład który rzucił szkołę żeby lepiej służyć Bogu).



#128523 Wykształcenie, oficjalny pogląd SJ

Napisano przez JacekP on 2009-12-24, godz. 15:27 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Ja to widzę tak: Podchodzi do Ciebie taki Robert bez szkoły (bo rzucił na korzyść prawdy) i pokazuje Ci literaturę, zagaduje na temat i widzisz co jest napisane dużymi literami na danej publikacji. Pytasz się o coś związanego z tym wstępem i z myślą zawartą na tej publikacji a Robert otwiera ją, wyjaśnia, zachęca, żebyś sam przeczytał... Osoba, która towarzyszy Robertowi pomaga mu, wyszukuje wersety, czasem coś doda... Tak to wygląda w rzeczywistości.

Twoje jednak wypowiedzi świadczą o innym przebiegu rozmowy i mogą pokazywać to, że niektórzy pionierzy nie są dostatecznie wykwalifikowani, albo że swoimi pytaniami szukałeś dziury w całym. Grubymi nićmi szyte jest też stwierdzenie, że spotykasz pionierów (często) na dworcu PKP. Skąd wiesz, że to pionierzy? Także pozwól, że na tym poprzestanę i nie będę odnosił się do masła maślanego i żonglerki słownej, ani do manipulowania pojęciami.

P.S. Jezus Cię zbawił, wyciągnął spod pędzącego pociągu albo odciągnął od kieliszka, a może zapewnił że będziesz w raju... Skoro tak to korzystaj z życia i zamiast pisać tu pisz do Polityki albo otwórz biznes usług towarzyskich, a może zostać płatnym mordercą... Ducha przyjąleś i jesteś zbawiony, a uczyć się już nie musisz, w końcu wykształcenie zawodowe nie jest drogą do niebios.



#128582 Wykształcenie, oficjalny pogląd SJ

Napisano przez JacekP on 2009-12-25, godz. 17:50 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

"Tylko czy bezmyślne roznoszenie gazetek i bezmyślne przekazywanie wątpliwych treści zaczerpniętych z publikacji WTS-u jest skupianiem się na celach duchowych?"

Napisałeś potem http://watchtower.or...post__p__128505

"Jeśli Robert poświęcający się pionierce nauczy się samodzielnie myśleć w oparciu o Strażnice i inne publikacje, i do tego sprawdzać to co głosi, to mu pogratuluje. Jeśli jednak będzie takim pionierem jakich spotykam na ulicach i dworcu PKP, takich jak przytoczone panie (bo takich pań i panów spotykam więcej), to jego poświęcenie sprawą duchowym będzie się sprowadzało do bezmyślnego przyjmowania "pokarmu na czas słuszny" i bezmyślnego rozpowszechniania tego dalej. A upewnia mnie w tym przekonaniu fakt, że w "organizacji" niezależne myślenie jest niemile widziane, wręcz jest oznaką odstępstwa."

Bezsprzecznie twoja opinia (ta u góry) jest taka jak napisałem, bo odniosłeś się do Roberta, niejako sugerując, że każdy kto trafia do organizacji ŚJ bezmyślnie roznosi gazetki. Twoje doświadczenia z tego zakresu to już inny temat i tylko mętlisz wodę, żeby udowodnić swoje tezy. Nie podważam twoich doświadczeń ze ŚJ czy głosicielami, jednak daleki byłbym od oceniania, bo ci co oceniają, taką samą miarką zostaną ocenieni. Ksiądz (nie rzucam prałat, biskup, papież, czy kościelny) nie jest wstanie odpowiedzieć na żadne konkretne (nieszczegółowe) pytanie. To fakt z mojego życia. No nie gadaj, że ksiądz nie czyta pisma w czasie mszy?! Czy zna pismo, może ty się go zapytaj, kto to był Korach?
Wracając do wątku Roberta.

Spotkałem na swojej drodze starszego, który mieszkał z jednym z pierwszych owiec. Ty sobie człowieku nawet nie wiesz jaka wiedza, jakie światło... Kto pragnie za dużo wiedzy szybko może się nią udławić, ja tylko kosztowałem z każdego tematu, bo zmieniałem temat co chwile. Żal mi Ciebie, nie tle niekompetentnych tyle co niewłaściwych głosicieli królestwa spotkałeś na swojej drodze. Ważne jest też to czy chcesz poznać prawdę, czy tylko żonglujesz?



#82308 Przypuszczalna budowa raju.

Napisano przez JacekP on 2008-01-04, godz. 14:05 w Wizja Raju

Ale ufo to w przetłumaczeniu niezidentyfikowany obiekt latający. :) Co do kosmitów, to się zgadzam, wszyscy nimi jesteśmy, w końcu jesteśmy w kosmosie :) Jednak nie ma dowodów na to, ze istnieje inna cywilizacja podobna do nas, czyli mająca ręce, nogi, nosy, oczy, głowy. Są dowody na istnienie sfery duchowej. Jednym źródłem, z którego możemy się dowiedzieć o tym, jest Biblia. Jest to wiarygodne źródło informacji i wiedzy. Z drugiej strony są świadkowie, którzy mieli okazję widzieć, czuć obecność osoby niematerialnej. Nie można tych świadków z góry lekceważyć! Człowiek zna tylko trzy wymiary przestrzeni... Proste zagadki z dziedziny stereometrii, logiki i arytmetyki, klasyfikują człowieka na dolnej półce postrzegania świata w trzech wymiarach. Człowiek niejako jest zamknięty w czasie i przestrzeni. Nie jest w stanie poznać co jest poza jego sferą poznawalności... Przypomniał mi się przykład rybki w akwarium i jej pojęcie boga- ten co wrzuca pokarm.
Jezus Chrystus wielokrotnie podkreślił, ze ważna jest sfera duchowa człowieka, nie materialna. Nie jest napisane, że biegał, ćwiczył, pływał, gimnastykował się, podnosił ciężary. Wiele ale to wiele razy wskazał, że ciało ludzkie to nie jest to, co jest najważniejsze. Wręcz przeciwnie... Łamał niejako prawa natury, nie dzięki swojemu ciału tylko dzięki mocy, która otrzymał od Boga. Uzdrawiał, chodził po wodzie, zmartwychwstał. Pamiętacie co powiedział do uczniów? Jeśli będą mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, będą w stanie góry przenosić...
Budowa raju... Myślę, że nie bedzie to az takie trudne?! Dzięki błogosławieństwu Jehowy ani wulkany, ani powodzie, ani trzęsienia ziemi, nie będą niepokoiły pokojowych Chrześcijan. Sama budowa mieszkań nie będzie również trudna... Zobaczcie jak szybko powstają budowle na świecie... Nic więc trudnego, aby każdy sobie znalazł kawałek ziemi jemu odpowiadający i sobie zbudował dom, w którym będzie mógł mieszkać po czas niezmierzony. Z pewnością bracia mu pomogą... Oddawanie czci Jehowie Bogu będzie z całą pewnością potrzebą wynikającą z środka- za niezasłużoną życzliwość Jehowy. Światło będzie docierało do ludzi bez przeszkód i każdy człowiek, będzie znał swoje miejsce na świecie jako boskie stworzenie oddając mu cześć i chwałę.



#82433 Przypuszczalna budowa raju.

Napisano przez JacekP on 2008-01-07, godz. 11:27 w Wizja Raju

tak... tak zwane zapłonienie :)



#68687 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez JacekP on 2007-07-09, godz. 22:47 w Nowości z kraju i zagranicy

a co sądzisz o handlu np.
tekturowymi okładkami, w których można nosić kilka strażnic na głoszenie
aktówkami, przydatnymi na głoszenie
skórzanymi oprawkami na Biblię
itp.

Czy istnienie takich straganów pod stadionem nie przypomina targów w świątyni?


nie jest to niezbędne tak jak gołębie w świątyni...



#66531 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez JacekP on 2007-06-20, godz. 23:07 w Nowości z kraju i zagranicy

:) Ja zawsze lubiłem dramaty.

Co do komercji na stadionach... Czy organizacja czerpie korzyści materialne z tego, że sprzedawcy są na miejscu, sklepy, restauracje, hotele?

A nawet jeśli, to co w tym złego, skoro ŚJ należą do tej organizacji? lol

Pieniądze są potrzebne, a myślenie typu: nie dam draniowi zarobić, jest moim zdaniem łagodnie mówiąc głupie, skoro nie chciało ci dźwigać śniadania z domu...

Nie słyszałem również nic o sprzedawania artykułów niezbędnych do np. chrztu. Nie do przyjęcia, aby było otwarte stoisko z ręcznikami, czy też ze strojem kąpielowym. Przypominałoby to targi w świątyni...



#70247 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez JacekP on 2007-07-18, godz. 23:31 w Nowości z kraju i zagranicy

Słowo Boże jest za darmo.



#69135 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez JacekP on 2007-07-11, godz. 21:55 w Nowości z kraju i zagranicy

1. To nie za literaturę ŚJ płaci, więc nie ma mowy o biznasie, bo nie ma "coś za coś".

2. ŚJ to organizacja, a przez organizację rozumiemy dobro jej członków... więc jesli organizacja ma więcej pieniędzy, to członkowie na tym wychodzą lepiej.

3. Fenomen jest taki, że Bóg pomaga...



#69222 Kongresy to świetny interes!

Napisano przez JacekP on 2007-07-12, godz. 18:24 w Nowości z kraju i zagranicy

W Polsce nie płaci się za Strażnicę gdzieś od lat 60 zeszłego wieku a na zachodzie od 80 lat zeszłego wieku. Widać WTS-owi lepiej opłaca się jak ludzie dają dobrowolne datki niż jak oficjalnie mają podaną cenę publikacji. A i podatków nie musi płacić.


Icek wygrał w loterii duże pieniądze. Pyta go Szymek: "Icek, a skąd wiedziałeś, ze trzeba postawić na 42?" "Posłuchaj uważnie. Urodziłem się siódmego, loteria zaś odbywała się ósmego. A ponieważ 7 razy 8 jest 42...". "Zaraz, zaraz, Icek, 7 razy 8 jest 56". "Wiesz co, Szymek. To ty już bądź sobie ten matematyk".


Żydzi oddawali dziesiątą część swojego majątku... to dopiero był interes co? heh

Pytanie podstawowe: czy tsarsi zborów kupują sobie jaguara za pieniądze swoich współwyznawców? czy drukują swoje oblicze na wodzie minaralnej, czy też na winie hehehe i czy w koncu wspolwyznawcy budują starszym pomniki za ich życia :)

Sorki, ale twoje pojęcie interesu różni się od mojego diametralnie...

Pozdrowienia i życzę udanych interesów.



#128605 Bóg jest miłością?

Napisano przez JacekP on 2009-12-26, godz. 01:00 w Ogólne

Trudno obwiniać Boga o grzechy jego ludu...
Nie dziwię się też, że ich karał.
Gdzie miłość u Boga, który kara za rzeczy drobne?
Może taka jest sprawiedliwość boża, że człowiek grzeszy i umiera, nie ważne kiedy i tak umrze, więc za grzech Bóg skraca człowieczą egzystencję?!

Patrząc na to w ten sposób można dojść do wniosku, że eutanazja jak i kara śmierci wcale nie jest czymś tak okropnym...

Bóg kierując się miłością zabrał Henocha do siebie, skracając mu cierpienia...
Dla mnie to czysty przykład eutanazji.



#66653 Samoobrona, sztuki walki, szachy, etc.

Napisano przez JacekP on 2007-06-22, godz. 00:09 w Zwyczaje Świadków Jehowy

chetnie zagram w szachy lub w brydza :) kto chetny?



#72366 Pytania do Świadków Jehowy

Napisano przez JacekP on 2007-08-04, godz. 09:43 w Tematyka ogólna

Nie było mnie troszkę.

peter: Wszystko się zgadza :) Jednak on to pisał do swoich braci, namaszczonych duchem świętym...

Dla wszystkich pozostałych jest obietnica życia wiecznego na ziemi.

Napisałem jakiś czas temu wiersz :) To dla was o niebie :P

"Slalom do nieba"

Gdy wypala się życia iskierka,
Ktoś przecina nić, jak bańka pęka.
Zostaje ślad, czasem zapach i dziwnie puste miejsce.
Niczym wypełnić się go nie da...
Zaciskając pięści, składając ręce,
Żyjemy patrząc w przyszłości dal.
Jakże bezsilni jesteśmy?!
Zapodziany cel, sens, zgubione myśli.
Jak czarno białe zdjęcia - jakże nieaktualne.
Ślizgamy się przez życie...
Deska naszym katafalkiem.



#70010 Pytania do Świadków Jehowy

Napisano przez JacekP on 2007-07-17, godz. 18:26 w Tematyka ogólna

Wow!

Okey, od końca.

Nie odsyłaj nas do literatury WTS bo mówimy tylko i wyłącznie o Bibli, a to co mówi na ten temat literatura WTS-u nie ma znaczenia.

Źle zadane pytania? Nie ma źle zadanych pytań, nie istnieje takie pojęcie. Pytania są proste w oparciu o schemat: Dlaczego WTS mówi A, skoro Biblia wprost mówi B. Jak więc mogą być źle zadane? Chyba ,że uważasz ,iż są podchwytliwe ale wtedy oznacza, ze cierpisz na mnie prześladowczą.



Temat otworzył Czesiek. Zadał pytania do ŚJ, czy ich nauki zgadzają się z tym, co jest w Biblii napisane. Sam Czesiek odsyłał mnie do literatury WTS-u, ponadto trudno udowodnić, czyjś błąd bez znajomości jego zdania- w tym przypadku WTS-u. Znasz więc dokładnie, co mówi WTS?
Może jednak zastanów się nad użyciem słowa „wprost” w: „skoro Biblia wprost mówi B”... Chyba za dużo czytasz tego szmatławca tj. gazety wprost lol



Ad.1

Pierwszy bład. Nie chodzi o poczatek ich panowania ale sam fakt ich zmartywchwstania. Samo zmartwychwstanie ma sie dokonać w czasie 1000 lat.

Czesiek jednak udowodnił coś innego :)

Druga sprawa. Jeszcze sie nie zaczeło zadne zmartwychwstanie, mozna to łatwo udowodnić wystarczy zrobić eksumacje wszystkich namaszczonych, począwszy od Russela. Kości i prochy są ciagle w grobach.



Albo masz takie gorzkie poczucie humoru, albo coś nie tak z logiką w tej „drugiej sprawie”!

Trzecia sprawa. Dusze zabitych dla imienia Bożego z 6 rozdziału, które miały później zasiąś na tronach to: znaczna cześć osób zabitych przed opięczętowaniem + opieczetowani + wielka rzesza (bo mają białe szaty!) - Jeżeli w ogóle możemy liczyć opięczętowanych......choć okreslenie dziewiczy symbolizuje biel.



Dobrze, że odróżniasz kolory :) Dobrze, że jestem białym człowiekiem :)

Ad 2. Biblia mówi NIKT nie zmartwychwstanie. Twoja logika i WTS mówi: nak kimś muszą panować..... Komu mamy wierzyć?

Podstawowy błąd: panowanie nie oznacza władzy w sensie ludzkim, typu jakiegoś rządu tylko rządy miłości i władzę nad materią. Ludzie, zyjący z Chrystusem nie będa potrzebowali ani nadzoru ani rozkazów ani pouczeń ani karcenia bo ich miłosć stanie sie doskonały odbiciem miłości Jezusa.To co przedstawia WTS to jest prymitywne ludzkie spłycenie miłości do jakieś formy idealnej władzy, która daje rozkazy.


Biblia mówi- będzie zmartwychwstanie!!!!
Co do pokrętnego tłumaczenia: władza należy Boga. Bóg mówi i tak się staje. Bóg posyła Słowo, aniołów, Ducha Świętego i wszyscy wypełniają jego wolę. Ma być nowe niebo i nowa ziemia. Jest tak zapisane w Bibli. Na Ziemi mają żyć ludzie, bo tak Bóg powiedział i tak się stanie. Jak byś pokrętnie nie tłumaczył to i tak nie jesteś wstanie w żaden sposób uniemożliwić boskiego postanowienia i ofiary, jaką poniósł Jezus.


Ad.3
Nie ma żadnej wielkiej rzeszy. W tej chwili jej nie ma. Nie ma nawet kryteriów, bo te pojawia sie w czasie wielkiego ucisku. Nie wiemy jakie próby będa postawione przed chrzescijaninami. Stąd kandydowanie tez odpada.


Biblia mówi, że jest wielka rzesza, która jest potomstwem niewiasty. Teraz Diabeł ją nęka...

"I smok srodze się rozgniewał na niewiastę, i odszedł, aby toczyć wojnę z pozostałymi z jej potomstwa, którzy przestrzegają przykazań Bożych i zajmują się świadczeniem o Jezusie."


Ad. 4 Zostawie ten fragmenu Czeskowi.
Ad. 5 Chodzi oczywiście o kwestie sporną. A przy okazji taka sprawa: jesli do rozwiazania jej wystarczy jeden człowiek to Bóg wygrał już dawno temu, jesli zas chodzi o wiecej to non sto przegrywa.


Diabeł nie poprzestał na jednym człowieku. Wielu ludzi było prawych i pozostało prawych do śmierci. Kwestia sporna polegała na czymś innym. Nie na ludziach, tylko na aniołach. Na panowaniu Boga i roszczeniu sobie prawa Diabła do Ziemi. Co ludzie robią- nie ma żadnego znaczenia. Słowa Boga i tak się spełnia, jest to poza ludzką wolą.

Ad. 6 Oczywiscie ,że to symbole np: fałszywy prorok to symbol WTSu. To raz. A dwa: tak jest napisane w Bibli, Jezus tez często wspominał o karze dla tych co niegodni, wiec znowu my wierzymy Bibli a nie temu czy według ludzkiego myslenia jest to z czymś do pogodzenia czy nie.


Prorok to ten co prorokuje. WTS nie prorokuje tylko naucza o Bogu. Jeśli przytacza proroctwa to z Biblii nie od siebie. Ma tez prawo do pomyłek i złych interpretacji, bo ludzie jeszcze nie są doskonali :)

ad 7. Gdzie w tych wersetach jest mowa ,że to nie był duch proroka Samuela??????


„Szukajacie a znajdziecie”



#69557 Pytania do Świadków Jehowy

Napisano przez JacekP on 2007-07-15, godz. 12:51 w Tematyka ogólna

Świadkowie Jehowy bardzo lubią podkreślać, że wszystkie swoje nauki opierają na Biblii. Jednak badając doktrynę Strażnicy, stwierdziłem, że jednak wiele nauk nie ma solidnego poparcia w Biblii (może to tylko moje wrażenie?). Dlatego mam prośbę do wszystkich śJ i ich sympatyków, którzy będą czytać ten wpis na forum. Poniżej zamieszczę kilka pytań dotyczących waszej nauki na które poszukuję odpowiedzi. Może wy będziecie umieli podać konkretne fragmenty z Biblii, które będą głosiły to samo, co naucza Ciało Kierownicze w swoich publikacjach, a którą to naukę głosicie innym ludziom.

Oto lista pytań:

1. Gdzie Biblia naucza, że zmartwychwstanie do panowania z Chrystusem będzie dokonywać się przed Armagedonem (od 1918), skoro Biblia uczy, że będzie to się działo na początku 1000 letniego panowania Chrystusa po związaniu szatana na 1000 lat – Objawienia 20, 1-6

2. Gdzie Biblia naucza o zmartwychwstaniu pozostałych ludzi w czasie 1000 letniego panowania Chrystusa, skoro w powyższym fragmencie znajduje się Boże zapewnienie, że nikt więcej z ludzi nie zmartwychwstanie, poza tymi, którzy mają panować z Jezusem, aż się dopełni 1000 lat? - Objawienia 20, 1-6

3. Jak ktokolwiek obecnie może zaliczać się do klasy „wielkiej rzeszy” opisanej w księdze Objawienia 7 rozdziale, skoro jest tam powiedziane, że klasa ta pojawi się w czasie „wielkiego ucisku”, który jeszcze nie nastał?

4. Gdzie Biblia naucza, że Bóg na wieki odrzucił Izraela, skoro w Liście do Rzymian apostoł Paweł napisał, że zatwardziałość na Izraela przyszła do czasu, aż poganie wejdą w pełni, a potem Bóg odwróci bezbożność od Izraela (Rzym 11,25-33)

5. Gdzie Biblia naucza, że Bóg musi usprawiedliwić się przed szatanem ze swojego prawa do panowania nad światem, skoro Biblia zapewnia, że Bóg nie będzie tłumaczył się ze swego postępowania prze swoim stworzeniem? (Rzym 9,19nn; Iz. 45,9; 29,16)

6. Gdzie Biblia naucza, że nie będzie takiego miejsca, w którym Bóg ukarze wiecznymi mękami tych, którzy sprzeciwiają się Bogu, skoro sam Bóg poprzez swojego Syna daje Objawienie w którym mówi, iż w jeziorze ognistym jego przeciwnicy będą męczeni dniem i nocą na wieki (Objawienia 20,10)

7. W 1 Księdze Samuela w 28 rozdziale jest opisana scena wywołania ducha Samuela. W rozdziale tym wielokrotnie jest podkreślone, że duchem, który ukazał się Saulowi, był duch zmarłego proroka Samuela. Na jakiej podstawie z Biblii śJ nauczają, że duch ten nie był duchem Samuela, ale był to demon? Proszę o podanie konkretnego tekstu z Biblii.

Do wszystkich chętnych, którzy chcą odpowiedzieć na moje pytania mam prośbę. Proszę o podanie konkretnych tekstów z Biblii, a nie przepisywania nauki, jaką zamieszcza w swoich publikacjach Ciało Kierownicze, gdyż naukę tam podawaną znam, ale nie znajduję tam odpowiedzi na moje pytania.




Ad.1 W Biblii jest dobrze napisane. To co nauczają ŚJ (w tym przypadku) jest zgodne z Biblią.
Ad.2 Nie wiem, gdzie mowa o pozostałych ludziach? W Biblii jest napisane, że ma być pierwsze zmartwychwstanie i drugie (po 1000 latach).
Ad.3 Jezus podał przykład panien głupich i mądrych. Czy widzisz analogię? Jeśli nie- to wyjaśnię. Jezus podał też przypowieść o żniwach, pszenicy i chwastach... Gdy przyjdzie pora, chwasty zostaną oddzielone od pszenicy... a pszenica, która rosła, zostanie zebrana do spichlerza.
Ad.4 Czy wiesz, co znaczy słowo Izrael? Izrael, który niegdyś wiązał się bezpośrednio z Izraelitami i przymierze, które zawarł Jehowa z Abrahamem- zostało spełnione. Teraz jest mowa o innym Izraelu...
Ad.5 Jehowa nie będzie się tłumaczył. Ale tak, jak wszystko co Bóg oznajmił w Pismach, było na świadectwo ludziom, że to Bóg prawdziwy; tak wszystko co oznajmił swoim niebiańskim stworzeniom, jest na świadectwo, że to Bóg ma prawo i wyłączność i moc i chwałę Uzurpator okrył się niełaską Jehowy, sam zboczył na drogę ciemności i zostało mu dane, żeby sam się okrył niesławą wśród innych niebiańskich stworzeń.
Ad.6 Nie jest mi wiedzieć i nawet nie chcę się zagłębiać w sprawy pomiędzy Bogiem i Diabłem. Co się z nim stanie ostatecznie? Gehenna, czy też jezioro ognia i siarki oznacza całkowite unicestwienie. Nie ma już z niej powrotu. Jeśli to oznacza śmierć- to możemy się umówić, że śmierć jest tutaj umownym słowem, a unicestwienie- najbardziej odpowiednim.
Ad.7 zanalizuje później ten rozdział :)

Pozdrawiam!



#70032 Pytania do Świadków Jehowy

Napisano przez JacekP on 2007-07-17, godz. 20:09 w Tematyka ogólna

to poproszę o wskazanie miejsc gdzie to jest napisane.
czyli wiem nie powiem?



Jak brzmi konkretne pytanie?!



#70043 Pytania do Świadków Jehowy

Napisano przez JacekP on 2007-07-17, godz. 21:08 w Tematyka ogólna

Pytanie panie Jacku, brzmi: Pan rozumie co się do Pana mówi czy coś z Panem jest nie tak?
Poiwem wprost, gdybym był w Nadarzynie to liczba wykluczeń sięgneła by zenitu bo by mnie szlag trafiał jakbym widział jak SJ dają popis całkowitej niekompetencji biblijnej ,zeby nie powiedzieć wprost głupoty, przy okazji odpowiadania na te pytania......


Może i racja... Jednak dziwię się, że Ciebie to razi?! Skoro sam dajesz przykład (żeby Cię nie obrazić nie chcę powiedzieć wprost) "donkichotowskiego" zrozumienia :)

Powiem tak: coś z Nadarzynem to coś pomyliłeś :)
Z zenitem chyba też... bo nie to chciałes powiedzieć? hahahaha
Niekompetentna biblijna głupota :) No proszę- nowy związek frazeologiczny :) Proponuje nadać mu specjalny skrót NBG :)

P.S. Tak dla ścisłości - Zadane były 3 pytania:
1) chodzi o niebo
2) chodzi o ziemię
3) czy to znaczy, że nie chcę odpowiedzieć?

W tej kwestii odsylam do ciekawego artykulu Grega Stafforda tutaj:
http://elihubooks.co...d/hebrews11.htm

Niestety, po angielsku.
Pozdrawiam,
Marek.


ale ciekwe...

"(...) Therefore, it is best, I think, to simply focus on what we know for a certainty in relation to all, and to keep our own hope from causing division among fellow Christians. For, again, “there are new heavens and a new earth that we are awaiting according to his promise, and in these righteousness is to dwell” (2 Peter 3:13). His “promise” is in relation to both, and while they are distinct they are very much related, so much so that the ultimate hope of seeing the fulfillment of God’s promises does not need to be as divided as it is today. . "

Greg Stafford



#70245 Pytania do Świadków Jehowy

Napisano przez JacekP on 2007-07-18, godz. 23:15 w Tematyka ogólna

Ad.7

Przeczytałem rozdział 28 1 Samuela.

Nie znalazłem potwierdzenia, że to był duch Samuela. Wręcz przeciwnie: starzec wychodzący z ziemi, nazwany bogiem przez małe "b" i bez rękawów.

Tak na logikę:

1. Bóg był wielkim przeciwnikiem spirytyzmu.
2. Samuel był w oczach Boga prawy i z pewnością jest zapisany w zwoju pamięci Boga.
3. Owa postać nie przedstawiła się "Jestem Samuel".

Można z całą pewnością stwierdzić, że nie był to ani sam Samuel, który przecież umarł, ani jego duch. Jeśli Jehowa nie odpowiadał Saulowi, ani nie zsyłał snów, ani nie mówił przez proroków, czemuż by miał posyłać swojego sługę Samuela (czy też jego ducha), żeby powiedzieć Saulowi, co się stanie????

Żadne ciemne siły nie mają władzy nad umarłymi, tym bardziej nad wiernymi sługami Jehowy, którzy umarli. Spirytyzm nie jest dziedziną Boga tylko Diabła i jego demonów. Trudno więc wnioskować, a nawet przypuszczać, że mówił to ktoś inny niż demon.

No i najciekawsze: nawet demony mówią prawdę, wiedzą, że Jehowa jest Bogiem. Są też niekiedy zmuszeni mówić prawdę np. gdy Jezus wypędził demony w świnie.

Myślę, że w tym przypadku to miało miejsce.

Jehowa karząc nieposłusznych chce, aby oni wiedzieli, że giną właśnie za to. Być może taka była wola Boga, że Saul miał się dowiedzieć, że następnego dnia umrze?!



#70194 Pytania do Świadków Jehowy

Napisano przez JacekP on 2007-07-18, godz. 18:32 w Tematyka ogólna

18 "Jehowa zna dni tych, którzy są nienaganni,
a ich dziedzictwo będzie trwać po czas niezmierzony.

19 Nie zostaną zawstydzeni w czasie nieszczęścia,
a w dniach klęski głodu będą nasyceni.
20 Niegodziwcy bowiem wyginą, a nieprzyjaciele Jehowy
będą jak to, co cenne na pastwiskach — przeminą.
Z dymem przeminą.
21 Niegodziwiec zapożycza się i nie spłaca,
prawy zaś okazuje łaskę i rozdaje dary.
22 Bo ci, którym on błogosławi, posiądą ziemię, ale ci, którym złorzeczy, zostaną wytraceni.
23 Kroki krzepkiego męża zostały przygotowane przez
Jehowę i ma On upodobanie w jego drodze.
24 Choćby upadł, nie będzie powalony, bo Jehowa
wspiera jego rękę.
25 Byłem młodzieńcem i już się zestarzałem,
lecz nie widziałem prawego, który byłby całkowicie
opuszczony, ani jego potomstwa, by szukało chleba.
26 Przez cały dzień okazuje łaskę i pożycza,
toteż potomstwo jego ma widoki na błogosławieństwo.
27 Odwróć się od złego, a czyń to, co dobre- i mieszkaj
po czas niezmierzony.

28 Bo Jehowa miłuje sprawiedliwość i nie opuści
lojalnych wobec niego. Po czas niezmierzony będą
strzeżeni
; lecz potomstwo niegodziwych — ci zostaną wytraceni.
29 Prawi posiądą ziemię i będą na niej przebywać na zawsze."



"17 „Bo oto stwarzam nowe niebiosa i nową ziemię; i nie będzie się w umyśle wspominać rzeczy dawniejszych ani nie przyjdą one do serca. 18 Lecz wielce się radujcie i weselcie na zawsze z tego, co stwarzam, bo oto ja stwarzam Jerozolimę jako powód do radości, a jej lud jako powód do radosnego uniesienia. 19 I będę się weselił z Jerozolimy i wielce radował z mego ludu; i już nie będzie w niej słychać głosu płaczu ani głosu żałosnego krzyku”.
20 „Nie będzie już stamtąd pochodził osesek mający niewiele dniu ani starzec, który by nie dopełnił swych dni; bo ktoś umrze jako chłopiec, chociaż będzie miał sto lat; a grzesznik, choćby stuletni, ściągnie na siebie złorzeczenie. 21 I pobudują domy, i będą w nich mieszkać; zasadzą winnice i będą spożywać ich owoce. 22 Nie będą budować, aby ktoś inny mieszkał; nie będą sadzić, aby ktoś inny jadł. Bo dni mego ludu będą jak dni drzewa; i moi wybrani będą w pełni korzystać z dzieła swoich rąk. 23 Nie będą się mozolić na darmo ani rodzić na niepokój, gdyż są potomstwem złożonym z błogosławionych przez Jehowę, a wraz z nimi ich potomkowie. 24 I będzie tak, że zanim zawołają, ja odpowiem; kiedy jeszcze będą mówić, ja wysłucham.
25 „Wilk i jagnię będą się paść razem, a lew będzie jadł słomę tak jak byk, pokarmem zaś węża będzie proch. Nie będą wyrządzać szkody ani rujnować na całej mojej świętej górze” — powiedział Jehowa."

o nadzieji niebiańskiej tez poszukać? :)



#72419 Pytania do Świadków Jehowy

Napisano przez JacekP on 2007-08-04, godz. 15:11 w Tematyka ogólna

Gdzie to pisze w Bibli? Przecież to jest inna ewangelia! A kto głosi inną ewangelię......

Ten kto nie czyta :)Podałem już wiele wersetów (kika tygodni temu).Wystarczy do nich wrócić, przeczytasz to może "usłyszysz".

Ty sie naucz odpowiadac na pytania człowieku...........

Myślę, że odpowiedziałem. Prościej?Od narodzin Jezusa do upływu czasów pogan.