Witam
Padre Antonio
Oj ludzie małej wiary
witamy, witamy
Przecież napisano w ks. Rodzaju, że Bóg do pierwszej pary ludzkiej wydał nakaż "Napełnijcie Ziemię ..." i nic nie wspomniał o jej przepełnieniu. Stąd jasno wynika fakt, oraz wydaje się nader logicznym, iż Bóg jako stwórca człowieka odbierze mu możliwość rozmnażania się i stłumi jego instynkt samozachowawczy vel macieżyński (jak zwał, tak zwał) po napełnieniu Ziemi wiernymi chwalcami.
Twierdzisz więc, że Bóg który zowie się Miłością, powie mi w momencie jak już będzie limit na wyczerpaniu - "słuchaj KpC niestety miejsce się kończy więc nie licz na to że będziesz miał dzieci, twojemu kumplowi się udalo bo był szybszy. Teraz już koniec rozmnażania, ale nie martw się, co prawda odbiorę wam to co dawało wam tyle szczęścia i rodziło bezgraniczną miłość, a teraz perspektywa utraty tego jest dla ciebie najgorszą myślą jaką można spotkać w raju, ale jutro nie będziesz już cierpiał przecież jestem Miłością....."Ja za takiego --> boga <--dziękuje......
Zakładam że jesteś sJ bo nigdy jeszcze od inej religii nie usłyszałem czegoś podobnego.
Co do starych na ilustracjach, to znow widać waszą małą wiarę, przecież to "fotka" z cyklu "Chwile po zmartwychwstaniu" i ci ludzie są jeszcze starzy, ale lada chwila odmłodnieją do tzw. wieku Chrystusowego, to też przecież logiczne i w pełni uzasadnione ...
Pierwszy raz usłyszalem, że do wieku Chrystusowego....logiczne i uzasadnione...hmmm
Co prawda nie znamy takich szczegółów (bo podanie ich bylo by juz zbyt jawna nadinterpretacją) ale czy jest to wam potrzebne do miłowiania Boga i osiągnięcia zbawienia?
"zbyt jawną nadinterpretacją".......
"Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy ..."
Módl się o nas....mówię to bez sarkazmu.
Ciekawy temat. Pytanie czy Bóg, który zrodził Syna i wie co znaczy kochać, jest w stanie zamknąć łona kobiet i "wyciąć" z mózgu człowieka to, co jest najsilniejszym instynktem? Czy Bóg będzie ingerował w swoje podobno wolne stworzenie? Chwalców którzy oddają Mu cześć dlatego że tak chcą, bo kochają za to Kim Jest, a nie dlatego że się boją?
Osobiśie wierzę w Boga doskonałego (czyli nie takiego jak- sJ) jakiego przedstawia Słowo, Boga, którego miłość przewyższa sprawiedliwość, a jednocześnie sprawiedliwość nie jest mniejsza od miłości (wiem błąd logiczny choć inaczej tego nie rozumiem). Doskonałego w swojej istocie i wykraczającego poza wszelkie poznanie(!), oprócz oczywiście tego co Sam o sobie napisał. Ostatnio w wyborczej w dziale "arka Noego" była przywołana wypowiedź (nie pamiętam kogo) teologa chyba francuskiego, który stwierdza, że Boga opisać można tylko przez zanegowanie, próba opisania jego przymiotów "pozytywnych" nie jest możliwa.
Rozpisałem się i chyba za daleko poszedłem...ale temat ciekawy.
Pozdr
Kto Cie potrafi zdenerwować, ten Cię potrafi kontrolować.