może podpowiecie/pomożecie temu facetowi?
http://forum.gazeta....=568&w=69382580
żona utrudnia ojcu wizyty z dzieckiem
Started by jolik, 2007-09-23, 21:33
2 replies to this topic
#1
Napisano 2007-09-23, godz. 21:33
#2
Napisano 2007-09-24, godz. 09:37
a co mu radzić skoro i tak zdecydował się na skierowanie sprawy do sądu?
Jeśli boga nie ma to dzięki bogu! Jeśli zaś bóg istnieje to broń nas panie boże!
#3
Napisano 2007-09-24, godz. 11:20
widac zona nie jest taka zla skoro mowi dziecku ze prezenty dostaje od Taty. Zamiast bac sie o mikolaja lub komunie... niech pracuje nad wiezia z dzieckiem i w czasie kiedy dziecko jest pod jego opieka ma prawo pokazywac dziecku inna strone zycia.
ja zostalem wychowany w rodzinie podzielonej religijnie aczkolwiek moi rodzice sie nie rozeszli...... i jakos mi to nie zaszkodzilo.... przyszedl czas wybralem sam a ojca i tak kochalem.....zreszta dzis bylem w lesie bo moj ojciec zawsze o tej porze na grzyby chodzil. Chcialem poczuc sie troche blizej niego, i znalalzme najwiekszego w moim zyciu pradziwka.. jak za czasow kiedy ojciec zyl.
najgorsze co by ci rodzice mogli dziecku zrobic to rozdzierac je uczuciowo wystepujac przeciw sobie
ja zostalem wychowany w rodzinie podzielonej religijnie aczkolwiek moi rodzice sie nie rozeszli...... i jakos mi to nie zaszkodzilo.... przyszedl czas wybralem sam a ojca i tak kochalem.....zreszta dzis bylem w lesie bo moj ojciec zawsze o tej porze na grzyby chodzil. Chcialem poczuc sie troche blizej niego, i znalalzme najwiekszego w moim zyciu pradziwka.. jak za czasow kiedy ojciec zyl.
najgorsze co by ci rodzice mogli dziecku zrobic to rozdzierac je uczuciowo wystepujac przeciw sobie
[font=Tahoma]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych