Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika lotka

Odnotowano 121 pozycji dodanych przez lotka (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2016-12-14 )



Sort by                Order  

#12844 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica

Napisano przez lotka on 2005-10-26, godz. 15:30 w Wizja Raju

,,A ty droga Lotko zachowaj sie jak prawdziwi wierni zydzi, ktorzy pozostali wierni swoim naukom i dali zdecydowany odpor naukom Jeszusa syna jakiegos ciesli co to zadawal im jekies niewygodne pytania
po porostu nie posluchali jakiegos tam odstepczego Jezusa z wysoka poprzeczką

i w szczesciu zyja do dzis"

Chyba w niewłaściwym kierunku ta wypowiedź...co ma piernik do wiatraka...koniecznie chciałeś coś dodac tylko nie wiedziałeś co..? Wierz sobie i w ewolucję jak Ci się podoba Voldemort...a ,,Strażnicę" daruj sobie..i tak nie zrozumiesz...Nie jestem złośliwa, ale skoro ktoś wynajduje rzeczy sprzed 80 lat to czemu ma to służyć?
pozdr.



#23497 ŚJ a edukacja

Napisano przez lotka on 2006-04-05, godz. 16:09 w Zwyczaje Świadków Jehowy

No i jaraczowi jak się postara to nawet uda się coś mądrego napisać.... :D .
I o to chodzi, nie zawsze to muszą być tzw. studia wyższe. Nawet gospodyni domowa (jak ja nienawidzę tego określenia :ph34r: ) może się rozwijać: czytać dobrą literaturę (oprócz swiadkowych :P ), chodzic do teatru, być na bieżąco z szeroko pojętą kulturą (i jak kto lubi z polityką - ja nie cierpię :P ), mieć pasje i inne zaiteresowania (ja należe do stowarzyszenia pisarzy i chodzę na warsztaty poetyckie do ,,Saloniku Trzech Muz" i zajmuję się literaturą dziecięcą, może kiedyś cos wydam...hehe :) ). A że pracuję w akademii ekonomicznej to aż nadto widzę jakim problemem i stresem jest koniec studiów. Czasem nawet mówi się o ,,syndromie roku piątego".
Oczywiście nie mam nic przeciwko samemu kształceniu się ale to już pisałam... :). Ale znam kilku ,,buraków" po studiach znających języki....pożal sie Boże... :ph34r:



#12627 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica

Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 06:54 w Wizja Raju

Zostawmy walkę z hitleryzmem, stalinizmem i tym podobnymi ustrojami czy rządami totalitarnymi. Świadkowie generalnie są neutralni więc nie mieszają sie do polityki wogóle. Wiedzą, że ,,ten świat" jest podległy szatanowi i nie ich zadaniem jest go zmieniać. Jak przyjdzie pora to sam Bóg zrobi z tym porządek. A co do kwestii nieznajomości historii ś.j przez nich samych to poniekąd masz rację Nimril, nie każdy wgłębia się aż tak w stare wydania strażnic czy wcześniejszych publikacjii. Powiem tylko, że niewiele chyba by to zmieniło w dzisiejszych poglądach, można by to jedynie traktować jako ciekawostkę nic już dziś nie znaczącą. Myślę, że o najistotniejszych zmianach, tych doktrynalnych świadkowie wiedzą i nie ma sensu skupiać się czy powracać do jakichś błahostek lub rzeczy dawno już zweryfikowanych. Na temat historii KK nie będę się wypowiadać bo jaka jest każdy światły człowiek wie... ;)



#12839 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica

Napisano przez lotka on 2005-10-26, godz. 14:09 w Wizja Raju

Oj Ewa,Ewa..gdybym Cię nie znała to bym może i pogadała z Tobą...ale to nie ma sensu...sorki.... B)



#12864 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica

Napisano przez lotka on 2005-10-27, godz. 05:34 w Wizja Raju

Dementor..czyżby twój szanowny tatuś nie wiedział, że mantalnie już nie jesteś świadkiem.? :o ....Bo wynika z twoich słów, że chyba formalnie jeszcze jesteś..? (tak przy okazjii to wspóczuję Ci tego żegnania się przed ołtarzem.....będziesz przeżywał katorgi..). Staszych nie będę pytała oczywiście o takie głupoty...Jak mam świeże ,,jedzonko" to nie będę szukała na siłę coś starego i zastanawiała się czy jeszcze dobre... :D ..pozdr.



#12648 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica

Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 12:32 w Wizja Raju

,,Bracie" jaraczu, porównanie z Jezusem nie miało służyć uwiarygodnieniu mojej wypowiedzi a jedynie temu aby wykazać, że nie zawsze większość ma rację!



#12643 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica

Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 12:05 w Wizja Raju

Drogi Felixie, nie wiem skąd twoja babcia wzięła te ,,informacje" bo nie było to żadne oficjalne stanowisko nawet owczesnego WTS. Ja też się osobiście spotykałam z różnymi mniej lub bardziej śmiesznymi poglądami o tematyce ,,niby" bibblijnej ale to były często indywidualne niestety poglądy poszczególnych członków, które narobiły nieraz wiele szkód. Ja osobiście bronię się skutecznie przed takimi ,,prywatami" i zostawiam sobie duży margines spraw dla oceny wyłącznie przez moje sumienie. To nie znaczy, że nie respektuję tego co pisze ,,niewolnik", sama wertując biblię pewnie i tak niewiele bym zrozumiała. Już za czasów Jezusa byli tacy co ,,odchodzili" bo nie rozumieli sensu niektórych jego przypowieści. Mogę jeszcze nie wszystko rozumieć ale więcej rzeczy mnie przekonuje do tej religii niż miałoby zniechęcić. A to, że jesteśmy szczególnie atakowani, wyśmiewani ..nienawidzeni wręcz. to dlatego, że ,,nie jesteśmy z tego świata i świat nas nienawidzi"(Jana15,19). Co krzyczał tłum, który prowadził Jezusa na śmierć..? Mieli go za wywrotowca, jednostkę wybitnie antyspołeczną, spirytystę a jego uczniów za sektę. Jekżesz mieli wypaczone o nim pojęcie! Wielu..większość świadków Jehowy to szczerzy, oddani i myślący ludzie, poprostu odnaleźli swoje miejsce na ziemi i ,,wąską drogę do życia", są szczęśliwi i boli mnie opinia o nas jako o ludziech zastraszonych, zmaniplulowanych, bezmózgowych, dwulicowych itp. :( pozdrawiam serdecznie....



#12632 Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica

Napisano przez lotka on 2005-10-23, godz. 08:53 w Wizja Raju

Sięganie po starsze straszaki jest jak najbardziej właściwe? :huh: A z jakiego powodu.....?



#15492 Co w końcu wolno?

Napisano przez lotka on 2005-12-21, godz. 18:35 w Zwyczaje Świadków Jehowy

No poprostu ręce opadają...... :huh:
Zdaję się, że wg. większości z was drodzy forumowicze, świadek Jehowy to człowiek który ma wielką ochotę broić, używać życia, pławić się w hulankach, ubierać wyzywająco mieć dużo kasy ale nie może bo mu nie wolno. I w dodatku musi głosić, dawać datki, nie wolno mu się uczyć, myśleć samodzielnie i drży przed starszymi zboru gorzej niż przed policjantem. Tylko się pytam, po jaką cholerę ktoś taki miałby być świadkiem? Nie ma korzyści finansowych ani koneksjii zawodowych, ulg podatkowych, darmowych obiadków ani przejazdow środkami transportu. Ach no tak...przecież mają wyprane mózgi i nie wiedzą, że są wykorzystywani do samolubnych celów WTSu! Nie mają normalnego życia, pracy, rodzin, szkoły, problemów....właściwie nie wiadomo z czego żyją bo całe dnie czytają biblię i są pionierami. I właściwie to nawet nie wiadomo jak się rozmnażają bo seks to u nich temat tabu. I telewizorow nie mają ani komputera, no w ostateczności telefon ale zwykły a nie komórkowy. A przekazem podprogowym przesyła im się główki diabełków żeby się bali całego świata :ph34r: Wmawia im się, że jest źle na świecie podczas gdy jest poprostu pięknie- planeta raj! Mogłabym tak dłużej ale to i tak sensu nie ma... :( Już widzę te wszystkie posty, które się teraz posypią...tylko proszę, nie powtarzajcie się już! Ja też obserwuję świat, politykę i inne religie i wiem co sie dzieje na świecie. :unsure:



#15556 Co w końcu wolno?

Napisano przez lotka on 2005-12-22, godz. 14:08 w Zwyczaje Świadków Jehowy

To może wy mi odpowiecie co znaczą slowa ,,odrobina kwasu całe ciasto zakwasi"? To, że usuwa się zatwardziałego grzesznika jest jaknajbardziej zgodne z biblią i świadczy o tym, że nie ,,idziemy" na ilość (byle było więcej ludzi do kolportowania gazetek :ph34r: ) ale dbamy o czystość zboru. A taki grzesznik zawsze ma prawo powrotu jeśli zaprzestanie czynić zło. A jak chce robić co mu się żywnie podoba to nie musi być świadkiem..proste! To tak jakby jakiś człowiek deklarował, ze chce być sportowcem i zdobywać medale i uznanie a nie stosowałby się do diety, nie trenował i nie słuchał trenera ani nie przestrzegał przepisów sportowych...To po co chce być sportowcem? Bo kolega jest..? albo żona? A zresztą co bym nie powiedziała to i tak rozumiecie wszystko na opak :(

Sebastian no szkoda, że miałeś takie przykre doświadczenia bo jest wiele pozytywnych rzeczy wsród świadków i przykro, ze ich nie dostrzegasz :(

Artur po co Ci to? Nie wystarczy Ci to co widzisz w moich postach żeby się zorientować, jaka jestem i że mam realne podejście do sprawy i nie czuję żadnej iwigilacjii życia prywatnego...a zresztą..i tak mi nie wierzysz, po co ja się produkuję... :unsure:



#15424 STRINGI - ciekawy temat

Napisano przez lotka on 2005-12-19, godz. 21:50 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Acha..no i jeszcze jedno. To forum jako ,,kanał informacyjny" ma dla mnie podwójne znaczenie. Dzięki niemu wiem co planujecie... :ph34r: (Arturkowi jeszcze nie przeszło..? :lol: ) . Będę ostrzegać braci przed szeroko zakrojoną działalnością ruchu oporu... :ph34r: :lol: :P



#15481 STRINGI - ciekawy temat

Napisano przez lotka on 2005-12-21, godz. 15:11 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Oj Artur, masz zero poczucia humoru...no zero poprostu, co ja Ci będę tłumaczyć..... :lol: . Co Ty myślisz, że ja się zamierzam bawić w Klosa ? :ph34r:

Sebol.... jakie istnienia ludzkie? To Ty jakąś misję masz ocalenia ludzkości a ja Ci w tym przeszkodzę? Każdy odpowie za siebie. :huh:

Kloo, widzę, że lubimy te same filmy... ;) Nocny Jastrząb...hehe... :ph34r:



#15493 STRINGI - ciekawy temat

Napisano przez lotka on 2005-12-21, godz. 18:55 w Zwyczaje Świadków Jehowy

No widzę Sebol, że ta ,,sekta" Cię denerwuje i stąd ton twoich postow. Są bardzo emocjonalne a - wybacz- mało rzeczowe i merytorycznie żadne. Może z czasem nabierzesz dystansu, myślę, że żyjesz wciąż jakąś ,,krzywdą"...złym wspomnieniem i ulgę sprawia Ci poużywanie sobie na nas. Nie wszyscy świadkowie są fanatyczni, niedouczeni, nierozgarnięci ....i co tam jeszcze chcesz na nie.....Naprawdę nie spotkałeś ,,normalnego" świadka? W większośco to zwykli ludzie i przekrój zboru jest taki jak przekrój społeczeństwa danego kraju czy regionu. W końcu jesteśmy prawnie zarejestrowaną organizacją i wiele rzeczy tu jest demonizowanych, wyolbrzymianych choć gorsze rzeczy dzieją się gdzie indziej. No cóż, taki jest widać cel tego forum...daliście sobie do tego prawo. Stworzyliście towarzystwo wzajemnej adoracjii i tyle. B)

pozdr. :)



#15423 STRINGI - ciekawy temat

Napisano przez lotka on 2005-12-19, godz. 21:42 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Nie było mnie kilka dni a tu proszę.....dysputy, że hej.... :lol: . Cieszę się, że są osoby, które mnie znają i nie muszę się sama ,,tłumaczyć". Jaracz, co Ty mi tego komiteciku tak życzysz....? :P To prawda, że jako ś.j nie powinnam z wami gadać (tzn chyba z większością tu..) :( . Ale na szczęście mogę sobie dowolnie ,,dozować" różne ,,sensacje" i opinie itd. czyli czytać lub nie różne linki. Interesuje mnie bardziej jaki jest nasz ogólny obraz jako ludzi, no i niestety chyba nie za ciekawy. :huh: Ja chyba naprawdę mam szczęście uczęszczać do fajnego zboru na miarę XXI w. Duże miasto też pewnie robi swoje. Wiem jakie bywa społeczeństwo małomiasteczkowe lub wiejskie, jak jest ich mentalność, no i to się przenosi na zbor, nie inaczej. Mnie samej chce się śmiać z niektórych rzeczy ale co tam...Kiedyś chyba bardziej się przejmowałam opinią ludzi, teraz chcę być w porządku przedewszystkim wobec siebie, uczciwa. To nie znaczy, że nie mam sobie nic do zarzucenia...co to to nie. Nie będę udawać doskonałej. Mam też wiele pytań co do swojej religii i wogóle życia ale to są pytania, które tylko mogę zadac Bogu. Osobiście uważam ją za najlepszą religię (mimo wszystko) i nie dziwcie się, bo po co tkwić w jakiejś religii nie będąc jednocześnie przekonanym( na ile to jest możliwe), że jest najwłaściwsza. To nie znaczy, że pogardzam innymi ludźmi, nic podobnego! (ale to już chyba pisałam.. B) )

Lantis, zapomniałam... :( postaram się odpowiedzieć.

Ewa, zaskoczyłaś mnie swoją opinią o mnie ..mile... :)

Sebol...w niczym się nie gubię i nie wybielam, no trudno....masz prawo do swojego zdania :(

Liberal....dzięki.... :rolleyes:

Nocka....dzięki.... :rolleyes:

Qwerty....a już myślałam, ze od twego odechu zapali sie mój stos... :ph34r:

Mad.....co za słowa pociechy..... :P



#15216 STRINGI - ciekawy temat

Napisano przez lotka on 2005-12-16, godz. 05:38 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Wiecie, czasami tematy poruszane tutaj są na granicy absurdu.....Z nudów to wymyślacie? :huh: Noszenie bielizny jest wśród świadków tak samo stosowane jak gdzie indziej. W zależności od upodobań, wieku, postury czy powiedzmy pory roku jest różnie. Nie ma żadnych oczywiście zakazów czy ograniczeń w tym względzie :rolleyes: . Można nosić zatem bieliznę kolorową, koronkową (jak ktoś lubi mocherową to proszę bardzo..... :lol: ), można też i stringi (polecam zwłaszcza latem ;) ) .

Sebol...jesteś ,,niesmaczny" ...fuj :blink:



#13211 kobiety

Napisano przez lotka on 2005-11-06, godz. 11:10 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Oj Sebastain ...zboczyłeś z tematu...a już mi się tak podobały twoje zrównoważone wypowiedzi... :rolleyes: Rola kobiet w życiu, rodzinie, religii i wogóle społeczeństwie jest czymś co mnie szcególnie interesuje. jak słyszę określenie ,,gospodyni domowa" to mam ochotę takiego gościa kwasem polać... :angry: ...no bo i ileż bardziej poważnie brzmi nieco zmieniona forma (niby niewiele a jednak..) w stosunku do mężczyzny ,,gospodarz domu"...? Spróbowalibyście powiedzieć jakiemuś facetowi, że jest ,,gospodarzem domowym"...heheehe :D



#13222 kobiety

Napisano przez lotka on 2005-11-06, godz. 13:20 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Ależ jak najbardziej kobiety są angażowane ,jb" na ile tylko to jest mozliwe biorąc pod uwagę nakaz biblijny wyznaczający rolę kobiety w z borze. Są pionierkami, zabierają głos na sali i mają pokazy na podium. Nie przewodniczą jedynie na zebraniach i nie sprawują związanych z tym funkcjii. :)



#13264 kobiety

Napisano przez lotka on 2005-11-06, godz. 19:42 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Chłopaki...na temat proszę gadać ! Temat ,,wielkiego ucisku" pewnie jest w innym dziale! :D
,,ma" w zborze wszyscy są głosicielami czy też mogą być pionierami niezależnie od płci więc nie gadaj, że kobiety są od ,,czarnej roboty". A poza tym, mężczyźni w związku z przywilejem jaki piastują mają o wiele więcej tej ,,czarnej roboty". Przygotowywanie się do wykładów i innych punktów czy przemówień wymaga czasu i uwagi a wziąwszy pod uwagę to, że bracie ci mają pracę i rodziny jest to godne pochwały wszak jest to praca wykonywana za darmo. I nieraz gdy wpadam na ostatnią chwile na zebranie (nieprzygotowana niestety..ups) to myślę sobie: jak oni (bracia) to robią, że godzą to wszystko...Jestem pełna podziwu i nie czuję się dyskryminowana ani wykorzystana. No nie wiem czy kobieta słuchająca kazania w kościele czuje się gorsza, że ona tam na ambonie nigdy nie stanie? ;)



#13228 kobiety

Napisano przez lotka on 2005-11-06, godz. 14:26 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Może sprecyzuj ,,jb" bardziej co masz na myśli mówiąc ,,służby"....Bo sądzę, że nie chodzi Ci o utworzenie czegoś w rodzaju kółka różańcowego czy koła gospodyń(wrrrr..) wiejskich.... :D



#23043 Studium II.

Napisano przez lotka on 2006-04-02, godz. 14:13 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Terebint-q kochany to już niech każdy sam zdecyduje...każdy ma wolną wolę szeroki wachlarz wyborów..... :D



#23032 Studium II.

Napisano przez lotka on 2006-04-02, godz. 13:34 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

,,...albowiem szeroka i przestronna jest droga tych którzy nią idą ale prowadzi na zatracenie, a wąska jest droga tych co prowadzi do życia ale niewielu ją znajduje" (wolne tłumaczenie :) )

Amen.....,,przyjdź królestwo Twoje jak w niebie tak i na ziemię" :D



#22915 Studium II.

Napisano przez lotka on 2006-04-01, godz. 20:24 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Kloo ja też przeczytałam :) ale nie wiem o co Ci chodzi.... :( . Jako mój starszy brat wytłumacz mi proszę...... :blink:



#22896 Grzechy główne SJ?

Napisano przez lotka on 2006-04-01, godz. 18:42 w Tematyka ogólna

Sebastian nie masz racjii jeśli chodzi o to, ze rodzice nie mogą informować o takim fakcie władz państowych i NIE STRASZY SIĘ ICH RODZICÓW żadnym armagedonem...to już naprawdę przesadziłeś! Każdy przewidujący rodzic i liczący sie z tym co może spotkać jego dziecko w dzisiejszych czasach uczy dziecko rozróżniać co należy do normalnych zachowań dorosłych a co nie. I nie pozwoliłby na robieniu dziecku krzywdy (ja napewno!) nawet jeśli nieprzyzwoicie zachowałby się wspówyznawca. świadkowie nie mają żadnego interesu ,,przechowywać" takiego pedofila. A pozatym to chyba można leczyć? :blink:



#22998 Studium II.

Napisano przez lotka on 2006-04-02, godz. 11:27 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Kloo, ja tak w kwestii formalnej (być może gdzieś już to napisałeś):
czy w takim razie uznajesz owego Ducha za odrębną osobę duchową i czy jest ona częścią trójcy? ( w pojęciu katolickim)

(stanowisko śj w kwestii trójcy jest znane więc nie będę przedstawiać )



#23009 Studium II.

Napisano przez lotka on 2006-04-02, godz. 12:20 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Kloo unikasz prostej odpowiedzi...ok ale nie staraj się prowadzić ze mną studium biblijnego na forum...... :D , nie uważasz, że to trochę zabawne..?