Skocz do zawartości


Zdjęcie

"Były dwie cele..."


  • Please log in to reply
29 replies to this topic

#1 rzadki_bywalec

rzadki_bywalec

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów

Napisano 2008-12-01, godz. 19:57

Były dwie cele. Jedna była tymczasowa, mała. Druga była celą śmierci, przestronną, z telewizorem i innymi rozrywkami. Pewnej nocy jedna z więźniarek wymknęła się z celi tymczasowej i zamiast uciec na wolność, przedostała się do celi śmierci i w niej zamieszkała. Bardzo ją sobie chwali. Mówi, że buduje sobie w niej nowe życie...
Tymczasem Jezus stoi pod oknem i woła: Przyjdź! Dam ci moc wydostania się!
Słychać następującą odpowiedź:
- Jestem zajęta! Właśnie zmieniam długą spódnicę na fajowe spodnie! No i za chwilę będzie super film! Potem przystojny strażnik przyniesie mi kolację! Flirtuję z nim! Teraz już mi wolno!
Mimo że to właśnie on prowadza więźniów na krzesło elektryczne?

#2 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-12-01, godz. 20:20

What? O co chodzi?

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#3 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-12-01, godz. 20:26

What? O co chodzi?

Zdaje się, że Twój przedmówca uważa wybierających życie poza Organizacją za mieszkańców opisanej przez siebie symbolicznej celi śmierci.
.jb

#4 nickolas81

nickolas81

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 206 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:lubelskie

Napisano 2008-12-01, godz. 20:32

Były dwie cele. Jedna była tymczasowa, mała. Druga była celą śmierci, przestronną, z telewizorem i innymi rozrywkami. Pewnej nocy jedna z więźniarek wymknęła się z celi tymczasowej i zamiast uciec na wolność, przedostała się do celi śmierci i w niej zamieszkała. Bardzo ją sobie chwali. Mówi, że buduje sobie w niej nowe życie...
Tymczasem Jezus stoi pod oknem i woła: Przyjdź! Dam ci moc wydostania się!
Słychać następującą odpowiedź:
- Jestem zajęta! Właśnie zmieniam długą spódnicę na fajowe spodnie! No i za chwilę będzie super film! Potem przystojny strażnik przyniesie mi kolację! Flirtuję z nim! Teraz już mi wolno!
Mimo że to właśnie on prowadza więźniów na krzesło elektryczne?



Wspaniale, widać takie jest już to świadkowskie ocenianie innych, że każdy kto odszedł jest tym uwikłanym we wszystkie brudy świata, bez moralności, zasad, upaja się niegodziwością itp. Gratuluję przenikliwej i niezwykle empatycznej oceny ludzi których sie nawet nie zna. ale jak wiadomo- wszystko jest albo czarne albo białe. Super!
by Nico

#5 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-12-01, godz. 21:21

Tymczasem Jezus stoi pod oknem i woła:

Jak ma to robić skoro został zakneblowany Biblią?
Dołączona grafika

#6 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-12-01, godz. 21:26

Były dwie cele. Jedna była tymczasowa, mała. Druga była celą śmierci, przestronną, z telewizorem i innymi rozrywkami. Pewnej nocy jedna z więźniarek wymknęła się z celi tymczasowej i zamiast uciec na wolność, przedostała się do celi śmierci i w niej zamieszkała. Bardzo ją sobie chwali. Mówi, że buduje sobie w niej nowe życie...
Tymczasem Jezus stoi pod oknem i woła: Przyjdź! Dam ci moc wydostania się!
Słychać następującą odpowiedź:
- Jestem zajęta! Właśnie zmieniam długą spódnicę na fajowe spodnie! No i za chwilę będzie super film! Potem przystojny strażnik przyniesie mi kolację! Flirtuję z nim! Teraz już mi wolno!
Mimo że to właśnie on prowadza więźniów na krzesło elektryczne?

A w tymczasowej celi siedzieli CI których zwiedziono obietnicą raju wiecznego i choć Jezus codziennie mówił do nich : Ja jestem żywot, kto we mnie uwierzy ten będzie zbawiony...... Oni woleli wierzyć Organizacji , że ich zbawi...... na próżno później mówili Panie Panie....... Jezus odpowiedział NIGDY WAS NIE ZNAŁEM......
nie potrafiłam uwierzyć.......

#7 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2008-12-01, godz. 21:41

A w tymczasowej celi siedzieli CI których zwiedziono obietnicą raju wiecznego i choć Jezus codziennie mówił do nich : Ja jestem żywot, kto we mnie uwierzy ten będzie zbawiony...... Oni woleli wierzyć Organizacji , że ich zbawi...... na próżno później mówili Panie Panie....... Jezus odpowiedział NIGDY WAS NIE ZNAŁEM......


to jest prawidłowe zrozumienie tego co napisał "rzadki_bywalec" i chyba miał to na myśli.
pozdrawiam Andrzej

#8 rzadki_bywalec

rzadki_bywalec

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 18:11

Były dwie cele. Jedna była tymczasowa, mała. Stworzona przez przywódców Organizacji. Druga była celą śmierci, przestronną, z telewizorem i innymi rozrywkami. To ŚWIAT. Pewnej nocy jedna z więźniarek wymknęła się z celi Organizacji i zamiast uciec na wolność, przedostała się do celi śmierci - do ŚWIATA - i w niej zamieszkała. Bardzo ją sobie chwali. Mówi, że buduje sobie w niej nowe życie...
Tymczasem Jezus stoi poza ŚWIATEM i woła: Przyjdź! Dam ci moc wydostania się!
Słychać następującą odpowiedź:
- Jestem zajęta! Właśnie zmieniam długą spódnicę na fajowe spodnie! No i za chwilę będzie super film! Potem przystojny strażnik przyniesie mi kolację! Flirtuję z nim! Teraz już mi wolno!
Wolno, bo Bóg dał wszystkim wolność wyboru drugiej śmierci. Co z tego, że przystojny strażnik, to znaczy Szatan, przynosi ci kolację, skoro za chwilę zaprowadzi cię z radością na krzesło elektryczne. Ocknij się i wybierz "ŻYCIE, abyś żył, ty i twoje potomstwo, miłując Pana, Boga twego, słuchając jego GŁOSU i lgnąc do niego, gdyż w tym jest twoje życie i przedłużenie twoich dni, abyś mieszkał na ziemi, którą Pan przysiągł dać twoim ojcom, Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi." Tym ŻYCIEM i GŁOSEM jest Jezus Chrystus:

"A żywot objawiony został, i widzieliśmy, i świadczymy, i zwiastujemy wam ów żywot wieczny, który był u Ojca, a nam objawiony został"
(1 Jan. 1:2).

Alternatywa, że niby albo Organizacja, albo świat jest fałszywa. Chrystus żyje i mówi przez Jana:

"Nie miłujcie świata ani tych rzeczy, które są na świecie. Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. Bo wszystko, co jest na świecie, pożądliwość ciała i pożądliwość oczu, i pycha życia, nie jest z Ojca, ale ze świata. I świat przemija wraz z pożądliwością swoją; ale kto pełni wolę Bożą, trwa na wieki."
(1 Jan. 2:15-17)

"A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! A ten, kto słyszy, niech powie: Przyjdź! A ten, kto pragnie, niech przychodzi, a kto chce, niech darmo weźmie wodę żywota." (Obj. 22:17)

Użytkownik rzadki_bywalec edytował ten post 2009-01-01, godz. 18:12


#9 Maggie

Maggie

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 7 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 20:13

Mowisz, ze "Alternatywa, że niby albo Organizacja, albo świat jest fałszywa"... twoja alternatywa tez nie brzmi prawdziwie. Naprawde wydaje ci sie, ze w "swiecie" mozna byc zajetym tylko zmienianiem ubran, przystojnymi ludzmi i filmami?

Zycze wszystkim wszystkiego co dobre w tym roku.

#10 rzadki_bywalec

rzadki_bywalec

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 20:38

Naprawde wydaje ci sie, ze w "swiecie" mozna byc zajetym tylko zmienianiem ubran, przystojnymi ludzmi i filmami?

Albo jest się w Chrystusie, albo w świecie. Czegokolwiek byś w świecie nie robiła, to fakt dobrowolnego bycia poza Chrystusem obciąży cię na Sądzie. To teraz stoimy przed wyborem: życie wieczne albo wieczne odcięcie. Ratuj się, dziewczyno.

#11 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-01, godz. 20:53

Albo jest się w Chrystusie, albo w świecie. Czegokolwiek byś w świecie nie robiła, to fakt dobrowolnego bycia poza Chrystusem obciąży cię na Sądzie. To teraz stoimy przed wyborem: życie wieczne albo wieczne odcięcie. Ratuj się, dziewczyno.

Następny schizolec na forum z kompleksem piekła, Boga czy armagedonu. :angry:

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#12 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-01-01, godz. 21:04

Albo jest się w Chrystusie, albo w świecie. Czegokolwiek byś w świecie nie robiła, to fakt dobrowolnego bycia poza Chrystusem obciąży cię na Sądzie. To teraz stoimy przed wyborem: życie wieczne albo wieczne odcięcie. Ratuj się, dziewczyno.


Nie chce byc niemiły, zatem zycze Ci, bys sie wydostał z tej celi kiedys i wybrał zycie w Chrystusie :)

#13 Kasztanowa

Kasztanowa

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 413 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 21:27

<_< A czy wy tak wiecie dokładnie,co to znaczy naprawdę zyć w Chrystusie Jezusie?Bo jak czytam niektore wypowiedzi,to watpie,czy macie o tym pojęcie.Chodzi mi o osoby związane z WTSem,rzecz jasna. <_<
Umysł jest jak spadochron,działa wtedy,gdy jest otwarty

#14 rzadki_bywalec

rzadki_bywalec

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 23:24

rhundz:

Nie chce byc niemiły, zatem zycze Ci, bys sie wydostał z tej celi kiedys i wybrał zycie w Chrystusie

Albo moich wpisów nie zrozumiałeś (czy wynika z nich, że jestem ŚJ?), albo drażni cię to, że pisząc o Jezusie uświadamiam niektórym zbłąkanym jedyną Drogę zbawienia.

Terebint:

Następny schizolec na forum z kompleksem piekła, Boga czy armagedonu.

Nie wierzę, że chrześcijanin będący w łasce uświęcającej mógłby zatwierdzić do wysłania takie słowa.

#15 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-01, godz. 23:43

Rzadki, całe szczęście nie jestem chrześcijaninem. ;)

A moja kondycja psychiczna po rozłące z WTS jest coraz lepsza. ;) I nie potrzebuję do tego żadnej organizacji. ;)

Użytkownik Terebint edytował ten post 2009-01-01, godz. 23:45

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#16 Maggie

Maggie

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 7 Postów

Napisano 2009-01-02, godz. 11:29

[quote name='rzadki_bywalec' date='2009-01-01 18:24' post='109687']
rhundz:

Albo moich wpisów nie zrozumiałeś (czy wynika z nich, że jestem ŚJ?), albo drażni cię to, że pisząc o Jezusie uświadamiam niektórym zbłąkanym jedyną Drogę zbawienia.

Rzadki bywalcu, dlaczego roscisz sobie prawa do "uswiadamiania zblakanych" - robisz to w bardzo WTS-owski sposob. Dlatego wydaje mi sie, kilka osob uleglo wrazeniu, ze jestes SJ. To sa "twoje" przypowiesci, kazdy z nas moglby zbudowac taka dla wlasnych potrzeb. Trudno mi uwierzyc, ze kieruje Toba milosc do bliznich i Chrystusa.
Jezeli naprawde chciales mnie pociagnac w strone Jezusa, to osiagnales odwrotny cel.

Pozdrawiam

#17 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2009-01-02, godz. 11:33

A moja kondycja psychiczna po rozłące z WTS jest coraz lepsza. ;) I nie potrzebuję do tego żadnej organizacji. ;)


moja tez... :rolleyes:

#18 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-02, godz. 14:29

Rzadki, całe szczęście nie jestem chrześcijaninem. ;)

A moja kondycja psychiczna po rozłące z WTS jest coraz lepsza. ;) I nie potrzebuję do tego żadnej organizacji. ;)

Ale Rzadkiemu nie chodziło o twoją kondycję psychiczną. Poza tym dlaczego jednym wolno uprawiać wojujący ateiz, a inni za wyraz swojej wiary są osądzani przez ciebie jako schizolec? Może i niezbyt umiejętnie Rzadki bywalec wyraził swoje ostrzeżenie przed karą jaką Bóg zaplanował dla tych, którzy odrzuają Jego łaskę, ale czy od razu oznacza to, że jest pomylony?
Czesiek

#19 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-02, godz. 14:58

Ale Rzadkiemu nie chodziło o twoją kondycję psychiczną. Poza tym dlaczego jednym wolno uprawiać wojujący ateiz, a inni za wyraz swojej wiary są osądzani przez ciebie jako schizolec? Może i niezbyt umiejętnie Rzadki bywalec wyraził swoje ostrzeżenie przed karą jaką Bóg zaplanował dla tych, którzy odrzuają Jego łaskę, ale czy od razu oznacza to, że jest pomylony?

Jego wypowiedź niczym się nie różni od wojujących świadków. Albo w czymś jesteś (Organizacja, Jezus) to przeżyjesz, a jak nie to po tobie... ohyda...

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#20 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-02, godz. 15:06

Jego wypowiedź niczym się nie różni od wojujących świadków. Albo w czymś jesteś (Organizacja, Jezus) to przeżyjesz, a jak nie to po tobie... ohyda...

Ja dostrzegam jedną małą ale istotną różnicę. Rzadki nie mówi o organizacji (kościele) ale o żywej osobie, która wcześniej poniosła krę za grzechy tych, którzy zaufają Jemu.
Natomiast faktem jest, że lepiej by zrobił, gdyby zamiast używać slangu wytłumaczył co to znaczy być w Chrysusie. Ale może kiedyś do tego dojrzeje.
Czesiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych