Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Fly

Odnotowano 654 pozycji dodanych przez Fly (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-04 )



Sort by                Order  

#96830 Jesteście ostatnią deską ratunku

Napisano przez Fly on 2008-07-17, godz. 18:09 w Szukam kontaktu

Żeby być sprawiedliwym trzeba przyznać, że Strażnica wielokroć pisze o potencjalnych problemach przy pożyczaniu pieniędzy braciom i zdecydowanie zachęca do podpisania umowy pożyczki.



#96821 Czas trwania Niedzielnego zebrania

Napisano przez Fly on 2008-07-17, godz. 15:51 w Obowiązki teokratyczne

Nie przypominam sobie zmiany dot. studium Strażnicy. Chyba nadal jest 60 minut tak jak było. ?



#96195 Budujące opowieści kongresowe

Napisano przez Fly on 2008-07-09, godz. 18:58 w Obowiązki teokratyczne

Nie wiem czy się nie powtarzam, ale kiedyś przepisywałem treść wywiadu na komputerze jednemu prowadzącemu. Wszystkie kwestie były tam rozpisane słowo po słowie i tak miały być odczytane. Ale nie to było najgorsze. Ten brat czasem mówił mi przy przepisywaniu coś w rodzaju "wiesz, niech ta siostra powie tak i tak, bo nie podoba mi się to co ona chciała powiedzieć" i zazwyczaj przerabialiśmy w ten sposób normalnie brzmiące wypowiedzi na "wypowiedzi strażnicopodobne". Za każdym razem sugerowałem mu że to nie fair wkładać swoje słowa w czyjeś usta, ale nie przekonałem go.
I więcej nie prosił mnie już o podobną przysługę :)



#92108 dlaczego?

Napisano przez Fly on 2008-05-20, godz. 20:33 w Ogólne

Dlaczego chrześcijanie wsuwają wieprzowinę? Bo nikt im nie zabronił i nie powiedział że to nieczyste mięso. Księga mojżeszowa (cała piątka) nie dotyczy chrześcijan tylko żydów.
BTW ostatnio pewien gorliwy muzułmanin wytłumaczył mi dlaczego świnia jest zwierzęciem nieczystym. Podobno Koran o tym wspomina. Czy potwierdzasz?



#91947 ŚJ przypominają bardziej islam niż chrześcijaństwo

Napisano przez Fly on 2008-05-19, godz. 20:52 w Tematyka ogólna

ale brednie co do punktu 6 sura IV an-nisa w.137 "Zaprawde tym krorzy uwierzylipotem odrzucili wiare znow uwierzyli i na nowo odrzucili wiare a potem jeszcze powiekszyli swoja niewiare - Bog nie przebaczy ani tez nie poprowadzi ich droga prosta" wiec jak to mozliwe zeby byla kara smierci. ale oczywiscie najwiekszymi znawcami islamu sa ci ktorzy nie maja o tym pojecia. :ph34r: :ph34r:


Czyli, jak rozumiem, zaprzeczasz temu, że za porzucenie islamu w krajach arabskich prawo przewiduje karę śmierci? Mniejsz o to co mówi Koran. Interesuje mnie stan faktyczny.



#91946 Czy WTS zlikwiduje funkcję Nadzorcy Obwodu?

Napisano przez Fly on 2008-05-19, godz. 20:48 w Obowiązki teokratyczne

Jeżeli mają zniknąc nadzorcy obwodu, to po namysle stwierdzam, że to wcale nie jest taki absurdalny pomysł. Chyba brak chętnych na to zaszczytne stanowisko i sporo wakatów... Tylko co zrobią z obecnymi NO?



#90343 Bóg + creatio ex nihilo.

Napisano przez Fly on 2008-04-28, godz. 07:17 w Tematyka ogólna

Myślę, że takimi szczegółami nikt w organizacji nie zaprząta sobie głowy. Wystarczy, że
1) Bóg jest nieograniczonym źródłem energii, cokolwiek to znaczy
2) E=mc2
... i oto mamy cały świat materialny. Czy Bóg stworzył go z niczego czy z kawałka siebie? A jakie to ma znaczenie?



#89940 >>>ROK 1914<<<

Napisano przez Fly on 2008-04-23, godz. 15:23 w Tematyka ogólna

.Ten fakt zręcznie rugowany jest ze świadomości typowego europejczyka poprzez media i ogłupiającą subkulture.


No popatrz, a ja zarzucam mediom, że ogłupiają ludzi bombardując ich samymi złymi wiadomościami - zdjęciami z katastrof komunikacyjnych i klęsk żywiołowych, doniesieniami z wojen na bliskim wschodzie, rozruchów na amerykańskich przedmieściach i informacją o ginących gatunkach w południowej Ameryce. Nawet każda pojedyncza ofiara sepsy czy ptasiej grypy z Singapuru zostanie odnotowana kilka razy dziennie w każdych wiadomościach.
A tymczasem... nigdy medycyna nie leczyła tak wielu chorób i nigdy tyle osób nie miało dostępu do opieki zdrowotnej, nigdy też nie było tak mało wojen międzynarodowych. Jeszcze nigdy setki milionów ludzi nie mogły żyć w warunkach spełniającyhc nie tylko podstawoe potrzeby ale także dających możliwości nieograniczonego podróżowania, uczenia się i samorealizacji. Ten świat nie jest idealny, ale lepszego jeszcze nie było (nie licząc Edenu :P ).



#89903 Malawia i Meksyk - cięzkie brzemię

Napisano przez Fly on 2008-04-23, godz. 09:05 w Raymond Franz "Kryzys Sumienia"

Pawdob - ale w Meksyku WTS stosował taką politykę od dawien dawna, również wtedy gdy Świadków było tam raczej niewielu. Więc to nie liczba głosicieli o tym zdecydowała.
Poza tym zauważ, że polityka CK dotycząca Meksyku to była polityka wyjątkowa. Na taki kompromis z władzami WTS nie poszedł nigdy w samych USA (!) ani w żadnym innym kraju, niezaleźnie od tego ilu tam było głosicieli i czy był to kraj duży i bogaty (jak np. Niemcy) czy mały i biedny (jak Malawi).



#89900 Malawia i Meksyk - cięzkie brzemię

Napisano przez Fly on 2008-04-23, godz. 08:47 w Raymond Franz "Kryzys Sumienia"

PA, to jest jednak inny temat i tutaj masz rację. W Meksyku CK poszło na daleki kompromis z władzami i ja nie rozumiem dlaczego zrobiono taki wyjątek.
Prawdopodobnie aż tak bardzo cenili sobie możliwość legalizacji, posiadania biura oddziału i sal królestwa. Ale dlaczego akurat w Meksyku poszli na kompromis a w innych krajach nie?
Czytając książkę Franza byłem zdumiony, że w Meksyku Świadkowie nie śpiewają pieśni i nie modlą się na zebraniach. I o ile pamiętam, nie używają publicznie Biblii. To był dla mnie szok.
Dwojakiee odważniki - najwyraźniej tak właśnie było.



#89886 Malawia i Meksyk - cięzkie brzemię

Napisano przez Fly on 2008-04-23, godz. 05:20 w Raymond Franz "Kryzys Sumienia"

Wiesz Nocka, prawdopodobnie się nie przekonamy do swoich racji. Ty subiektywnie oceniasz ofiary ŚJ w Malawi jako nicniewarte a cenisz śmierć dzieci w powstaniu warszawskim. Ale jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy mają inny punkt widzenia. Np. gorliwi ŚJ widzą te wartości dokładnie odwrotnie. Ale cieszę się, że napisałaś to co napisałaś.
Muszę tez sprostować - WTS nie patrzył biernie na tę zbrodnię w Malawi. Jak poczytasz Strażnice z lat 70-tych to zobaczysz, że WTS prowadził wielką kampanię informującą społeczeństwo oraz polityków o zbrodniach dokonujących się w Malawi. W latach 90-tych taką samą kapmanię prowadził w stosunku do Burundi a potem i Singapuru.

Adelfos - tak o to chodziło. O wykupienie legitymacji rządzącej partii, co było nie do przyjęcia dla ŚJ, którzy nie wykupywali także legitymacji NSDAP, KPZR, PZPR i żadnej innej. Taką mieli zasadę i w Malawi nie chcieli jej złamać.



#89876 Malawia i Meksyk - cięzkie brzemię

Napisano przez Fly on 2008-04-22, godz. 21:07 w Raymond Franz "Kryzys Sumienia"

Nocka, to idźmy dalej: za śmierć polskich żołnierzy w kampani wrześniowej byli odpowiedzialni Niemcy czy polski rząd? Niemcy? Masz rację, ale ... polską. W końcu "Nie można też zapomnieć kto i co sprawiło, że Ci właśnie ludzie stali się ofiarami."
A powstanie warszawskie? Kto jest winien śmierci tysięcy niewinnych dzieci, które wówczas zginęły? Hitler? A może zarząd AK?
Dlaczego rozgrzeszacie tych sadystycznych oprawców z Malawi? Czy oni mieli prawo kogokolwiek tknąć za to, że odmówił wstąpienia do partii? A czy taka postawa, jaką okazali Świadkowie w tym kraju nie była przejawem odwagi i przywiązania do zasad? Może lepiej oddać im szacunek a nie przekonywać, że cierpieli na próżno...



#89872 Malawia i Meksyk - cięzkie brzemię

Napisano przez Fly on 2008-04-22, godz. 19:43 w Raymond Franz "Kryzys Sumienia"

Hubert ma rację. Nie wpadajmy w paranoję i pamiętajmy kto prześladował a kto był prześladowany.



#89217 pytanie do specjalisty od świadków

Napisano przez Fly on 2008-04-16, godz. 05:58 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Dla ścisłości (jeżeli ktoś się jeszcze nie domyślił) - to byłem ja (jestem facetem - no cóż, nikt nie jest doskonały).
Oświadczam, że wszelki posty o zabarwieniu biograficznym były fikcją i prowokacją, a podobieństwo do osób rzeczywistych jest przypadkowe (są zlepkiem historii 8 osóB).
Pozdrawiam i żegnam się już z Wami.


Przejrzałem jeszcze raz wątki rozpoczęte przez @kantatę i poczułem niesmak. Takie głębokie, przepełnione emocjami, chwytające za serce... I szkoda że zupełnie fałszywe.

A może jednak nie fałszywe? OK, nie będę drążył tematu.



#89131 pytanie do specjalisty od świadków

Napisano przez Fly on 2008-04-15, godz. 14:35 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

A ja nie byłbym sobą gdybym nie napisał, że ... różnie bywa. Zależy od zboru i od rodziny. Ogólnie rzecz biorąc organizacja nie nakazuje zerwać kontaktu z członkiem najbliższej rodziny, który został wykluczony bądź się odłączył. I różne rodziny różnie postępują. Ale wśród gorliwych ŚJ taka systuacja jak opisałeś, faktycznie nie należy do rzadkości.



#88935 Sytuacja Tow. Strażnica za 10-15 lat..

Napisano przez Fly on 2008-04-14, godz. 07:14 w Tematyka ogólna

Tak sięgnąłem sobie do statystyk wzrostu
Australia 2%
Austria 2%
Belgia 1%
Czechy 1%
Francja 2%
Irlandia 6%
Kanada 1%
Niemcy 1%
Szwajcaria 1%
Szwecja 1%
Wielka Brytania 3%
USA 3%
A przecież w tych krajach jest lepszy dostęp do informacji nie mówiąc o ty, że tam jest lepiej rozwinięty dostęp do neta. Nic nie zastąpi osobistego kontaktu, objawów zainteresowania i okazywania "miłości". A winę za infrmacje w necie można przecież zwalić na szatana i jego sługi które są przeciwne "prawdzie" i dlatego dołożą wszelkich starań aby osoba zainteresoana nie została śJ. Ot siła manipulacji.


Warto porównać te dane w dłuższej skali czasowej, np. 15 lat. Obawiam się że średni wzrost byłw tym czasie sporo niższy we wszystkich w.w. krajach.
Natomiast co do Irlandi i W.Brytani - nasunęła mi się taka myśl, że za ten wzrost w znacznej mierze mogą być odpowiedzialni imigranci, również z Polski. I że sporo z nich mogło być policzonych 2 razy - w kraju i na obczyźnie.



#88519 Sytuacja Tow. Strażnica za 10-15 lat..

Napisano przez Fly on 2008-04-11, godz. 10:47 w Tematyka ogólna

Scenariusz 1: W najbliższych latach, głownie dzięki dostępowi do informacji, utrzyma się zapaść w krajach rozwiniętych i ewentualny wzrost liczebny będzie pochodził w całości z krajów trzeciego świata. To oznacza mniejsze lub większe kłopoty finansowe WTS i dalsze reformowanie oddziałów i działalności wydawniczej oraz misjonarskiej. Żadnych większych zmian doktrynalnych.
Scenariusz 2: WTS otworzy się na prawdę i rozliczy z przeszłością a następnie zliberalizuje.



#88410 Pieśni Królestwa

Napisano przez Fly on 2008-04-10, godz. 11:31 w Obowiązki teokratyczne

Mi jakoś nigdy nie mogły przejść prze usta słowa tej pieśni, gdzie w refrenie leci tak:
Więc wysławiaj władcę świata, jego się miłością ciesz.
Bo w końcu kto jest władcą świata?



#88242 Świadek Jehowy jako produkt finalny..

Napisano przez Fly on 2008-04-08, godz. 17:23 w Wizja Raju

Żeby było sprawiedliwie, proponuję nie przypisywać wykorzystywania strachu WTS-owi, ponieważ to jest metoda wykorzystywana przez religię w ogóle. W końcu szybka śmierć w Armagedonie jest niczym w porównaniu z wymyślnymi torturami w piekle trwającymi całą wieczność, prawda?



#88201 Czekając na Godota...

Napisano przez Fly on 2008-04-08, godz. 12:57 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

A ja dostrzegam po raz kolejny, tym razem na przykładzie szperacza, że każdy racjonalnie myślący ŚJ, który coś wie o świecie, jak już dopuści się zbrodni niezależnego myślenia, to pierwszą poważną przeszkodą w naukach organizqacji okazuje się chronologia, zwłaszcza nieszczęsny rok 607 pne. Ciekawe czy ci na górze zdają sobie z tego sprawę?



#87884 PLUSY URODZENIA SIĘ W ŚJ

Napisano przez Fly on 2008-04-06, godz. 14:11 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Nie wiem jakim byłbym człowiekiem gdybym urodził się w przeciętnej, "nieświadkowej" rodzinie, mogę się tylko porównać do kolegów ze szkoły i z podwórka, od których zawsze się różniłem. A oni nie czytali ksiażek, nie znali Biblii, nie byli uczciwi, palili papierosy, olewali religię i drżeli na myśl, że mogliby się różnić od reszty. Przypuszczam, że byłbym więc taki jak oni.
A że Czesiek i Nocka byli inni niż moi koledzy, mimo braku kontaktu ze Świadkami w dzieciństwie - wcale temu nie przeczę. Pisałem o sobie i jestem raczej pewien swoich wniosków.



#87858 PLUSY URODZENIA SIĘ W ŚJ

Napisano przez Fly on 2008-04-06, godz. 09:16 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

To i ja coś dorzucę na szybko:
1. umiejętność publicznego przemawiania oraz przygotowywania się do takich wystąpień
2. znajomość Biblii
3. zamiłowanie do czytania (tu nie jestem pewien czy to aby nie wrodzone)
4. uczciwość. Mówcie co chcecie, ale w świecie, który codziennie widzę, uczciwość to rzadkość
5. nonkonformizm, siła do przeciwstawienia się grupie
6. nigdy nie wypaliłem papierosa i jakoś nigdy mnie nie ciągnęło ;)
7. docenianie duchowej sfery życia.

Te punkty zawdzięczam "urodzeniu się w prawdzie". Wyzwalajac się z tej "prawdy" natomiast nauczyłem się otwartości, tolerancji oraz dowiedziałem się dużo o funkcjonowaniu ludzkiej psychiki i pułapkach, które w niej tkwią.



#87774 Książka "Objawienie" będzie znów studiowana

Napisano przez Fly on 2008-04-05, godz. 13:29 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Nie zauważyłem, żeby CK sugerowało jakąś nową datę Armagedonu. Tradycyjnie zapytam cię, A_Kloo, o jakiś dowód.



#87665 Wyszedłem z "dusznego pomieszczenia" i nagle...

Napisano przez Fly on 2008-04-04, godz. 13:04 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Agape, chyba sobie wydrukuję twój post. Trafiłaś w sedno!



#87663 Czy dusza powstaje tak, jak powstaje ciało?

Napisano przez Fly on 2008-04-04, godz. 12:55 w Dusza nieśmiertelna

ŚJ-wy uczą, że dusza to siła życiowa która wraca do boga. To po pierwsze.

Padre Antonio - muszę sprostować. To co piszesz odnosi się do DUCHA a nie DUSZY. Wg ŚJ, dusza to cały, żywy człowiek.

P.S. Duch, który wraca do Boga, jest wg nauki ŚJ bezosobowy. To tylko taka siła witalna.