7 replies to this topic

[Artur Schwacher]

Kiedy byłem na konferencji we Wrocławiu, podczas wykładu: "Świadkowie Jehowy na tle epoki" spłynęło na mnie pewnego rodzaju natchnienie. Przypomniał mi się pewien dość znany filozof z XIX wieku i jego przedstawienie dziejów świata. W uproszczeniu wygląda to tak:




Jak widać dzieje ludzkości od swego początku (oznaczonego literą P)zmierzają w ściśle określonym kierunku, poprzez kolejne epoki aż do końca (oznaczonego literą K). Rozwój spowodowany jest ciągłym konfliktem pomiędzy klasą panującą w danej epoce (ci co posiadają środki produkcji) a innymi klasami, które są podporządkowane rządzącym. Konflikt z biegiem czasu nieuchronnie prowadzi do rewolucji( oznaczona literą R), która kończy daną epokę i rozpoczyna nową. Nowa klasa rządząca powoduje najpierw poprawę sytuacji i rozwój społeczny aż do punktu kulminacyjnego (Apogeum oznaczone jako A) a potem konflikt zaczyna narastać , następuje rewolucja i tak przez całą historię człowieka.

W praktyce wygląda to tak:
P : Oczywiście człowiek powstał w wyniku ewolucji. I od tego momentu zaczyna się jego rozwój a także walka klas o dominacje)
Epoka pierwsza: Wspólnota pierwotna. Na początku wszyscy byli sobie równi i dzielili wszystko między siebie po równo, każdy miał swoje miejsce we wspólnocie i wszyscy byli szczęśliwi. Apogeum(A1) nie da się dokładnie określić czasowo, ale można przyjąć iż był to moment kiedy człowiek zaczął budować miasta i uprawiać ziemię.
Ponieważ jednak uprawa ziemi i budowa choćby sieci irygacyjnych wymaga podziału pracy, powstają pierwsze struktury państwowe. Zaczyna się walka klas, pomiędzy tymi którzy w wyniku podziału pracy i specjalizacji zagarniają środki produkcji a tymi co tylko pracują. Dochodzi do pierwszej rewolucji(R1 około 3000 p.n.e.) i powstaje niewolnictwo.
Epoka druga: Niewolnictwo. Dla państw starożytnych było podstawą gospodarki. Apogeum(A2) to oczywiście Rzym w najbardziej rozwiniętym momencie (I wiek naszej ery). Jednakże zaraz potem konflikt klasowy pomiędzy właścicielami a niewolnikami ( a barbarzyńców też można zaliczyć do tej klasy) narasta. Niewolnicy, wyzwoleńcy i barbarzyńcy chcą większego dostępu do środków produkcji oraz powiązanych z tym faktem korzyści w postaci dostępu do władzy i następuje rewolucja (R2 - 476 upadek Rzymu)
Epoka trzecia: Feudalizm. Najpierw następuje stabilizacja Europy, która osiąga obecny kształt. Apogeum(A3) to oczywiście pełne średniowiecze( XIII-XV)Konflikt pomiędzy właścicielami ziemskim a chłopstwem i mieszczaństwem, które się bogaci a nie ma żadnych praw. Potem w wyniku między innymi odkryć geograficznych konflikt narasta i dochodzi do rewolucji (R3) tu już prosta data 1789.
Epoka IV: Kapitalizm. Środki produkcji w rękach kapitalistów. Na początku rozwój społeczny. Apogeum(A4) to epoka imperialna (XIX wiek). Walka klasowa z proletariatem (robotnicy). Niestety filozof umarł i pozostawił po sobie tylko przypuszczenia co powinno być dalej. W XX wieku konflikt powinien narastać i doprowadzić do rewolucji(R4 - 1917?) w wyniku której władzą przejmą robotnicy.
Epoka V : Socjalizm ma być epoką przejściową. Oto robotnicy i chłopi zbudują nowy, wspaniały świat i raz na zawsze wytępią tych co nie chcą być z nimi. Walka klasowa się skończy bo inne klasy zostaną zlikwidowane.
A potem:
K : nastąpi KOMUNISTYCZNY raj na ziemi.

[Artur Schwacher]

A teraz to samo tylko teokratycznie:



Jak widać dzieje ludzkości od swego początku (oznaczonego literą P)zmierzają w ściśle określonym kierunku, poprzez kolejne epoki aż do końca (oznaczonego literą K). Rozwój spowodowany jest ciągłą kwestią sporną, która pojawiła się zaraz po stworzeniu człowieka, a którą wysunął sam Szatan, Diabeł. PO jednej stronie jest klasa, która wielbi Jehowę w sposób doskonały po drugiej poplecznicy Diabła, którzy próbują odciągnąć klasę prawdziwie wielbiących od Boga. Konflikt z biegiem czasu nieuchronnie prowadzi do rewolucji( oznaczona literą R), która kończy daną epokę i rozpoczyna nową. Nowa klasa prawdziwie wielbiąca powoduje najpierw poprawę sytuacji i rozwój prawdziwego wielbienia aż do punktu kulminacyjnego (Apogeum oznaczone jako A) a potem konflikt zaczyna narastać , następuje rewolucja i tak przez całą historię człowieka.
W praktyce wygląda to tak;
P ? Bóg stworzył świat i wszystko co materialne i niematerialne.
Epoka Pierwsza: Czasy przedpotopowe: Cześć Bogu w duchu i prawdzie oddają Aniołowie. Apogeum(A1) to oczywiście stworzenie istoty obdarzonej wolna wolą czyli człowieka. On tkaże zaczyna oddawać cześć Stwórcy. Niestety na skutek spisku szatana zaczyna się kwestia sporna i pierwsza para zostaje wyrzucona z raju co powoduje zaostrzenie konfliktu i prawdziwe wielbienie ustępuje pod wpływem intryg Diabła i jego złych pomocników, którzy schodzą na ziemi by ten konflikt jeszcze zaostrzyć. Następuje rewolucja (R1 czyli oczywiście potop)
Epoka Druga: Izrael. Po potopie następuje odbudowa prawdziwego wielbienia Jehowy poprzez powołanie Narodu Wybranego: Izraela. Apogeum(A2) to oczywiście panowanie Dawida i Salomona (wiek X p.n.e.). Niestety już pod koniec życia Salomona następuje spotęgowanie konfliktu, prawdiwe wielbienie znów jest wypierane, aż dochodzi do kolejnej rewolucji (R2 ? 607 p.n.e. Zburzenie Świątyni)
Epoka trzecia: Czasy Narodów. W niewoli Izrael z powrotem zaczyna oddawać Jehowie należną mu chwałę i przywraca prawdziwe wielbienie. Apogeum(A3) to oczywiście przyjście Mesjasza i pierwsi chrześcijanie (I wiek n.e.) Niestety już w drugim wieku zaczęło się odstępstwo i konflikt narastał. Nastąpiła rewolucja(R3 rok 1914 oczywiście)
Epoka czwarta: Dni Ostatnie. Po tym jak Jezus niewidzialnie wrócił i prawdziwe wielbienie jest przywrócone dzięki Świadkom Jehowy zaczęła się nowa epoka. Niestety w niej właśnie żyjemy więc mamy tylko przypuszczenia co będzie dalej. Nawet nie wiadomo czy było już Apogeum(A4), ale można stwierdzić iż oznacza ono największą liczbę Świadków Jehowy na świecie. Potem liczba zacznie spadać, zacznie się wielki ucisk, konflikt się zaostrzy i nastąpi rewolucja (R4 ? Armagedon! Rok 1925? 1975? 1994? 2000? 2014?)
Epoka piąta: 1000 letnie Królestwo. Epoka przejściowa. Świadkowie Jehowy, czyli klasa prawdziwie wielbiących Jehowę przejmuje władzę. Zbudują nowy wspaniały świat. Walka się skończy bo szatana nie będzie a wszyscy co będą mu oddani zginą.
K- Nastąpi Raj na Ziemi.

Komentarz chyba zbędny.
Spejalne podziękowania dla Lantisa za użyczenie serwera.

[Profanka]

Moja córka powiedziała mi jakis czas temu , że nie lubi obrazów królestwa Bożego malowanych w Strażnicach , bo przypominaja jej jedno wielkie zebranie. Pytała , czy po Armagedonie będziemy chodzić na zebrania i jak długo one będą trwać . Pomyślałam , że nie ma koncepcji na życie po... tylko obrazki...

[swiatlo7]

Możecie mi napisać jak wygląda zebranie czwartkowe/piątkowe szkoły teokratycznej?Byłbym bardzo wdzięczny

[Artur Schwacher]

I jeszcze zagadka:
O jakim filozofie mowa?

[cara]

Marks? Engels?
Zgadywałam

[sebol]

wszystko bylo by piekne i ladne gdyby tak było z tą krzywą ;-) jakoś komunizm nie przejął władzy;-) raczej po tym kapitalizmie przemysłowym nastąpiła totalna ROZPIERDUCHA która trwa do dzis ;-)

i analogicznie do organizacji SJ - tam zawsze było "śmiesznie"

[Adelfos]

Przypomniał mi się pewien dość znany filozof z XIX wieku i jego przedstawienie dziejów świata.

Zupełnie jakbym czytał Russellowską Fotodramę Stworzenia...