Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika Daniel Z.

Odnotowano 72 pozycji dodanych przez Daniel Z. (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-11 )



Sort by                Order  

#139320 Jaworzno: pożar domu świadków Jehowy

Napisano przez Daniel Z. on 2010-10-23, godz. 07:41 w Nowości z kraju i zagranicy

Lam, czy biuro z Nadarzyna wydelegowało cię na forum do kreowania wizerunku świadków?

Dobrze piszesz że po rozłożeniu kosztów na jednego głosiciela obciążenie jest niewielkie, tym bardziej pomoc może nie być dużym obciążeniem.
Co się jednak stało, że w zborze Jaworzno Podwale zabrakło miłości?
Z jakiej przyczyny nadzorca obwodu, okręgu i biuro oddziału nie zainteresowali się pogorzelcami?
Czy dla RKB Jaworzno znajduje się zbyt daleko?

Zobacz jak zmieniasz stopniowo swoje podejście; najpierw pisałeś że w zborach z I wieku pomagano wdowom - nie wszystkim, że najpierw powinny pomagać „instytucje finansowe z naszych podatków” i „ewentualnie firma ubezpieczeniowa”. Teraz wstawiasz link z pięknym filmem jak świadkowie pomagają swym współwyznawcą nie oglądając się na ubezpieczycieli i organy samorządowe.

A propo hali zgromadzeń, pamiętam jak przed przerwą ogłaszano ile tysięcy zalega obwód z opłatami za zgromadzenia na hali i jak muszą oszczędzać aby ją utrzymać; a na spotkaniu dla starszych na zgromadzeniu poinformowali, że założyli klimatyzacje za 30000 PLN dla VIPów w pokojach gościnnych - krew mnie chciała zalać. (miało to miejsce około 2002) 

A może pamiętasz jeszcze lata przed rejestracją w 1989 roku. Świadkowie lubili wtedy mówić do katolików: 'patrzcie jakie macie okazałe kościoły, czy tych pieniędzy nie można dać ubogim, chrześcijanie nie potrzebują tak okazałych budowli'.

Piszę to w nadziei że decydenci z organizacji zechcą w końcu zareagować na tragedię swoich braci, a osoby myślące jak Ty będą dostrzegać wszystko co się dzieje w organizacji i wpływać na zmiany.



#139251 Jaworzno: pożar domu świadków Jehowy

Napisano przez Daniel Z. on 2010-10-22, godz. 10:42 w Nowości z kraju i zagranicy

 
W odniesieniu do wypowiedzi Iam dnia 2010-10-21, godz. 22:31
 

Nie wiem jakie funkcje (przywileje) pełniłeś w organizacji i co za tym idzie ile widziałeś. Być może, Twoje stanowisko w tej sprawie jest wynikiem napakowania ci głowy tekstami z czasopism, zebrań, tudzież listów (tak to wygląda).


Jest normalne że, jeżeli głosiciel da na braci którym spalił się dom to nie da na coś innego, a organizacja wchłonie każdą kwotę – tu potrzeby są duże.


Jeżeli ktokolwiek z nas miał możliwość wniknąć głębiej, to zapewne widział jakie pieniądze biorą nadzorcy obwodu i okręgu! Chodzi mi o remonty mieszkań w których mają kwatery. Bywa że są to kwoty rzędu dziesięciu tysięcy złotych, a zbory dostają informację - w okręgu lub obwodzie – po ile mają się składać, i w tym wypadku nie znam starszego który oficjalnie blokuje taki wydatek z kasy zboru; a rezolucja jest fikcją, bo który 'szary głosiciel' podniesie rękę przeciw.


Podobna sytuacja ma miejsce przy eksploatacji hal zgromadzeń, za moich czasów za jeden dzień zgromadzenia wołali od obwodu pięć tysięcy złotych (obecnie cena wynosi około siedem tysięcy – dotyczy hali w sosnowcu). 


Ani nadzorca obwodu, ani okręgu nie jest wdową, wdową też nie jest hala zgromadzeń. Tu znajdą zastosowanie inne teksty biblijne by skłonić cię do hojności.


Pozostaje jeszcze inna kwestia, w grupach psychomanipulacyjnych miłość jest warunkowa. Oznacza to że, jeżeli pogorzelcy nie byli gorliwi to starsi nie będą kwapić się ze zorganizowaniem pomocy lub oczekują na wskazówki od nadzorcy obwodu – w organizacji są uczeni posłuszeństwa a nie przejawiania inicjatywy (jeżeli coś nie jest wyraźnie napisane, jest zabronione). 



#139072 Jaworzno: pożar domu świadków Jehowy

Napisano przez Daniel Z. on 2010-10-20, godz. 18:20 w Nowości z kraju i zagranicy

 W Jaworznie na początku października spłonął dom długoletnich świadków Jehowy.

Starsi zboru poinformowali członków na jednym z zebrań służbowych że 'zbór nie jest instytucją charytatywną'. Najwyraźniej rodzina ta nie będzie mogła liczyć na zorganizowaną pomoc organizacji świadków Jehowy ani zboru. Przykre to, że w potrzebie braćmi okazują się ludzie ze świata. Jak wynika z informacji na niżej wymienionych stronach swoją pomoc zaoferowały dwie firmy; utworzono również konto na które ofiarodawcy mogą wpłacaćpieniądze. 

Pisząc to przypomina mi się przypowieść Jezusa o miłosiernym samarytaninie. Obojętnie przeszli obok potrzebującego tak 'bogobojni' ludzie jak kapłan i lewita, dopiero pogardzany samarytanin zatroszczył się oposzkodowanego (Ew. Łuk. 10:29-37).

http://www.forumsamo...pic.php?t=38565

http://www.jaw.pl/video/show/7687

http://www.jaw.pl/articles/show/853

http://jaworzno.nasz...oczka,id,t.html



#133240 Dzień Kobiet, Matki, Babci, Dziadka, Dziecka itp.

Napisano przez Daniel Z. on 2010-05-28, godz. 21:31 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Niewielu świadków pamięta artykuł "Starożytna tradycja — pinata".
Zazwyczaj w artykułach o uroczystościach innych niż obchodzone przez świadków pisali: 'ta uroczystość nie jest odpowiednia dla chrześcijanina'.
Tu, jednak było inaczej; poniżej fragment:

"Z czasem pinata stała się częścią tak zwanych posadas, po dziś dzień obchodzonych w okresie świąt Bożego Narodzenia. (Pinata przypomina kształtem gwiazdę, która zaprowadziła astrologów do Betlejem). Rozbijanie jej to również nieodzowny element przyjęć urodzinowych. Zwyczaj ten bardzo wrósł w kulturę Meksyku i tak się upowszechnił, że pinatas produkuje się nawet na eksport. Zauważyliśmy, że dla wielu mieszkańców tego kraju pinata utraciła swój pierwotny religijny charakter i że jest uważana za zwykłą zabawę. Towarzyszy nie tylko obchodom posadas czy urodzinom, ale też okolicznościowym spotkaniom. Co więcej, można ją dostać nie tylko w kształcie gwiazdy. Czasem są to zwierzęta, kwiaty albo klowny. Rozważając, czy zaplanować zabawę z pinata na spotkaniu towarzyskim, chrześcijanie powinni mieć wzgląd na sumienie innych (1 Koryntian 10:31-33). Istotą sprawy nie jest to, co ten zwyczaj oznaczał setki lat temu, ale jak jest postrzegany w danej okolicy obecnie. Oczywiście poglądy mogą się różnić w zależności od miejsca. Dlatego mądrość nakazuje nie robić z tego kwestii. Biblia radzi: „Niech każdy szuka korzyści nie swojej własnej, lecz drugiego” (1 Koryntian 10:24)." (Przebudźcie się! 2003.09.22 str. 24).

Zobaczmy, pinata ma związek ze świętami Bożego Narodzenia, przypomina gwiazdę Betlejemską i jest obecnie nieodzownym elementem przyjęć urodzinowych, a jednak dzisiaj stracił swój charakter religijny i nie należy robić kwestii gdy któryś świadek będzie go obchodził. Parodia logicznej argumentacji, a jednak w głowach polskich świadków tkwią stereotypy - nie było wolno obchodzić dnia matki dawniej, to obecnie też nie wolno.

Pewien czytelnik Przebudźcie się! słusznie zapytał:

"Z zaciekawieniem przeczytałem artykuł „Starożytna tradycja — pinata” [22 września 2003]. Po lekturze nasunęło mi się kilka pytań. Z wiarogodnych źródeł wynika, że pinata ma związek z religią fałszywą. W artykule zasugerowano jednak, że nie ma w niej nic złego, jeśli nie narusza sumienia innych. Co w takim razie sądzić o urodzinach i rozmaitych świętach, takich jak Boże Narodzenie? S.W., USA

„Przebudźcie się!” odpowiada: Chrześcijanie nie uczestniczą w uroczystościach, które w naszych czasach mają związek z religią fałszywą, ani w rytuałach sprzecznych z zasadami biblijnymi. Na przykład Biblia wyraźnie przedstawia w negatywnym świetle świętowanie urodzin (Rodzaju 40:20; Mateusza 14:6-10). Jeśli jednak dana tradycja nie ma już dziś żadnych odniesień do religii fałszywej ani nie narusza zasad Bożych, to przestrzeganie jej jest pozostawione osobistej decyzji każdego chrześcijanina." (Przebudźcie się! 2004.08.07 str. 30).

W świetle powyższego, czy dzień matki ma obecnie większy związek z religią fałszywą niż pinata?
Proszę zaproponować rodzicom wnuczki powtórne zapoznanie się z tymi artykułami.



#132909 Likwidacja obwodu

Napisano przez Daniel Z. on 2010-05-15, godz. 22:12 w Obowiązki teokratyczne

W jaworznickich zborach poinformowano o likwidacji obwodu 407, obejmującego Jaworzno, Bukowno i Trzebinię. Obwód ten ma zostać wchłonięty przez sąsiadujące obwody. Decyzja ma wejść w życie od nowego roku służbowego (wrzesień 2010). To kolejna likwidacja, po tym jak rozwiązano zbór Jaworzno-Osiedle Stałe (2007 albo 2008) i w listopadzie 2009 zbór Jaworzno-Bory.



#130453 Otwieranie zamkniętych umysłów...

Napisano przez Daniel Z. on 2010-02-20, godz. 18:39 w Tematyka ogólna

"Przypowieści i metafory to jeden z najskuteczniejszychsposobów przekazywania informacji, a zarazem wywierania wpływu nazmianę postaw i zachowań. Ich ogromna siła oddziaływania wiążesię z tym, że nie uruchamiają mechanizmu zatrzymywania myśli -wypracowanej przez sekty metody blokowania informacji." StevenHassan "Jak uwolnić się od manipulacji psychicznej w sekcie"strona 293.

Dlaczego Jezus Chrystus nauczał w przypowieściach?



#130390 Otwieranie zamkniętych umysłów...

Napisano przez Daniel Z. on 2010-02-18, godz. 19:21 w Tematyka ogólna

Polecam dwie książki StevenaHassana:

"Psychomanipulacja w sektach"

"Jak uwolnić się od manipulacji psychicznej w sekcie"

W tej drugiej bezpośrednio nawiązuje do rozmów z śJ i kreśliscenariusze kierowania rozmową - coś na kształt pokazów z NSK.










#129848 Gorzów Wlkp.

Napisano przez Daniel Z. on 2010-01-30, godz. 20:02 w Szukam kontaktu

Witaj Wyrzucona,

Jestem byłym starszym z ponad dziesięcioletnim stażem na tym stanowisku i ponad dwudziestoletnim w organizacji.
Bardzo często słyszę że starsi każą pisać oficjalne listy, tak jak w Twoim przypadku - sami mają zakaz dawania czegokolwiek na piśmie (instrukcje w jednym z listów biura oddziału w Nadarzynie).
Poproś tych starszych aby to oni najpierw w liście zwrócili się do ciebie, precyzując dokładnie swoje żądania.



#119885 Byli Świadkowie Jehowy - obecnie ateiści

Napisano przez Daniel Z. on 2009-06-01, godz. 22:04 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

augustusgermanicus
Zabawne bo ja jestem oficjalnie nadal SJ. Wiem juz jednak ze jestem tez ateista
Jestem oficjalnie nadal SJ dlatego ze wiekszosc moich znajomych to SJ, moja zona zna moje poglady i juz przestala protestowac.


Mój znajomy - starszy zboru - również jest ateistą. Nie zamierza się ujawniać bo, podobnie jak augustusgermanicus wszystkich znajomych ma wśród świadków, a rodzina ze strony żony to sami świadkowie. Przed żoną i dziećmi się nie kryje - już to chyba zaakceptowali. Ciekawy jestem co z tego będzie dalej.

Coraz lepiej dostrzegam że świadkowie produkują całkiem sporą ilość ateistów i agnostyków.



#118330 Literatura i sztuka

Napisano przez Daniel Z. on 2009-05-06, godz. 21:45 w Tematyka ogólna

Poniżej prezentuję kolejny wiersz albo utwór (przepraszam jestem techniczny) nieznanego autora:

A propos NSK z kwietnia 2009

Towarzystwo Strażnica miało znak firmowy,
Jednak chyba nikomu nie przyszło do głowy,
Że kwietniowa NSK roku dziewiątego
Zakaże używania znaku firmowego.

Nuże! więc z Sal Królestwa zrywajcie wieżyczki
Przecież chyba nie chcecie mieć z władzą potyczki,
Zwłaszcza z „teokratyczną”, „kierowaną duchem”,
Która własną tradycję niszczy jednym ruchem.

To dla niej nie pierwszyzna; „bestię” pokochała
I zgodę na jej Kartę chętnie podpisała.
Trwałoby to bez końca – ale się wydało
I wyszło na jaw, w co się Świadków powkręcało.

Zamęczeni w obozach, zabici w Malawi,
Wypędzeni z Burundi, wyjęci spod prawa,
Cierpieliście dla Boga, czy organizacji?
Słuchaliście sumienia, czy też „Teokracji”?

To są ważne pytania. „Ciało Kierownicze”,
Które was ponoć kocha i z wami się liczy,
Bez przymusu, nacisku – za to w tajemnicy,
Chętnie zasmakowało w roli wszetecznicy.

Neutralna postawa, nasza wielka chluba...
Wspomnijmy mężów wiary – ściętego Jakuba,
Zabitego Szczepana, Pawła Apostoła...
Wszak pomost to przez wieki... Dziś z wyrzutem woła.

Co też w świetle odstępstwa i nauk fałszywych
Niepospełnianych proroctw, nadziei zdradliwych
Może ważyć malutka wieżyczka na ścianie,
Że trzeba wydać zakaz na jej używanie?

A jednak znaczy wiele. To wszak pokazuje,
Że gdy zbór jakąś Salę Królestwa zbuduje,
To na tym jego rola jest już zakończona.
I tak cała społeczność w błąd jest wprowadzona.

Choć bracia mówią: „Chodźmy dziś na naszą Salę”,
To Sala ta w istocie nie jest już ich wcale,
Darując ją związkowi ze strażniczą wieżą,
Nic nie wiedzą, że sami wszak doń nie należą.

O co w tym wszystkim chodzi? Wkrótce się okaże.
Związek już od lat sześciu ma dwie różne twarze,
Jedną dla urzędników, z napisem „Strażnica”,
Wewnątrz zaś „Chrześcijański Zbór” wszystkich zachwyca.

Związek ma „dobra Króla”, zbory obowiązki,
O tym zróżnicowaniu wie tylko krąg wąski,
Jakiekolwiek decyzje podeprze „kanałem”,
„Niewolnikiem roztropnym” czy innym banałem.

Jezus mówił „Czuwajcie”... Stosuj się do tego.
I nabywaj mądrości. Wystrzegaj się złego.
Niech więc organizacja ci życia nie kradnie.
Zdaj się tylko na Boga – inaczej przepadniesz!



#117631 Ps 2:7

Napisano przez Daniel Z. on 2009-04-20, godz. 21:08 w Jezus Chrystus

Polecam fragment książki "Doktryna Trójcy – Rana zadana sobie przez Chrześcijaństwo", rozdział "Natura preegzystencji w NT".
Link: http://www.jeszua.pl...mode=naturapwnt



#114443 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2009-03-03, godz. 18:36 w Strony neutralne

Kolejna aktualizacja: "Statystyka roczna - Polska" i "Statystyka - Świat" - rok 2008.

http://free.of.pl/d/daniel_z



#114422 komitet sądowniczy

Napisano przez Daniel Z. on 2009-03-02, godz. 19:48 w Strony polemizujące z Brooklynem

http://www.komitetsadowniczy.net/

"Ta strona stawia sobie za cel ochronę zagrożonych przez "Strażnicę" Zarejestrowany Związek Wyznaniowy Świadków Jehowy praw człowieka w szeregach tegoż wyznania. Mowa jest o prawach osób wykluczanych lub uznanych za odłączone przez specjalnie powoływane w ramach struktur Związku tzw. Komitety Sądownicze. Powstała ona z inicjatywy indywidualnych osób bez inspiracji innych ugrupowań religijnych. Nie dąży natomiast do ograniczenia działalności działalności czysto religijnej tegoż wyznania, ani nie neguje jego pozytywnych dokonań."



#113207 Przegląd najnowszych publikacji WTS

Napisano przez Daniel Z. on 2009-02-07, godz. 12:52 w Tematyka ogólna

Pod linkiem, został umieszczony artykuł: "Stale podążają za Barankiem" w2009 15.02 (w folderze 'Dokumenty'). Hasło: dieta
http://chomikuj.pl/Daniel_Z



#112473 Czy przymierze z Noem obowiązuje całą ludzkość?

Napisano przez Daniel Z. on 2009-01-26, godz. 20:13 w Kwestia krwi

W tym temacie polecam:
http://www.ajwrb.org...ible/jwrev.html



#103677 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2008-10-19, godz. 20:17 w Strony neutralne

Na stronie została uaktualniona "statystyka miesięczna - polska", za miesiące kwiecień - lipiec 2008.

http://free.of.pl/d/daniel_z



#103638 Literatura i sztuka

Napisano przez Daniel Z. on 2008-10-19, godz. 13:18 w Tematyka ogólna

Poniżej prezentuję wiersz albo utwór (przepraszam jestem techniczny) nieznanego autora:

Dlaczego tak być musi?

Dlaczego tak być musi, drodzy czytelnicy,
Że kiedy się już zbiorą prawdy miłośnicy,
To najpierw szczerość, miłość, prawdę deklarują,
Lecz już po krótkim czasie d… pokazują.

Dlaczego tak być musi, drodzy przyjaciele
(nie pytam was, w którym się mieścicie kościele),
Że gdy „dół” widzi błędy i chce coś poprawić,
To „góra” wszystko chce po staremu zostawić.

Dlaczego tak być musi, drodzy bracia moi,
Że „religia prawdziwa” tak prawdy się boi
Że każdy, kto odważnie jej błędy piętnuje,
Z etykietką „odstępcy” na bruk wylatuje.

Dlaczego tak być musi, drodzy głosiciele,
Którzy do ludzi z „prawdą” idziecie w niedzielę,
Że musicie „lojalnie” za przywódców błędy,
Nic o nich nie wiedząc, zbierać przy drzwiach cięgi.

Dlaczego tak być musi, nieświadomi faktów,
(nic dziwnego, wszak z „górą” nie macie kontaktu)
Że gdy wam ktoś je poda, zaraz zaprzeczacie,
Choć wcale ich nie znacie ani nie zbadacie.

Dlaczego tak być musi, drodzy bojaźliwi,
Że aż pozwoliliście swój umysł wykrzywić
I daliście wmówić sobie w dziecięcej szczerości
Istnienie tu, na ziemi „kanału łączności”!

Dlaczego tak być musi, biedne „drugie owce”,
Że choć organizacja zeszła na manowce
Przez sojusz z ONZ-em i nauki fałszywe
Wy wciąż w niej pokładacie nadzieje zdradliwe.

Dlaczego tak być musi, wy w schematach tkwiący?
Przecież każdy nadzieję swą w Biblii kładący,
Ma ciągle wszystko badać; końca temu nie ma:
Być gotowym na zmiany, a nie wielbić schemat.

Brak pokory i nadmierne poczucie ważności,
Przeświadczenie o misji, brak zwykłej miłości,
To cechy każdej władzy, także tej w Brooklynie
Lecz pomimo swej pychy jak trawa przeminie.

Wcale tak być nie musi. Ci z was którzy widzą,
Którzy kłamstwem obłudą i fałszem się brzydzą,
Powinni śmiało ostrzec swoich braci w wierze,
Bo trzeba być świadomym, by czcić Boga szczerze.

Wszak jeśli tak być musi, że „lepiej nie wiedzieć”
I dla „świętego” spokoju cicho na d… siedzieć,
Jest przestroga na Biblii dość mocno oparta,
Że tak pojęta „wiara” jest warta, lecz … czarta.



#103396 Czy SJ usprawiedliwiaja klamstwo?

Napisano przez Daniel Z. on 2008-10-14, godz. 22:03 w Tematyka ogólna

Punkt widzenia zaprezentowany w w1.2.2007 s. 6: "Każde kłamstwo jest nieprawdą, lecz nie każda nieprawda jest kłamstwem. Dlaczego? Według definicji słownikowej kłamstwo to „twierdzenie niezgodne z rzeczywistością, wypowiedziane z zamiarem wprowadzenia kogoś w błąd”. A zatem jest to celowe oszustwo. Natomiast nieumyślne powiedzenie nieprawdy — jak choćby przekazanie błędnych informacji czy danych — nie jest równoznaczne z kłamstwem."



#100056 Negatywna ocena kontroli w związku Świadków Jehowy na przykładzie Mnemonitów,...

Napisano przez Daniel Z. on 2008-08-28, godz. 18:22 w Tematyka ogólna

Negatywna ocena kontroli w związku Świadków Jehowy na przykładzie Mnemonitów, zaprezentowany w dwutygodniku Strażnica

„Wystarczyły dwa spotkania z menonickimi kaznodziejami, abym przekonał się, że kompletnie nie wiedzą, o czym mówią, i że na pewno nie nauczają prawdy. Napisałem do kilku duchownych i zadałem szereg pytań biblijnych. Jeden z nich odpisał: „Nie masz prawa badać Pisma Świętego, gdyż nie dostąpiłeś ponownego narodzenia”. (...)
Po rozmowie z Augustem Petersem zdecydowałem się wsiąść wraz z rodziną na statek płynący do Ameryki Południowej. Osiedliliśmy się w paragwajskim regionie Grań Chaco, w kolonii menonickiej. Dwa tygodnie później wyruszyłem w opisaną na wstępie trudną drogę do pobliskiej wioski, aby w pojedynkę głosić tamtejszym mieszkańcom. Szybko rozeszła się wieść, że wśród nowo przybyłych jest „fałszywy prorok”. (...)
W naszej literaturze czytałem o wykładach publicznych, więc postanowiłeś jeden zorganizować. W Niemczech nigdy nie byłem na zebraniu, więc po prostu domyślałem się, jak to powinno wyglądać, i mówiłem o Królestwie Bożym. Na zaplanowane przemówienie przyszło osiem osób, co bardzo rozzłościło kaznodziejów Kościoła menonickiego. Urządzili oni akcję mającą na celu pozbieranie całej literatury biblijnej, którą rozpowszechniliśmy, i pouczali ludzi aby się z nami nawet nie witali.
Później wezwano mnie do siedziby administracji kolonii, gdzie kilka godzin byłem wypytywany przez przedstawiciela zarządu i dwóch przyjezdnych kaznodziejów z Kanady. W końcu jeden z nich powiedział: „Młody człowieku, możesz wierzyć w co tylko chcesz, ale musisz przyrzec, że nie będziesz o tym z nikim rozmawiał”. Tego nie mogłem obiecać. Powiedzieli mi więc, żebym opuścił kolonię, gdyż nie chcą „fałszywego proroka” pośród „wiernych braci”. Gdy odmówiłem, zaproponowali mi nawet pokrycie kosztów podróży całej rodziny. Pozostałem jednak niewzruszony i odrzuciłem ich propozycję.”


Powyższe cytaty pochodzą ze Strażnicy z 1.09.2008, na stronach od 19 do 23 ukazał się artykuł: „Nigdy nie przestań głosić od drzwi do drzwi”. Zarzuty stawiane w nim Mnemonitom bardzo przypominają zachowanie samych Świadków Jehowy. Zarzucają innym to, co sami robią w celu utrzymania jednolitości w swych szeregach: sięgają po metody manipulacji, przemilczeń, wykluczeń, obmowę, łatkę 'odstępca', zakaz rozmowy i witania się z wykluczonym, tajne komitety sądownicze i nakaz zachowania milczenia w sprawach doktrynalnych gdy członek zorientuje się jak bardzo w tej czy innej kwestii 'aktualna prawda' jest na bakier z Biblią.
Zobaczmy kolejno na poruszone w nim kwestie.
Jeden z nich odpisał: „Nie masz prawa badać Pisma Świętego, gdyż nie dostąpiłeś ponownego narodzenia”.” - ciało kierownicze czyni podobny podział, to tzw. ostatek, pierwsze owce stanowią uprzywilejowaną grupę. To z nimi, jak twierdzą Bóg zawarł nowe przymierze i wybrał w 1918 roku, tylko oni obecnie stanowią kanał łączności pomiędzy ludzkością a Bogiem. Oto próbka tych poglądów: w82/3 ss. 3-8 ak. 18 „Bunt Szatana i nieposłuszeństwo pierwszych ludzi przyczyniły się do tego, że Jehowa przewidział niebiańską nagrodę dla uprzywilejowanego grona, którym się posłuży przy realizacji swoich pierwotnych zamierzeń. Tylko należący do tej grupy dostępują ‛ponownego narodzenia’. Wraz ze swym Panem i Mistrzem, Jezusem Chrystusem, tworzą Królestwo, o które Jezus nauczył się modlić swoich naśladowców. Składają się na „nasienie Abrahama”, przez które miały spłynąć błogosławieństwa na „wszystkie narody ziemi” (Rodz. 22:18; Gal. 3:29).”

Samo badanie biblii rezerwuje dla siebie natomiast paro osobowe grono zwane ciałem kierowniczym, wymagając od pozostałych bezwzględnego przyjęcia aktualnie przedstawionych doktryn, nazywanych 'nowym światłem'. W książce „Zorganizowani do spełniania woli Jehowy”, na stronie 20 oddano to następującymi słowy: „Swoje zaufanie do dzisiejszej klasy niewolnika możemy też okazać popieraniem podejmowanych przez nią decyzji. Nawet jeśli czasami nie w pełni pojmujemy powody jakichś rozstrzygnięć, wiemy, że trzymanie się ich zawsze wychodzi nam na dobre. Niekiedy podawane są nowe, dokładniejsze wyjaśnienia różnych ważnych kwestii, a my chętnie je przyjmujemy.” W kolejnym akapicie ostrzeżono że brak zaufania do 'niewolnika' (tzn. ciała kierowniczego) jest oznaką zwiedzenia przez Szatana! (sic!)
Zacytuję również Piotr Tymochowicz z artykułu „Powód mojego wystąpienia z błędu”: „Literatura świadków, monopolizuje wykładanie Biblii. Skutki takiej prywatyzacji, widzimy dzisiaj wyraźnie w postaci książek, które ja nazywam, składowiskiem milionów ton papieru, zapisanych absurdami.” (http://ptymochowicz....25,0,forum.html).
Szybko rozeszła się wieść, że wśród nowo przybyłych jest „fałszywy prorok”.” - ciało kierownicze posługuje się podobną propagandą, przestrzega przed odstępcami, przykleja tę łatkę do wykluczonych którzy już bez dyktatu strażnicy samodzielnie studiuję Słowo Boże. Poniżej próbka takich obelg:
w00 1.5 8-12 ak. 9 „Do rozpowszechniania fałszywych informacji o Świadkach Jehowy odstępcy coraz częściej posługują się środkami masowego przekazu, między innymi Internetem. W rezultacie szczere osoby poszukujące informacji na temat naszych wierzeń mogą się natknąć na odstępczą propagandę. Nawet niektórzy Świadkowie nieświadomie przeczytali takie szkodliwe materiały. Poza tym odstępcy biorą czasem udział w programach radiowych i telewizyjnych. Jak należałoby postąpić w obliczu takich sytuacji?”
Urządzili oni akcję mającą na celu pozbieranie całej literatury biblijnej, którą rozpowszechniliśmy (...)” - nietrudno sobie wyobrazić troskę o pomyślność duchową duchownych Kościoła Mnemonitów, którzy gorliwie zbierających literaturę innego wyznania. Najwyraźniej ŚJ kierują się tymi samymi pobudkami. Dlaczego więc uważają zachownie Mnemonitów za niewłaściwe, a swoje za odpowiednie? w84/21 ss. 27-28 „Ponadto literatura religijna, do której czytania ludzie mogą namawiać Świadków Jehowy, jest niekiedy pisana przez odstępców lub zawiera ich poglądy. (...) Właśnie dlatego Świadkowie Jehowy, kierując się nakazami mądrości i poszanowania dla rad Bożych, nie mają zwyczaju wymieniać zawierających prawdy duchowe, wartościowych pomocy do studiowania Biblii na literaturę religijną, która szerzy błąd lub odstępcze poglądy.” Dlaczego z taką gorliwością rozpowszechniają swoje publikacje ale nie zapoznają się z tymi które nie pochodzą z ich wydawnictwa?
„i pouczali ludzi aby się z nami nawet nie witali” - jak wykazano w poniższych cytatach metoda ta nie jest obca ŚJ: w81/23 ss. 6-12 ak.24 „(...) Natomiast jeśli nadzorcy nabiorą przekonania, że tego człowieka ogarnęła skrucha i że wydaje owoce godne skruchy, to zostanie przyjęty z powrotem do zboru. Wtedy reszta zboru może go witać serdecznie na zebraniach, przebaczyć mu, pocieszać go i okazywać mu swoją miłość; właśnie do takiego zachowania wobec przyłączonego do zboru Paweł usilnie zachęcał braci z Koryntu (2 Kor. 2:5-8).”
w91 1.11 25-29 „W maju 1949 roku powiadomiłem biuro w Bernie, że zamierzamy się pobrać i że pragniemy pozostać w służbie pełnoczasowej. Jak brzmiała odpowiedź? Możemy być co najwyżej pionierami stałymi. Krótko po ślubie w czerwcu 1949 roku zaczęliśmy więc pracować w miejscowości Biel. Nie pozwolono mi wygłaszać wykładów, nie mogliśmy też szukać kwater dla delegatów na zbliżające się zgromadzenie, mimo iż polecał nas nadzorca obwodu. Wielu przestało się z nami witać, traktując nas jak wykluczonych, chociaż byliśmy pionierami.”
Czy trudno im zrozumieć Mnemonitów?

W końcu jeden z nich powiedział: „Młody człowieku, możesz wierzyć w co tylko chcesz, ale musisz przyrzec, że nie będziesz o tym z nikim rozmawiał”.” - kolejna z matod zapobiegających rozpowszechnianiu informacji uznawanych za szkodliwe, spotykana powszechnie wśród ŚJ; kto nie wierzy niech uda się na salę królestwa i na zebraniu skrytykuje ciało kierownicze za przedstawiony pogląd – życzę powodzenia. w96 1.2 s. 21-26 ak. 8 „Czy trucizny wątpliwości nie wsączyło w twój umysł czytanie lub słuchanie odstępczych poglądów bądź świeckiej filozofii? (...) Co ciekawe, wielu zeszło na drogę odstępstwa dlatego, że zaczęło narzekać na złe - w ich mniemaniu - traktowanie w organizacji Jehowy (Judy 16). Dopiero później doszukiwali się błędów w wierzeniach. Podobnie jak chirurg szybko usuwa członki ciała dotknięte gangreną, ty też powinieneś niezwłocznie wykorzeniać z umysłu wszelkie skłonności do narzekania czy do kwestionowania sposobu załatwiania pewnych spraw w zborze chrześcijańskim (Kolosan 3:13, 14). Odrzuć wszystko, co podsyca takie wątpliwości (Marka 9:43).”
Podobny artykuł o tytule „Menonici poszukują prawdy biblijnej”, ukazał się w w05 1.09 s. 25 i jest prezentowany na oficjalnej stronie: http://www.watchtowe.../article_01.htm
Od podtytułu „Próby ze względu na prawdę” możemy przeczytać: „Kilka dni później do domu rodziny Johanna przyszła starszyzna z ultimatum: „Słyszeliśmy, że byli u was Świadkowie Jehowy. Nie wolno wam się z nimi więcej spotykać, a jeśli nie oddacie na spalenie otrzymanej od nich literatury, zostaniecie wykluczeni”. Studium biblijne odbyło się dopiero raz, toteż zainteresowani stanęli wobec wielkiej próby.”
Ile tupetu i hipokryzji musiał mieć autor artykułu. Na jakiej podstawie można krytycznie oceniać postępowanie Mnemonitów i podawać go jako negatywne zachowanie duchownych, którzy chcą zataić prawdę przed członkami swego wyznania a jednocześnie stosować od lat takie i inne metody wobec członków zborów ŚJ.
Jakże aktualne pozostają słowa:
Mt 7:15,16 NS „Miejcie się na baczności przed fałszywymi prorokami, którzy przychodzą do was w okryciu owczym, ale wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Rozpoznacie ich po ich owocach.” (słowach)
Dz 20:29 NS „Ja wiem, że po moim odejściu wejdą pomiędzy was ciemięskie wilki i nie będą się czule obchodzić z trzodą”



#96986 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2008-07-19, godz. 14:14 w Strony neutralne

"Statystyka miesięczna - Polska" - aktualizacja o pierwszy kwartał 2008.

http://free.of.pl/d/daniel_z/



#87050 Książka "Objawienie" będzie znów studiowana

Napisano przez Daniel Z. on 2008-03-30, godz. 15:40 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Na ostatnim studium książki „Finał objawienia” można było zauważyć przyczynę niespełnionych oczekiwań ‘końca świata’ przez CK w drugiej połowie lat osiemdziesiątych.

s. 250, ak. 10: „Usiłując dodać otuchy mieszkańcom ziemi, ONZ proklamowała rok 1986 „Międzynarodowym Rokiem Pokoju” i wybrała dla niego hasło: „Chronić pokój i przyszłość ludzkości”.”

s. 251, ak. 14: „Jaką formę przybierze ten znamienny okrzyk „Pokój i bezpieczeństwo”? Wspomniano tu, że będzie czymś wyróżniającym się i że nastąpi tuż przed nagłą zagładą podnoszących to wołanie. Będzie więc musiał zabrzmieć donośniej niż wszelkie wcześniejsze oświadczenia przywódców światowych. Niewątpliwie rozlegnie się na całym świecie. A jednak będą to tylko pozory. W rzeczywistości nic się nie zmieni. Samolubstwo, nienawiść, przestępczość, rozpad rodziny, niemoralność, choroby, smutek i śmierć —wszystko to pozostanie. Dlatego okrzyk ów wprowadzi w błąd tych, którzy nie zważają na proroctwa biblijne. Nie zwiedzie jednak ciebie, jeśli zdajesz sobie sprawę ze znaczenia wydarzeń światowych i bierzesz pod uwagę prorocze ostrzeżenia Słowa Bożego (Marka 13:32-37; Łukasza 21:34-36).”

Obecnie proroctwo z listu do Tesaloniczan przeniesiono na bliżej nie określoną przyszłość, wprowadzając poprawkę:

s. 251, ak. 14, zmienić akapit: W naszych czasach politycy mówili o „pokoju i bezpieczeństwie”, nawiązując do różnych ludzkich planów. Czy takie wysiłki przywódców światowych stanowią spełnienie słów z Listu l do Tesaloniczan 5:3? A może Paweł mówił tylko o jednym konkretnym wydarzeniu, które ze względu na swój dramatyczny charakter zwróci uwagę całego świata? Proroctwa biblijne często można całkowicie zrozumieć dopiero w trakcie ich spełniania się lub później, musimy wiec jeszcze poczekać na odpowiedź na powyższe pytania. Chrześcijanie wiedzą jednak, że bez względu na to, w jakiej mierze narody osiągną pokój i bezpieczeństwo, zasadniczo nic się nie zmieni. Samolubstwo, nienawiść, przestępczość, rozpad rodzin, niemoralność, choroby, smutek i śmierć nadal będą się dawać we znaki. Jeśli więc zdajesz sobie sprawę że znaczenia wydarzeń światowych i bierzesz pod uwagę prorocze ostrzeżenia Słowa Bożego, ogłoszenie „pokoju i bezpieczeństwa” cię nie zwiedzie (Marka 13:32-37; Łukasza 21:34-36).



#85878 CK ogłasza wypełnienie się słów z Mat. 24:14 !

Napisano przez Daniel Z. on 2008-03-11, godz. 09:53 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

U mnie w zborze nic nie ogłaszali, że można w Nadarzynie korzystać z kursów odpłatnych.
Proszę o bliższe informacje - jeżeli nie są tajne (np. 'szkolenie dla służb specjalnych').



#85782 [Nowe Światło?] Pokolenie

Napisano przez Daniel Z. on 2008-03-08, godz. 21:11 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

W akapicie 10 piszą:

"Kiedyś na łamach niniejszego czasopisma wyjaśniono, że w I wieku n.e. wyrażenie „to pokolenie” z Ewangelii według Mateusza 24:34 odnosiło się do „ówczesnego pokolenia niewierzących Żydów”. Interpretacja ta wydawała się rozsądna, ponieważ we wszystkich innych odnotowanych wypadkach użycia przez Jezusa słowa „pokolenie” ma ono wydźwięk negatywny i na ogół jest opatrzone jakimś ujemnym określeniem, na przykład „niegodziwe” (Mat. 12:39; 17:17; Marka 8:38). Sądzono więc, że w nowożytnym spełnieniu wypowiedź Jezusa odnosi się do niegodziwego „pokolenia” niewierzących, którzy mieli widzieć nie tylko zjawiska charakteryzujące „zakończenie systemu rzeczy” (synteleia), ale też jego koniec (telos).”

Interpretacja ta okazała się według autorów niczym więcej, tylko "ludzkimi spekulacjami lub wyznaniami wiary zakorzenionymi w tradycji religijnej." (br78 s. 4 ["Świadkowie Jehowy w XX wieku"])

Nie jest to interpretacja (sic!) lecz reinterpretacja - ponowna interpretacja.



#83797 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2008-02-04, godz. 18:48 w Strony neutralne

"Statystyka miesięczna - Polska", za miesiące VIII - X 2007.
http://free.of.pl/d/daniel_z/



#82140 Statystyki z Polski

Napisano przez Daniel Z. on 2008-01-01, godz. 21:10 w Strony neutralne

Aktualizowano statystyki za rok służbowy 2006/2007, zapraszam na stronę: http://free.of.pl/d/daniel_z/