Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Fly

Odnotowano 654 pozycji dodanych przez Fly (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-06 )



Sort by                Order  

#85805 Zaproszenia na Pamiątkę

Napisano przez Fly on 2008-03-09, godz. 15:00 w Obowiązki teokratyczne

Uważam, że czynienie z Wieczerzy Pańskiej elementu ewangelizacyjnego jest kompletnym nieporozumieniem i wypacza to jej eucharystyczny charakter.


Zgodzę się wyjątkowo z Aldefonsem.
Pamiątka u ŚJ nie przypomina święta, to raczej coroczny wykład reklamujący organizację. Żadnych wzniosłych przeżyć duchowych, zupełnie nie tak to powinno wyglądać.



#57640 Zaproszenia na Pamiątkę

Napisano przez Fly on 2007-03-23, godz. 19:29 w Obowiązki teokratyczne

Mnie również odwiedzili ŚJ z zaproszeniem na pamiątkę. Odmówiłam choć kusiło mnie ogromnie. Rozpoczęli wizytowanie domostw przed obchodami, sąsiedzi twierdzą, że są okrutnie natrętni. Wciskają zaproszenia nawet jak ludzie wyraźnie mówią NIE. Mnie się to nie zdarzyło.
Pozdrawiam

Mam wrażenie, że sąsiadom się również nie zdarzyło. Ludzie potrafią wymyślać niesamowite historie.
A przy okazji - obecna "kampania" nie jest wcale czymś wyjątkowym ani nowym. Wiele razy w przeszłości "głosiłem z zaproszeniami". Tegorocznym novum jest wielkość i szata graficzna zaproszenia. Jest teraz większe i kolorowe.



#66426 Dzieci-głosiciele

Napisano przez Fly on 2007-06-20, godz. 07:44 w Obowiązki teokratyczne

Panowie witajcie w klubie. Nic dodać nic ująć.
Ale czekam na opinię kogoś kto lubił głosić będąc dzieckiem.



#66460 Dzieci-głosiciele

Napisano przez Fly on 2007-06-20, godz. 13:16 w Obowiązki teokratyczne

Pamiętam jak kombinowałem żeby w niedzielę nie pójść na zbiórkę. Tak, niedziela była tym dniem tygodnia kiedy najczęściej byłem chory. A na pewno była dla mnie najbardziej znienawidzonym dniem tygodnia.
Ukrycie krawata to jedno a teczki to drugie. Na szczęście dostałem od ojca taką fajną małą teczkę, którą od biedy dało się schować pod kurtką kiedy szedłem na zbiórkę lub wracałem z terenu. Możecie więc sobie wyobrazić że nie przepadałem też za głoszeniem latem, kiedy krawat i teczka z daleka biły po oczach.
Ale najgorsze ze wszystkiego było, że czułem z tego powodu straszne wyrzuty sumienia. Bo ja nie znosiłem głoszenia, a wiedziałem że powinienem je lubić, bo Bóg tego ode mnie oczekuje.
Oj, nie było lekko.



#71171 Formalnie Swiadek.... ale tylko formalnie

Napisano przez Fly on 2007-07-25, godz. 19:09 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Tak w ogóle to się przedstawię : Melka :)


Cześć Melka. Witamy serdecznie i zapraszamy do dyskusji.



#68894 Formalnie Swiadek.... ale tylko formalnie

Napisano przez Fly on 2007-07-10, godz. 17:00 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Hubert, nie będę odkrywczy - względy rodzinno-towarzyskie. Dopóki nie ogłoszą oficjalnie na zebraniu, że XY odłączył się od zboru, możesz sobie wierzyć w co chcesz i robić co chcesz a wszyscy w zborze traktują cię jak brata. Ale po ogłoszeniu całe to traktowanie zmienia się o 180 stopni. Chociaż ty jesteś taki sam, wierzysz w to samo i postępujesz tak samo jak przez ogłoszeniem. Tak więc niektórym zależy, żeby ogłoszenia nie było i odchodzą "połowicznie" lub po cichu, nie rzucając się w oczy.



#104990 Ksiądz a starsi zboru

Napisano przez Fly on 2008-11-03, godz. 20:14 w Strony polemizujące z Brooklynem

Dziwię się, że komuś się to podobało. Żenujący spektakl, głownie za sprawą reżysera/producenta.



#19142 Sebastian Andryszczak ex-ŚJ który POZNAŁ PRAWDĘ...

Napisano przez Fly on 2006-02-19, godz. 18:42 w Nowości z kraju i zagranicy

Najwięcej ględziła jakaś kobieta na widowni, która była ŚJ, ale mimo że nie jest w łączności, dałaby sie pokroić za organizację. Zarzucała odstępcom złe nastawienie. Opowiadała coś o swoim synu który się powiesił "ponieważ" został katolikiem, mimo że był wychowywany na świadka Jehowy. Ogólnie, malowała czarny obraz odstępców.

Znam tę kobietę - jeżeli to ta, którą cały czas pokazywali w tle - trzymającą kurczowo rękę męża. I znałem jej syna. Nazywał się Adam Bielas. To prawda co ta kobieta mówiła. Swego czasu Adam prowadził nawet ostrą kampanię anty-ŚJ w kościołach i w internecie. Zresztą sprawdźcie sami w google hasło "Adam Bielas"...



#19166 Sebastian Andryszczak ex-ŚJ który POZNAŁ PRAWDĘ...

Napisano przez Fly on 2006-02-20, godz. 06:37 w Nowości z kraju i zagranicy

Nie wiem czy ten Pan byłby zadowolony z podawania publicznie jego nazwiska..

Może źle zrobiłem podając jego nazwisko, ale chciałem pokazać, że nie każdy kto się odłączy od ŚJ, natychmiast zdrowieje psychicznie po latach zniewolenie i psychomanipulacji.
Spodziewałem się też, że Sebastian będzie go znał choćby ze słyszenia - aktualnie zajmuje się przecież tym czym Adam wcześniej (bez skojarzeń).



#46506 Moje Świadectwo

Napisano przez Fly on 2006-12-21, godz. 13:55 w Oceń forum

A tak "przepraszali" po niespełnionym proroctwie dot. "pokolenia roku 1914":

Strażnicy Nr 21, 1995r. s.17

"Niektórzy słudzy Jehowy tak usilnie pragną ujrzeć koniec złego systemu, że czasami spekulują, kiedy wybuchnie 'wielki ucisk', a nawet próbują to ustalić na podstawie długości życia pokolenia, które pamięta rok 1914"


Lantis, muszę to sprostować - ten fragment Strażnicy został źle przetłumaczony na polski. W NSK była korekta zanim artykuł był studiowany w zborach. Niestety w tej chwili nie potrafię podać poprawionego tłumaczenia. Jak to kogoś interesuje, to mogę poszukać w domu.



#141722 Rok 607 już w sprzedaży !!!

Napisano przez Fly on 2010-12-09, godz. 16:11 w Chronologia biblijna i wydarzenia historyczne

Czekam a pierwszą część tego dzieła.
Na razie mają jakieś problemy z wydaniem.
Nie wiem, czemu wydali najpierw drugą część. Ale to ich sprawa.

O ile pamiętam, pierwsza część dotyczyła chronologii nie związanej z rokiem 607pne. Furuli pisał tam o głównych założeniach swoejej chronologii a szczegółowo odnosił się do okresu Imperium Persji. Natomiast część II niemal w całości jest poświęcona obronie roku 607pne, głównie przez bardzo szczegółową analizę tabliczki VATcośtam.
Dlaczego wydaje się po polsku najpierw część drugą? Łatwo się domyślić. Wydanie jest finansowane przez świadków Jehowy, dla których kwestia roku 607pne nie jest tylko ciekawostką dla pasjonatów staroci...
Wiem też że w polskie wydanie będzie poprawione w związku z lukami i przekłamaniami jakie wykrył Jonsson w pierwszym wydaniu. Jak ktoś ma wiedzę, czas i ochotę, to zachęcam do wnikliwej lektury. Znam takich :-) Mi się już chyba nie chce.



#44556 Dyskusje na temat systemu sądowego ŚJ

Napisano przez Fly on 2006-12-08, godz. 13:35 w Obowiązki teokratyczne

Qwerty, nie po raz pierwszy kierujesz zarzuty w niewłaściwą stronę. Można uznać, że wykluczanie ze społeczności jest złe, ale to nie ŚJ je wymyślili. Możesz im najwyżej zarzucić, że poważnie potraktowali słowa Jezusa i apostoła Pawła. Ale dla nich taki zarzut to w rzeczywistości pochwała...
Sama idea wykluczania (a więc i wcześniejszego osądzanie delikwenta) jest jak najbardziej biblijna i nie jest to wymysł WTS-u.

P.S. Tradycyjnie już dodam, że nie ustosunkowuję się powyżej do tematu "czy wykluczanie jest złe czy nie".



#74296 Czy świat bez ŚJ byłby lepszy?

Napisano przez Fly on 2007-08-17, godz. 14:23 w Neutralność

Homo sum, zauważam w twojej argumentacji 2 błędy:
1. pedofila podpada pod bardziej ogólny zakaz rozpusty
2. o pedofilii w Biblii nie ma mowy a o służbie wojskowej jest.



#74326 Czy świat bez ŚJ byłby lepszy?

Napisano przez Fly on 2007-08-17, godz. 14:54 w Neutralność

Nie zrozumiałeś. Pedofilii Biblia nie może potępić a takoż palenia skrętów, bo nie ma w niej mowy o takich rzeczach.
A o służbie wojskowej mówi Biblia wielokrotnie ale nigdzie jej zdecydowanie nie potępia. Trudno mi się z tym pogodzić, ale tak to wygląda.



#83745 Książka "Kryzys sumienia" Raymonda Franza

Napisano przez Fly on 2008-02-04, godz. 07:38 w Raymond Franz "Kryzys Sumienia"

Coralgol, załamałeś mnie swoją znajomością nauk Świadków Jehowy w kwestii chronologii. Myślisz, że Franz jest iditotą? Podpowiem ci. Nie jest.
Wg WTS najazd na Judę w 11 roku Jojakima nastąpił w 617 pne. A zburzenie Jerozolimy, detronizacja Sedekiasza i opustoszenie kraju właśnie w 607 pne. Tako rzecze WTS. Ale w obu przypadkach myli się o ok. 20 lat. Niestety dla nich, ten okres jest bardzo dobrze udokumentowany w źródłach historycznych. Szczegóły znajdziesz w książce "Kwestia czasów pogan".



#58394 Stare i nowe światła: gwałt jako cudzołóstwo

Napisano przez Fly on 2007-03-30, godz. 09:23 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Ale czy ten czlowiek jest temu winny? Winny przez to ze cos posiada? No ta... nie wolno nic miec bo to prowokacja dla zlodziei... Zastanow sie nad tym co mowisz o kobietach i w jaki sposob je traktujesz uzywajac takich slow w stosunku do tragicznej sytuacji jaka jest gwalt. Gwaltu nie usprawiedliwia nic tak samo jak morderstwa, pedofilstwa, etc.


Nie... dziękuję. Koniec dyskusji. Nie będę się tłumaczył że nie jestem wielbładem. Ja wiem, że nie jestem i to mi wystarczy. Znam swoje poglądy a jak ktoś chce wierzyć, że mam inne, to jego problem. Nie zależy mi. Pa!

[db] - fajnie, że masz takie zdanie jakie masz, ale czy ktoś ma inne? Z kim ty do cholery polemizujesz? Przecież nawet twój ulubieniec Hubert napisał że gwałcicieli należy wieszać za jaja. I że gwałtu nic nie usprawiedliwia. Mam wrażenie że w zacietrzewieniu nie chcesz zrozumieć o co jest ten spór. Jak chcesz odpowiedieć, to proponuję ochłonąć. Dziękuję.



#58436 Stare i nowe światła: gwałt jako cudzołóstwo

Napisano przez Fly on 2007-03-30, godz. 13:18 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

A teraz jeszcze raz przeczytałem początek tego wątku.
Oczywiście to co napisali w tej starej strażnicy woła o pomstę do nieba.



#58362 Stare i nowe światła: gwałt jako cudzołóstwo

Napisano przez Fly on 2007-03-30, godz. 06:51 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

czy sklepikarz wystawiający swój towar nie prowokuje do kradzieży?
czy chuderlak nie prowokuje do napaści na niego?
czy osiłek nie prowokuje do zmierzenia się w walce?
czy prowokują do gwałtu wyzywająco obnoszące się prostytutki?
jak można napisać że kobieta prowokowała? zaczepiała napastnika oferując mu usługi? może prowadząc grę wstępną? a może niektórzy zaczną więcej myśleć o tym co piszą? :blink:


Czy ty gościu rozumiesz słowo pisane po polsku? Bo twoja odpowiedź jest zdecydowanie nie na temat.
To może spróbuję inaczej...
Statystycznie rzecz biorąc gdy się zjawisz sam po zmroku w dzielnicy slumsów ze złotym zegarkiem wystającym z kieszeni i będziesz rozmawiał przez drogą komórkę na środku ulicy, to statystycznie zwiększasz swoje szanse na zostanie okradzionym.
Oczywiście masz swoje obywatelskie prawo być tam gdzie chcesz i o której godzinie chcesz i z kim chcesz. Oczywiście szanujemy to prawo i oczywiście potępiamy złodzei i wcale ich nie usprawidliwiamy, bo nie muszą ulegać pokusie.
Ale czasem warto wziąć pod uwagę zdrowy rozsądek i ograniczyć swoje prawa dla własnego dobra.



#58303 Stare i nowe światła: gwałt jako cudzołóstwo

Napisano przez Fly on 2007-03-29, godz. 15:22 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

[db]: czy Hubert broni gwałciciela? Nie widzę. To po pierwsze.
A po drugie: czy zauważenie prostej zależności przyczynowo-skutkowej, że kobieta spełniająca poniższe warunki:
- założenie skąpego ubrania
- prowokujące zachowanie
- upojenie alkoholowe
- znalezienie się wśród młodych pijanych mężczyzn
znacznie zwiększa statystyczne prawdopodobieństwo, że zostanie zgwałcona, także jest żałośne i stereotypowe?
Tylko błagam, nie wmawiaj mi, że bronię gwałcicieli.



#58404 Stare i nowe światła: gwałt jako cudzołóstwo

Napisano przez Fly on 2007-03-30, godz. 09:46 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Spor jest o to ze probujesz zrzucic czesc winy na kobiete kiedy to nie ona pala rzadza seksu w momencie gwaltu


Słucham?!!!
Napiszę tak prosto jak się da. Uważam, że gwałciciela nic nie usprawiedliwia. Popełnia poważne przestępstwo, krzywdzi kobietę i powinna go spotkać surowa kara. Kobiecie zgwałconej, niezależnie od okoliczności, współczuję. Jeszcze raz zapytam: o co jest spór? Że ja co?



#25809 Kolejni Odchodzą (zmarł John Barr)

Napisano przez Fly on 2006-04-26, godz. 06:13 w Nowości z kraju i zagranicy

Polska reprezentacja w CK zmalała o 50%. No i stara gwardia w coraz wyraźniejszej mniejszości. Ale zmian nadal nie widać...



#25820 Kolejni Odchodzą (zmarł John Barr)

Napisano przez Fly on 2006-04-26, godz. 07:47 w Nowości z kraju i zagranicy

zmarlo 2 o korzeniach polskich z 3

to chyba wiecej niz 50%?? :rolleyes:

Sydlik, Jaracz, ... ?



#25837 Kolejni Odchodzą (zmarł John Barr)

Napisano przez Fly on 2006-04-26, godz. 09:19 w Nowości z kraju i zagranicy

Schroeder byl raczej pochodzenia niemieckiego. Jestem prawie pewien.



#24054 jaka rozrywka jest wlasciwa ????

Napisano przez Fly on 2006-04-11, godz. 06:19 w Zwyczaje Świadków Jehowy

pomijam fakt, ze nie wiedzialem ze ksiazke ktora jest wycinkiem Pisma Swietego mozna nazwac "pismem sietym w przekladzie nowego swiata"... czyli co???

Bóg jest głupszy od TS i nie wie kogo poprawnie natchnął a kogo nie ????

Nie bardzo rozumiem, ale pewnie chodzi ci o to, że w PNŚ brakuje paru ksiąg, które znasz z Biblii katolickiej, np Tysiąclecia. Otóż musisz wiedzieć, że nie tylko ŚJ nie uznają tamtych ksiąg za część natchnionego Pisma Świętego, ale większość protestantów także. Temat jest szeroki i pewnie jak poszperasz to nawet na tym forum znajdziesz argumenty za i przeciw. Ale wiedz, że np. popularna w Polsce Biblia Warszawska oraz Biblia Gdańska też są (wg twojej nomenklatury) wycinkami Pisma Świętego.
A co do rozrywki - nie słuchałeś uważnie. Można jeszcze zrobić piknik a nawet pojechać na biwak. :D A tak poważnie: ŚJ potrafią spędzać wolny czas nie tylko na rozmowach o Biblii. Uwierz mi, bo wiem co mówię.



#41248 Świadkowie Jehowy a biblijny potop.

Napisano przez Fly on 2006-11-16, godz. 11:07 w Chronologia biblijna i wydarzenia historyczne

Wydaje się niemożliwe aby w ciągu 350 lat 3 pary ludzi rozmnożyły się do takiego stopnia aby zaludnić miasta takie jak Ur. To było raptem 10 pokoleń.
Ale mniejsza o to, nie ma żadnego śladu potopu w skałach całego świata. Ani w Ameryce ani w Afryce ani w Azji nie wystąpiło 4000 lat temu żadne masowe wymieranie, nie było żadnej katastrofy. Ludzie żyli tam dużo wcześniej i żyli także potem. Nie wyginęli.