Niestety zgubny wpływ modernizmu przełomu XIX/XX wieku, pozwolił jednemu ze spadkobierców nauki tej sekty ? K. Russelowi stanąć na jej czele i dzięki własnym pieniądzom, a także wpłacie ponad 10 000 000 $ (w tamtym czasie była to suma niewyobrażalna) przez zawsze współpracującą na każdym szczeblu (od zwykłego zboru ŚJ do centrali) z tą sektą masonerii, Świadkowie mogli zacząć działać publicznie.
Kolejnymi sztuczkami ogłupiającymi świat zdobywali pieniądze i wpływy, w świecie biznesu a potem polityki. Rutherford (następca K. Russella) w czasie wielkiego kryzysu, aby uratować pieniądze sekty, wpłacił ogromne sumy na przemysł zbrojeniowy USA. Chcąc, aby rząd USA odkupił broń produkowaną przez firmy należące do tej sekty, Świadkowie Jehowy wywołali II wojnę światową. Mało kto wie, że Adolf Hitler był związany z Świadkami, gdyż to właśnie od nich A. Hitlera mało znacząca partia (ale obiecująca wojnę) otrzymała pieniądze na kampanie wyborcze. Co więcej, w jednym z zakładów należących do Świadków w południowej Australii szyto mundury, w których paradowali członkowie SA.
Po wojnie Świadkowie Jehowy zainteresowali się przemysłem farmaceutycznym. Inwestując znowu ogromne sumy w przedsięwzięcia związane z tworzeniem sztucznej krwi, zakazali swoim członkom transfuzji krwi ludzkiej. Ponownie jednak prace szły za wolno, więc Świadkowie zajęli się handlem organami. Mało kto wie, że dziś tzw. kongresy międzynarodowe, na które wywozi się tych, którzy wstąpili do tej sekty, to zwykłe targi organami. Pod przykrywką religii dokonuje się selekcji niczego niespodziewających się członków tej sekty i kusząc wybranych pracą na nowych terenach, zwyczajnie zabija się ich, aby móc sprzedać ich organa. Rodzina do końca życia otrzymuje ? zawsze maszynowo pisane ? listy, od niby ciągle zajętych misjonarstwem, takich zabitych ludzi. To straszne, gdyż nie wiadomo, ile setek, a może milionów istnień ludzkich zabiła ta krwiożercza sekta.
To tylko niewielka część dobrze udokumentowanych faktów na temat tej zgubnej sekty. Nie dajcie się zwieźć!
Apostoł Rzymskokatolicki Głucholec, 29.05.2008
PS
"Apostoł" jest apostołem dbającym o rzetelność publikowanych treści i wszelkie zarzucanie mi braku uważane jest za nie na miejscu.
Użytkownik ISZBIN edytował ten post 2008-05-29, godz. 16:39