Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Iam

Odnotowano 622 pozycji dodanych przez Iam (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-03-04 )



Sort by                Order  

#136329 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-29, godz. 20:59 w Ogólne

tylko nie wychowuj w ten sam lakoniczny, czasochlonny, pelen dwuznacznych interpretacji i niezrozumialych wzorcow zachowan sposob swojego syna, bo bedzie mial metlik w glowie jak reszta dzieci bozych na tym swiecie. sa prostsze pozycje ksiazkowe.


Oj drabie, chciałbym zobaczyć jak ty wychowasz swoje dzieci, tak z czystej ciekawości. Ciekawe w jakim środowisku będą się rozwijały.
Może dożyje tego czasu.



#135394 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-10, godz. 18:03 w Ogólne

piaskownica :(


A ja myślałem że gruby drab.
Ależ to łatwo można się pomylić.:D



#137940 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-10-02, godz. 23:27 w Ogólne

iam, napisales ZSUMOWAĆ, więc Ci zsumowałem liczby, jakbym zsumował kazde prawdopodobienstwo, to wyszloby jeszcze wiecej.

to co napisales na dole, to jest POMNOZENIE tychże. pojecia nie masz o fizyce, matematyce a tym bardziej rachunku prawdopodobienstwa i statystyce i próbujesz mi tutaj coś wciskać,


Tak masz rację, z tym że nie mówimy o zbiorach rozłącznych więc samo przez się zrozumiałe jest że musimy zastosować regułę mnożenia dla "zsumowania" tych prawdopodobieństw.

Nie mam zwyczaju "szpanować" wiedzą która nie musi być dla innych zrozumiała, nie każdy kończył studia albo nawet szkołę średnią ale każdy ma prawo to forum czytać i rozumieć co czyta.
Sztuką jest tak mówić aby każdy rozumiał a zuchwalstwem jest wynosić się ponad innych poniżając ich swoją wiedzą.

a w cytowanym poście przeze mnie nie widze pojecia ilość atomów. jak chcesz rozmawiać, to przestań kłamać. albo zacznij operować prawidłowymi pojęciami, zanim sam napiszesz rzeczy niedorzeczne drogi człowiecze.

jesli mowimy o zestrojeniu, to mowimy o złozonosci, a ty wprowadzasz inne pojecie, szacunkowej liczby atomow, wiec infomacja dla Ciebe: ta liczba przy kazdym nowym odkryciu moze poszybowac w gore tak szybko, ze nie zdazysz nawet pojac czym sie taka liczba wyraża, nie wiesz co ona uwzględnia, poniewaz liczba ta nie jest stała i fluktuuje, wiec istniejem taka mozliwosc, ze przy stalej liczbie w danej chwili we wszechswiecie, w calym cyklu ich liczba rosnie niemilosiernie w gore, poza tym, nie podałeś ani kszty literatury o którą prosiłem, a poza drugim tym, pomijasz dziś dostępne teorie wynikające z matematyki, przy których liczba 1040000 to jest nic; sama liczba wszechswiatow dstepnych moze byc liczona jako 10... i jak dotąd nie udało się tego obalić. kosmicznie male prawdopodobienstwo dla nas wobec wszechswiata i wszechswiatow jest kroplą w morzu.


Kompletnie nie zrozumiałeś ani mnie ani faceta którego wykład cytowałem i podałem link.

poza tym kreacjonizm ma pewną wielką i poważną wadę: zaklada, ze stworzenie działo sie nagle, tymczasem w naturze wszystkie procesy nie dzieją się nagle, prawie wszystko jest zamkniete w wiekszym lub mniejszym cyklu powstawania i znikania (bo nie wiem czy wiesz, ale czarne dziury też potrafią być źródłem promieniowania, mimo, ze żadne promieniowanie z nich nie ucieka); w samym tym artykule co podawales, mozna przeczytac, ze 'w chwili stworzenia człowieka zylo na ziemi' ilestam tysiecy gatunkow ssakow, to jest nie-do-rzecz-ność; a te nowinki przytaczane, ze ludzie zyli razem z dinozaurami, to juz w ogole jest smiech na sali.


Największym błedem kreacjonizmu jest to że ty w niego nie chcesz wierzyć. Domagasz się źródeł, faktów a sam nie masz najmniejszego zamiaru trzymać się tego co od innych żądasz. Może sam podasz źródła które potwierdzają to co twierdzisz?

zanim nastepnym razem bedziesz siegał do fizyki i nakowych argumentów, skonsultuj się z jakimś naukowcem. i podawaj dokładnie źródło literatury.

a i jeszcze jedno: przy wyliczaniu kosmologicznych rzeczy, liczba warunków i założeń jest tak duża, że wszelkie te prawdopodobienstwa liczone jako 1:10 000 000 000 ... itd są do niczego


Tak masz rację, skonsultuje się z tobą.



#135469 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-12, godz. 09:33 w Ogólne

Ciekawe czy to jest to

To też ciekawe
http://www.youtube.com/watch?v=WV4zx_eQ7Sk&feature=related[/media]] ???

Z oficjalną nauką jest coś nie tak?





#137506 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-09-27, godz. 08:30 w Ogólne

tematy te nie mozna poruszac powierzchownie, stad co raz bardziej zawiłe twierdzenia. rozmawialismy o cyklach skonczylismy na mrowkach i pszczolach w kontekscie porownywania ich do urzadzen ludzkich.


Tak właśnie w tym kontekście był ten przykład.

inteligencja wymienionych przez Ciebie owadow jest rzeczywiscie niezwykle zautomatyzowana, ale rownie bezlitosna, ludzie okazuje się nie sa jedynymi, ktorzy tworza panstwa krolestwa, oparte na wrodzonej agresji, niewolnictwie i ucisku. jeli stworzyl je jakis bog to dal zly wzór wedlug zasad etycznych jakie wyznajesz.

oczywiscie sam nie musze posuwac sie do takich absurdow moralnych i widzac zwiazek pomiedzy spolecznym zachowaniem ludzi, pszczol, termitow i szerszeni logika podpowiada mi nie fakt stworzenia ich przez jednego stworce, co by przeciez zle o nim swiadczylo, tylko nakresla mi obraz pewnego porzadku rzeczy, ktory charakteryzuje swiat. wyrazam zgode na taki stan rzeczy, jednoczesnie stojac wyzej w hierarchi od owadów, moge zbadac przyczyne agresji i szukac odpowiedzi. nie chce jej juz szukac w religii bo ta sromotnie zawiodła, odpowiedzi te sa takze bardzo efemeryczne i mgliste.


Nie o takie porównanie chodziło. Czyżbyś myślał schematycznie albo przypisywał mi takie schematy. Porównałem twój zachwyt komunikacja bezkolizyjną do bezkolizyjnego poruszania się owadów.
Takie i podobne porównanie upewniają mnie w tym że to ktoś obmyślił, zaprojektował i stworzył i bardzo zależy mi na tym aby go poznać. Tylko On może mi pomóc znaleźć odpowiedzi na wiele innych pytań, i na te co wydaja się nie pasować do dzieła stwórczego kochającego Boga.


nie mamy na to dowodow, ale wszechswiat w ktorym zyjemy rzeczywiscie mogl byc zaprojektowany, przez kogos kto jest podobny do nas, a nastepny bedzie stworzony przez nas, ktorzy stana sie podobni do nich i zamknie sie kolejny cykl. pewnie trudno nam to zauwazyc, bo zyjemy w mikrosekundzie w skali wszechswiata, ale analogia wydaje sie logiczna, bo przyznasz, ze stworzenie sztucznego owada, to dla ludzi juz pestka, trudno takze nie przyznac racji, ze postep w tej dziedzinie bedzie trwaly.

z przyjemnoscia poczytalem Twoje argumenty, choc je znam, ale warto sobie przypomniec jak myslalo sie kiedys.

a to na wieczór:)
trzymaj sie

http://www.youtube.c...h?v=89lc3v7S5Gs


Jeżeli nasze życia ma być ograniczone czasowo to nic nie ma sensu. A jeśli ma być trwałe to tylko wtedy ma sens coś tworzyć.
Co do filmiku, co prawda nie zobaczyłem całego, coś siadło pod koniec 2 odcinka. Zauważyłem tak typową psychomanipulację, kiedyś nie robiono tak filmów. Może te z przed 30 lat dzisiaj by nikt nie oglądał. Mrówki nie zdobywały kolejnych terenów lecz pożywienie, nie mordowały tylko po to aby posiąść większy teren lecz aby przetrwać. Nie tępiły termitów do ostatniego, nie zostawiały za sobą martwego lasu. Porównania do ludzkich poczynań i imperiów oraz wojen nie za bardzo mi pasują, może dla tego że o tych mrówkach oglądełem dawno temu filmy z zupełnie innymi komentarzami. Dla czego one tak żyją, chyba w tym filmie nie ma na to odpowiedzi. Ale odpowiedź na to pytanie w niczym nie zmienia faktu cudowności ich zaprojektowania i stworzenia.
Sztuczne owady, bzdura. Nigdy nie zrobimy czegoś tak niezwykłego jak owad, mrówka , pszczoła lub co innego. Chyba za mało znasz dzieło stwórcze a za dużo fascynujesz się przechwałkami naukowców.



#135471 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-12, godz. 10:40 w Ogólne

Podaje jako coś co można rozważyć, czy można wierzyć, nie wiem.

Ale takie filmy uczą że nie można ślepo wierzyć we wszystko co mówią naukowcy bo inni mówią inaczej, pewne fakty zaprzeczają "ogólnie" przyjętej "historii" rodzaju ludzkiego.

Jak wytłumaczyć te rozbieżności. Są próby.



#136214 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-28, godz. 13:44 w Ogólne

Lamie ,czy nie uczciwiej byłoby przyznać,że autor Psalmów kierował się ówczesną wiedzą na temat kształtu ,czy umiejscowienia ziemi w przestrzeni.Zaprawdę byłby nieco zakłopotany wersją o skomplikowanej budowiei skorupy ziemskiej .To pewnie nie byłby pokarm na czas słuszny:)

Zapewne udowodnienie mi ,że ziemia jest płaska ,to dla Ciebie bułka z masłem.
Hioba38:13 By ujął krańce ziemi, żeby niegodziwcy zostali
z niej wytrząśnięci?
EW.Mateusza 4:8 Diabeł wziął go jeszcze na niezwykle wysoką górę i pokazał mu wszystkie królestwa świata oraz ich chwałę,

Można zobaczyć z wysokiej góry królestwa świata na drugiej stronie globu ???


Eluniu, kochana, mam wrażenie że "jesteś zielona" jeśli chodzi o znajomość Biblii i nauk ŚJ, w co trudno uwierzyć.

Odnośnie psalmistów i innych pisarzy hebrajskich - jeśli już poruszali jakieś kwestie "naukowe" to dziwnym trafem nie podzielali poglądów "ówczesnej nauki" ale pisali tak jak XX wieczni tłumaczą prostym czytelnikom.

Podam ci taką ciekawostkę. Na studiach miałem problemy z matematyka wyższą. Czytałem książki ale szło to opornie, były napisane jakby w innym języku, wykłady - nie nadążałem. Wpadła mi w ręce książka z okresu międzywojennego i olśnienie, profesor opisywał wszystko w tak zrozumiały sposób, tak prostym językiem że wreszcie udało mi się zaliczyć matmę. dzisiaj już wiem jak odróżnić wybitną jednostkę od "pustych pyszałków", po prostu naprawdę wykształcony i mądry potrafi mówić prostym językiem o nawet najbardziej skomplikowanych sprawach. Właśnie tak postępuje Bóg.

ciesze sie, ze potrafisz siegnac chociaz raz po rozm do głowy i odpowiedziec na zadane pytanie. szkoda, ze cie musze zmuszac do podstawowego wysilku umyslowego rodem z przedszkola. no ale mamy jedno mnie do dyskusji! niestety rodzi sie nastepne:


a teraz powiedz mi czym jest \filar\ 30-kilometrowy wzgledem 6350 kilometrow?


dla czlowieka 30km to sporo, ale wzgledem skali globu to jest mniej niz pol procenta.


to tak jak skorka od jabla na jablku, nie dostrzezesz tam korzeni i porów, mimo, ze wystepuja.




Grubość skorupy ziemskiej pod dnem oceanów wynosi tylko około 8 km, natomiast podstawy kontynentów sięgają około 30 km w głąb, a „korzenie” gór — mniej więcej dwa razy głębiej.


No i znowu nauczanie początkowe. 30*2=60 a nie 30. Ale dam ci szansę jaki jest stosunek 8 do 60? Później dla lepszego zrozumienia zagadnienia dokończ zdanie : Stosunek 8 do 60 jest taki jak jak najwyższego budynku mieszkalnego bez windy do ..........

I co widzisz już to czy dalej nie?

A tak na marginesie, nawet jeśli jakieś opisy w Biblii są opisami poetyckimi, przenośniami, alegoriami itd. to nie sa sprzeczne z faktami znanymi nam dzisiaj. po prostu autor biblii wiedział co pisze, w odróżnieniu od ludzi.



#135473 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-12, godz. 11:18 w Ogólne

Dla czego nie wiarygodne, jeśli coś co mówią naukowcy zgadza się z Biblia musi być niewiarygodne.
Uważam, ale to mój prywatny pogląd, że jeszcze dużo się dowiemy a niektórzy to już wiedzą. Wiele "rzeczy" leży w archiwach lub magazynach muzeów i jeszcze nie jest opublikowane lub zbadane.




Ciekawe są kolejne części.

Zwłaszcza 2,5.



#136492 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-09-02, godz. 11:53 w Ogólne

proste i logiczne mogą wydawać się cykle zniszczeń i odbudowy, ze względu na swoją powtarzalność.


Nie ma takiej cykliczności o jakiej ty mówisz.


jednak twierdzenie, ze sily nadnaturalne powstrzymuja zjawiska naturalne jest co najmniej naiwną wiarą, biorąc pod uwagę ogrom śmierci wywołanej aktywnością żywiołów. nie maja one względu na nikogo, stad smiem twierdzic, ze niemozliwoscią jest w tym kontekscie stworzenie w głowie opiekunczego stworcy, nic nie daje nam do tego podstaw, a najbardziej on sam.
sila analogii w tym wypadku jest porazająca, setki tysiecy utopionych, zgniecionych, zamrozonych ludzi.


Mam wrażenie że nie czytasz tego co inni piszą tylko powtarzasz ciągle swoje. Nie zauważasz że ludzkość wcale nie zwraca uwagi na swego Stwórcę, ba wielu twierdzi że go nie ma. Odpowiedz sobie na pytanie: Jeśli istnieje Stwórca to jak miałby stworzyć ludzi. Jako obdarzone wolna wolą (tak jak to mamy dzisiaj) i ponoszące odpowiedzialnośc za korzystanie z niej czy jako roboty ślepo wykonujące jego wolę i pozbawione odpowiedzialności.


ludzkosc na szczescie kieruje sie oprocz irracjonalnej wiary w wielkiego tatę, jakby instynktowną dążnością do zapewnienia sobie bezpieczeństwa na własną rękę, budując, konstruując urządzenia, maszyny, radary, satelity, regulując rzeki, wybrzeza, starając się wyprzedzić ewentualny atak zywiolu czy to z ziemi czy z kosmosu. zachowuje sie tak jakby zdawala sobie sprawę, że nie będzie zadnej reakcji z góry, jak myslisz dlaczego?


Tak buduje, i co z tego ma. Jedź na Hel i pooglądaj przykłady takich budowli, dzisiaj to obiekty muzealne. Za 50 lat może inne dzisiaj "cuda" techniki będziemy zwiedzać z uśmieszkiem na twarzy i z refleksją ileż to środków zmarnowano.
Regulacja rzek a powodzie np. w Bogatyni.
Przypomina mi to sytuację gdy wyprowadziłem sie z domu i po roku mój syn wystrugał sobie patyk mówiąc że to jego miecz i on będzie bronił teraz domu i mamy jakby jakiś bandyta ich napadł. Kochane dziecko ze szczerym serduszkiem i małym rozumkiem. :)



#135476 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-12, godz. 11:41 w Ogólne

Jesteście prześmiewcami i krytykami. Czy rzeczywiście to co niby udowodnione jest prawdą.

Kiedyś kpiono z Biblijnego opisu Niniwy, mówiono że to niemożliwe aby w dawnych czasach istniało tak duże miasto(opis Jonasza).
Kpiono tak długo aż znaleziono ruiny Niniwy.
Cały czas archeologia potwierdza opisy Biblijne, ale ci co nie chcą nie uwierzą.

Podałem tylko kilka "migawek" ale nawet w necie znajdziecie ich dużo.

Kto szuka znajduje.:)



#137628 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-09-28, godz. 21:14 w Ogólne

Mam wrażenie że ja mówię swoje a ty nie zwracając na to uwagi mówisz swoje, w żaden sposób nie odnośisz się do tego co ci mówię i próbuje pokazać. Mam wrażenie że tego nie chcesz, zakładasz z góry że nie mam racji a ty dobrze wiesz co ci powiem, lepiej to wiesz ode mnie.

zycie - w naszej ksiazce "ewolucja czy stwarzanie" podany jest przyklad maszynki do miesa skladajacej sie nie pamietam, bodajze z 17 czesci. gdyby je wrzucono do pudla i mieszano przez milion lat to nie zlozylaby sie w calość. maszynka pomimo, iz sklada sie z kilku czesci, ma unaocznic, ze niemozliwe jest aby w wyniku miliardow lat przemieszczania sie pewnych elementow powstaly proste bialka czy aminokwasy w konsekwencji, zycie.
uzywalem tego przykladu podczas gloszenia i robil on ogromne wrazenie, bo jest wizualny i prosty.
dzisiaj wiem, ze zbyt prosty, wszechswiat oferuje wiecej mozliwosci niz prosty uklad - pudlo, ruch obrotowy i 17 czesci. nauka z biegiem czasu odkrywa co raz to bardziej skomplikowane zaleznosci i przedstawia wszechswiat jako pudlo nieskonczonych mozliwosci, wszechswiat ma czas. dlaczego nie moge dostrzec w tej wysoce zorganizowanej strukturze i we wlasciwosciach wszechswiata reki boga?



Polecam 1 rozdział broszury" Pochodzenie życia" zapewne masz, a jak nie to są skany na forum.

Wszechświat nie ma czasu, wiadomo ile lat ma ziemia i tylko w tym odcinku czasu musiały zaistnieć zdarzenia doprowadzające do powstania życia. Na pewno jesteś dobry z matematyki więc polecam liczenie.


sztuczne owady to pestka.


Nie będę komentował wszystkiego bo nie ma to sensu. Ale te zdanie mnie zaciekawiło, czyżbym coś takiego przeoczył.
Można prosić jakiś cytat, link, foto. Obojętnie co.


A tu ciekawy link, był na tym forum ale cię zapewne nie przekonał.

http://www.poznajpan...-02kreacjonizm/

Cytaty:

Udowodniliśmy, że wszechświat nie jest statyczny, że czas nie jest nieskończony ? jest skończony. Wiek wszechświata to zaledwie 1,000,000,000,000,000,000 sekund (10 do 18 -tej potęgi). Odkryliśmy również, że nie mamy nieskończonych zasobów do budowy życia. W rzeczywistości, odkryliśmy konieczny jest wyśmienity projekt, aby w ogóle zbudować z klocków cokolwiek. Szczególnie molekuł, bez których życie jest niemożliwe. Atomy, aby miały odpowiednią komplikację do zaistnienia chemii życia, muszą być połączone w molekuły w odpowiednim porządku. I odnosi się to do każdego możliwego rodzaju życia.

Ekstremalna precyzja fizycznych stałych

Dopóki siła elektromagnetyczne nie nabierze odpowiedniej wartości, molekuły nie pojawią się. Weźmy nukleon atomu. Jest tam elektron krążący wokół nukleonów. Jeśli siła elektromagnetyczna jest za słaba to elektron nie będzie krążył wokół nukleonów.

(...)

Elektrony
W przypadku elektronów mamy poczucie jeszcze większego zrównoważenia, ponieważ aby życie mogło istnieć we wszechświecie siła grawitacji musi być 10,000,000,000,000,000,000,000,000,000,000,000,000,000 (10 do 40tej potęgi) razy słabsza od siły elektromagnetycznej. Jest to niezbędne dla życia, aby siła grawitacji była niezwykle słaba w porównaniu do pozostałych trzech sił fizycznych.


Grawitacja
Jednak planety i gwiazdy nie uformują się dopóki grawitacja nie będzie siłą dominującą we wszechświecie, więc musi być ustawiony w taki sposób, aby inne siły fizyczne znosiły się i pozostawiały grawitację, najsłabszą z sił, jako dominującą.
Warunkiem koniecznym dla wszechświata jest, aby był elektrycznie obojętny. Ilość dodatnio naładowanych cząsteczek musi być równa ilości naładowanych ujemnie, ponieważ w przeciwnym wypadku elektromagnetyzm będzie dominującą siła i gwiazdy, galaktyki i planety nigdy się nie ukształtują. Jeśli ich nie będzie to oczywiście nie będzie też życia.
Ilość elektronów musi być równa ilości protonów z dokładnością większą niż jeden do 10,000,000,000,000,000,000,000,000,000,000,000,000 (10 do 37 potęgi.). Jest to tak wielka liczba, że dla zwykłego człowieka trudna do pojęcia.

(...)




Boże dostrojenie, a ludzkie możliwości
Innym sposobem spojrzenia na niewiarygodne zestrojenie wszechświata jest porównanie tej wartości z najlepszym ludzkim osiągnięciem. Jeszcze nie został zbudowany (rok 1994), lecz do końca roku w Cal Tech pojawi się ta maszyna. Jest to urządzenie, które będzie miało możliwość pomiaru z dokładnością jeden do 100,000,000,000,000,000,000,000 (10 do 23 potęgi). Najlepsze urządzenie jakie człowiek kiedykolwiek wynalazł. Lecz to najlepsze wyprodukowane kiedykolwiek przez człowiek urządzenie, przy całej technologii, ogromnych pieniądzach i wiedzy odstaje o 100 trylionów razy od precyzji doskonałego nastrojenia, które obserwujemy jednej z cech wszechświata.

(...)


Jeśli wszechświat jest zestrojony w jednej swojej części z dokładnością 1 do 10 do 37 potęgi, w drugiej z dokładnością 1 do 10 do 40 potęgi, w jeszcze jednej z dokładnością 1 do 10 do 55 potęgi, a są to trzy różne cechy charakterystyczne, to mówi nam o tym, że Bóg musi być osobowy; że jest nie tylko transcendentny, lecz jest osobowy.
Bóg: 100 trylionów trylionów razy dokładniejszy od człowieka

Dlaczego to mówimy? Ponieważ wyłącznie osoba jest zdolna do dostrojenia wszechświata w takim stopniu, jaki obserwujemy i ta osoba musi być o wiele rzędów wielkości bardziej inteligentna i twórcza niż ludzkie istoty. 100 trylionów bardziej inteligentna i bardziej twórcza niż ludzie, jeśli oprzeć się tylko na jednej własności. Lecz jest zarówno twórczy jak i pełen miłości.


(...)

You are here: Home / Temat / Kreacjonizm / Nowe naukowe dowody na istnienie Boga (03)
Nowe naukowe dowody na istnienie Boga (03)
22 stycznia 2007 By admin Leave a CommentZiemia: Nic nie znaczący pyłek?
Gdy byłem młodym człowiekiem, kwestionującym święte księgi światowych religii, wiedziałem, że Bóg musiał istnieć przed wielkim wybuchem. Jeśli jest jakiś początek, to musi być też ten, który zaczyna. Bóg musi istnieć ze względu na Wielki Wybuch. Wątpiłem jednak w to, że Bóg jest osobowy i troszczy się o swoje stworzenie, ponieważ czułem, że planeta Ziemia jest po prostu nic nie znaczącym pyłkiem w oczach Boga, który stworzył setki trylionów gwiazd. Cóż moglibyśmy znaczyć wobec tak budzącego grozę Boga.

Masa wszechświata
Astronomowie odkryli, że całkowita masa wszechświata działa jak katalizator na jądrową fuzję (łączenie się jąder atomowych – przyp.tłum). Im większa całkowita masa wszechświata tym skuteczniej działa w kosmosie jądrowa fuzja. Gdyby wszechświat był zbyt masywny to gęstość byłaby zbyt wielka i bardzo szybko cała jego materia zamieniłaby wodór w pierwiastki cięższe od żelaza, co spowodowało by, że życie byłoby niemożliwe, ponieważ wszechświat były pozbawiony Węgla, Tlenu, Azotu, itd. Gdyby wszechświat był nieco mniej masywny, to fuzja pracowałaby tak nieskutecznie, że byłby on w stanie produkować wyłącznie Wodór, lub Wodór plus jakieś małe ilości Helu, lecz ponownie widzimy, że brakowałoby Węglai Tlenu.
Co mówi mi to o Stwórcy? To, że Bóg tak umiłował ludzką rasę, że poszedł na taki wysiłek, aby budować setki miliardów gwiazd, starannie i zręcznie ukształtowanych. Stworzył je na cały czas istnienia wszechświata tak, abyśmy przez tą krótką chwilę czasu mogli mieć miłe miejsce do życia.

(...)

Żyjemy również w Szczególnym Systemie Słonecznym
Możemy rozszerzyć ów dowód na podstawie projektu wszechświata o sam system słoneczny. Gdy spoglądamy na niego, odkrywamy, że mamy problem z niebem. Nie jest łatwo znaleźć odpowiednią galaktykę. Życie może zachodzić wyłącznie na gwiazdach, które powstały późno. Gdyby to była gwiazda pierwszej czy drugiej generacji to życie byłoby niemożliwe, ponieważ nie mają one ciężkich pierwiastków koniecznych do chemii życia. Jest bardzo wąskie okienko czasu w historii wszechświata, w którym życie może mieć miejsce.
Gdyby wszechświat był zbyt stary lub zbyt młody, życie nie byłoby możliwe. Wyłącznie spiralne galaktyki tworzą gwiazdy w takim wieku, który jest korzystny dla pierwiastków koniecznych do życia i tylko 6% galaktyk we wszechświecie to galaktyki spiralne. Z tych 6% trzeba znaleźć te, które wytwarzają wszystkie niezbędne do życia pierwiastki, a to nie jest takie łatwe. Oprócz Helu i Wodoru, są jeszcze inne pierwiastki, które składają się na jądra gigantycznych gwiazd. Super giganty wypalają się szybko; znikają w ciągu kilku milionów lat. Gdy przechodzą przez ostatnie stadia wypalania się paliwa, wyrzucają w zewnętrzną przestrzeń popioły, które są absorbowane przez następne pokolenia gwiazd.Narodziny i śmierć wielu gwiazd jest konieczne, aby w skorupie Ziemi znalazły się metale
Gdy te gwiazdy przechodzą przez fazę wypalania się, korzystają z ciężkich pierwiastków jakie znajdują się w odrzuconym przez stare gwiazdy materiale. Tym razem, gdy wybuchają, produkują całą galę materiałów, z których mogą się tworzyć skaliste planety, mogących podtrzymywać chemię życia. Lecz chcemy, aby te supernowe wybuchały na początku historii galaktyki. Nie chcemy, aby działo się to teraz. Jeśli gwiazda Ceresu stanie się Super Nową, to mamy poważny problem, ponieważ jest tylko 8 lat świetlnych od nas. Jej wybuch eksterminowałby życie na naszej planecie. Obserwujemy w naszej galaktyce, że był wybuch Super Nowej na początku jej historii, lecz jego wpływ spadł się do takiego stanu, który nie jest zagrożeniem dla istniejącego obecnie życia. Wybuchy Super Nowych mają miejsce we właściwej ilości i we właściwych lokalizacjach, tak że życie może funkcjonować tutaj na Ziemi. Co mają lokalizacje tych wybuchów z życiem wspólnego? Życie byłoby niemożliwe ani w centrum naszej galaktyki, ani na jej brzegu. Jest ono możliwe wyłącznie w 2/3 odległości od jej centrum.

(...)

Mamy co najmniej 41 znakomicie zestrojonych parametrów tak, aby jedna planeta utrzymywała życie
Dla wszystkich najważniejsze jest to, że mamy 41 cech naszego systemu słonecznego, które muszą być doskonale zestrojone, aby życie mogło istnieć. Lecz nawet jeśli wszechświat zawiera tyle samo planet co gwiazd, co jest moim zdaniem znaczną przesadą, to ciągle pozostawia nas z prawdopodobieństwem mniejszym niż jeden na miliard trylionów, że znajdziemy w całym wszechświecie jedną planetę, która miałaby możliwość utrzymywania życia.

(...)




Zakładać, że stało się to przypadkiem = „Ułuda hazardzisty”
Zakładasz, że pojawi się korzyść z nieskończonej ilości prób, podczas, gdy możesz dostarczyć dowodu tylko na jedną. Podam wam przykład. Jeśli rzucałbym monetą 10.000 razy i spadałaby ona reszką do góry 10.000 razy z rzędu, to mógłbyś wnioskować, że moneta została tak zrobiona, aby zawsze spadała reszką w górę. I to jest racjonalne założenie rozsądnego gracza.

Lecz nieracjonalny gracz powie, że przypuszczalnie mogą gdzieś tam istnieć dwie monety na 10.000. Jeśli te dwie monety na 10.000 są takie jak moja, przy czym wszystkie inne uzyskują inne wyniki niż te, które tutaj widzimy, to ta moja może być uczciwa. Jest to ułuda hazardzisty, ponieważ nie ma żadnego dowodu na istnienie tych innych monet, czy też tego, że mają one podobne cechy do tej, którą rzucam i nie ma dowodów na to, że tamte pozostałe dają inne wyniki. Równania Ogólnej Teorii Względności gwarantują, że nigdy nie odkryjemy innego wszechświata. Bóg mógł stworzyć dwa, lecz nigdy nie będziemy o tym wiedzieć, ponieważ te równania mówią nam, że czasoprzestrzeń wszechświata A nigdy nie zajdzie na czasoprzestrzeń wszechświata B.

Inne wszechświaty? Żadnej możliwości poznania.
Znaczy to, że na zawsze będziemy nieświadomi możliwości istnienia innych wszechświatów, ponieważ wielkość próby (tzn. dostępny do zbadania wszechświat – przyp.tłum) zawsze będzie równa jeden. Zatem, powoływanie się na nieskończoną ilość prób, a nie na Boga Biblii, jest złudą hazardzisty.




#135480 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-12, godz. 12:06 w Ogólne

nie kpie, staram się zwrócić uwagę, z jaką łatwością uznajesz fakty podawane przez domorosłych badaczy, podważające dorobek naukowy wielu pokoleń

podważanie, badanie, sprawdzanie - jak najbardziej przyczynia się do popychania nauki do przodu, ale działa w obie strony


A jakie masz dowody na to że to aby nazywać ich "domorosłych badaczy".


Chyba nie oglądałeś żadnego z filmów bo co to jest niby "dorobek naukowy wielu pokoleń".
Czy do tego nie zaliczamy relacji o arce Noego, przez 4000 lat mamy o niej doniesienia.

NIe chcesz zobaczyć "drugiej strony medalu" , ona jest chociaż nie wiemy dokładnie jaka nie wiemy która z tych stron to awers a która rewers.



#135384 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-10, godz. 15:56 w Ogólne

Chwila, mam wrażenie że wypowiedziało sie dwóch niewierzących ale czy dali jakieś odpowiedzi?

Przeoczyłem. Mam wrażenie że co najmniej jeden powiedział co by wierzący powiedział. A co powiedziałby niewierzący.

Pytam z ciekawości bo te pytania w tym kontekście są ciekawe a odpowiedzi zapewne jeszcze bardziej.
Zamieniam się w słuch (a może wzrok)



#135483 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-12, godz. 12:34 w Ogólne

nie wyraziłem się precyzyjnie, nie miałem na myśli występujących w filmach naukowców tylko twórców filmów pokroju "Przedpotopowe Olbrzymy, Nefilim, Giganci na Ziemi"


Wszystkich nie, nie zdążyłbym Ci odpisać ;) Obejrzałem niektóre i mi wystarczy


Nie wierzę ślepo w interpretację faktów, staram sie je interpretować samemu na podstawie opinii innych badaczy nie raz odmiennych.

Ale fakty to fakty albo artefakty. I nawet w filmie " "Przedpotopowe Olbrzymy, Nefilim, Giganci na Ziemi"" są one ciekawe bo dla mnie nowe, nie wszystkie były mi znane.

Nigdy nie wiedziałem jak to z nefilimami, czy goliat mógł być tak duży. A teraz wiem że mogło tak być, nie wiem jak było bo Biblia mówi "olbrzymy" i tyle, czy mieli 2,5 m czy 5 m nie mówi. Nie znam granicy górnej wzrostu człowieka. A może ktoś wie coś więcej o tych wykopaliskach?

Iamie, czy to że popierasz jakiegoś kreacjonistę jest jednoznaczne z przyjęciem jego przekonań religijnych? Jeśli nie, to dlaczego nie akceptujesz jego wyobrażenia o bogu a krytykę ewolucji tak?


Chyba w tym materiale nie było mowy zbyt dużo o ewolucji. Raczej fakty potwierdzające wiarygodność przekazów Biblijnych.
Chodziło o to aby szyderczy uśmiech z ust niektórych znikł.

A co do ewolucji to długiii i bardzo ciekawy pogląd.
Jak wrócę to odpowiem na twoje pytanie i może to będzie początek kolejnej dyskusji w stylu "skąd to sie znaleźliśmy"



#136220 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-28, godz. 13:58 w Ogólne

i po co zmieniasz to co napisalem, skoro stosunek 8/60 nie obrazuje wcale tego, co ja pokazalem, ani tego, co sie dzieje ze skorupą w skali globu? 30 czy 60 w skali ponad 6000 to jest dalej nic, ale oczywiscie wielki iam nie potrafi tego dostrzec :)


jesli zamierzasz sobie ze mnie kpic jakimis zdaniami, ktore notabene podobne znajdziemy w straznicach po kazdym artykule, to dam Ci dobra radę: przenigdy nie zejde w dol do Twojego poziomu. im wiecej probujesz drwić z innych w wiekszosci tematow w ktorych sie wypowiadasz, tym wiecej pokazujesz jak mała jest Twoja wiedza i jak doskonale straznicowe jest Twoje zdanie. Nic tylko czekac na kabaretu ciag dalszy :lol:



i tak było ze wszystkimi opisami? bajki opowiadasz. wpadles i znow rozwalasz ciekawy temat.



Czuje się jakbym rozmawiał z ....

Nie będę obrażał. Załatwmy to krótko.
W tym temacie dla ciebie również .
EOT



#135487 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-12, godz. 13:07 w Ogólne

O jakich faktach z tego filmu mowa, bo ja widziałem tam tylko pokaz slajdów? Widzisz z racji, że trochę pracuję na Photoshopie, niczego nie sugeruję, ale wolę być ostrożny :P


I słusznie, szukaj, badaj a na pewno na tym zyskasz.

Odnośnie wiarygodności pewnych przekazów biblijnych nie dyskutuje bo sa faktem. Np wydarzenia historyczne o których wiemy z innych przekazów lub ustaleń archeologicznych. Podobnie z miejscami, miastami, rzekami czy krainami.
Ale to nie stawia znaku równości między wszystkim co napisano w Biblii, a tym co potwierdzono. Wiele zapisów jest zwykłymi bajkami czy legendami (jak kto woli), które (znowu wg niektórych) należy odczytywać symbolicznie.

Jeśli chcesz porozmawiać o ewolucji to bardzo chętnie wezmę w takiej dyskusji udział. Merytorycznie.


Ok, ale jeżeli np. Mojżesz opisał wiele, wiele faktów historycznych, krain itd. to czy on tam był, czy ktos komuś kiedyś po wielu latach opowiedział.
Jeśli On tam był, jeśli pisał to co przeżył to czy był rzetelny czy czasami fantazjował albo może kto inny dopisał.

Jak to ty widzisz?



#136375 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-30, godz. 20:28 w Ogólne

Ws do tego cytatu z wiki można dodać: i tak jest od milionów lat.

Gruby drabie podejrzewam że mamy bardzo nikłe szanse sprawdzić prawdziwośc tego filmu i tej twojej logiki. Dat i zagrożeń jakie naukowcy podawali jest na prawdę dużo. Za milion, 10 milionów, 10 tysięcy lat itd. Chciałbym móc chociaż jednej z tych katastrof dożyć a potem będę się martwił.

A może i ty byś chciał zobaczyć na własne oczy to co pokazuje ten filmik albo raczej ta symulacja.



#136132 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-27, godz. 08:29 w Ogólne

Czy wobec tego nie trzeba niesamowicie wielkiej wiary aby uwierzyć, że "to co nie mogło powstać samo i musiało zostać zaprojektowane" - zostało stworzone przez Kogoś, "kto powstał sam lub istniał od zawsze"? Taka sama logika. To stosując ekonomię myślenia już łatwiej jest stwierdzić, że wszechświat istniał od zawsze, bez przyczyny, bez momentu stworzenia.


Co to według ciebie wszechświat? Jeśli to coś to skąd sie wzięło, skąd się wzięła materia. Jedna z teorii mówi że z skumulowanej energii w "oka mgnieniu", w wielkim wybuchu. W tym samym momencie powstała materia i czas. Ciekawa teoria.
"Na początku Bóg stworzył" Był początek, a co wcześniej, a no nic bo nie było czasu.

A skąd ta energia?

Iz 40:26 bp Wznieście oczy swe w górę i rozejrzyjcie się: Kto to stworzył? Ten, co wyprowadza huf [gwiazd] w [takiej] liczbie i każdą po imieniu nazywa. A spod ogromu Potęgi i Siły wszechmocnej nikt się nie wyłamie!
Iz 40:26 br Podnieście wasze oczy ku górze i popatrzcie: Któż to stworzył te wszystkie gwiazdy jak nie Ten, który je ustawił w wojskowe szyki i wszystkim ponadawał imiona? Jego potęga jest tak ogromna i tak wielka Jego siła, że nikt oprzeć Mu się nie zdoła.Iz 40:26 ns "Podnieście oczy ku górze i popatrzcie. Kto stworzył te rzeczy? Ten, który ich zastęp wyprowadza według liczby, wszystkie je woła po imieniu. Dzięki obfitości dynamicznej energii – jako że jest również pełen werwy w swej mocy – ani jednej z nich nie brak."

Skoro uznajemy przyczynowość każdej rzeczy czy istoty, to musimy uznać, że również ta praprzyczyna ma swoją poprzedniczkę i tak w nieskończoność...


Ciekawa jest przemożna chęć zrozumienia nieskończoności przez zamknięty w małym mózgu umysł.


Tego się argumentu obawiałem, nam robaczkom pozostaje tylko pochylić nisko głowy, tylko... czy człowiek powinien pojednać się z Bogiem ze strachu czy z miłości?


A gdzie tu widzisz strach?

Doświadczyłeś może kiedyś, a jeśli nie to zapewne widziałeś małe dziecko podające rączkę ojcu i ufnie idące z nim w nieznaną sobie dal. Nie zadaje pytań gdzie, dlaczego, po co. Nie dyskutuje, nie próbuje być mądrzejsze, nie poucza i nie obraża swego ojca ale ufnie idzie.
Mt 18:3 "Zaprawdę wam mówię: Jeżeli nie zawrócicie i nie staniecie jak małe dzieci, na pewno nie wejdziecie do królestwa niebios." Kto zatem się ukorzy jak te małe dziecko, ten jest największy w królestwie niebios."
Mk 10:15 "Zaprawdę wam mówię: Kto by nie przyjął królestwa Bożego jak małe dziecko, ten na pewno do niego nie wejdzie".

I nie zapominaj że dzieci nie sa bezmyślne a wręcz odwrotnie, dużo pytają i dużo poznają, sa bardzo ciekawe otaczającego ich świata.



#137489 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-09-26, godz. 23:15 w Ogólne

pierwsza z brzegu - las eukaliptusowy.
druga z brzegu - wybuch wulkanu
trzecia z brzegu - padlina


Myślałem że piszesz o cykliczności w skali makro, bo o takiej skali mówiliśmy. A te przykłady to tez jakoś nie pasują mi do tematu ale nie będę o nich dyskutował bo odbiegniemy od tematu.

nie wiem co masz na mysli, ze ludzkosc nie zwraca uwagi na stworce, w tym sensie ze nie są SJ?


Poza ŚJ jest wiele, bardzo wiele milionów ludzi mówiących że są chrześcijanami, ale życie ich jakoś do wzorca danego przez Jezusa nie pasuje. O tym mówiłem. Ludzie ustanawiają swoje normy i zasady nieraz sprzeczne z Bożymi. Natomiast odpowiedzialność za wynikłe skutki z zastosowania tych zasad zrzucają na Boga, albo twierdzą że jeśli jest tak jak jest to go nie ma.

Odpowiedz sobie na pytanie: Jesli nie istnieje stworca jak mieliby wygladac ludzie i zwierzecy swiat? No tak, tak ja wygladaja. Ja nie mam tego problemu logicznego lam, to ty musisz zmagac sie z tym ciezarem i wytlumaczyć boga za swiat jaki stworzyl.


Pytanie można postawić bardzo analogicznie: Jeśli nie istniałaby nigdy fabryka Opla to jak maja wyglądać samochody marki Opel, zapewne nie tak jak wyglądają.

Jest zasada stara jak świat. Każde dzieło świadczy o swoim twórcy. Narzędzia kamienne robili ludzie prymitywni, (tak jakby nie prymitywni nie byliby w stanie takowych wykonać) ale piramidy już cywilizowani. Piękną muzykę - ludzie wrażliwi i utalentowani itd.

Więc kto zrobił to co nas otacza i jakie przymioty jego sa widoczne w tych tworach.


dlaczego pomniejszasz osiagniecia czlowieka bo w tej chwili pasuja ci do teorii jego nieudolnosci? bez zabezpieczen jakie stosuja ludzie przeciw przyrodzie prawdopodobnie by cie juz tu nie bylo i mnie tez. glupia "forteca obronna" ktora nazywa sie aspiryna moze ochronic cie przed atakiem wydziczalej mikroskopijnej przyrody.

jakbys zapominal ze za 50 lat bedziemy smiac sie z ABS-u, bo bedziemy jezdzic bezkolizyjnymi samochodami, eliminujac przypadki smiertelne do zera. nie pisz, ze niemozliwe, niemozliwe to jest poleciec na ksiezyc :P

wyobraznia nie zna granic, ja podziwiam ludzi za wszystko nawet jak ich narzedzia sa rozpiete w czasie w skrajny sposob i wydaja sie smieszne, ale nie są, są dzielem ewoluujacego rozumu i mam do tego szacunek.


Cóż tak wielkiego uczynił człowiek?
Przyjrzyj sie pszczołą w ulu. Takie mnóstwo wylatuje i przylatuje, bez przerwy a kolizji nie ma. Zobacz jak maleńki mózg a ile obliczeń i jak skomplikowanych musi dokonywać i jak mało przy tym zużywa energii. Znasz coś z czym można by ten malutki mózg pszczoły porównać.
A mrowisko, oglądałeś kiedyś. Cały duży kopiec mrówek, wszystko sie rusza, coś niesie, niejednokrotnie większe od siebie i też nie ma wypadków. Bez skomplikowanych czujników, nawigacji, elektroniki tylko małe owadzie móżczki mrówek.
Dwa przykłady na razie chyba wystarczą.



#136181 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-27, godz. 19:45 w Ogólne

Lamie ,z biblii można także wywnioskować ,że ziemia jest osadzona na filarach.Czy zatem należy w to wierzyć?


Psalm 75.3 Gdy rozpuszczała się ziemia i wszyscy jej mieszkańcy,
ja poprawiłem jej filary.



A nie wiesz o tym że skorupa ziemska ma "filary" ? Nie jest identycznej grubości w każdym miejscu.


Drabie, czytasz Biblię ale jej nie rozumiesz, czytasz powierzchownie. Ewangeliczne opisy Jezusa ukazują wielką głębię ciepłych uczuć jakie on żywił do wszystkich ludzi.

Ponadto utożsamiając Biblię z postępowaniem jej rzekomych "czcicieli" jest błędem.

Widziałeś film "Gandi" ? Znasz jego stosunek do Biblii, Jezusa i chrześcijan? Ciekawe.

Kocham Jezusa, jestem dumny z Biblii i wstydzę się za chrześcijan. A żeby mówić o Bogu Biblii na prawdę trzeba dużooo czasu na poznanie go i dużo wiedzy aby zrozumieć lakoniczne przekazy biblijne.


Ws Mówisz że materia zawsze była, ja twierdzę że powstała z energii, której pełen jest Bóg i o czym mówi Biblia. Teraz zastanów się jaki pogląd jest bardziej zgodny z faktami i logiką. Ponadto zrozum że nigdy nie uzyskasz odpowiedzi na wszystkie pytania bo na niektóre po prostu odpowiedzi nie ma. Nie potrafimy pojąć nieskończoności jak i tak na prawdę nie rozumiemy pojęcia czasu mimo że go wykorzystujemy.

Istnienie Boga nie jest wygodne ale logiczne. Poznaj bliżej najprostsze formy życia a poznasz Boga. Poznasz jego mądrość, moc i miłość. W budowie tworów nieożywionych też to widać ale nie aż tak wyraźnie.



#137617 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-09-28, godz. 20:06 w Ogólne

więc jakie przymioty dostrzegasz w tych tworach?


Pytasz o przymioty widoczne w tym jak te twory zostały stworzone czy w ich zachowaniu?

Fakt że dynamit służy do zabijania ludzi nie świadczy o tym że jego twórca (wynalazca) był zwyrodnialcem.



#136185 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-27, godz. 20:11 w Ogólne

gdzie znajduja sie te filary?


Nie udzielam korepetycji z geologii :rolleyes:



#137717 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-09-29, godz. 22:08 w Ogólne

Ty nie chodzi o zachwyt nad cudownością wszechświata lecz o matematykę i fizykę.

Mówiłeś że wszechświat ma czas a to nie prawda. Matematyka (rachunek prawdopodobieństwa) udowadnia że samo nie mogło. Musiało być stworzone.

A to że wyobrażamy sobie albo odbieramy że Bóg jest taki lub inny to inna sprawa i nie świadczy o tym że go nie ma.

Jeśli Bóg by był (..) a guzik prawda.

"Ponieważ wyłącznie osoba jest zdolna do dostrojenia wszechświata w takim stopniu, jaki obserwujemy i ta osoba musi być o wiele rzędów wielkości bardziej inteligentna i twórcza niż ludzkie istoty. 100 trylionów bardziej inteligentna i bardziej twórcza niż ludzie, jeśli oprzeć się tylko na jednej własności. Lecz jest zarówno twórczy jak i pełen miłości."

To powinno nas nauczyć pokory przed nim. Jeśli coś ci nie pasu w odniesieniu do Boga to najprościej jest go zapytać, poprosić.

Jk 1:5 "Jeżeli więc komuś z was brakuje mądrości, niech prosi Boga, bo on daje wszystkim szczodrze i bez wypominania a będzie mu dana. Ale niech prosi z wiarą, nic nie wątpiąc, bo kto wątpi, jest podobny do fali morskiej pędzonej przez wiatr oraz miotanej tu i tam. Doprawdy, niech taki człowiek nie sądzi, iż cokolwiek otrzyma od Jehowy; jest człowiekiem niezdecydowanym, niestałym na wszystkich swych drogach."

Mi też wiele rzeczy nie pasuje, nie rozumie wiele spraw. Nigdy nie pojmę jak to możliwe że Bóg istniał zawsze, ale z drugiej strony nie ma alternatywy. Ponadto czy wszystko musimy rozumieć. Czy dokładnie rozumiesz jak działa twój komp? A czy to zrozumienie jest ci niezbędne do posługiwania się nim?

Malutkim przykład. Komary, dlaczego gryzą ludzi. Dopiero gdy dowiedziałem się że samce nie gryzą a żyją to zrozumiałem że wcale nie są one stworzone tak iż muszą pić krew, mogą żyć bez tego i zapewne tak zostały stworzone. A jak to sie stało że nas kąsają, nie wiem. Może kiedyś się dowiem. Nie wiem wiele wiele rzeczy ale to co wiem upewnia mnie że idę we właściwym kierunku.
Nie jest ten kierunek łatwy i od razu dostrzegalny ale chyba na tym polega wiara, pokora, nadzieja i miłość.
Tak ja to widzę.



#136188 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-08-27, godz. 20:51 w Ogólne

Więc ich nie ma? oki doki.


nastepnym razem gdy nie bedziesz chcial odpowiadac na pytania, nei zaczynaj.


dla Twojej informacji: skorupa ziemska grubsza jest generalnie tam, gdzie mamy kontynenty, i zadnymi filarami one nie są, poniewaz wgłąb i płyty oceaniczne i kontynentalne są na tym samym poziomie względem jądra ziemskiego.


dziękuję za uwagę.

p.s.: iam :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:



"Ciekawe, że podobnie jak „cokoły” skorupa ziemska jest znacznie grubsza pod kontynentami niż pod oceanami, a jeszcze grubsza pod łańcuchami górskimi, które sięgają daleko w głąb znajdującego się pod nimi płaszcza Ziemi jak korzenie drzew w glebę. W książce Putnam’s Geology czytamy: „Pogląd, że góry i kontynenty mają korzenie, był wielokrotnie sprawdzany i okazał się słuszny”. Grubość skorupy ziemskiej pod dnem oceanów wynosi tylko około 8 km, natomiast podstawy kontynentów sięgają około 30 km w głąb, a „korzenie” gór — mniej więcej dwa razy głębiej. Wszystkie warstwy Ziemi wywierają zewsząd nacisk na jej jądro, wskutek czego jest ono jakby wielkim „kamieniem węgielnym”, który wszystko podtrzymuje." . Edwin E. Larson i Peter W. Birkeland, Putnam’s Geology, 1982, s. 66



#138444 Zamknięty cykl życia i śmierci

Napisano przez Iam on 2010-10-11, godz. 10:19 w Ogólne

Dałeś cytat, który kompromituje jego autora i tyle przekazu było w mojej wypowiedzi.


No tak. Twój sposób prowadzenia dyskusji przypomina mi rozmowę z obrażalskim smarkaczem.

Facet podaje mnóstwo faktów a ty krótko bez żadnego ustosunkowania sie do nich, bez podania jakichkolwiek innych dowodów dyskredytujesz faceta mówiąc po prostu że on nie ma racji bo ty tak uważasz. Bo to niezgodne z twoimi poglądami. Żenada.