Skocz do zawartości


Zdjęcie

czy Nadarzyn korzysta z 1% podatku?


  • Please log in to reply
32 replies to this topic

#1 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-16, godz. 10:30

Prawo podatkowe pozwala na darowanie 1% podatku na cele dobroczynne.
Katolickie diecezje ochoczo korzystają, ogłaszają się na stronach internetowych i w gablotkach parafialnych, podają nr kont i instrukcje jak obliczyć 1% podatku. Podobnie postępują kościoły: ewangelicki i prawosławny

Czy Nadarzyn też korzysta z tej możliwości?

PS: nie widzę nic nagannego w uczciwym korzystaniu z przepisów prawa, w celu pomocy bliźniemu, NIE jest to więc "czepianie się", pytam z ciekawości...

#2 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2007-04-16, godz. 10:38

w/g mojej wiedzy, otrzymują od bracie niemałe kwoty w ramach tej ulgi :)
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#3 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-16, godz. 10:53

w/g mojej wiedzy, otrzymują od bracie niemałe kwoty w ramach tej ulgi :)

Jeśli korzystają z ulgi a uzyskane kwoty wydają na pomoc bliźniemu a nie na propagandę, to niech ich Stwórca dobrym zdrowiem pobłogosławi...

#4 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-04-16, godz. 11:28

w/g mojej wiedzy, otrzymują od bracie niemałe kwoty w ramach tej ulgi :)

A możesz coś przybliżyć?
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#5 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2007-04-16, godz. 11:52

Prawo podatkowe pozwala na darowanie 1% podatku na cele dobroczynne.
Katolickie diecezje ochoczo korzystają, ogłaszają się na stronach internetowych i w gablotkach parafialnych, podają nr kont i instrukcje jak obliczyć 1% podatku. Podobnie postępują kościoły: ewangelicki i prawosławny

Czy Nadarzyn też korzysta z tej możliwości?

PS: nie widzę nic nagannego w uczciwym korzystaniu z przepisów prawa, w celu pomocy bliźniemu, NIE jest to więc "czepianie się", pytam z ciekawości...

Hm... Jesli mnie pamiec nie zawodzi to kiedy wchodzila ta ustawa o 1% byla jakas wzmianka zeby bracia podarowali ten 1% Nadarzynowi. Ale to moje przeblyski pamieciowe jakby ktos mial wiecej info to czekamy. Zaznaczam ze moglem cos pomieszac :)
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#6 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-16, godz. 12:25

Zaznaczam ze moglem cos pomieszac :)


Jako osoba interesująca się prawem podatkowym i zamierzająca byc w przyszłości doradcą podatkowym, wiem że ludzie notorycznie mylą dwie zupełnie różne ulgi

6% dochodów na cele kultu religijnego
i 1% podatku na cele organizacji pożytku publicznego.
Jeśli podatnik zarabia np. 2000 zł brutto czyli 1664 netto na miesiąc (24.000 brutto rocznie) to może

po pierwsze ofiarować kiedyś 10% a obecnie tylko 6% z 24.000 zł czyli aż 1440zł na cele kultu religijnego (co pomniejszy płacony podatek tylko o ok. 273 zł)

po drugie ofiarować 1% podatku (który w tym przykładzie wyniósłby około 2.170zł rocznie) czyli ok. 21zł 70 groszy na organizację pożytku publicznego (nie może być to działalność ściśle religijna, ewangelizacyjna czy propagandowa, ale musi wiązać się z pomocą bliźniemu).
Tutaj urząd powinien zwrócić NIE tylko część, jak powyżej, ale całość 21,70zł

A wracając do tego, czy Nadarzyn pobiera ten 1%, będzie to dość łatwo ustalić...
Ja z dawnych lat pamiętam, że datki na cele religijne można było (i do dziś można) odliczać od podatku. I bracia starsi (niekiedy opierając się tylko na ustnej deklaracji "wrzuciłem do skrzynki np. 20zł") potwierdzali dokonanie wpłaty swoim podpisem i pieczątką.

W przypadku 1%PDOF/OPP Nadarzyn musiałby mieć specjalny rachunek bankowy, a wpłat dokonywałoby się w banku

Jeśli więc edd (i ew. inni) pamiętają że zachęcano ich do wrzucania datków do skrzynek, to mamy prawdopodobnie do czynienia z ulgą z tytułu datków na cele religijne, a jeśli byli zachęcani do wpłat na rachunki bankowe, to prawdopodobnie chodzi o 1%PDOF/OPP

#7 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-16, godz. 14:29

Wyszukiwarka http://opp.ms.gov.pl/
wśród ponad pięciu tysięcy instytucji nie zawiera słów "Nadarzyn" "Strażnica" ani (np. świadków, świadkowie) "Jehowy"

#8 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-04-25, godz. 08:17

Do zborów trafił oficjalny list z Nadarzyna w sprawie 1% odpisów. Stanowisko jest takie, że z punktu widzenia prawa Towarzystwo Strażnica nie jest organizacją pożytku publicznego, a możliwe są jedynie odpisy do 6% tytyłem wspierania kultu religijnego.

I tyle.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#9 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-04-25, godz. 10:38

Do zborów trafił oficjalny list z Nadarzyna w sprawie 1% odpisów. Stanowisko jest takie, że z punktu widzenia prawa Towarzystwo Strażnica nie jest organizacją pożytku publicznego, a możliwe są jedynie odpisy do 6% tytyłem wspierania kultu religijnego.

I tyle.

a to wredne i hytre WTS
[font=Tahoma]

#10 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-25, godz. 11:01

a to wredne i hytre WTS

a niby dlaczego? Skoro katolicy mogą odpisywać od podatku datki na swój kościół to czemu ŚJ mieliby nie mieć takiej możliwości? Moim zdaniem, odpisy 6% na WTS są akceptowalne, o ile zbór poświadcza rzeczywiście wpłacone kwoty.



Swoją drogą dziwię się, że nie zadbali o ten sławny 1%. Przypuszczalnie około połowy wyznawców przekazałoby go. Byłoby to w skali kraju około miliona złotych zł. Wystarczyłoby np. na pomoc dla kilku rodzin którym spłonie dom albo zostanie zalany albo na kilka mniejszych operacji dla osób zagrożonych utratą mowy wzroku itp.

#11 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-04-25, godz. 11:07

wiem jak sie odbywa potwierdzanie datkow. sam sie tym zajmowalem. Jesli ktosma zyczenie w zborze sa (dane z ok 2001) czerwone formularze wplat . na odwrotnej stronie istnieje mozliwosci przeznaczenia... wlasny zbor, fundusz budowy sal, dzialalnosc ogolnoswiatowa itp. mozna tez wplacic do zboru i poprosic o potwierdzenie wowczas sekretaz napisze o potwierdzenie tej wplaty ale musi sie ona pojawic na papierach ksiagowych zboru. proste i uczciwe.. acha wszystko jest co 3 miesiace kontrolowane przez osobe wyznaczona przez NP albo nawet przez niego samego
a jesli chodzi o podatek to nie wydaje mi sie zeby Straznica byla ten tego cos o statusie uzytku itp. ale mysle ze gdyby powolano fundacje zajmujaca sie tym i owym a ktora blaby kontolowana przez WTS to wowczas podpadalaby ta fundacja pod przepis o 1 procencie
ale to tylko moje gadanie
dziekuje za uwage..hihih
[font=Tahoma]

#12 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-25, godz. 11:16

proste i uczciwe.

Biorąc pod uwagę to, co napisałeś, faktycznie widać postęp na plus pomiędzy nieweryfikowalnymi oświadczeniami z lat 90-tych a ewidencją którą opisałeś. To się chwali.

a jesli chodzi o podatek to nie wydaje mi sie zeby Straznica byla ten tego cos o statusie uzytku itp. ale mysle ze gdyby powolano fundacje zajmujaca sie tym i owym a ktora blaby kontolowana przez WTS to wowczas podpadalaby ta fundacja pod przepis o 1 procencie

Dokładnie o to mi chodziło. Zauważmy, że żadne wyznanie w Polsce nie ma statustu organizacji pożytku społecznego. Przykładowo Kościół Katolicki NIE JEST taką organizacją, ale powołany przy każdej diecezji Caritas TAK.

#13 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-04-26, godz. 08:22

wiem jak sie odbywa potwierdzanie datkow. sam sie tym zajmowalem. Jesli ktosma zyczenie w zborze sa (dane z ok 2001) czerwone formularze wplat . na odwrotnej stronie istnieje mozliwosci przeznaczenia... wlasny zbor, fundusz budowy sal, dzialalnosc ogolnoswiatowa itp. mozna tez wplacic do zboru i poprosic o potwierdzenie wowczas sekretaz napisze o potwierdzenie tej wplaty ale musi sie ona pojawic na papierach ksiagowych zboru. proste i uczciwe.. acha wszystko jest co 3 miesiace kontrolowane przez osobe wyznaczona przez NP albo nawet przez niego samego
a jesli chodzi o podatek to nie wydaje mi sie zeby Straznica byla ten tego cos o statusie uzytku itp. ale mysle ze gdyby powolano fundacje zajmujaca sie tym i owym a ktora blaby kontolowana przez WTS to wowczas podpadalaby ta fundacja pod przepis o 1 procencie
ale to tylko moje gadanie
dziekuje za uwage..hihih


W myśl obowiązujących przepisów nie jest potrzebne żadne potwierdzenie z Nadarzyna. Do odliczenia podatkowego niezbędne jest załączenie dowódu wpłaty (bank, poczta) i tyle.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#14 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-26, godz. 08:59

tak, ale skoro w zborach przyjęte jest wrzucanie do skrzynek a nie wpłacanie na rachunku bankowe, to pojawia się konieczność wystawienia przez starszyznę dokumentu potwierdzającego wrzucenie datku do skrzynki

#15 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-04-26, godz. 09:24

tak, ale skoro w zborach przyjęte jest wrzucanie do skrzynek a nie wpłacanie na rachunku bankowe, to pojawia się konieczność wystawienia przez starszyznę dokumentu potwierdzającego wrzucenie datku do skrzynki


Odliczenie do 6% dochodu jest możliwe tylko po wpłacie na konto.
Więc jeśli chcesz dokonać odliczenia, to trzeba się pofatygować na pocztę lub do banku.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#16 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-26, godz. 09:59

zajrzałem z ciekawości do ustawy. Przepis nie jest 100% jasny

na upartego możnaby twierdzić, że wysokość darowizny "ustala się" na podstawie "dokumentów stwierdzających ich poniesienie" (a więc dokumentów dowolnych, np. zaświadczeń podpisanych przez starszyznę zboru, a wymóg dot. rachunków bankowych ogranicza jedynie "stosowanie" ulgi.

przepis nie określa jasno, że to podatnik musi osobiście wpłacić darowiznę na konto bankowe organizacji religijnej.

być może dopuszczalna jest interpretacja, że jeśli wyznawcy wrzucają datki do skrzynek, starszyzna potwierdza wysokość datku, a nadzorca przewodniczący dokonuje jednej zbiorczej wpłaty na konto w imieniu całego zboru.

wtedy przepis o rachunkach bankowych pełniłby jedynie funkcję kontrolną. Czyli jeśli urzędnikowi się nudzi to może wezwać nadzorcę zboru do okazania dowodu wpłaty na rachunek bankowy. A jak dowodu nie ma, to wtedy podatnicy tracą prawo do ulgi, a nadzorca odpowiada karnie za poświadczenie nieprawdy.

interpretacjami aż do końca czerwca 2007 zajmują się naczelnicy urzędów skarbowych i każdy z nich ma prawo wydawać wiążące decyzje. Czasami decyzje dwóch różnych naczelników są odmienne. Od lipca będzie jaśniej bo interpretacje będzie wydawać wyspecjalizowana komórka ministerstwa finansów.



druga kwestia: Hubert podał nam stan faktyczny (opisał stosowaną praktykę) na 2001 rok.

w ściągniętym przeze mnie ze strony Sejmu www.sejm.org.pl pliku PDF przepisy o rachunkach bankowych napisane są kursywą oraz pogrubionym tekstem. Wskazuje to, że obowiązują od niedawna.

Jest więc możliwe że 1) do roku 2006 obowiązywały stare zasady 2) istnieje korzystna dla Nadarzyna interpretacja naczelnika urzędu skarbowego

Użytkownik Sebastian Andryszczak edytował ten post 2007-04-26, godz. 10:08


#17 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-04-26, godz. 10:36

zajrzałem z ciekawości do ustawy. Przepis nie jest 100% jasny

na upartego możnaby twierdzić, że wysokość darowizny "ustala się" na podstawie "dokumentów stwierdzających ich poniesienie" (a więc dokumentów dowolnych, np. zaświadczeń podpisanych przez starszyznę zboru, a wymóg dot. rachunków bankowych ogranicza jedynie "stosowanie" ulgi.

przepis nie określa jasno, że to podatnik musi osobiście wpłacić darowiznę na konto bankowe organizacji religijnej.

być może dopuszczalna jest interpretacja, że jeśli wyznawcy wrzucają datki do skrzynek, starszyzna potwierdza wysokość datku, a nadzorca przewodniczący dokonuje jednej zbiorczej wpłaty na konto w imieniu całego zboru.

wtedy przepis o rachunkach bankowych pełniłby jedynie funkcję kontrolną. Czyli jeśli urzędnikowi się nudzi to może wezwać nadzorcę zboru do okazania dowodu wpłaty na rachunek bankowy. A jak dowodu nie ma, to wtedy podatnicy tracą prawo do ulgi, a nadzorca odpowiada karnie za poświadczenie nieprawdy.

interpretacjami aż do końca czerwca 2007 zajmują się naczelnicy urzędów skarbowych i każdy z nich ma prawo wydawać wiążące decyzje. Czasami decyzje dwóch różnych naczelników są odmienne. Od lipca będzie jaśniej bo interpretacje będzie wydawać wyspecjalizowana komórka ministerstwa finansów.



druga kwestia: Hubert podał nam stan faktyczny (opisał stosowaną praktykę) na 2001 rok.

w ściągniętym przeze mnie ze strony Sejmu www.sejm.org.pl pliku PDF przepisy o rachunkach bankowych napisane są kursywą oraz pogrubionym tekstem. Wskazuje to, że obowiązują od niedawna.

Jest więc możliwe że 1) do roku 2006 obowiązywały stare zasady 2) istnieje korzystna dla Nadarzyna interpretacja naczelnika urzędu skarbowego


W liście do zborów o którym wspominałem zamieszczono informację o wpłatach tylko na drukach przelewu bądź przekazu pocztowego.
Najwyraźniej były problemy z kwalifikacją wpłaty przez urzędników i/lub uznaniem ich autentyczności co wiązało się dodatkowo z koniecznością potwierdzania wpłaty przez Nadarzyn.
Uważam, że tak jest prościej i uczciwiej, tzn. obecne porządkowanie tyh formalności jest jak najbardziej uzasadnione.

Wracając do 1% na organizacje pożytku publicznego - to nie przesadzajmy z tym pożytkiem Towarzystwa Strażnica :) Prędzej jest taką organizacją duży kościół, który bardzo często organizuje oficjalne akcje pomocy społecznej, nawet jeśli wszystko wokół nie jest kryształowe.
Towarzystwo Strażnica nie przyczynia się w żaden sposób społeczeństwu - głoszenie i rozdawanie czasopism jest wartością niezwykle wątpliwą.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#18 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-26, godz. 10:39

Przyszła mi do głowy pewna myśl.
Może Nadarzyniacy woleli nie ruszać tego 1% gdyż, np.:

- naraziłoby to ich na zarzut, że "pod pozorem dobroczynności" próbują uzyskać informacje o dochodach swoich wyznawców

- może bali się, że bracia powiedzą "dość" i nie przekażą tych 1%?
a wtedy pomysłodawcy poczuliby się głupio...

- boją się organizować zbiórek na cele charytatywne (a 1% musiałoby takowym być) bo wtedy mogłoby się okazać, że współwyznawcy wolą pomagać konkretnym ludziom zamiast wspierać zbory oraz wspierać działalność ogólnoświatową?

#19 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2007-04-26, godz. 12:34

A może po szopkach z podatkami w Niemczech i w Polsce uznali, że bezpieczniej nie wyciągać łapek do państwa po pieniądze? Wiesz, im rzadziej wchodzisz urzędnikowi w paradę, tym mniej ma pretekstów, żeby Ci się dokładnie przyjrzeć... ;)
[db]

#20 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-26, godz. 13:46

W liście do zborów o którym wspominałem zamieszczono informację o wpłatach tylko na drukach przelewu bądź przekazu pocztowego.
Najwyraźniej były problemy z kwalifikacją wpłaty przez urzędników i/lub uznaniem ich autentyczności co wiązało się dodatkowo z koniecznością potwierdzania wpłaty przez Nadarzyn.Uważam, że tak jest prościej i uczciwiej, tzn. obecne porządkowanie tyh formalności jest jak najbardziej uzasadnione.

Z tym muszę się zgodzić. Rzeczywiście, najprościej jest wpłacać na rachunki. Wpłata w banku lub na poczcie jest uznawanym prawnie, wiarygodnym dokumentem, a posługiwanie się nim ułatwia wszelkie czynności kontrolne.

Wracając do 1% na organizacje pożytku publicznego (...) Towarzystwo Strażnica nie przyczynia się w żaden sposób społeczeństwu - głoszenie i rozdawanie czasopism jest wartością niezwykle wątpliwą.

Ustawa wyraźnie określa co jest działalnością pożytku publicznego. Na pewno nie udałoby się pod nią podciągnąć koloportażu jakiejkolwiek prasy, niezależnie od tego czy byłaby to strażnica czy katolicki tygodnik "niedziela" czy rydzykowy "nasz dziennik" czy pieronkowy "tygodnik powszechny" czy jakaś adwentystyczna "nadzieja".



Jednakże dziwi mnie, że nadarzyniakom nie chciało się powołać jakiejś fundacji, która pomagałaby współwyznawcom w potrzebie. Pamiętam że od czasu do czasu w zborach zdarzały się zbiórki na operację oka czy nogi dla jakiegoś ŚJ. Dziwi mnie, że Nadarzyn nie chce przekazać potrzebującym pomocy, która pochodziłaby z podatków i której przekazanie praktycznie nic by ich nie kosztowało.



Naprawdę dziwi mnie, że nadarzyniacy tak małą wagę przywiązują do pomagania bliźniemu swemu.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych