Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Fly

Odnotowano 654 pozycji dodanych przez Fly (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-05 )



Sort by                Order  

#83673 Zaproszenia na Pamiątkę

Napisano przez Fly on 2008-02-01, godz. 20:13 w Obowiązki teokratyczne

O rany, ile przekazów podprogowych jest na tym zaproszeniu. To już normalnie bezczelność!



#83550 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez Fly on 2008-01-30, godz. 21:32 w Tematyka ogólna

Ja jakaś odporna jestem...czy co... :huh: , ale ni hu-hu tego kopyta wypatrzyć nie mogę :(.

Nocka, przywracasz mi wiarę w ludzi. Chyba nawet nie po raz pierwszy ;)



#83472 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez Fly on 2008-01-29, godz. 06:41 w Tematyka ogólna

Ten wątek to jest ciekawy temat na pracę z psychologii. Albo psychiatrii. Kopyto... Czy przeoczyłem też ogon i rogi?



#83465 Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!

Napisano przez Fly on 2008-01-28, godz. 18:07 w Tematyka ogólna

Naprawdę hael, widzisz tutaj kopyto??!! Litości!



#83450 Teoria Wszystkiego

Napisano przez Fly on 2008-01-28, godz. 13:11 w Ogólne

To brzmi jak Silmarillion. Tak mi się skojarzyło :rolleyes:



#83442 Teoria Wszystkiego

Napisano przez Fly on 2008-01-28, godz. 11:43 w Ogólne

Pomijam informacje o tym, że jeden z aniołów nauczył ludzi matematyki jakieś 5000 lat temu.

A to mnie zaciekawiło. Możesz jaśniej?



#83441 Jak fałszowano pogląd o 1975r.

Napisano przez Fly on 2008-01-28, godz. 11:39 w Chronologia biblijna i wydarzenia historyczne

FLY nie odpowiadam, bo FLY nadal nie zrozumiał, więc musi jednak pisac do Towarzystwa Strażnica ono mu wyjaśni, co ma myśleć, jak i kiedy, w jakim natężeniu i o której godzinie ma zaprzestać tego niebezpiecznego procederu.

Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Że lubisz obrażać ludzi to już wiemy. Ale teraz przekonaliśmy się, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Na początku tego wątku wyraziłem swój pogląd na temat roku 1975. Spróbuj przeczytać to jeszcze raz, powoli i z e z r o z u m i e n i e m.

Czesiek, ja też uważam, że ten artykuł ze Strażnicy mocno sugeruje, że w roku 1975 coś się jednak wydarzy.




#83417 Jak fałszowano pogląd o 1975r.

Napisano przez Fly on 2008-01-28, godz. 06:59 w Chronologia biblijna i wydarzenia historyczne

Oczywiście wybieram odpowiedź A.
A teraz coś o rzetelności cytowania a'la Iszbin:
Pisząc książkę popierającą ateizm i wykazującą że ten pogląd był popularny już w starozytności, Iszbin wybierze jako dowód z dzieł klasyków werset z Biblii "nie ma Boga". Tylko biedaczek zapomni, że przed tym ISTOTNYM cytatem jest WYROBIENIE SOBIE PLECÓW: "Głupi rzekł w swoim sercu". Ale co tam! Wybieramy cytaty istotne dla tematu.

Poradż się w zborze jak sam nie umiesz.
Napisz do Towarzystwa.


O, robi się poziom jak na forum onetu. Jak ci się nie podoba rozmówca, to nazwij go komunistą albo żydem, wtedy twoja racja urośnie.
Tracisz formę. Albo nigdy jej nie miałeś.



#83405 Jak fałszowano pogląd o 1975r.

Napisano przez Fly on 2008-01-27, godz. 17:04 w Chronologia biblijna i wydarzenia historyczne

BJ, jedno krótkie pytanie. Proszę o krótką odpowiedź, bez wyjaśniania.
Czy Twoim zdaniem autor artykułu o którym mowa, pominął zdanie ze strażnicy przez przypadek czy celowo, bo mu nie pasowało do jego koncepcji?



#83279 Jak fałszowano pogląd o 1975r.

Napisano przez Fly on 2008-01-25, godz. 08:22 w Chronologia biblijna i wydarzenia historyczne

Czesiek, ja też uważam, że ten artykuł ze Strażnicy mocno sugeruje, że w roku 1975 coś się jednak wydarzy. Ale nie o to chodzi w tym wątku. Chodzi o rażącą nierzetelność autora artykułu ze strony brooklynu.



#82619 "ŚBN to pogańskie święto i ze Chrześcijaństwem nie ma nic wspólnego"

Napisano przez Fly on 2008-01-12, godz. 06:40 w Boże Narodzenie & Sylwester

Myślę, Sebastian, że niepotrzebnie zaprzągłeś do tematu tych królów/magów.
Po pierwsze zdziwił mnie Twój zarzut

Trzech Królów nazywają magami

, bo powinieneś wiedzieć, że ewangelie jednak mówią o magach a nie królach i nie piszą niegdzie żeby było ich trzech. Poza tym, wiązanie tej wizyty z narodzeniem Jezusa też jest naciągane i wynika tylko z tradycji. Dużo wskazuje bowiem na to, że między narodzinami Jezusa a wizytą magów upłynęło sporo czasu, być może ponad rok.
A gwiazda? Nie wiem, ale jest oczywiste, że spowodowała w dość perfidny sposób bezpośrednie zagrożenie życia małego mesjasza, a pośrednio przyczyniła się do śmierci gromadki małych chłopców. I nie wiem po co Bóg miałby to robić.



#82591 Dalsze uwagi dot. dyskusji "Teoria Wszystkiego"

Napisano przez Fly on 2008-01-10, godz. 20:36 w Ogólne

Czytam, czytam i trochę mnie to zmęczyło. Ale czy tyko ja mam wrażenie że kolega Nabukomb ciągle pisze o tym 'jak to będzie wspaniale gdy już to zrobimy?' Jak wiadomo mężczyznę poznaje się po tym jak kończy a nie jak zaczyna. Ale Nabukomb ciągle nie może zacząć, choć pisze i pisze...
P.S. Poza tym takiego popisu megalomanii to jeszcze na tym forum nie było. Widzę, że jesteś pod silnym wrażeniem samego siebie. Musisz zaiste być niezwykłą osobowością. Czy ktoś jeszcze podziela to uwielbienie dla twego intelektu? Bo jak rozumiem tata i mama - nie.



#82229 Kim jesteś, drogi gościu odwiedzający ten serwis?

Napisano przez Fly on 2008-01-03, godz. 10:08 w Oceń forum

Użyje

Użyje.



#81942 Organizacja w liczbach: Statystyka 2007

Napisano przez Fly on 2007-12-29, godz. 14:49 w Obowiązki teokratyczne

Przy okazji, Fly, skoro masz aktualne informacje, to przypomnij nam czy limit 4h przysługuje jednemu z rodziców czy obojgu (w sumie 8h?) i czy liczony jest odrębnie na każde dziecko? (Rodzice 6 dzieci mogliby zaraportować 2x24h?) czy te 4h jest łącznie na wszystkie dzieci?

Informacje mam z książki "Zorganizowani". Jeden rodzic, maksymalnie jedna godzina tygodniowo. Więcej się nie wyciśnie. Aha, jak dzieci są ochrzczone, to już pozamiatane i czasu się nie raportuje.



#81933 Organizacja w liczbach: Statystyka 2007

Napisano przez Fly on 2007-12-29, godz. 14:04 w Obowiązki teokratyczne

Jeśli przyjmiemy kryteria WTS-u to tysiące wyznawców religii rzymskokatolickiej w Polsce również jest "regularnymi głosicielami dobrej nowiny". ;) Może nawet i gorliwszymi niż nie jeden świadek Jehowy... ;) Wystarczy przecież poczytać własnemu dziecku książkę z obrazkami, dot. tematyki religijnej.

Wiesz Sebastian, jak już się zacznie instytucjonalizować głoszenie (które powinno być spontaniczne i wypływać z serca) przez zliczanie dokładnego czasu nań poświęconego, to dość szybko dobijemy do pierwszych problemów. Na jeden z nich zwróciłeś uwagę - głoszenie własnym dziecom. Kolejny to pisanie listów czy wygłąszanie wykładów. Albo głoszenie w internecie. Wszystkie te przypadki góra musi przeanalizować, skonsultować i wydać odpowiednie procedury, czasem groteskowe, takie jak ustalenie że w miesiącu można zaraportować tylko 4 godziny studium z dzieckiem. Założę się, że przez większośc rodziców-głosicieli ten limit jest wykorzystywany w 100%. Najłatwiejsze godzinki. No chyba że się ma trudne dzieci.



#81928 Organizacja w liczbach: Statystyka 2007

Napisano przez Fly on 2007-12-29, godz. 13:14 w Obowiązki teokratyczne

Nie. Ja zacząłes głosić od 16-18 to głosiłeś 2h Ale osoba, która z Tobą głosiła też zapisze 2h. W sumie będą zapisane 4h. A faktycznie chodzenie i głoszenie było 2.

No i co z tego? Statystyka godzin to podsumowanie ile czasu spędzili wszyscy GŁOSICIELE na GŁOSZENIU a nie SŁUCHACZE na SŁUCHANIU. Więc wszystko jest OK. Nie szukajcie dziury w całym.



#81927 Modlitwa rutyna?

Napisano przez Fly on 2007-12-29, godz. 13:11 w Obowiązki teokratyczne

Ciekawy temat. Faktycznie, publiczne modlitwy na zebraniach i zgromadzeniach ŚJ są marne. Z nielicznymi wyjątkami, są to powtarzane w różnej kolejności takie same bezuczuciwe i suche słowa, w 90% podziękowania i prośby (zazwyczaj w takiej właśnie kolejności) zakończone maigiczną formułką, że to "za pośrednictwem Jezusa Chrystusa amen". Bardzo mało serca i uczuć w tych modlitwach.
Czasem miewa się także wrażenie, że taka modlitwa to przemówienie do słuchaczy a nie rozmowa z Bogiem.



#81922 Organizacja w liczbach: Statystyka 2007

Napisano przez Fly on 2007-12-29, godz. 13:05 w Obowiązki teokratyczne

A ,że jedna godzina wypda na dwóch głosicieli (bo głosi sie parami - studium tez bywa parowe to mamy 5h i 1.5h.

Czyli jak zacznę głosić o 16 a skończę o 18, to głosiłem godzinę, tak?



#81741 Co to jest "Bozia".

Napisano przez Fly on 2007-12-25, godz. 17:54 w Ogólne

Czesiu, nie podejrzewam, żeby Olo był tak ułomny, żeby nie wiedzieć, Kogo katolicy, rozmawiając ze swoimi dziecmi, nazywają Bozią. Równie dobrze Olo może rozpocząc nowy wątek z zapytaniem, co mają na myśli matki, mówiąc do dziecka "rączka", "nóżka", "oczko". Jesteśmy narodem, w języku którego używa się wielu zdrobnień, szczególnie gdy zwracamy się do dzieci. Tym zdrobnieniom nie oparł się również Bóg, o czym Olo dobrze wie. Dlatego podtrzymuję, że zadając to pytanie mocno zaniżył swój poziom.

A to ciekawe będzie dla Ciebie to co teraz napiszę. Otóz na innym forum byli katolicy dają różne odpowiedzi na to pytanie. Ja sam katolikiem nigdy nie byłem i obstawiałbym, że Bozia to zdrobnienie od Boga. Ale jak się okazało dla samych zainteresowanych oznaczało to co innego. Więc... pudło droga Dosiu!



#81348 Przemysław Saleta

Napisano przez Fly on 2007-12-17, godz. 14:11 w Kwestia krwi

Skąd masz informacje pozwalające na wysuwanie takich wniosków? Skąd wiesz, że bez transfuzji nie wyszedłby ze szpitala już dawno tyle że "nogami do przodu"?

Nie będę o to kruszył kopii. Nie wiem i nie mam żadnych dodatkowych informacji. Po prostu znam sporo przykładów ludzi, którym nie podano krwi w sytuacjach pooperacyjnych, w których krew standardowo się podaje i widziałem różnicę w szybkości powrotu do zdrowia między tymi którzy krew dostali a tymi którym jej nie podano.
Oczywiście moje obserwacje nie muszą się nadawać do uogólniania i nie wiem czy w przypadku Salety byłoby tak samo. Wyraziłem swoje osobiste zdanie. A ty miej swoje.



#81346 Data narodzin Jezusa.

Napisano przez Fly on 2007-12-17, godz. 14:00 w Boże Narodzenie & Sylwester

Mam rozumieć, że calutką wiosnę i lato owce były izolowane od przyrody?

A tak wynika z zacytowanego tekstu?
Myślę, że "masz rozumieć" wręcz odwrotnie.



#81345 Przemysław Saleta

Napisano przez Fly on 2007-12-17, godz. 13:55 w Kwestia krwi

Wiem, że taka opinia jest na tym forum z wiadomych względów bardzo niepopularna, ale wygląda na to, że SJ mają dużo racji, co do niebezpieczeństw związanych z transfuzją. Saleta to kolejny przykład, że z krwią należy uważać. Pewnie nic by mu się nie stało, gdyby transfuzji nie dostał i już dawno wyszedłby ze szpitala.



#81313 WTS sprzedaje Betel

Napisano przez Fly on 2007-12-16, godz. 17:37 w Nowości z kraju i zagranicy

Najpierw sprawdźcie panowie kto kupował a kto sprzedawał, a potem komentujcie.



#81208 Biblia - tworzenie własnego kanonu

Napisano przez Fly on 2007-12-14, godz. 23:21 w Sola Scriptura

Hael, w Polsce nie ma klasycznej prawicy i klasycznej lewicy. Ten podział zupełnie się nie sprawdza u nas, jest sztuczny i arbitralny. A dlaczego? Bo definicja prawicowości/lewicowości zawiera dwie zmienne - światopoglądową i gospodarczą. A więc prawica powinna być konserwatywno-liberalna a lewica powiedzmy libertyńsko-socjalna. Tylko że niby-lewicowy SLD realizował bardziej liberalny program gospodarczy niż miała w swoim programie niby-ultraprawicowa LPR.
Zresztą nie tylko w Polsce znika ten stary podział. Weźmy Wielką Brytanię i lewicową Partię Pracy Tony'ego Blaira - w sferze gospodarczej rząd Blaira był liberalny a więc prawicowy.



#80722 OT - księga Mormona

Napisano przez Fly on 2007-12-06, godz. 11:57 w Ogólne

Księgę Mormona w dużej części przeczytałem, chociaż czasem nie było łatwo. Wg mnie nie ma najmniejszych podstaw żeby uznać tę książkę za Słowo Boże. Nic za tym nie przemawia, a powodów przeciw takiej tezie jest mnóstwo.
Świetne podsumowanie księgi Mormona zawarł Mark Twain w książce "Pod gołym niebiem". To nudna i kiepska podróbka Biblii, pisana językiem stylizowanym na archaiczny styl Biblii Króla Jakuba. Moje odczucia po lekturze KM były bardzo podobne. Mnostwo tam drobnych wpadek w rodzaju anachronizmów i wielkich głupot, np. konie i inne zwierzęta ze starego świata pojawiły się w Ameryce przed naszą erą. Takich głupot jest tam znacznie więcej. Widać, że pisał to człowiek nie mający elementarnej wiedzy przyrodniczej i historycznej, nie mówiąc o teologicznej.
Niestety nie chce mi się przepisywać teraz rozdziału z ksiązki Twaina, a w sieci znalazłem ten fragment tylko po angielsku.
Jak ktoś ma ochotę, to warto zajrzeć: http://www.online-li...roughing-it/17/

P.S. A że Joseph Smith kłamczuszkiem był, to się już nieraz okazało. Warto poszukać informacji np. na temat - J.Smith i egipskie hieroglify...