Na pewno woli odlozyc na implanty, predzej zgodzi sie na armagedon niz na sztuczna szczeke. Fuj.Oj tak.
Osoba pode mna woli juz odkladac na piekne porcelanowe zabki niz dorabiac stomatologow
Osoba pode mna prowadzi bloga.
Zawartość użytkownika Agape
Odnotowano 631 pozycji dodanych przez Agape (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-14 )
#95279 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-06-26, godz. 14:11
w
Humor
Osoba pode mna prowadzi bloga.
#94436 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-06-18, godz. 09:43
w
Humor
Nie, mroczna nie jest.
Osobie pode mna schodzi skora.
Osobie pode mna schodzi skora.
#93706 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-06-09, godz. 08:57
w
Humor
Zdecydowanie woli proze.jeszcze nie... jak na razie jest tą wnuczką, której się kupuje wertels original
Następna osoba kocha poezję sprzed wieków, a przynajmniej wczytuje się w nią i próbuje zrozumieć
Osoba pode mna ma bzika na punkcie...no wlasnie, niech dokonczy.
#93496 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-06-05, godz. 22:26
w
Humor
Czesciowo, jak na homo sapiens przystalo.No
jest taka wystająca maszyna xero - zawsze się o nią obijam
Osoba pode mną jest owłosiona
Osoba pode mna bedzie mogla zyc wiecznie w raju na Ziemi.
#96857 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-07-17, godz. 22:48
w
Humor
Hehe, cale zycie chodze zauroczonaTak...
Osoba pode mną przeżywa fatalne zauroczenie...
Osoba pode mna jest nocnym markiem.
Edit:
Ooops, odpowiedzialam w tym samym czasie co caraO, nie. A chciałabym
Osoba pode mną też jeszcze czyta, choć oczy jej się zamykają.
Nie zamykaja mi sie oczy bo jestem nocnym markiem, a osoba pode mna tez nim jest
#99600 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-08-23, godz. 13:46
w
Humor
Cieplejszego i sloneczniejszego niz ma nie mogla sobie wymarzycPo pracowitym tygodniu i nieprzespanej nocy
Osoba poniżej tęskni za ciepłym słonecznym latem
Osoba pode mna wstaje w nocy, zeby ogladac olimpiade.
#116041 ZABAWA
Napisano przez
on 2009-03-27, godz. 10:50
w
Humor
Kilkanascie lat temu to bylo, ale pamietam jak wstawalam, nieraz mialam jazdy o 6 rano!Nie... Tradycyjnie niewyspana, ale juz kawkuję z przyjemnoscią
ktoś pode mną ma juz prawo jazdy i nie musi o takich porach wstawac z lozka na jazdy
Osoba pode mna chetnie przespalaby caly dzisiejszy dzien.
#113190 ZABAWA
Napisano przez
on 2009-02-07, godz. 08:37
w
Humor
Ma dosyc wiatru.Czytałem wszystkie Opowieści z Narni
osoba poniżej ma dosyć mglistej pogody za oknem
Osoba pode mna zaczyna dzien od kawy i internetu.
#109343 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-12-30, godz. 00:18
w
Humor
Hehe dziekiNo to ja zdecydowanie jestem pod Tobą.
Zdrówka, miłości i radości z okazji urodzin jutrzejszych życzę.
A osoba pode mną powie mi jak się pozbyć kaszlu.
Napij sie syropku albo rzuc palenie
Osoba pode mna ma dusze artysty.
#109307 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-12-29, godz. 16:36
w
Humor
zdecydowaniejeszcze jakiesz 14 godzin słuchania "Zbrodni i kary" więc wątpię abym dziś wieczorem miał zacząć nową książkę.
osoba pode mną woli czytać sama książki
osoba pode mna teskni za latem
#93341 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-06-04, godz. 14:03
w
Humor
Wlasciwie to nad woda mieszka.
Osoba pode mna ma wredna tesciowa.
Osoba pode mna ma wredna tesciowa.
#93333 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-06-04, godz. 12:40
w
Humor
Piwa nie lubi. Jest gorzko-slone i smierdzi.Nie zna się, ale marzy o domku z ogródkiem i jeśli kiedyś będzie go mieć, to może się pozna
Osoba pode mną ma ochotę na zimne piwko
PS. Osobie pod Eddem ogródek jest potrzebny do grilowania i wylegiwania na leżaku, ale może przy okazji pozna się na ogrodnictwie
A osobie pode mną to piwko coraz bardziej nie daje spokoju
Osoba pode mna kocha sloneczne lato.
#88937 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-04-14, godz. 07:35
w
Humor
Ciezko mi, nade mna 1375 osob/postow.
Osoba pode mna jest bardzo elegancka.
Osoba pode mna jest bardzo elegancka.
#89706 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-04-21, godz. 10:30
w
Humor
Dokladnie o tym
Osoba pode mna lubi smierdzace sery.
Osoba pode mna lubi smierdzace sery.
#89666 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-04-20, godz. 18:42
w
Humor
Nie, ale moze sobie zrobi.
Osoba pode mna tez ma grype.
Osoba pode mna tez ma grype.
#91311 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-05-13, godz. 16:29
w
Humor
Nie lezala tylko kamienie nosila! (bo niestety wpadla na pomysl zrobienia skalniaka w ogrodku)
Osoba pode mna lubi ogladac posiedzenia sejmu.
Osoba pode mna lubi ogladac posiedzenia sejmu.
#92115 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-05-20, godz. 21:42
w
Humor
Ech, taniec jest jej pasja.
Osoba pode mna spiewa w chorze.
Osoba pode mna spiewa w chorze.
#93266 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-06-03, godz. 13:17
w
Humor
Nie znam.
Osoba pode mna to nadarzynski obserwator.
Osoba pode mna to nadarzynski obserwator.
#93161 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-06-02, godz. 08:48
w
Humor
Nie odchudza sie, ale moze powinna zaczac ?
Osoba pode mna uwielbia plywac.
Osoba pode mna uwielbia plywac.
#92798 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-05-28, godz. 22:31
w
Humor
Nie, ale za to idzie na urodziny.
Osobe pode mna pogryzly komary.
Osobe pode mna pogryzly komary.
#89320 ZABAWA
Napisano przez
on 2008-04-17, godz. 07:49
w
Humor
Moze byc, czasem tak robie.
Osoba pode mna gryzie.
Osoba pode mna gryzie.
#88430 kawały inne
Napisano przez
on 2008-04-10, godz. 14:17
w
Humor
I rzekł Jezus: "Królestwo Boże jest jak y=3x^2-6"
"Co to znaczy?" - szemrali Jego uczniowie - "To chyba jakaś parabola?!"
"Co to znaczy?" - szemrali Jego uczniowie - "To chyba jakaś parabola?!"
#90583 kawały inne
Napisano przez
on 2008-05-01, godz. 21:25
w
Humor
Haha,Przypomniało mi się "domofonowanie" do ludzi w sprawie sprzętu AGD: - Przepraszam, czy pani/a pralka chodzi?
Moja przewaznie stoi. Czasem wiruje
#88331 kawały inne
Napisano przez
on 2008-04-09, godz. 15:26
w
Humor
- Ładne buty proszę księdza. Zamszowe?
- Nie. Za swoje.
Ostatni dzień stwarzania świata. Bogu pozostały jeszcze dwa dary, które
postanowił rozdzielić pomiędzy Adama i Ewę. Pierwszy z nich to
umiejętność sikania na stojąco.
- Ja! Ja! Proszę, daj to mi! To takie fajne, to takie praktyczne! Kiedy
pracuję w ogrodzie, albo poluję, wystarczy, że na chwilę przystanę i
już...Boże, proszę, daj mi to! - zaczął prosić Adam, gdy tylko usłyszał o co
chodzi.
Ewa spojrzała zdumiona na Adama, ale powiedziała:
- No dobrze, skoro mu tak bardzo zależy, to niech on sika na stojąco. A
co zostanie dla mnie?
Bóg:
- Wielokrotny orgazm...
- Nie. Za swoje.
Ostatni dzień stwarzania świata. Bogu pozostały jeszcze dwa dary, które
postanowił rozdzielić pomiędzy Adama i Ewę. Pierwszy z nich to
umiejętność sikania na stojąco.
- Ja! Ja! Proszę, daj to mi! To takie fajne, to takie praktyczne! Kiedy
pracuję w ogrodzie, albo poluję, wystarczy, że na chwilę przystanę i
już...Boże, proszę, daj mi to! - zaczął prosić Adam, gdy tylko usłyszał o co
chodzi.
Ewa spojrzała zdumiona na Adama, ale powiedziała:
- No dobrze, skoro mu tak bardzo zależy, to niech on sika na stojąco. A
co zostanie dla mnie?
Bóg:
- Wielokrotny orgazm...
#99189 kawały inne
Napisano przez
on 2008-08-17, godz. 21:53
w
Humor
Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy.
- Obiecuję ci kochanie, nie wrócę ani minuty później'- powiedziałam i wybyłam.
Ale impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, że zapomniałam o obiecanej godzinie powrotu. Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery d...y, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem...
Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha!
Rano, podczas śniadania, mąż zapytał, o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam.
On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego.
Och, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Mój maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc:
- Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'.
Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem:
- Taaaak. A dlaczego, kochanie?
A on na to:
- Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O k****!' , znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać...
- Obiecuję ci kochanie, nie wrócę ani minuty później'- powiedziałam i wybyłam.
Ale impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków, było tak fajnie, że zapomniałam o obiecanej godzinie powrotu. Kiedy wróciłam do domu była 3 nad ranem. Wchodzę do domu, po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowałam, że mój mąż się obudzi przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukać jeszcze 9 razy... Byłam z siebie bardzo dumna i zadowolona, że chociaż pijana w cztery d...y, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy - po prostu uniknęłam awantury z mężem...
Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha!
Rano, podczas śniadania, mąż zapytał, o której wróciłam z imprezy, więc mu powiedziałam, że o samiutkiej północy, tak jak mu obiecałam.
On od razu nic nie powiedział, nawet nie wyglądał na podejrzliwego.
Och, jak dobrze, jestem uratowana....' - pomyślałam i prawie otarłam pot z czoła. Mój maż, po chwili, spojrzał na mnie serio, mówiąc:
- Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką'.
Zbladłam ze strachu, ale pytam pokornym głosem:
- Taaaak. A dlaczego, kochanie?
A on na to:
- Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem jak to zrobiła - krzyknęła 'O k****!' , znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz - puściła głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać...
