Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika kochajacy_prawde

Odnotowano 150 pozycji dodanych przez kochajacy_prawde (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2016-12-15 )



Sort by                Order  

#142667 Jeszua=JHWH

Napisano przez kochajacy_prawde on 2011-08-27, godz. 09:25 w Jezus Chrystus

Na pewno nie jest żadnym archaniołem ,zresztą ŚJ są ostatnią spółką handlową,której ktokolwiek by uwierzył gdyż ci fałszywi Prorocy wielokrotnie skompromitowali się i ośmieszyli swoimi licznymi niespełnionymi przepowiedniami, kłamstwami i oszustwami także nikt im już nie wierzy -Bóg ośmiesza tylko swoich wrogów i tym razem wystawił będnych nauczycieli ŚJ , głoszących 'innego' Jezusa i 'inną; Ewangelię na pośmiewisko


Ben Josefie, zaśmiecasz forum. To, co wstawiasz to bardzo silnie emocjonalnie nacechowane wypowiedzi, bardzo nerwowo wstawiane, nastawione prawdopodobnie na wywołanie gwałtownej reakcji czytelników. Nie jest to fajne, wiesz?



#142649 Unikanie "odstępców"

Napisano przez kochajacy_prawde on 2011-08-15, godz. 11:18 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Naprawdę smutna jest ta praktyka unikania "odstępców". Wiele z tego nie ma zupełnie żadnego uzasadnienia w Biblii.

Jednak najsmutniejsze jest to, że owo "unikanie" nie jest bynajmniej unikalne dla ŚJ. Zdarza się również w kręgach protestanckich. Nie wiem, jak często, ale wiem, że się zdarza, ponieważ mi się zdarzyło. Istnieje grupa "chrześcijan", którzy do perfekcji opanowali zdolność niezauważania mnie na ulicy...



#142648 Śmierć Człowieka

Napisano przez kochajacy_prawde on 2011-08-14, godz. 09:19 w Dusza nieśmiertelna

Chciałbym zadać kilka pytań Świadkom Jehowy, a mianowicie:

1. Czy wierzycie w to że człowiek ma "Duszę"?
2. Jeżeli tak, to co się dzieję z nią po śmierci człowieka?
3. Czy wierzycie w Niebo i w Piekło?

Z góry dziękuje za odpowiedzi.


Danielu, zamiast zakładać osobny wątek mogłeś skoczyć na watchtower.org i wszysko sobie przeczytać.



#142647 Co to znaczy, że Jezus jest "Synem Bożym"?

Napisano przez kochajacy_prawde on 2011-08-14, godz. 09:17 w Trójca

To już tak jest,że egzegeci muszą "walczyc" o argumenty i ten spór już trwa 2 wieki i czasem jest,że nie którzy wygrywają - jal np.Sobór nicejski I ,ale można powiedziec,że nie kiedy następuje pyrrusowe zwycięstwo - bilans strat i kosztów ... w20 i 21 wieku. :pokolenie wywrotowców,odsczepięńców i innej maści religiantów.


Dlaczego dyskusję musisz nazywać "walką". Dyskusja może odbywać się w całkowitym pokoju.

Faktem jest jednak, że często dyskusje między chrześcijanami zamieniają się w wojnę totalną. Na szczęścia nie wszyscy przejawiają taką postawę.

Na temat Trójcy nie tylko można, ale wręcz trzeba dyskutować, ponieważ właściwe zrozumienie natury Boga ma gigantyczny wpływ na życie chrześcijańskie.



#142646 Świadkowie ale czyji?

Napisano przez kochajacy_prawde on 2011-08-14, godz. 07:59 w Tematyka ogólna

Ben Josefie, nie pisze się "czyji" tylko "czyi".

Jeśli podajesz cytaty, to skomentuj je, ponieważ kiedy są nieopisane, mało kto rozumie celowość ich wstawienia.



#142645 E. Bagiński OCD :Co katolik powinen wiedziec o Swiadkach Jehowy

Napisano przez kochajacy_prawde on 2011-08-14, godz. 07:55 w Książki na temat ŚJ

Właśnie. Zgadzam się co do tego w 100& głosicielu-dręczycielu. Kiedy pisze się o wadach jakiejś organizacji religijnej, to nie wolno zapominać o swojej własnej. Trzeba powiedzieć, że wielu ŚJ nie chce nawet słyszeć słowa krytyki dotyczącego Strażnicy i wielu z nich zamyka oczy na oczywiste błędy, ale DOKŁADNIE to samo można powiedzieć o milionach katolików.



#142644 ŚJ to Fałszywy Prorok

Napisano przez kochajacy_prawde on 2011-08-14, godz. 07:49 w Tematyka ogólna

Ben Josef, kolejny założony przez Ciebie wątek, który jest niezbyt merytoryczny. Ja też nie przepadam za doktryną ŚJ (choć jako ludzi bardzo wielu znam i szczerze lubię), ale proszę Cię, jeśli podajesz jakiś cytat, to chociaż odrobinę go skomentuj, odnieś się do niego, rozpocznij dyskusję.



#142643 Przecież ŚJ niczego nie głoszą

Napisano przez kochajacy_prawde on 2011-08-14, godz. 07:45 w Obowiązki teokratyczne

Ben Josef, ta wiązka cytatów pasuje co prawda do tematu, jednak brakuje jakiś konstruktywnych komentarzy.

Swoją drogą, zachowując obiektywizm, nie można powiedzieć, że wszystko, co jest w Strażnicach jest złe i nieużyteczne. Można tam znaleźć trochę budujących informacji. Tak więc nie wszystko jest baśniami.

"Nie sądźcie z pozoru, ale sądźcie sprawiedliwie" Jezus Chrystus



#123820 Dzieci-głosiciele

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-08-10, godz. 05:21 w Obowiązki teokratyczne

Mama-ŚJ prowadzi blog w imieniu trzyletnich córek i tak oto pisze o ich radości w związku z pomocą w głoszeniu i uczestnictwie w kongresie:





źródło


To przeczytajcie sobie życzenia z Księgi Gości na tym blogu:
http://smyki.pl/dome...x.php?op=ksiega

Życzenia dotyczą urodzin i świąt. Ciekawe, czy mama przeczyta córkom te życzenia, czy przefiltruje je przez swoje Strażnicowe filtry, które wyłapią wszystko co związane z "pogańskimi" świętami i "pogańskimi" urodzinami?



#122888 Przegląd najnowszych publikacji WTS

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-07-22, godz. 08:14 w Tematyka ogólna

Kiedy Izraelici szemrali i burzyli się przeciw Mojżeszowi, Bóg potraktował to jako działania wymierzone przeciwko Niemu samemu (Liczb 14:26, 27). Od tamtej pory się nie zmienił. A zatem gdybyśmy występowali przeciw osobom, którym On powierzył pewną miarę władzy, przeciwstawialibyśmy się samemu Bogu!


Wielu ŚJ czyta "pewną" ale najwidoczniej myśli "pełną", bo nieźle sobie Ci nadzorcy poczynają!!!

A apostoł Paweł pisał:
2 Kor. 1:24
24. Nie jakobyśmy byli panami nad wiarą waszą, ale iż jesteśmy współpracownikami waszymi, abyście radość mieli; albowiem wiarą stoicie.
(BW)

Ooo, gdyby Ciało Kierownicze to kiedyś zrozumiało, to byłoby wspaniale!



#122887 Zebrania - Hebrajczyków 10:25

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-07-22, godz. 07:53 w Obowiązki teokratyczne

Warto przyjrzeć się 14 rozdziałowi 1 Listu do Koryntian, to mamy główne podstawy.

Program zebrań

1 Kor 14:29-31'wszyscy mogą prorokować'


-- gambit



No, no, ja nie wiedziałem, że ŚJ prorokują. Czyżby nowe światło, które nie zdążyło błysnąć na me oblicze :D



#122191 Kult czasopisma "Strażnica"?

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-07-08, godz. 21:59 w Tematyka ogólna

Nazywają to skarbami, a w wiele z zapisanych tam rzeczy nie wolno im już wierzyć. Co za obłuda!



#121779 Ew. Mateusza 10:34-38

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-07-02, godz. 10:04 w Tematyka ogólna

w temacie....
Swiadkowie byli przesladowani wybiórczo...... ale jest taka jedna grupa ludzi, w której prześladowani sa wszyscy bez wyjątku - to ostępcy od przenajświętszej. Więc jesli Mateusz ma cos potwierdzać :) To na pewno napisał właśnie o ludziach, którzy odchodzą od fałszywego wielbienia - bo bardziej kochają Jezusa niż jakiś uzurpatorów.


Brawo, brawo. Zgadzam się.



#121764 Ew. Mateusza 10:34-38

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-07-02, godz. 07:12 w Tematyka ogólna

Wydaje mi sie ze nie o to chodzi,a o prześladowania w rodzinie,no bo czy gdyby katolik chciał przejść na judaizm to czy spotkałoby sie to z równie zagorzałym sprzeciwem co przystąpienie do ŚJ?
Czyż wielu z nas nie słyszało od rodziny,zostań kim chcesz byle nie świadkiem Jehowy?Cos w tym jednak jest!


No wiesz, ja kiedy stalem się protestantem (a bylem wcześniej katolikiem), to lekko mówiąć - rodzina nie była zadowolona. Jednak ŚJ nie uważają kościołów ewangelicznych za przedstawicieli religii prawdziwej.



#121761 Dzieci-głosiciele

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-07-02, godz. 06:43 w Obowiązki teokratyczne

Kiedyś pamiętam jak mnie jedna siostra ze zboru "pocieszała", że rodzina która mnie "prześladuje" umrze w armagedonie, a ja się mało nie poryczałem z goryczy...


Ten i inne przykłady pokazują "miłość", dzięki której można poznać religię "prawdziwą".



#121759 Ew. Mateusza 10:34-38

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-07-02, godz. 06:27 w Tematyka ogólna

Chcę dodać, że Żydzi też byli i są prześladowani na całym świecie. Czy ŚJ nazwaliby więc judaizm religią prawdziwą?



#121758 Czy ziemia będzie trwać wiecznie?

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-07-02, godz. 06:23 w Wizja Raju

W Księdzie Kaznodziei 1:4 czytamy:

"Pokolenie odchodzi i pokolenie przychodzi, lecz ziemia stoi aż po czas niezmierzony" (PNŚ)


Świadkowie często posługują się tym wersetem i interpretują je tak, że ziemia trwać będzie bez końca. Czy tak rzeczywiście jest?

1. 29 razy w tej księdze występuje wyrażenie "pod słońcem":
1:3.9.14,
2:11.17.18.19.20.22,
3:16,
4:1.3.7.15,
5:13.18,
6:1.12,
8:9.15.17,
9:3.6.9.11.13,
10:5.
Wniosek z tego prosty, że Salomon interpretuje rzeczy ze swojego punktu widzenia. Dla niego "czas niezmierzony" to po prostu bardzo dlugi okres czasu.

2. Słusznie tłumacz PNŚ przełożył słowo "olam" na "czas niezmierzony", ponieważ główną treścią tego słowa nie jest wiecznotrwałość, ale bardzo długi okres czasu.

3. To samo słowo występuje w Ex 29:9:
"I przepaszesz ich szarfami — Aarona, jak również jego synów — i założysz im nakrycie głowy; i do nich będzie należeć kapłaństwo według ustawy po czas niezmierzony. Tak napełnisz mocą rękę Aarona i rękę jego synów" (PNŚ)

Kapłaństwo aaronowe już nie obowiązuje.



#121603 Dzieci-głosiciele

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-06-29, godz. 22:05 w Obowiązki teokratyczne

W nawiązaniu do tematu krótki film ze zboru na Filipinach. Trzyletni brat czyta Pismo podczas TSSK (pod koniec filmu ten sam chłopiec, ale już czteroletni): link


Dosłownie przed chwilą obejrzałem ten film. Szkoda mi tego dziecka...

To jest zwyczajny cyrk, gdzie z dziecka robi się pośmiewisko, a ono jest zupełnie nieświadome, co się dzieje.

Jeśli to będzie trwać, z tego chłopczyka wyrośnie najbardziej nadęty i zatwardziały ŚJ jakiego ziemia wydała. Oczywiście mu tego nie życzę.



#121475 "świat zewnętrzny jest zły", "nie należy utrzymywać kontaktów z l...

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-06-27, godz. 20:06 w Tematyka ogólna

Posłuszeństwo względem boga w doborze towarzystwa

ŚWIADKOWIE JEHOWY wiedzą, że „złe towarzystwo psuje dobre obyczaje” (1 Kor. 15:33, Kow). Niżej przytoczone doświadczenie młodego mężczyzny, który w owym czasie nie był świadkiem Jehowy, dobitnie ukazuje, że naprawdę warto trzymać się tej zasady:

„Bardzo podobała mi się pewna dziewczyna, którą znałem dobrze ze szkoły, zanim stała się świadkiem Jehowy. Kiedy zaczęła studiować Biblię ze świadkami Jehowy, powiedziała mi, że nie będzie odtąd chodzić ze światowymi chłopcami, a tacy chłopcy również nie mogą odwiedzać jej w domu. Wprawdzie studiowała Biblię systematycznie i nawet dała się ochrzcić, ja jednak postanowiłem załamać jej wierność wobec Boga. Wszelkie moje starania zawiodły. Zacząłem ją nawet okłamywać, to znaczy próbowałem ją podejść, udając, że mnie również podoba się prawda biblijna. Poszedłem także na szereg zebrań w Sali Królestwa. Wyruszałem nawet do dzieła głoszenia podczas srogiej śnieżycy. Sądziłem, że tyloma zabiegami ją wreszcie do siebie przekonam.

„Dzwoniłem do niej lub pisałem prawie każdego dnia, ponieważ, pracowałem poza miastem. Posyłałem jej prezenty i błagałem ją, by je zatrzymała, ale nigdy nie chciała ich przyjąć. Wtedy powiedziałem sobie, że jednak musi być coś szczególnego w jej nowej religii, bo z każdą, inną dziewczyną potrafiłem sobie poradzić. Zacząłem więc zadawać pytania biblijne, a im więcej pytałem, tym bardziej cieszyły mnie odpowiedzi. Przystąpiłem na serio do studiowania Biblii i po niedługim czasie oddałem swe życie Jehowie Bogu. Tak, teraz jestem świadkiem Jehowy, a ta wierna młoda niewiasta jest moją żoną. Jakże jestem wdzięczny i szczęśliwy, że tak pilnie trzymała się zasad Bożych!

źródło: „Strażnica” z 1970 roku, nr 12, strona 21


Co za paradoks?!!

Człowiek może być tak zwiedziony, że cieszy się z tego. Coś niesomowitego!



#121025 Pierwszy kroczek do uwolnienia

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-06-20, godz. 09:56 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Rozdźwięk pomiędzy tym, co oficjalnie mówi ta organizacja, a tym, co "daje do zrozumienia" jest znaczny.


Dobrze, że to mówisz. Ja również byłem w grupie destrukcyjnej (nie ŚJ) i to, co padało z mównicy (dobra mowa, tak aby ludzie "spoza" nie zorentowali się, jaka jest prawda), było uzupełniane przez różne zachowania tych na czele poza kulisami, które "dawały do zrozumienia".

pozdrawiam



#119272 Jehowi, Jehowce, Jehowe, Jehowici, Jehowcy...

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-05-22, godz. 10:12 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Skoro

Świadek Jehowy = Jehowita

to może

katolik = PAPIEŻITA

Wszak słowo "Jehowita" też kiedyś zostało wymyślone, a potem uznane za prawidłowe i słownikowe przez nie-ŚJ, więc może kiedyś ten mój neologizm też będzie uznany i słownikowy. Czy ktoś z Was uważa, że jeśli jakimś cudem znajdzie się w słowniku (w co wątpię :lol: ), to dobrą rzeczą będzie go używać tylko dlatego, że jest w słowniku?

W słowniku są również następujące słowa:
DEBIL
GŁUPEK
LAFIRYNDA (w słowniku PWN nawet nie uznano tego wyrazu za wulgarny)
i inne.

Czy mamy się tymi słowami wzajemnie określać, bo są w słowniku.



#119145 Wykształcenie, oficjalny pogląd SJ

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-05-21, godz. 10:09 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Wyższe wykształcenie - potencjalne zagrożenia:

- niemoralność
- materializm
- niezależne myślenie
- utrata wiary
- realizowanie celów świeckich zamiast celów duchowych

:)


Zaznaczam od razu, że nie jestem ŚJ. Jestem chrześcijaninem.

Muszę przyznać, że pomimo wyższego wykształcenia nie "dopadło" mnie nic z tych zagrożeń.

Znalazłem coś fajnego. W Strażnicy z 2008-09-01, czyli całkiem świeżej, jest ramka:

Młodzież często spotyka się z pokusami i naciskami, by zrobić coś, co jest popularne. Rozważmy kilka przykładów.
* Koledzy naciskają cię, byś zapalił.
* Nauczyciel w dobrej wierze namawia cię, byś poszedł na studia.
* Zostajesz zaproszony na imprezę, gdzie będzie swobodny dostęp do alkoholu, a może nawet do narkotyków.
* Ktoś proponuje, byś zamieścił w Internecie swój profil.
* Kolega zaprasza cię na brutalny lub niemoralny film.
Co zrobisz, gdy znajdziesz się w podobnej sytuacji? Czy po prostu ulegniesz, czy też dokładnie zastanowisz się, jaki może być tego kres? Warto zadać sobie wtedy następujące pytania: "Czy człowiek może nagarnąć ognia w zanadrze i nie spalić swych szat? Albo czy człowiek może chodzić po węglach i nie przypiec swych stóp?" (Przysłów 6:27, 28)


Pragnę na początku zauważyć, że cytat z Księgi Przysłów został, jak zwykle w przypadku artykułów zamieszczanych na łamach "Strażnicy", wyjęty z kontekstu. W tym fragmencie chodzi o mężczyznę cudzołożącego z zamężną kobietą.

Zupełnie niemądre jest umieszczanie
* Nauczyciel w dobrej wierze namawia cię, byś poszedł na studia.
* Ktoś proponuje, byś zamieścił w Internecie swój profil.

pomiędzy
* Koledzy naciskają cię, byś zapalił.
* Zostajesz zaproszony na imprezę, gdzie będzie swobodny dostęp do alkoholu, a może nawet do narkotyków.
* Kolega zaprasza cię na brutalny lub niemoralny film.

Przy okazji zapytam:
Czy ŚJ poszedł by na imprezę bez dostępu do alkoholu i narkotyków ze swoimi znajomymi?
Czy ŚJ wogóle przyjąłby zaproszenie od kolegi na jakikolwiek film?

To oczywiście pytania retoryczne, ale jeśli ktoś chce - niechaj odpowie.



#119144 "Podobnie jak u krowy, tak i u młodej dziewczyny..."

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-05-21, godz. 09:59 w Seksualność

Rodzenie dzieci jest wyłącznym przywilejem kobiet

Skądże mógłbym się tego dowiedzieć, gdyby nie było Strażnicy :rolleyes:

A już się bałem, że i ja mogę zajść w ciążę.



#117636 Świadectwo podróżującego w samotności po pustyni

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-04-20, godz. 21:41 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Witam serdecznie, chciałbym aby ten tekst pozwolił na nowe przemyślenia tym, którzy od wspólnoty odstępują.
.........



Nie, no...czegoś takiego to nie czytałem jak żyję!!!!!!!!!

Polecam Ci, abyś się głęboko zastanowił nad swoim życiem.



#117097 Nagranie ze świadectwem Pauliny Moss (ex-ŚJ)

Napisano przez kochajacy_prawde on 2009-04-14, godz. 09:38 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Witam serdecznie To ja Paulina,to mojego świadectwa słuchaliście.
Chciałam cos tylko napisac dla małego wyjaśnienia. Nie weszłam w żaden matrix bo nie zapisałam sie do żadnego kościoła.
List do Rzymian 10;9 mówi; Bo jesli ustami swymi wyznasz,ze Jezus jest Panem a w sercu uwierzysz,ze Bóg wzbudził Go z martwych to bedziesz zbawiony" Tak właśnie zrobiłam,zwróciłam sie do Niego w modlitwie w zaciszu,w moim domu a nie w żadnym kościele,powierzyłam Mu swoje życie a On zaczął mnie zmieniać. Wiem,ze to trudne do zrozumienia dla byłych Swiadków bo to zbyt proste,ale tak jest. Ewangelia jest prosta,ale zarazem piękna. Bóg dał za nas swego jednorodzonego Syna aby ci,którzy uwierzą mogli być zbawieni. Uczeszczam w tym momencie do kościoła Zielonoświątkowego,ponieważ w S-cy jest to jeden z kościołow chrześcijańskich w którym wielbi sie Boga poprzez uwielbianie Jezusa Chrystusa i nie ma tam bałwochwalstwa. Wierze jednak,ze każdy bez względu na denominacje,który oddał swoje życie Jezusowi i uznał Go za swojego Pana jest moim bratem w Chrystusie.
Moją głową jest Jezus Chrystus a nie jak w organizacji niewolnik wierny i rozumny,bo on ustala reguły. Pastor w kościele Zielonoświątkowym,choc jest moim bratem nie jest moją głową ale cały czas Chrystus .
Wiem dlaczego byli S.J mają uprzedzenie do K.Z i moze do innych kosciołow chrzescijanskich,tez takie miałam. W organizacji powiedziano nam,ze tam gdzie dzieją sie cuda lub ludzie mówią językami to są demony. Tak nam wbili do głowy.
Swiadkowie nie uznają działania Ducha Swietego,który własnie działa tam gdzie ludzie kochają Boga,bez względu na denominacje.
Jeszcze raz chciałam podkreslic dla zainteresowanych,ze Jezus Chrystus jest moim Panem a Kościół Jego to wszyscy,którzy Jemu sie oddali bez względu na to czy jest to ktoś od Zielonych czy od Babtystów czy od Katolików a nawet od Swiadków,bo nawet tam sa nawrócone osoby,które są prowadzone przez Ducha Swietego a Ten ich powoli z tamtąd wyprowadza,ponieważ jest to zwiedzenie.


Paulino, miło słuchać Twojego świadectwa, jednak chcę Ci mocno podkreślić, abyć była nieustannie czujna, ponieważ wśród chrześcijan również szerzy się sekciarskiej myślenie i obyś nie stała się recydywistką, jeśli chodzi o przynależność do grupy o charakterze totalnym. Wiem o czym mówię, bo tego doświadczyłem. Słychać w Twoich wypowiedziach wiele powtarzających się zbitek słownych, które są czymś w rodzaju "słów kluczy". Kogoś, kto to czyta może to śmieszyć, ale jest to pewne znamię zatracania samodzielnego myślenia i rzetelnej krytyki otaczającego świata.

Tak więc, Paulino, trzymaj się mocno Chrystusa...