Nauczyciel do ucznia: ( po odpowiedzi do której uczeń przygotowywał się w trakcie kiedy ten pytał innych uczniów) Kowalski ty wiesz że dzwon bije ale nie wiesz w którym kościele

Bardzo ciekawy punkt wart podkreslenia że zło jest brakiem dobra i jest tym samym zaprzeczeniem doskonałosci,

hihihi

zaśmial sie hrabia po irlandzku nie bierzesz tego serio?

To zacząłbyś sam ze sobą gadać

O jaki jestem wstrzasniety sama wzmianka o tym, o nie rob mi tego bede plakal lalalalalala

A to coś nowego w moim życiorysie. Czy mógłbym dostać linka? Z góry dziekuję.

Czy jestes świadkiem Jehowy i czy piszesz dla (strony nie forum) Brooklynu?

Dosia to nie Homik to komik

pieski szczekaja karawana jedzie dalej

Pisałeś wyraźnie o jakimś Forum, stąd moje zaciekawienie. Pisuję natomiast tam, gdzie mam ochotę. Oczywiście zdarzało się, że także na uwielbianą przez Terrokrację stronę o której piszesz.

Potraktowalem strone Brooklynu jako forum, troche techniki i czlowiek sie gubi

Homiku, katolicy żrą się ze SJ, z braterskiej miłości, po prostu, żeby ci pierwsi mogli się czuć przesladowani, a tym samym szczęśliwsi

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

Żabciu poprześładuje mnie Nie bede plakal i nie powiem mezowi

chyba mówimy o dwóch różnych zjawiskach.

Mówiąc o "materialistycznej duchowości" myślałem o tym, że świadkowskie zabieganie o zbawienie przypomina "dorabianie się" materialne. Kosztem czasu dla najbliższych materialista pracuje, haruje a oczyma wyobraźni widzi np. nowy samochód czy mieszkanie. Kosztem czasu dla najbliższych świadek Jehopwy pracuje i haruje dla organizacji, a oczyma wyobraźni widzi "nowy porządek rzeczy". Cel podobny: osiągnąć dobrobyt na ziemi w kilku(nasto) letniej* perspektywie.

* gdy byłem ŚJ wiele osób, nawet po 1995 r. mówiło że raj jest bliski, kilka lat, max 20 napewno nie więcej.

Ciekawa teza ale musisz przyznac ze taki starszy nie musi byc pionierem, ani kobieta w ciązy ani nikt to nie chce albo nie może, zreszta to zależy na co zorientowana jest ta osoba - jesli na rodzine to jego rodzina bedzie miala lepiej jesli na dzialalnosc duchowa to jest bezwartosciowa jesli nie idzie w parze z troska o rodzine ( kto nie dba o swoich ten wiary sie zaparl i jest gorszy niz czlowiek bez wiary)

Ty się śmiejesz, a mnie faktycznie raziła materialistyczna postawa wielu osób. Nawet "duchowość" też jakaś taka materialistyczna była...

uwierz ze znam wielu bogatych ŚJ ale z tego co widze udzielaja sie i nie pokazuja ze ze sa bogatsi, nawet sie tego dziwnie wstydza

ten jezyk to pozostałości po pobycie w organizacji ŚJ...czy jakakolwiek inna organizacja wydaje publikacje w których o ludziach ubogich materialnie pisze: "nie mają wiele dóbr materialnych, ale pod względem duchowym są milionerami" a taki tekścik czytałem kiedyś w strażnicy!. do tego, zbawienie ukazywane jest jako dobrobyt materialny w fizycznym raju na ziemi, itd. itp.

a to materialisci teŚwiadkusy

Chyba niedlugo przejdziemy na jezyk ekonomii religijnej

Homiku, zapewniam, ze to sa podle insynuacje, tych co przesladuja SJ, (bo nasz Iszbinek jest nadal SJ. Wprawdzie tak jak TY "nie w pierwszym szeregu, nie pionier nie starszy ale jeste z problemami ale trwa" ). Iszbinka znam z reala, to niezwykle pogodny, lagodny, no wprost "do rany przyloz" chlopiec.Nigdy nie widzialam go kurzonego Pozdrawiam cieplutkoDosia

Przepraszam Iszbin Świadkiem Jehowy to chyba taki cichociemny dywersja na zapleczu wroga Prosze nie obrazac Iszbina przeciez to wspoltworca innego forum uwielbiajacego Świadków Jehowy. A propo's gybym byl taki wspanialy i bez grzechow to na pewno bym tutaj z wami nie siedzial. Przebywanie tutaj wiaze sie z przebywaniem z odstepcami co nie znaczy ze umre zatruty ich "smiercionosnym jadem" moze raczej nabiore opornosci na wszelka trucizne

Homiku, moj idol jest daleki od takich prymitywnych, przyziemnych uczuc jak zazdrosc SKARZYPYTO! Pozdrawiam cieplutkoDosia

Ba...uwierzylem Ci na slowo ale zblizal sie w twoje okolice nie bede ba a nuz mu sie noz z reki wysliznie - zabciu.

Homiku, wiem jakie jest znaczenie slow, ktore obrales za swoj nick. Ale przeciez napisam "tak sie bede do Ciebie zwracala i zadne protesty nie pomoga"

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

Doska nie jestesmy malymi dziecmi, nie przezywaj sie bo naskarze do administratora! Zeszta powiem mezowi jak mnie nazywasz i bedzie zazdrosny tez bedzie chcial tak samo.
a propo's nazywa cie żąbcią? koteczkiem? pieseczkiem? czy jakos inaczej po zwierzecemu tygrysku, panterko zdradz nam tajemnice skad ta milosc do zwierzatek

Czyżby Twoje zdanie odnosiło się do stanu obecnego czy przeszłego?

"naduzywa swojej wladzy jako moderator"

Przyklady mialy miejsce w czasie przeszlym, obie rozmowy odbyly sie dawno temu z tego co zdazylem doczytac Pan Sebastian Andryszczak wskazywal ze Pan Iszbin jest nerwowym moderatorem

1. Nie przypominam sobie abym z Tobą rozmawiał.
2. Sprawdź listę moderatorów.
3. Nikomu w niczym nie pomagam.
4. Miłego dnia.

1 Z ta samo osoba co Pan Albert Schwarcer (homo-currieux)
2 Nie byl Pan nigdy moderatorem na tym forum?
3 Tak wyglada z wypowiedzi uczestnikow
4 Tez takiego zycze

Pomozcie mi cos zrozumiec. Jako osoba ktora stara sie czytac to forum w miare najlepszych mozliwosci i przyklada wage do argumentacji spotkalem sie tutaj z kilkoma sprzecznymi ze soba rzeczami. Postaram sie to przyblizyc na dwoch przykladach :

1 Przyklad Pana Alberta Schwarcera. Kiedys ujely mnie jego ciekawe wywody na tematy prawne. Ciekawa argumentacja trafne pomysly a potem zobaczylem oblicze Pana w "rozmowie" z homo currieux i rozowe okulary spadly mi na podloge.
Czy jesli ja w taki sam sposob zwracalbym sie do Pana na tym forum to czy "bezstronna" jb nie usunelaby moich plwocin?

2 Przyklad Pana Iszbina. Ciekawa osoba, zdecydowany przeciwnik, strasznie wygladajacy jednym slowem powazny gosc a tu w "rozmowie" z tym samym osobnikiem naduzywa swojej wladzy jako moderator.

Nie myslicie ze taki obraz nie pomaga ale szkodzi waszemu "pomaganiu" zagubionym?

Psujecie w ten sposob robote Panu Andryszczakowi, ktory stara sie zachowac postac dobrego exa!

Z tego co się zorientowałem forum to jest moderowane czy tez administrowane pzez osoby przeciwne Świadkom Jehowy. Czy wpływa to na bezstronność tego forum?

Panie Pawle R czy jesli moje odpowiedzi nie beda sie zgadzaly z myslami innych albo beda niewygodne moge liczyc ze zostane wykluczony na forum . Pytanie nie odnosze do Pana ale moze mi Pan przynajmniej naswietli sprawe Pana Terebinta.

kto to jest albert schwarcer?

Pan Artur Schwacher nie Pan Albert Schwarcer bardzo przepraszam ale oswajam sie dopiero z imionami,. Nawet nie tak dawno identyfikowalem Pana jako "delfinka" ze wzgledu na fotke ktora Pan kiedys wstawil.

Żeby wiedzieć czy nuży czy nie trzeba wiedzieć czym jest ta modlitwa? i wtedy można ją przyjmowac lub ją odrzucić. Za czasów Jezusa modlono się np. Psalmami i nie tylko. Nikt nie twierdzi tez by np. różaniec miał zastąpić rozmowę z Bogiem. Skoro byłeś tak "dugo" katolikiem to muszę przyznac, że wiedza dość uboga...Podobne zachowanie ujrzałem w lipcu 2007 na Kongresie świadków. Tak ochydne podawało się przykłady przez prowadzącego, że dziesiątki świadków gromadnie na stadionie kilka razy hihitało nad głupotą katolików. Oczywiście podawało się te 'najlepsze' przykłady. Szczerze katolicy którzy tam byli zapewne poczuli się ochydnie, ja natomiast poczułem ogromny smutek żalu że nie mogę tym ludziom pomóc, żalu słysząc śmiech i szydercze szepty. To było żenujące i bardzo smutne.

Ok. kazdy ma prawo modlic sie jak mu sie podoba nawet krecac mlynka z gotowych modlitw na scianie. Gorzej czy Ten ktory slucha rzeczywiscie slucha takie modlitwy ale uwazam ze ze wzgledu na to ze moge urazac czyjes uczucia religijne jestem zdania ze kazdy ma prawo sie modlic jak mu sie to podoba ale byloby dobrze wiedziec czy takie formy modlitwy podobaja sie Bogu. to tylko tyle i az tyle.

Homiku, wiem jakie jest znaczenie slow, ktore obrales za swoj nick. Ale przeciez napisam "tak sie bede do Ciebie zwracala i zadne protesty nie pomoga"

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

Kochanie nie musisz mnie od zwierzatek wyzywac nie jestem taki zapobiegawczy jak chomiczek
Ach Ty lisku szczwany - jak nie mozna go pala to go kijem.


Protestuje Polska Partia Protestujaca protestuje zawsze do konca w swych prostesach nieustajaca PPP

Szanowny moderatorze - Dośka sie przezywa Nazywa mnie Homikiem przez samo H a tego juz nie zniose

Drogi Homiku, (tak sie bede do Ciebie zwracala i zadne protesty nie pomoga ) nie nuzy mnie, poniewaz rozumiem jej sens. Tylko dla osob bardzo niezorientowanych, albo zle nastawionych jest to powtarzanie "w kolko tego samego". Rozaniec jest to przepiekna modlitwa, w ktorej rozwazamy cale zycie, od narodzin az do smierci, naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa. I wlasnie te rozwazania sa istota modlitwy rozancowej:). Jako byly katolik powinienes o tym wiedziec.To moze zostaw juz Bogu.

A wracajac do tematu, to jak najbardziej forum daje uczciwa szanse na obustronna polemike. Poblem tkwi w tym, ze sa osoby na tym forum, (i niewazne po ktorej stronie), ktore za brak uczciewj szansy do polemiki uwazaja wypowiedz tych forumowiczow, ktorych pogladow nie sa w stanie obalic. Mam nadzieje, ze Ciebie Homiku nie bedzie to dotyczylo .

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

Doga Dosiu jestem czlowiekiem takie jest znaczenie slow ktore obralem za swoj nick na tym forum wiec nie jestem homikiem i chociaz bardzo cie lubie to sie juz tak nie spoufalaj

chyba ze .........bede do Ciebie mowil kochanie(bardzo popularne tutaj w anglii) i nie bedziesz tych postow ukrywac przed mezem

Dla osobistej wiedzy i logicznego wytlumaczenia slow jakie wypowiedziales. Jesli nie chcesz tego mowic publicznie to mozesz napisac mi na PM

Nie ma powodu jestem Świadkiem ja juz zaznaczylem nie w pierwszym szeregu, nie pionier nie starszy ale jestem z problemami ale trwam. Czy ty byles Świadkiem czy jestes bo widze ze masz swieza NSK

Jak trafnie sprawdza sie przyslowie "pozory myla" ... :huh:Homo Sum jestes swiadkiem Jehowy?

Czemu pytasz?

Jako skazany na wiecznotrwałe bycie Świadkiem Jehowy, zapewniam, że Edd jest także Świadkiem, w dodatku należał do 144 001 pomazańców. Więc z szacunkiem tu prosze do Niego, bo się Edd wkurzy i dostaniesz kulkę w już odbytym Armagedonie. O! 

Szanowny Iszbinie szacunek dla "zasluzonych", jednego zlego slowa na Edka nie powiem. Jak to jest z panskim usposobieniem ida sluchy na forum ze jestes nerwowy i latwo sie wkurzasz byles kiedys Świadkiem?