Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dlaczego opóźnia się duchowe przebudzenie


  • Please log in to reply
12 replies to this topic

#1 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-01, godz. 22:11

Dlaczego opóźnia się duchowe przebudzenie? - Ravenhill Leonard

http://www.sendspace.com/file/dam3hd

Bardzo piękna i pożyteczna książka o modlitwie, kontrowersyjnego kaznodziei protestanckiego. Oto krótka nota o nim ze wstępu:

Ci, którzy znali Leonarda Ravenhilla rozpoznają w nim religijnego specjalistę, człowieka zesłanego od Boga nie po to, by kontynuować konwencjonalną pracę Kościoła, ale by stawić czoło sługom Baala na ich własnym szczycie, by zawstydzać beztroskich kapłanów u ołtarza, by zmierzyć się z fałszywym prorokiem i ostrzec ludzi, których on zwodzi.
Taki człowiek nie jest łatwym towarzyszem. Zawodowy ewangelista, który wyszedłby ze spotkania, gdy tylko się ono skończy spiesząc do najdroższej restauracji, by ucztować i dowcipkować z członkami swojej świty, przyniósłby sobie wstyd, gdyż nie może się pozbyć Ducha Świętego tak, jak się pozbywa starych gratów. Nalega na bycie chrześcijaninem cały czas, wszędzie; i ponownie piętnuje go to jako odmiennego człowieka.
Niemożliwe, by być neutralnym w stosunku do Leonarda Ravenhilla. Jego znajomi są podzieleni dość starannie na dwie grupy: tych, którzy go kochają i podziwiają ponad wszystko i tych, którzy go nienawidzą doskonałą nienawiścią. A co się tyczy tego człowieka, z całą pewnością tyczy się również jego książek, tej książki. Czytelnik albo zamknie jej strony, by poszukać miejsca do modlitwy, albo rzuci ją w gniewie z sercem głuchym na ostrzeżenia i apele.
Nie wszystkie książki, nawet nie wszystkie dobre książki przychodzą jako głos z góry, ale myślę, że ta jest taka. Jest taka, ponieważ jej autor taki jest, a duch autora przemawia przez tą książkę.


Faktycznie, w książce "jest ogień żywy". Lecz nie każdemu się ona spodoba ponieważ Ravenhill Leonard nie jest "poprawny politycznie" i w swojej książce nie szczędzi słów krytyki wielu denominacjom religijnym. Najbardziej dostaje się katolikom i świadkom Jehowy, ale bat jego ostrego języka nie oszczędza również innych, również swoich współbraci w wierze.

Przedstawię fragment rozdziału od któego książka zaczęła mi się naprawdę podobać:

GDZIE SĄ ELIASZE BOŻY?

Na pytanie: "Gdzie jest Pan Bóg Eliasza?" odpowiadamy: "Tam, gdzie był zawsze - na tronie!" Ale jak odpowiemy na pytanie: "Gdzie są Eliasze Boży?" Wiemy, że Eliasz był "człowiekiem podobnym do nas", ale niestety my nie jesteśmy takimi jak on - mężami modlitwy. Bóg omija ludzi nie z powodu ich zbyt dużej ignorancji, ale dlatego, że są zbyt samowystarczalni. Bracia, nasze zdolności są naszymi przeszkodami, a talenty kamieniami, o które możemy się potknąć. [...] Tak jak Abraham, tak teraz Eliasz „stał przed Panem”. Zatem błogosławiony Duch Święty mógł spisać życie Eliasza w dwóch słowach: „Modlił się.” Żaden człowiek nie może zrobić więcej ani dla Boga, ani dla drugiego człowieka. Jeśli współczesny Kościół miałby tylu męczenników, ilu ma doradców, przebudzenie nastąpiłoby w tym roku!


Zachęcam do przeczytania i podzielenia się refleksjami.

Moja ocena: 6/6

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#2 White Death

White Death

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 243 Postów

Napisano 2006-03-01, godz. 22:14

a może ocena 666 ? :D
Przeto odrzuciwszy fałsz, mówcie prawdę każdy ze swym bliźnim. Efezjan 4:25a
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16

#3 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-01, godz. 22:32

:D Niewiele brakowało, a bym tyle przyznał. :D

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#4 sally11

sally11

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 289 Postów

Napisano 2006-03-02, godz. 09:46

a może ocena 666 ? :D

WD,czy spotkałeś się z publikacjami Dawida Wilkersona?Przeczytaj jego książkę "Krzyż i sztylet",rzuci cię na kolana.Przeczytaj "Chcemy więcej Jezusa".W lipcu ten kaznodzieja był na konferencji we Wrocławiu,Był zeswoim synem Garrym.Obydwaj wiele w życiu przeszli.Ich usługiwanie było pod hasłem "odnów swoją pasję dla Jezusa",tam Wilkerson powiedział,że nasz kraj czeka wielkie duchowe przebudzenie,już wkrótce.Obecnie można zaobserwować wśród młodzieży ,w różnych denominacjach właśnie głod słuchania słowa Bożego.Bardzo mnie to cieszy,bo moja jedna córka jest już w kościele protestanckim.Kogo interesuje to mogę przegrać płytki z konferencji Wilkersonów i wysłać na .adres.Proszę o kontakt na PM.

#5 sally11

sally11

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 289 Postów

Napisano 2006-03-02, godz. 09:53

Dlaczego opóźnia się duchowe przebudzenie? - Ravenhill Leonard

http://www.sendspace.com/file/dam3hd

Bardzo piękna i pożyteczna książka o modlitwie, kontrowersyjnego kaznodziei protestanckiego. Oto krótka nota o nim ze wstępu:

Ci, którzy znali Leonarda Ravenhilla rozpoznają w nim religijnego specjalistę, człowieka zesłanego od Boga nie po to, by kontynuować konwencjonalną pracę Kościoła, ale by stawić czoło sługom Baala na ich własnym szczycie, by zawstydzać beztroskich kapłanów u ołtarza, by zmierzyć się z fałszywym prorokiem i ostrzec ludzi, których on zwodzi.
Taki człowiek nie jest łatwym towarzyszem. Zawodowy ewangelista, który wyszedłby ze spotkania, gdy tylko się ono skończy spiesząc do najdroższej restauracji, by ucztować i dowcipkować z członkami swojej świty, przyniósłby sobie wstyd, gdyż nie może się pozbyć Ducha Świętego tak, jak się pozbywa starych gratów. Nalega na bycie chrześcijaninem cały czas, wszędzie; i ponownie piętnuje go to jako odmiennego człowieka.
Niemożliwe, by być neutralnym w stosunku do Leonarda Ravenhilla. Jego znajomi są podzieleni dość starannie na dwie grupy: tych, którzy go kochają i podziwiają ponad wszystko i tych, którzy go nienawidzą doskonałą nienawiścią. A co się tyczy tego człowieka, z całą pewnością tyczy się również jego książek, tej książki. Czytelnik albo zamknie jej strony, by poszukać miejsca do modlitwy, albo rzuci ją w gniewie z sercem głuchym na ostrzeżenia i apele.
Nie wszystkie książki, nawet nie wszystkie dobre książki przychodzą jako głos z góry, ale myślę, że ta jest taka. Jest taka, ponieważ jej autor taki jest, a duch autora przemawia przez tą książkę.


Faktycznie, w książce "jest ogień żywy". Lecz nie każdemu się ona spodoba ponieważ Ravenhill Leonard nie jest "poprawny politycznie" i w swojej książce nie szczędzi słów krytyki wielu denominacjom religijnym. Najbardziej dostaje się katolikom i świadkom Jehowy, ale bat jego ostrego języka nie oszczędza również innych, również swoich współbraci w wierze.

Przedstawię fragment rozdziału od któego książka zaczęła mi się naprawdę podobać:

GDZIE SĄ ELIASZE BOŻY?

Na pytanie: "Gdzie jest Pan Bóg Eliasza?" odpowiadamy: "Tam, gdzie był zawsze - na tronie!" Ale jak odpowiemy na pytanie: "Gdzie są Eliasze Boży?" Wiemy, że Eliasz był "człowiekiem podobnym do nas", ale niestety my nie jesteśmy takimi jak on - mężami modlitwy. Bóg omija ludzi nie z powodu ich zbyt dużej ignorancji, ale dlatego, że są zbyt samowystarczalni. Bracia, nasze zdolności są naszymi przeszkodami, a talenty kamieniami, o które możemy się potknąć. [...] Tak jak Abraham, tak teraz Eliasz „stał przed Panem”. Zatem błogosławiony Duch Święty mógł spisać życie Eliasza w dwóch słowach: „Modlił się.” Żaden człowiek nie może zrobić więcej ani dla Boga, ani dla drugiego człowieka. Jeśli współczesny Kościół miałby tylu męczenników, ilu ma doradców, przebudzenie nastąpiłoby w tym roku!


Zachęcam do przeczytania i podzielenia się refleksjami.

Moja ocena: 6/6

pzdr. :)

Jakie wydawnictwo wydało tę książkę?

#6 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-02, godz. 10:06

W Polsce tej książki jeszcze nie ma. Ale będzie chyba wydawana za jakiś czas przez jakiś Kościół protestancki, bodajże metodystyczny. Ta książka, która jest zamieszczona pod tym linkiem, który podałem w pierwszym wątku, jest pierwszym tłumaczeniem, jeszcze nie poprawionym. Widać, że tłumaczenie to trzeba jeszcze obrobić, ale książkę czyta się rewelacyjnie. ;)

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#7 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2006-03-02, godz. 10:40

W lipcu ten kaznodzieja był na konferencji we Wrocławiu,Był zeswoim synem Garrym.Obydwaj wiele w życiu przeszli.Ich usługiwanie było pod hasłem "odnów swoją pasję dla Jezusa",tam Wilkerson powiedział,że nasz kraj czeka wielkie duchowe przebudzenie,już wkrótce.

Byłas na tej konferencji? Ja też :) Szkoda, że nie poznaliśmy się wcześniej, bo byłaby świetna okazja do osobistego spotkania. Ale jak to mówią - co się odwlecze to nie uciecze... Pewnie jeszcze niejedna konferencja przed nami.

Pzdr.

Marek Boczkowski
A member of AJWRB group

#8 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-02, godz. 10:47

a może ocena 666 ?  :D

WD,czy spotkałeś się z publikacjami Dawida Wilkersona?Przeczytaj jego książkę "Krzyż i sztylet",rzuci cię na kolana.Przeczytaj "Chcemy więcej Jezusa".W lipcu ten kaznodzieja był na konferencji we Wrocławiu,Był zeswoim synem Garrym.Obydwaj wiele w życiu przeszli.Ich usługiwanie było pod hasłem "odnów swoją pasję dla Jezusa",tam Wilkerson powiedział,że nasz kraj czeka wielkie duchowe przebudzenie,już wkrótce.Obecnie można zaobserwować wśród młodzieży ,w różnych denominacjach właśnie głod słuchania słowa Bożego.Bardzo mnie to cieszy,bo moja jedna córka jest już w kościele protestanckim.Kogo interesuje to mogę przegrać płytki z konferencji Wilkersonów i wysłać na .adres.Proszę o kontakt na PM.

Sally ja niedługo do Ciebie się odezwę, w sprawie tych wykładów.

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#9 sally11

sally11

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 289 Postów

Napisano 2006-03-02, godz. 11:13

a może ocena 666 ?  :D

WD,czy spotkałeś się z publikacjami Dawida Wilkersona?Przeczytaj jego książkę "Krzyż i sztylet",rzuci cię na kolana.Przeczytaj "Chcemy więcej Jezusa".W lipcu ten kaznodzieja był na konferencji we Wrocławiu,Był zeswoim synem Garrym.Obydwaj wiele w życiu przeszli.Ich usługiwanie było pod hasłem "odnów swoją pasję dla Jezusa",tam Wilkerson powiedział,że nasz kraj czeka wielkie duchowe przebudzenie,już wkrótce.Obecnie można zaobserwować wśród młodzieży ,w różnych denominacjach właśnie głod słuchania słowa Bożego.Bardzo mnie to cieszy,bo moja jedna córka jest już w kościele protestanckim.Kogo interesuje to mogę przegrać płytki z konferencji Wilkersonów i wysłać na .adres.Proszę o kontakt na PM.

Sally ja niedługo do Ciebie się odezwę, w sprawie tych wykładów.

pzdr. :)

MIło mipoznać bratnią duszę,pozdrawiam bardzo serdecznie.Niestety nie byłam we Wrocławiu,ale byłam na konferencji w Bieszczadach,gdzie usługiwał Barkocy,Słowak.TO była PIEKNA uczta duchowa.Może istotnie,spotkamy się na konferencji,będzie o czym pogadać.

#10 White Death

White Death

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 243 Postów

Napisano 2006-03-02, godz. 17:55

a może ocena 666 ?  :D

WD,czy spotkałeś się z publikacjami Dawida Wilkersona?Przeczytaj jego książkę "Krzyż i sztylet",rzuci cię na kolana.Przeczytaj "Chcemy więcej Jezusa".W lipcu ten kaznodzieja był na konferencji we Wrocławiu,Był zeswoim synem Garrym.Obydwaj wiele w życiu przeszli.Ich usługiwanie było pod hasłem "odnów swoją pasję dla Jezusa",tam Wilkerson powiedział,że nasz kraj czeka wielkie duchowe przebudzenie,już wkrótce.Obecnie można zaobserwować wśród młodzieży ,w różnych denominacjach właśnie głod słuchania słowa Bożego.Bardzo mnie to cieszy,bo moja jedna córka jest już w kościele protestanckim.Kogo interesuje to mogę przegrać płytki z konferencji Wilkersonów i wysłać na .adres.Proszę o kontakt na PM.


Sally, tu podjąłem ten wątek:
http://watchtower.or...=15
Przeto odrzuciwszy fałsz, mówcie prawdę każdy ze swym bliźnim. Efezjan 4:25a
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16

#11 ktoś

ktoś

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 74 Postów
  • Lokalizacja:Jastrzębie Zdrój

Napisano 2006-03-02, godz. 19:27

Kazania z konferencji Wilkersona (i wiele innych ciekawych) można znaleźć na stronce www.zbor.org.
A jeśli chodzi o A.Barkociego to prawie wszystkie jego kazania,które wygłosił w Polsce można zamówić na stronie: www.kechjastrzebie.org.

:) Pozdrawiam po dłuższej przerwie . Właśnie jednym z powodów mojej nieobecności na forum był pobyt na 10-cio dniowym zimowisku, na którym usługiwał A.Barkoci,i mogę powtórzyć za Sally11, że dla mnie również była to wspaniała duchowa uczta.

#12 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-02, godz. 20:50

:) Witaj Ktosiu i dzięki za namiary na www.

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#13 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-08-18, godz. 09:17

tam Wilkerson powiedział,że nasz kraj czeka wielkie duchowe przebudzenie,już wkrótce.Obecnie można zaobserwować wśród młodzieży ,w różnych denominacjach właśnie głod słuchania słowa Bożego.

Kolejny fałszywy prorok! Miało być wielkie, a ja obserwuję tylko naciąganie do tego formatu nielicznych osobistych nawróceń. No, ale ten przynajmniej nie podał daty. A może owe przebudzenie ma mieć niewidzialny charakter ;) Jeśli zbytnio będzie się opóźniać, to w końcu trzeba będzie coś wymyśleć...

Użytkownik Adelfos edytował ten post 2007-08-18, godz. 09:20

Dołączona grafika




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych