Skocz do zawartości


Zdjęcie

Konsekwencje nie obchodzenia Pamiątki


  • Please log in to reply
27 replies to this topic

#1 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-10, godz. 21:43

Do świadków Jehowy można mieć uzasadnione pretensje do wielu rzeczy. Ale zdecydowaną większością grzechów można obarczyć Ciało Kierownicze.
Jednak mnie, jako osobę wierzącą, zastanawia pewien fakt. Jakie konsekwencje poniosą Ci, którzy nie spożywają Pamiątki? I czy w ogóle poniosą? Może podczas Sądu Bożego da radę zgonić winę na obłudny system Ciała Kierowniczego? Bo co sądzić o tych słowach Jezusa, jeśli nie to, że to są jedne z najbardziej kluczowych słów dotyczących naszego zbawienia oraz przyszłego życia?:

Jana 6:53-55: "Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.
54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem".

Łukasza 22:17-20: „Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie rzekł: Weźcie go i podzielcie między siebie; 18 albowiem powiadam wam: odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu, aż przyjdzie królestwo Boże. 19 Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę! 20 Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#2 wwwiola

wwwiola

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 138 Postów
  • Płeć:Not Telling
  • Lokalizacja:Sosnowiec

Napisano 2006-12-10, godz. 22:05

A mnie zastanawia to, dlaczego właściwie Świadkowie obchodzą Pamiątkę, skoro w ich przekonaniu Chrystus juz powrócił (niewidzialnie, ale jednak...) - 1Kor 11:26 mówi, żeby praktykować /spożywanie Ciała Chrystusa (wiem, wiem - tylko nieliczni ŚJ"spożywają")/, aż do powrotu Pana? Chyba, że ja coś pomyliłam - więc proszę o sprostowanie.
nasza wolność ma bowiem moc dokonywania wyborów nieodwracalnych

#3 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-12-10, godz. 22:11

IMHO członkowie CK ŚJ sami nie wchodzą do królestwa Bożego i innym wejść nie dają.

#4 wwwiola

wwwiola

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 138 Postów
  • Płeć:Not Telling
  • Lokalizacja:Sosnowiec

Napisano 2006-12-10, godz. 22:44

Jakie konsekwencje poniosą Ci, którzy nie spożywają Pamiątki? I czy w ogóle poniosą?


Tak sobie pomyślałam, że konsekwencje mogą ponosić jedynie ci, którzy rezygnują ze spożywania ciała Chrystusa w sposób świadomy.
Czy w przypadku szeregowego ŚJ można mówić o świadomym wyborze w tej materii?


IMHO członkowie CK ŚJ sami nie wchodzą do królestwa Bożego i innym wejść nie dają.


Po czym wnosisz, że nie wchodzą??
nasza wolność ma bowiem moc dokonywania wyborów nieodwracalnych

#5 Xiondzu

Xiondzu

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 80 Postów
  • Lokalizacja:Górki Wielkie / niedal. Cieszyna - granica z Czechami

Napisano 2006-12-10, godz. 22:52

Witam, rowniez sie nad tym zastanawialem, w szczeglonowsci po przeczytaniu postu Sebastiana na temat liczb u śJ. pamiatke o ile mi wiadomo spozywaja samozwanczy "namaszczeni pomazancy" (ich liczba ok 8700 - dokladnie nie pamietam). i tutaj powstaje niebanalny galimatias w naukach:
a) jak juz wyzej wspomniano pamiatka ma byc spozywana do czasu przyjscia Jezusa a ten przyszedl poraz wtory niewidzialnie na inspekcje - nie wazne jak by to nazwac podaja fakt ze przyszedl.
B) wg przekladow PŚ katolickich i protestanckich pamiatka ma byc spozywana przez wszystkich wierzacych w Chrystusa, jednak w PNŚ chleb i wino nie sa cialem i krwia Jezusa, ale je oznaczaja - skoro je oznaczaja a nie sa, to po co je przyjmowac? czyzby pomazancy stworzyli sobie cialo i krew Chrystusa? tudziez udalo im sie dokonac przemienienia chleba w cialo jak to np. w KRK dzieje sie niezmiennie?
c) nauki CK sa zmienne jak pogoda na wiosne, zastanawiam sie kiedy nadejdzie nowe swiatelko odnosnie pamiatki, pewnie za kilka lat wprowadza mozliwosc spozywania emblematow przez osoby ktore maja najwieksze prawdopodobienstwo zycia wiecznego tyle ze na ziemi - chyba ze zrobia wymianke w pomazancach :D

#6 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-12-11, godz. 00:31

wwwiolu, to, że członkowie CK ŚJ nie wchodzą, wnosze z tego, że nie chcą spożywać prawdziwego Ciała i Krwi, a tylko jakieś symbole. Pan Jezus nie mówił nic na temat spożywania "symboli Jego Ciała" ani "symboli Jego Krwi"...

#7 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-11, godz. 14:03

Posłuchajcie! Zejdźcie w tym temacie z katolicyzmu!!!
Który to już raz trzeba Was o to prosić!!! Załóżcie sobie nowy temat, albo przenieście się na forum "Faktów i Mitów".
W tym temacie odnieście się do postawionych przeze mnie pytań!


--
podwątek: link

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#8 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-11, godz. 15:26

wg przekladow PŚ katolickich i protestanckich pamiatka ma byc spozywana przez wszystkich wierzacych w Chrystusa, jednak w PNŚ chleb i wino nie sa cialem i krwia Jezusa, ale je oznaczaja - skoro je oznaczaja a nie sa, to po co je przyjmowac? czyzby pomazancy stworzyli sobie cialo i krew Chrystusa? tudziez udalo im sie dokonac przemienienia chleba w cialo jak to np. w KRK dzieje sie niezmiennie?

wwwiolu, to, że członkowie CK ŚJ nie wchodzą, wnosze z tego, że nie chcą spożywać prawdziwego Ciała i Krwi, a tylko jakieś symbole. Pan Jezus nie mówił nic na temat spożywania "symboli Jego Ciała" ani "symboli Jego Krwi"...

Trzeba jednak dodać, że nie tylko Świadkowie rozumieją Ciało i Krew Chrystusa "nie po katolicku". Tak naprawdę chyba tylko katolicyzm i prawosławie uznają transsubstancjację (że spożywa się Ciało pod pozorną postacią chleba). Wyznania protestanckie mają całe multum różnych poglądów na ten temat, m.in. że spożywane produkty są jednocześnie Ciałem i chlebem, że są Ciałem tylko podczas sopżywania a potem już nie albo że są Ciałem przez cały czas.

Zaryzykowałbym twierdzenie, że Świadkowie nie są jedyną grupą, która wierzy, że Ciało i Krew są symboliczne i że są Ciałem i Krwią tylko podczas spożywania. Są chyba jednak jedyną grupą, gdzie spożywać je może tylko wybrana klasa wyznawców.

#9 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-11, godz. 15:56

Haael, dyskusja na temat Ciała i Krwi toczy się w innym wątku. Tu mnie interesuje, jakie konsekwencje można ponieść przez to, że nie spożywa się Pamiątki? Jak ważne jest spożywanie jej, bez wchodzenia w dyskusję, na poboczne tematy.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#10 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-12-11, godz. 16:13

Jednak mnie, jako osobę wierzącą, zastanawia pewien fakt. Jakie konsekwencje poniosą Ci, którzy nie spożywają Pamiątki? I czy w ogóle poniosą? Może podczas Sądu Bożego da radę zgonić winę na obłudny system Ciała Kierowniczego? Bo co sądzić o tych słowach Jezusa, jeśli nie to, że to są jedne z najbardziej kluczowych słów dotyczących naszego zbawienia oraz przyszłego życia?:

Jana 6:53-55: "Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie.
54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.
55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem".


Witaj Terebincie. :)
Warto zacząć od takiego rozmyślania, co oznacza "spożywanie" ciała Jezusa - naszego wzorodawcy
Bo literalny chlebek może sobie każdy XY-wyznawca do ust wcisnąć i zalać czerwonym napojem.
Czy faktycznie chodzi tylko o fizyczne schrupanie tych emblematów?
Pozdrawiam

wyciąg z netowskiego słowniczka (bez gwarancji):

emblemat: godło, oznaka, atrybut, znak, symbol (władzy - berło, zwycięstwa - wawrzyn itp.); (por. dystynkcje; insygnia)

insygnia: oznaki godności, władzy, dostojeństwa, stanu, urzędu, zasług (królewskie: korona, berło i jabłko; papieskie: tiara i klucze; biskupie: mitra i pastorał)
dystynkcja: dobre maniery, elegancja, wytworność; (w l.mn.) oznaki stopni wojsk., rodzajów służb a. wojsk

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-12-11, godz. 17:12


#11 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-11, godz. 16:24

Haael, dyskusja na temat Ciała i Krwi toczy się w innym wątku. Tu mnie interesuje, jakie konsekwencje można ponieść przez to, że nie spożywa się Pamiątki? Jak ważne jest spożywanie jej, bez wchodzenia w dyskusję, na poboczne tematy.

W tamtym wątku dyskusja zeszła na zwyczajną nawalankę :). Taki forumowy folklor.

Jakie konsekwencje ponosi Świadek za nie spożywanie Ciała i Krwi? Żadne. Doktryna Świadków to zwyczajna religia fałszywa i nie ma sensu zastanawiać się jak bardzo fałszywa.

Nakaz spożywania Ciała i Krwi dotyczy tylko osób ochrzczonych - tylko oni są z tego przez Boga rozliczani. A Świadkowie nie przyjmują nawet chrztu zgodnego z nakazami Biblii, czyli w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego. Czyli problemem Świadków powinno być jak najpierw zostać chrześcijanami (tak w ogóle) a potem dopiero dywagować, czy wypełniają nakaz z J 6:53-55.

#12 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2006-12-11, godz. 17:07

Jakie konsekwencje ponosi Świadek za nie spożywanie Ciała i Krwi? Żadne. Doktryna Świadków to zwyczajna religia fałszywa i nie ma sensu zastanawiać się jak bardzo fałszywa.


Ja się jeszcze zastanawiałem, no ale swoją argumentacją przekonałeś mnie że nie warto.
A tak przy okazji czy nie sądzisz że warto by się przejść na pamiątkę i porobić potajemnie zdjęcia chlebka a potem przeanalizować w powiększeniu? Założe się, że znajdziemy tam symbole jakiejś rogacizny...

#13 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-12-11, godz. 17:18

...Doktryna Świadków to zwyczajna religia fałszywa i nie ma sensu zastanawiać się jak bardzo fałszywa.


Może jesteś minimalnie uprzedzony do ŚJ + ich doktryn?
Wszystko raczej nie będzie fałszywe - to bardziej rozsądne, logiczne i prawdopodobne.
Pozdrawiam

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-12-11, godz. 17:20


#14 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-11, godz. 17:47

Może jesteś minimalnie uprzedzony do ŚJ + ich doktryn?
Wszystko raczej nie będzie fałszywe - to bardziej rozsądne, logiczne i prawdopodobne.
Pozdrawiam

Doktryna Świadków jako całość jest fałszywa. Zwyczajnie sprzeczna z samą sobą, nie mówiąc już o zgodności z Biblią. Poza tym w dowolnej religii wystarczy znaleźć jeden fałszywy dogmat, żeby cała religia była fałszywa. Nie trzeba obalać każdego zdania z osobna (na ten argument powoływali się kiedyś z resztą pewni Świadkowie w rozmowie ze mną).

O uprzedzeniu do doktryny Świadków ciężko mówić, bo ją znam. Uprzedzony mógłbym być, gdybym jej nie znał i z góry ją odrzucił. Przyjmując takie rozumienie, rzeczywiście byłem uprzedzony do doktryny Świadków, bo uznałem ją za fałszywą zanim jeszcze do końca ją poznałem.

#15 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-12-11, godz. 17:56

...Doktryna Świadków to zwyczajna religia fałszywa i nie ma sensu zastanawiać się jak bardzo fałszywa.

To trzymaj się tego, co powiedziałeś bo jesteśmy w takowym wątku:

Forum Watchtower > Dyskusje doktrynalne > Tematyka ogólna > Konsekwencje nie obchodzenia Pamiątki

Pozdrawiam

#16 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-11, godz. 18:13

Jeszcze raz, jasno i dużymi literami.

Zastanawianie się nad sensem nieobchodzenia Pamiątki to klasyczne żałowanie róż gdy płoną lasy. To jakby zastanawiać się, czy morderca zgrzeszył tym, że nie umył noża po "użyciu". Jak wiadomo sztućce trzeba po użyciu myć, bo inaczej roznoszą się zarazki, jest to narażanie bliźnich na choroby i w związku z tym grzech. Widzisz bezsens tego rozumowania? Morderstwo jest znacznie bardziej ciężkim grzechem, że nawet nie ma po co się zastanawiać, czy mycie noża jakoś usprawiedliwi mordercę.

Podobnie, niespożywanie Ciała i Krwi przez Świadków jest w porównaniu do innych absurdów doktryny Świadków tak nieznacznym przewinieniem, że nie wychodzi poza status ciekawostki.

Uważam, że w rzeczywistości, naprawdę, Bóg nie będzie oceniał żadnego Świadka za spożywanie lub niespożywanie Pamiątki. To znaczy na Sądzie Ostatecznym, gdy Jezus przyjdzie w chwale, żadną zasługą ani obciążeniem nie będzie fakt, czy ktoś kiedyś zjadł chleb czy nie na Pamiątce u Świadków. Jest to nieistotne z punktu widzenia zbawienia.

#17 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-12-11, godz. 18:23

...Jeszcze raz, jasno i dużymi literami.
Zastanawianie się nad sensem nieobchodzenia Pamiątki to klasyczne żałowanie róż gdy płoną lasy.

Pech Haaelu,
bo ludzie chcieli właśnie o tym sobie podyskutować.
Jeszcze raz powtórzę: skoro Cię to nie interesuje (jest i tak falszywe), to omiń, milcz w tym temacie i daj innym pole do dyskusji.
Czy udało się przekazać ową informację?
Pozdrawiam

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-12-11, godz. 18:24


#18 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-11, godz. 18:49

Aha, rozumiem, co masz na myśli. Wydaje Ci się, że jestem jednym z tych, którzy chcą kasowania niektórych wątków? Zwłaszcza w temacie o przekazach podprogowych wiele razy się z takimi spotkałem. Nie podobało im się nie tyle to, co piszę, ale sam fakt, że piszę. Bez obaw, ja nie z tych.

Założenie takiego wątku ma sens choćby z tego powodu, że mogę napisać, że na tle innych nauk Organizacji obchodzenie Pamiątki jest bez znaczenia. Poza tym, jak zauważyłeś, oprócz mnie inni też chcieliby się wypowiedzieć. Ale swoje powiedziałem.

I gdyby ktoś jeszcze nie zrozumiał, powtarzam moją tezę:
Z punktu widzenia świata zewnętrznego (nie sporów wewnątrz-świadkowych) spożywanie emblematów na Pamiątce jest bez znaczenia. Jest równoznaczne z zastanawianiem się, czy hindus albo muzułmanin robi źle, że nie chodzi do katolickiej spowiedzi.

Użytkownik haael edytował ten post 2006-12-11, godz. 18:50


#19 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-12-11, godz. 18:59

Aha, rozumiem, co masz na myśli. Wydaje Ci się, że jestem jednym z tych, którzy chcą kasowania niektórych wątków?


Nie, nie rozumiesz i legendarne tupanie nóżkami nic nie da. :)
Nic mi się nie wydawało...ba nawet nie przyszła mi taka teza do głowy ale dobrze wiedzieć, co chodzi Ci po głowie.
Chyba czujesz się minimalnie prześladowany. Zważajmy... :)
Pozdrawiam

(Do dalszej dyskusji nie na temat zapraszam do towarzyskiego działu)

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-12-11, godz. 19:00


#20 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-11, godz. 18:59

nigdy nie myslalem o tym w temacie konsekwencji ale sprobuje.
jesli chodzi o drugie owce ich niespozyanie nie przynosi zadnych nieporzadanych konsekwencji... bo to jest jasne nie mog spozywac. niespozywanie przez pomazancow, to bardziej skomplikowane. rozmawialem z kilkoma pomazancami o och powolaniu ale nigdy okonsekwencjach niespozyeania. mysle ze byloby to przez Jehowe potraktowane jak brak okazania szacunku dla tego zaszczytnego przywileju jakim jest udzial w emblematach. Taki to ma wlasnie sens. oni spozywajac uzewnetrzniaja swa wiare w to ze maja swoj udzial w krwii i ciele na zasadach nowego przymierza. inna okolicznoscia sa sytuacje z pogranicza obozow koncentracyjnych, gdzie moglo byc trodno o emblematy. wowczas samo przezycie pamiatki na modlitwie i skupieniu musialo wystarczyc. a ewentualne niespozycie emblematow pozostawmy Jehowie. podobnie ma sie rzecz w drugimi owcami..obecnos na pamiatce kiedy pomazancy spozywaja emblematy ma znaczenie tkie za bardzo sobie cenia i sa niezmiernie Jehowie wdzieczni ze zlozyl okup w postaci swego syna a on jezus zechcial tez to uczynic. obecnosc na tej uroczystosci jest wyrazem i ch wiary w okup i przejawem szacnku oraz wdziecznosci
ufff czy to wystarcza??
[font=Tahoma]




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych