Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika zamknietywsobie

Odnotowano 84 pozycji dodanych przez zamknietywsobie (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-09 )



Sort by                Order  

#143288 Sala Wloclawek

Napisano przez zamknietywsobie on 2011-10-31, godz. 21:59 w Szukam kontaktu

Czy wie ktos z drogich odstepcow wie, kiedy odbywaja sie zebranie we Wloclawku i w jakich godzinach?



#118290 Uchwycić ten nieuchwytny moment

Napisano przez zamknietywsobie on 2009-05-05, godz. 19:10 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Musze przyznac,ze mialem latwiej niz wiekszosc z Was.
Pomimo tego,ze bylem wychowany w prawdzie to nigdy nie bylem gleboko wierzacy.

Zawsze mialem watpliwosci,jakies 2 lata temu zaczalem dochodzic do wniosku,ze WTS jest jedna z wielu organizacji religijnych pochodzacych z USA.
Zauwazylem,ze tak naprawde jest bardzo podobna do reszty kosciolow protestanckich w Stanach.
Nic w niej wyjatkowego. To byl piekny moment, bo zdalem sobie sprawe z tego,ze cos takiego jak "religia prawdziwa" nie istnieje.



#115790 [News!] Służba Pionierska

Napisano przez zamknietywsobie on 2009-03-24, godz. 19:54 w Obowiązki teokratyczne

pamiętam że kiedyś mnie starszyzna zachęcała do "ubiegania się o przywileje", początkowo nie rozumiałem tej bełkotliwej nowomowy, a kiedy wyłożyli mi że mam być nadgorliwy rzucać sie w oczy nic nie mówić i czekać aż sami mi zaproponują jakiś przywilej wyglądałem na mocno zaskoczonego.

wtedy zaczęło się szukanie innej motywacji i sugerowanie mi, że siostrom z mojej grupy wiekowej może imponować pionier z przywilejem sługi pomocniczego. Ponieważ myślałem wówczas poważnie o znalezieniu partnerki życiowej, spodziewali sie że trafią w dziesiątkę z motywacjami.

i tutaj zaskoczenie: dla mnie było to zniechęcające. Czy domyślacie się dlaczego?



Siostry(w Twojej kategori wiekowej) w zborze(ach) ,ktore spotykales byly niezbyt bystre(glupie)? (sam kiedys o tym pisales)



#110900 [News!] Służba Pionierska

Napisano przez zamknietywsobie on 2009-01-10, godz. 16:26 w Obowiązki teokratyczne

Żadne potwierdzenie tej sprawy się nie pojawiło, a zatem była to jedynie pogłoska.


Na zagranicznych forach mowia,aby jeszcze poczekac.
Pojawila sie tez opinia,ze wzgledu na wyciek termin wprowadzenia zostal przelozony.



#110863 Program na TVP1 8.01.2009r.

Napisano przez zamknietywsobie on 2009-01-10, godz. 11:53 w Nowości z kraju i zagranicy

Program malo obiektywny.
Zamiast pokazania tylko faktow na temat swiadkow, wskazuje "fantastyczna" droge wyjscia KK.
Pokazana pani,ktora znalazla ukojenie w kosciele.

Dlaczego nie pokazano np. osoby,ktora byla SJ i zostala ateistka?
Dlaczego zamiast psychologow,socjologow do rozmowy zostaly zaproszone osoby zwiazane z Kosciolem?

Po raz kolejny zostala ukazana wyzszosc Kosciola(jako tej dobrej drogi) nad SJ. <_<

Jestem odstepca,ale nie uznaje programu finansowanego rowniez z moich pieniedzy,gdzie probuje sie wmawiac wyzszosc jednej religii nad druga.



#109557 Nienawiść do WTS

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-12-31, godz. 14:59 w Tematyka ogólna

Przejawiam niechec do Organizacji,bo uczy pogardy dla ludzi,ktorzy niezgadzaja sie z jej pogladami.



#108057 Kierunek zależności

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-12-12, godz. 16:56 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Nie, nie, wcale nie odbiegłaś od tematu. WTS chce jak najbardziej uzależnić ŚJ od siebie i dać mu tyle zajęć, żeby nie miał czasu na samodzielne myślenie. Twoje spostrzeżenie jest trafne. Te ciągłe nawoływania do zwiększenia aktywności, do zaangażowania się w służbę pionierską mają do spełnienia bardzo ważną rolę - odwracają uwagę od rzeczy pożytecznych (np. kształcenie) a kierują ją na sprawy, za przeproszeniem, teokratyczne. I tak właśnie upływa życie. Każdy, kto się budzi z tego otumanienia jest automatycznie uznawany za chorego duchowo.



Bracie szperaczu podpisałbym się pod tymi słowami obiema rękoma.

Mnie najbardziej interesuje jak pięknie manipuluje młodymi ludźmi . Młoda osoba ,która poświęci teraz swoje życie dla WTS (np. ograniczy edukacje i zrezygnuje z wymagającej pracy) to nawet gdyby za jakiś czas pojawiły się wątpliwości nie zrezygnuje tak łatwo z Organizacji ,bo przecież poświęciła jej cała swoją młodość.

Każdy logicznie myślący człowiek zdaje sobie sprawę, że na dzisiejszym trudnym rynku pracy Szkoła Teokratyczna nie wystarczy, ale niektórzy nie chcą bądź tego dostrzec.



#108050 Organizacja w liczbach: Statystyka 2008

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-12-12, godz. 16:41 w Obowiązki teokratyczne

przypuszczam, że mogą one stanowic łacznie nawet 40%-50% populacji "głosicieli"

przypuszczam, że regularną agitacją od drzwi do drzwi z pobudek wynikających ze szczerej wiary w nauczanie WTS może zajmować sie około połowy głosicieli


Te liczby to klasyczny przykład "strzelania" i zapewne w dużej mierze zależą od zboru,ale
fakt faktem przyrost jest znikomy(żeby nie powiedzieć żaden). Z moich obserwacji powiedziałbym,że jakieś
30%-40% głosicieli nie głosi z "miłości do ludzi i Jehowy".

Co więcej dostrzegam starzenie się zborów.Mało jest młodych,nowych braci i sióstr(pomijam wychowanych).
Myślę,że spadek będzie się nasilał.Ciekawe tylko jak na to zareaguje WTS.Podejrzewam ,że znowu spotęgują przypomnienia o bliskim końcu <_<



#107587 Kierunek zależności

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-12-06, godz. 15:12 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

przecież na zebraniach służby jasno mówiło się o tym dlaczego mamy zachodzić do tych samych drzwi co miesiąc, dwa trzy....... BO MOŻE KTOŚ UMRZE , alBO WYDARZY SIĘ INNA TRAGEDIA i będą skłonni wysłuchać słowa bożego :) czyli polowanie na słabszy emocjonalnie i psychicznie okres...... danej jednostki...... ofiary.


I dalej się to ciągle powtarza.Jest oczywiste,że taka osoba potrzebuje wsparcia pokrzepienia, dobrego słowa itd.

Zastanawia mnie co wtedy,gdy jakaś osoba uporała się ze swoimi problemami życiowymi w trakcie prowadzenia z nią studiów. Jakie wnioski wtedy wyciągnie ?



#105037 Poszukuję książki

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-11-04, godz. 15:16 w Książki na temat ŚJ

Witam.
Mam taki problem.
Kiedyś zetknęłam sie z taką małą książeczką .
Najgorsze ,że nie pamietam tytułu-była koloru zółtego.
Pamietam był tam taki rysunek,który utkwił mi w pamięci-na całej stronicy była namalowana matka z dzieckiem -odcienie zółte!
Bardzo proszę,jesli sie komuś kojarzy i tytuł tej publikacji-bardzo prosze -ważne.
Pozdrawiam!
Nina.



Zapewne chodzi o "Mój zbiór opowieści biblijnych"
Książka ta w żadnym wypadku nie powinna trafić do rąk osoby poniżej 18 roku życia. B)



#104976 [News!] Służba Pionierska

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-11-03, godz. 19:07 w Obowiązki teokratyczne

ciekawe, że wszystko jest oparte na Piśmie a tu niewolnik podjął odpowiednie kroki.


A od kiedy jeśli można spytać? ;)



#104544 Ksiądz a starsi zboru

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-29, godz. 15:24 w Strony polemizujące z Brooklynem

Co to było do cholery ? :angry:

Wizyta komorników ? :blink:

Zero ludzkich odruchów tylko gadanie,że takie są procedury.



#104518 Powrot do przeszlosci

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-28, godz. 20:16 w Strony Świadków Jehowy

1909

Hauptversammlung

09.04.-12.04.1909 in Barmen Im Central-Hotel, Wintergarten - Versammlungslokal Unterdörnerstr.76
Unterkunft: Aug. Reith, Joh. Böttzkes und Ernst Wortmann;
Ansprachen: Br. Hentsch, Koetitz, Jung, Wellershaus, Herkendell;


29.08.1909 - 07.09.1909 in Put in Bay (Amerika)
wX 02.1909, S.23-40


Tyle dni pokarmu duchowego ;)

Kto by teraz tyle wysiedzial :blink:





#104339 Moje małe katharsis.

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-26, godz. 13:14 w Świadectwa, wymiana doświadczeń


A co dla Was było takim oczyszczeniem?

PS. Przepraszam tych, których moja opowieść mogła urazić. Być może na forum jest wielu, dla których publikacje te wciąż zawierają "prawdę, która prowadzi do życia wiecznego". Dla mnie, to obecnie jedynie zbiór bezwartościowych, utopijnych marzeń.


Dla mnie(młodej osoby lat 20,wychowanej w Organizacji) oczyszczeniem było obudzenie pewnej świadomości.
Zdałem sobie sprawę z tego,że "prawda" nie jest MADE IN BROOKLYN.
Zacząłem poszukiwać innych prawd i znalazłem.
Świat gdzie każda dobra lub zła rzecz to często dzieło przypadku lub błednych działań ludzkich
(bez ciągle knującego Szatana lub wspaniałego Stwórcy)



#104321 Ogólnoświatowy kryzys finansowy preludium do wielkiego ucisku?

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-26, godz. 10:16 w Tematyka ogólna

Wielkie dzięki ble za wykład.
Nie bylem na tym zgromadzeniu(na szczęście ;) )


Musze przyznac,ze nie ma w tym wykladzie nic nowego, a moze po prostu przyzwyczilem sie do sluchania tej ciagle
niekończącej sie opowiastaki o przyblizajacym sie koncu.

Wyklad mozna by w/g mnie strescic nastepujaco:

1.Nikomu nie mozna,tylko Jehowie.
2.Jehowa daje nam niezwykla niadzieje.
3.Nie jestemy czescia swiata
4.Musimy wyczekiwac i wiernie mu sluzyc.

Standardowy material w kolko powtarzany.

PS
Za kilka godzin zebranie,pewnie znowu wyslucham tego samego <_<



#103817 Jak zostaliście śJ

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-20, godz. 20:04 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Ja powtórzyłem pewien schemat.

Nagle uderza wspaniała siostra uderza do głowy i występuje nieoczekiwany wzrost potrzeb duchowych.
Moja sytuacja była nieco inna ,ponieważ nigdy nie byłem gorliwy,jednak byłem wychowany "w Prawdzie"

Z miłości nic nie wyszło ,a ja mam teraz problem jak teraz z tego wyjść <_<



#103613 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-18, godz. 19:34 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Książkę można by napisać o tym co tu się dzieje. Przez pół roku uczęśzczałem na wszystkie zebrania znam tutaj sporo polskich braci. Dla niektórych wykonywałem usługi (prowadzę tutaj firmę) to przechodzi wszelkie wyobrażenie jak ci ludzi się tutaj zachowują.
Najbardziej mnie rozmieszył tekst pewnego straszego z którym oststnio rozmawiałem i twierdzi on że przyjechał tutaj ponieważ tutyaj są potrzeby i to chyba Jehowa go skierował. Nie zna języka wcale pracuje za marne pieniądze w służbę nie chodzi wcale no bo i jak, pierwsze co to oczywiście benefity od państwa, jak do tej pory to tylko prowadzi polską grupę studium książki i nic więcej bo nawet nie może uczestniczyć w spotkaniach starszym bo nic nie zrozumie. A w Polsce w rodzinnym zborze zbór zbierał pieniądze na kurs usługiwania bo takie były potrzeby bo w zborze był potrzebny.
Codziennością są kłótnie braci o pieniądze o pracę no i oczywiście kto ma więcej, a już największy oddźwięk ma to w PL żw tam im się tak wspaniale powodzi itd. A angielscy bracia to już mają dosyć nbraci z PL nawet na kongresach są ogłoszenia żeby polscy bracia nie zapominali płacić za parkingi i nie parkowali w niedozwolonych miejscach bo stało się to nagminne, i brali mniejszą ilość wydawanych posiłków, straszne.............


Mnie najbardziej irytuje poglad braci na temat benefitow. Wielu(a moze nawet zdecydowana wiekszosc)
uawaza,ze jest to cos co im sie nalezy i nie jest wazne jak dlugo przebywaja w tym kraju.
Strasznie denerwuje mnie pasozytnictwo.

Pamietam pewna zabawna sytuacje,w ktorej uczestniczylem.
Bylem u jednego brata w domu(w Polsce) i przyszedl inny brat(totalny prymityw),ktory od jakis 3 miesiecy byl w Anglii i przyjechal na krotki urlop.
Nigdy nie zapomne jego podekscytowania pieniedzmi i sposobu w jaki opowiadal o Anglii.
Chwalil sie po prostu,a tak naprawde nic sam nie osiagnal tylko wszystko dzieki angielskim braciom,ktorych wykorzystal(ale to dlugi temat)

Oczywiscie ze wzgledu na niezwykle dlugi ;) czas przebywania za granica uwazal siebie za specjaliste.
Mowil jak to tam super i ze jak popracuje tam 5 lat to bedzie mogl na starosc dostawac z Angli emeryture i jakie benefity dostaje na dzieci,ktore wtedy byly jeszcze z matka w Polsce.

Kiedy brat siedzacy obok mnie zapytal go jak sobie tam radzi sam bez zony
powiedzial: "ja o seksie nie mysle" (cytat oryginalny)
Myslalem,ze padne.



#103601 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-18, godz. 17:01 w Zwyczaje Świadków Jehowy

No to mozemy sobie porozmawiac nieco o braciach,bo sam jestem w UK w kazde wakacje na 2-3 miesiace.
Z moich obserwacji wiem,ze w braciach,ktorzy tam przyjechali odzywaja sie bardzo negatywne cechy
W wielu przypadkach sa chciwi i potrafi dochodzic do powaznych starc nawet miedzy rodzenstwem.
(oczywiscie chodzi o pieniadze)



#103599 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-18, godz. 16:58 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Czy jestes moze w UK alan?



#103596 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-18, godz. 16:53 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Dla mnie naganne jest nie samo bogactwo, ale wypieranie się go lub zaprzeczanie,że się do niego dąży, co właśnie często zdarza się wśród ŚJ ( ale także wśród wyznawców innych religii). Szczytem hipokryzji jest dla mnie jednak sytuacja, w której majętni ŚJ (najczęściej starsi) namawiają innych to "upraszczania" swojego życia, redukowania potrzeb itd. bla bla bla. Słyszałam kilkakrotnie takie wykłady np. z ust opalonego brata starszego, który właśnie wrócił z wakacji w Hiszpanii, pod salę podjeżdża najnowszym mercedesem , a dom ma tak duży, że musi zatrudniać panią (siostrę) do sprzątania, bo żona sobie nie radzi ;) (<-- przykład wydaje się przerysowany, ale jest prawdziwy). Zamożny brat - świetnie! Pewnie jest bardzo przedsiębiorczy i pracowity,ale dlaczego odmawia tego innym?

PS: Na tego brata bogactwo nie spadło nagle z nieba, nie dostał spadku, nie wzbogacił się zanim poznał prawdę (no bo wtedy wiadomo przecież, że by wszystkiego nie rozdał biednym braciom ;) ), zapracował na nie będąc cały czas ŚJ.


Jako mloda osoba uslyszalem kiedys taki ciekawy tekst od brata starszego.
Brzmialo to mniej wiecej tak:

"Wiesz wiem,ze fajnie jest miec to co ma brat X(brat starszy),ale zastanow sie ile czasu i energii musialbys poswiecic aby zdobyc to co posiada brat X, czasu ktory moglbys dac Jehowie ,bo przeciez wiesz,ze koniec blisko." :huh:

Powiem szczerze,ze pieprze interes bycia oddanym Bogu pionierem, zamiast pracować ciezko na swoja przyszlosc. :angry:

Ps Przyznam,ze troszeczke podnioslo mi sie cisnienie jak przeczytalem post malinowej, zwlaszcza,ze podobne teksty slysze czesto i widze jak to majetniejsi bracia sa stawiani jako wzor gorliwosci.



#103595 Ogólnoświatowy kryzys finansowy preludium do wielkiego ucisku?

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-18, godz. 16:38 w Tematyka ogólna

Dlatego jeśli ktośma szerszy światopogląd to tak trudno mu wierzyć w bzdury made in brooklyn :)


Właśnie. Jednak aby posiadać szerszy światopogląd trzeba być wykształconym człowiekiem lub po prostu nie brać wszystkiego co pisze w Strażnicy jako prawdy objawionej.


Jak już było wielokrotnie powiedziane SJ każdy kryzys lub niepowodzenie na świecie traktują jako przybliżanie się końca( i tak od jakiś stu lat <_< ).



#103014 Jakie statusy ma WTS w różnych krajach?

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-10-10, godz. 18:16 w Świadkowie Jehowy i prawo

Czy ktoś wie jaki status prawny ma Organizacja ŚJ w Wiwlkiej Brytani?
W jakimś poście wyczytalem że jako organizacja charytatywna,


Zgadza się, W Wlk. Brytanii WTS dzaiła jako organizacja charytatywna.
Zabawne jest to,że raz na rok musi być przeprowadzony z tego powodu specjalny punkt na zebraniu służby,gdzie omawiane są wszelkie przepisy z tym związane.
Byłem na takim zebraniu(trafiłem przypadkowo) i punkt ten trwał chyba 30 min(nie pamiętam dokładnie)



#102357 Nowa religia: forum

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-09-27, godz. 08:26 w Oceń forum

Też mam takie odczucia szczególnie jak czytam przepychanki odnośnie doktryn albo innych kwestii, ja bardziej zaglądam tutaj towarzysko bo fajnie jest sdpotkać ludzi, którzy mają takie same traumatyczne przeżycia jak ja. Po odejściu od prawdy nieraz trudno się odnaleźć a tutaj są osoby które zrozumieją ponieważ przeżywały to samo.


do:rutinoemi
Tylko na tym forum możemy otwarcie podzielić się swoimi spostrzeżeniami czy wątpliwościami.
Spróbuj podzielić się swoimi wątpliwościami w zborze to szybciutko odwiedzi Ciebie trzech panów.
Pojawi się zarzut, że brakuje Tobie wiary,że nie powinieneś kwestionować tego ustalił Jehowa z pomocą oczywiście CK itd.Tutaj spotkasz się ze zrozumieninem.


Myślę, że i bez tego forum dałbym sobie rade, ale miło poczytać wypowiedzi różnych ludzi o podobnych przeżyciach. (wtedy wiesz, że nie jesteś kompletnym dziwakiem)

WTS zostawia na każdym trwały ślad dlatego może dla niektórych osób to forum jest swego rodzaju odtrutką.



#101740 Walka z byłym

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-09-18, godz. 19:10 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Chroń swoją córeczkę, bo dla takiego dziecka opowieści o armagedonie, gniewnym bogu itd. są straszne. Cały czas myślałam,że niedługo umrzemy.


Jako wychowany "w prawdzie" moge jedynie powiedziec,ze musisz walczyc o dobro dziecka.
Na tym forum jest pare osob,ktore byly wychowane w tej sekcie i dobrze wiedza jakie szkody im wyrzadzono.
Niestety tych szkod w wielu przypadkach nie da sie naprawic.

Twoj byly partner to cytujac pewien kabaret:"d...a i pop******ka". Z tego co piszesz wyglada mi on potencjalnego brata uslugujacego,a to oznacza,ze bedzie probowal jeszcze usilniej indoktrynowac wasza corke.Na pewno bedzie tez w tym wspierany przez swoja siostre.

Pamietaj,ze na tym forum zawsze znajdziesz przyjaznie nastawionych ludzi,ktorzy dobrze Ciebie rozumieja,poniewaz byli w tej organizacji.



#101319 Nowy duński film "Worlds Apart"

Napisano przez zamknietywsobie on 2008-09-14, godz. 15:20 w Nowości z kraju i zagranicy

Typowy sposób myślenia WTS-owskiego [...] z wypranym mózgiem: niech się jej teraz noga podwinie, niech się stoczy, a potem jak jej życie da w kość, to się pokaja i wróci. Im gorzej tym lepiej, niech złapie AIDS, raka, niech ją zgwałcą, niech wpadnie w nałogi... byle tylko potwierdziło się, że Dżihowa przestał jej błogosławić.

Mam nadzieję, że się kiedyś spotkamy. Chciałbym Ci za tą wypowiedź osobiście splunąć w twarz.


Jezyk db byl za ostry w tym przypadku. To napewno.
Ale...ma racje.
Jesli jestes w Organizacji i masz zwykle problemy zyciowe to po prostu sa to proby(ze strony szatanskiego swiata oczywiscie).
Jesli opusicles Organizacje i masz te same zwykle problemy zyciowe to oznacza to,ze Jehowa juz Tobie nie blogoslawi.