Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dlaczego możemy być pewni, że Bóg ma na ziemi widz


  • Please log in to reply
6 replies to this topic

#1 misiek

misiek

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 57 Postów

Napisano 2005-09-10, godz. 13:49

Dlaczego możemy być pewni, że Bóg ma na ziemi widzialną organizację?


Chyba nie wątpisz w to, że Jehowa jest Władcą wszechświata, wszechmocnym Bogiem i Stwórcą wszystkiego. Nie powinien też dziwić fakt, że to On ma słuszne prawo ustanawiać normy postępowania dla swych sług, wie przecież doskonale, co będzie dla nich najlepsze. Gdy rozmawiam z osobami innej wiary, muszę często im wskazywać na fakt złego pojmowania przez nich Boga. Bowiem w swych osądach zapominają, że mówimy o Bogu, Tym, który jest doskonały pod każdym względem. Jego przymioty, to doskonała sprawiedliwość, doskonała mądrość, bezgraniczna wszechmoc oraz niedościgniona – niewyobrażalna, wspaniała miłość. Każdy więc człowiek powinien pamiętać i znać jakie są relacje między Bogiem a nim. Relacje te zostały przedstawione w Biblii jako stosunek Garncarza - Boga do gliny - człowieka, a są to relacje zgodne z prawdą, bo przecież człowiek został ulepiony przez Boga z prochu ziemi. O ileż jednak łatwiej jest żyć człowiekowi, który zna dokładnie te relacje, zaakceptował je i postępuje według nich w swoim życiu! Nie powinno też dziwić, że Jehowa jest Bogiem porządku i organizacji.

Pomyśl o przykładach „misternego zorganizowania”, które dostrzec możesz w żywych tworach. O mózgu i rdzeniu kręgowym, o mikroskopijnej komórce i zachodzących w niej skomplikowanych reakcjach będącymi jej funkcjami życiowymi, o kodzie genetycznym (DNA), o cyklu Krebsa - przebiegu cyklicznych reakcji enzymatycznych w mitochondriach, o niemożliwej do policzenia liczbie gwiazd itd., itd. Czy jednak w ogóle rozumiesz o czym mówię? A mówię o dziełach Bożych, których jest wokół każdego z nas niezliczona ilość! Ale właśnie mówię o Bogu - Jehowie! Naukowcy nic innego nie robią jak całe swe życie poświęcają na to, aby te dzieła poznać, odkryć prawa i zasady regulujące ich funkcjonowanie. W ten sposób, chociaż jest to jeden z wielu sposobów, Bóg pozwala się ludziom poznawać. On jest najlepszym organizatorem we wszechświecie! Czy zdajesz sobie sprawę z tego, co by się stało, gdyby jedna z planet zwolniła bądź zmieniła tor swego biegu? Katastrofa!! Łatwo więc powinno przyjść ci zrozumienie tego faktu - konieczności, że Ktoś musi stale nad tym czuwać.

A może spróbujesz się zbuntować przeciwko tej prawdzie i nie będziesz uznawał istnienia na przykład powszechnego prawa ciążenia, a na dowód tego, że jesteś pewny swej oceny i decyzji wyskoczysz z 10 piętra. Odpowiedź byłaby natychmiast. Jako Świadek Jehowy miłujący bliźnich odradzam takich eksperymentów, zachęcam natomiast do zaakceptowania wszystkich, danych przez Boga, elementów dotyczących organizowania życia tu na ziemi. Tylko wówczas możliwe jest, by było ono piękne, bez bólu, łez i śmierci. Jedynie wówczas życie każdego człowieka będzie miało sens. Jak więc odpowiedzieć na pytanie: Czy Bóg ma na ziemi własną organizację?

Można odpowiedzieć wprost: Ma! Dlatego, że ma organizację niewidzialną. Jehowa stworzył cherubinów, serafinów i wielu innych aniołów, żeby spełniali Jego wolę w niebiosach. Czytamy wszak „Patrzyłem, aż postawiono trony, a Przedwieczny zajął miejsce. Szata Jego biała jak śnieg, a włosy Jego głowy jakby z czystej wełny. Tron Jego był z ognistych płomieni, jego koła – płonący ogień. Strumień ognia się rozlewał i wypływał sprzed Niego. Tysiąc tysięcy służyło Mu, a dziesięć tysięcy po dziesięć tysięcy stało przed Nim. Sąd zasiadł i otwarto księgi”(Daniela 7:9,10 BT). Albo też w innym miejscu napisano „Błogosławcie Jahwe, aniołowie Jego, potężni mocą, którzy Jego pełnicie rozkazy, posłuszni na dźwięk Jego słowa. Błogosławcie Jahwe, wszystkie Jego zastępy, słudzy, którzy pełnicie Jego wolę”(Psalm 103:20,21 Bp). Użycie tu chociażby określenia „zastęp” już wskazuje na zorganizowana grupę. Jezus Chrystus jest postawionym nad nimi Archaniołem. Wszyscy służą pod rozkazami Jehowy i zgodnie wykonują zadania, które On im wyznacza.

Przyglądając się dziełom stwórczym Boga we wszechświecie, łatwo dostrzec, iż wszystko jest i funkcjonuje w określonym z góry porządku i ustalonych relacjach. Jedynie człowiek nie chce przyznać, że tak samo ważne są prawa moralne, prawa stosunków międzyludzkich czy też inne kierujące codziennym jego życiem. Chętniej twierdzi, że Bóg nie jest „wielkim i wspaniałym organizatorem”, bo łatwiej mu wówczas uciec od konkretnych wymagań dotyczących na przykład moralności, miłości, unikania przemocy, stosunków wewnątrzrodzinnych itp. W ten sposób sam chybia celu i nie umie znaleźć sensu życia. Czy więc Bóg posiada tu na ziemi swoją organizację? Kto w jej skład wchodzi?

Nie masz zapewne żadnej wątpliwości co do tego, że Boża organizacja skupiać musi jedynie tych ludzi, którzy są sługami Boga, dla których Jehowa jest jedynym prawdziwym Bogiem. Słudzy ci muszą przebywać na ziemi, a ich życie jest całkowicie podporządkowane Jego wymaganiom.

Jeśli dobrze pomyślisz, to stwierdzisz, że mówimy tu o organizacji istniejącej już w roku 2370 p.n.e. kiedy to Bóg sprowadził potop na ziemię, a Noe wraz z siedmioma innymi osobami przeżyli ów kataklizm jako organizacja rodzinna. Warto pomyśleć, że dzięki istnieniu tej organizacji ty żyjesz dzisiaj, jesteś przecież potomkiem Noego.

W roku 1513 p.n.e. Jehowa wywiódł z niewoli egipskiej kilka milionów ludzi i dał im szczególny kodeks prawny, aby zorganizować ich życie codzienne oraz prawidłowe wielbienie. A później w Ziemi Obiecanej dziesiątki tysięcy spośród nich zorganizowano do pełnienia specjalnej służby w świątyni. W I wieku zbory chrześcijańskie również zorganizowane zostały pod kierownictwem Bożym, czytamy o tym w Efezjan 4:11,12 „I On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelizatorami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego”(BT). Dlaczego więc dziwi ogólnie fakt, że również w naszych czasach Jehowa zorganizował swych sług, by mogli skutecznie prowadzić działalność zleconą przez Niego na obecne dni, to znaczy głosić dobrą nowinę o Jego Królestwie, zanim położy On kres teraźniejszemu bezbożnemu systemowi rzeczy. Dla potwierdzenia tego zachęcam, sięgnij do swojej, katolickiej, Biblii do Ewangelii według Mateusza 24:14 i odczytaj. Pewnie okazujesz zdziwienie, bo i tam czytamy o „końcu”, który nadejdzie w chwili, gdy dobra nowina będzie głoszona po całej ziemi. Świadkowie Jehowy są bardzo dobrze zorganizowani, bo jest to organizacja Boża, po to, „by dokładnie pełnić swe usługiwanie”. Potwierdzenie tego znajduje się w wersetach zapisanych w Izajasza 43:10-13. Tam są umieszczone informacje o tym, że swoich świadków Jehowa sam „wybrał”, „aby mogli poznać i uwierzyć” Bogu oraz „zrozumieć” kwestie związane z istnieniem Boga. Jak sądzisz: Czy bez tego mogliby jako Jego Świadkowie świadczyć na Jego rzecz? Po to więc istnieje ta „Najlepsza Organizacja w świecie”, aby świadczyć o Bogu, który ma na imię Jehowa..

Ale to nie wszystko, bo Bóg ucząc nas dzisiaj dobrej organizacji, dokonuje czegoś więcej. Odpowiednio nas przygotowuje, aby po ocaleniu z zagłady obecnego systemu rzeczy być już zorganizowanym do życia w nowym świecie. Pod kierownictwem Jehowy zaczniemy wtedy w sposób zorganizowany tworzyć ogólnoziemski raj. Będziemy także przygotowani do pouczania miliardów zmartwychwstałych o szczególnych wymaganiach Bożych warunkujących dostąpienie życia wiecznego. Przyznasz, że jest to „Najwspanialsza Organizacja na Świecie”?

Proszę dowiedzieć się jeszcze, że obecnie słudzy Boga mogą do pewnego stopnia odczuwać szczęście, znają bowiem Jego wolę i zdobyli wiedzę o cudownych dobrodziejstwach, jakich wkrótce doświadczą w rajskim nowym świecie. Właśnie dlatego Biblia mówi: „Panie Zastępów, szczęśliwy jest człowiek, który ufa Tobie”, „szczęśliwy jest każdy, kto boi się Pana, kto chodzi drogami Jego”, „szczęśliwi łagodnie usposobieni, gdyż oni odziedziczą ziemię”(Psalm 84:13 Miłosz; Psalm 128:1 Miłosz; Mateusza 5:5 PNŚ). A zatem, pomimo dzisiejszych trudnych warunków członkowie tej Organizacji mogą zaznawać pewnej miary szczęścia. Nawet jeśli spotyka Świadków Jehowy coś złego, nie smucimy się jak ci, którzy nie znają jedynego prawdziwego Boga – Jehowy, ani nie mają nadziei na życie wieczne tu na ziemi.

Szczęście sług Jehowy wynika również z tego, że poświęcają czas, siły i środki materialne na przekazywanie prawd biblijnych ludziom – zwłaszcza tym, którzy „wzdychają i jęczą nad wszystkimi obrzydliwościami” popełnianymi w świecie Szatana (Ezechiela 9:4). Członkowie tej organizacji, Świadkowie Jehowy, słudzy Boży, nie spodziewają się bezgranicznego szczęścia w dobie dzisiejszej, mogą jednak być znacznie szczęśliwsi, niż osoby nie służące Jehowie. Oznajmił On bowiem w swoim słowie: „Oto moi słudzy będą wznosić okrzyki radości, dobrze się mając w sercu, ale wy krzyczeć będziecie z boleści serca i będziecie wyć zupełnie załamani na duchu”(Izajasza 65:14 PNŚ). Ponadto słudzy Boży, członkowie tej organizacji, mają pewien szczególny powód, by odczuwać szczęście – otrzymali ducha świętego, którego „Bóg dał posłusznym jemu jako władcy” (Dzieje 5:32).

#2 Henryk

Henryk

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 656 Postów

Napisano 2005-10-01, godz. 12:34

Nie wiem gdzie umieścić moje pytanie.
Dla mnie jest ono baaaaardzo ciekawe.
W książce „Wspaniały finał objawienia bliski” na str.33 par.3 czytam, że Bóg ma Organizację.
Mało tego, - na str 214 par.28 twierdzi się, że: „będą oni (nasienie niewiasty) wraz z wielką rzeszą bezpiecznie ukryci w obrębie ziemskiej struktury organizacyjnej Jehowy.”
No...dobrze, - jedynozbawcza Organizacja – taka Arka, Brama do Nieba.
Nie chcę z tym zdaniem polemizować.
Mam pytanie, na które żadna z osób przynosząca mi Radosną Nowinę do domu, - o mającym nadejść Armagedonie :o , nie dała odpowiedzi.
Pytanie jest – wydaje mnie - się proste.
Kiedy to Bóg Jehowa założył tę Organizację.
- W którym momencie z FIRMY (Towarzystwo Treaktatowe i Broszur), trudniącej się rozpowszechnianiem literatury, Bóg „zrobił” swą Organizację.
Jestem w trzecim pokoleniu potomkiem Badaczy Pisma Świętego. :lol:
Bardzo proszę o odpowiedź.

#3 Henryk

Henryk

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 656 Postów

Napisano 2005-10-01, godz. 15:23

Dziękuję zespołowi moderującemu za przeniesienie postu we właściwe miejsce.
Jednocześnie przepraszam za złe podejrzenia!
Przeczytałem sobie post nad moim.
Dużo tekstu...
Tylko z jednym zgodzę się:
„Nie powinno też dziwić, że Jehowa jest Bogiem porządku i organizacji.
Jak więc odpowiedzieć na pytanie: Czy Bóg ma na ziemi własną organizację?
Można odpowiedzieć wprost: Ma! Dlatego, że ma organizację niewidzialną.”
Niewidzialna była zapewne aż do roku 1931 n.e.
„Jeśli dobrze pomyślisz, to stwierdzisz, że mówimy tu o organizacji istniejącej już w roku 2370 p.n.e. kiedy to Bóg sprowadził potop na ziemię, a Noe wraz z siedmioma innymi osobami przeżyli ów kataklizm jako organizacja rodzinna.”
Myślę, że Cham został zaraz wykluczony z tej Bożej organizacji za nieobyczajność.
"Potwierdzenie tego znajduje się w wersetach zapisanych w Izajasza 43:10-13."
Tak, tam Bóg potwierdza że Izrael cielesny zostanie ponownie zgromadzony w swej ziemi.
Nastąpiło to w 1948 r.
"Pod kierownictwem Jehowy zaczniemy wtedy w sposób zorganizowany tworzyć ogólnoziemski raj."
Nie daj Panie Boże!!! :o
Ale podziwiam wiarę w To. :)

#4 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-10-01, godz. 16:27

Można by zapytać, ile organizacji miał Bóg na ziemi, gdy naród żydowski był podzielony na dawa państwa, Izrael i Judę? Albo gdy za czasów Jezusa i krótko przed nim, Żydzi byli podzieleni na faryzeuszy, sadeceuszy, eseńczyków itp. A jeśli mimo podziałów doktrynalnych wszyscy byli jego narodem, to czy nie może być tak i tym razem z chrzścijaństwem. Jezus nie rozstrzygał ich sporów doktrynalnych, ale starał się rozwijać w nich wartości moralne i duchowe.

Ale może się mylę i tego nie rozumiem. Już sam nie wiem. Bo w Objawieniu potępia sektę Nikolaitów.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#5 Henryk

Henryk

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 656 Postów

Napisano 2005-10-01, godz. 17:10

„Jezus nie rozstrzygał ich sporów doktrynalnych, ale starał się rozwijać w nich wartości moralne i duchowe.”
Przyznam się „Olo”, że zawsze na tym „łapię” się.
Przecież wierzenia faryzeuszy a sadyceuszy, były tak różne!
Nie przypominam sobie, aby Pan „prostował” ich nauki.
Potomkowie Jakuba byli jedynym narodem, z którym Bóg liczył się.
Ileż jest obietnic dla nich!
Nazywać ich „organizacją” – to chyba trochę „naciągane”.
Byli (i będą) narodem Bożym. (Przynajmniej ja tak wierzę!).
„A jeśli mimo podziałów doktrynalnych wszyscy byli jego narodem, to czy nie może być tak i tym razem z chrześcijaństwem.”
Prekursor ruchu badackiego, nazywał wszystkich „Braćmi”.
W wielu miejscach, w literaturze czytam: „Bracia Katolicy, Baptyści, Adwentyści...”.
Niestety, jako „Badacz” – jestem także obciążony pewnym fanatyzmem. :(
Walczę z tym, ale zawsze coś pozostanie...niestety.
Inna sprawa – myślę - jest z poglądami, które uwłaczają Bożej miłości, sprawiedliwości...
Czy mamy milczeć?
- Ja nie umiem.
Jeśli ktoś straszy piekłem, armagedonem – to „ponosi” mnie. :angry:
Być może i ja nie rozumie!
Nikolaita – to samozwańczy przywódca „duchowy”.
"Nikolaita" pochodzi z dwu greckich słów. "Nikao" co oznacza przezwyciężać, i "Lao" co oznacza laicy.
(Nie patrz w kometarz BT.)
Znam takich! – Ale nie wymienię. :P
Pozdrawiam Cię Bracie.

#6 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-10-01, godz. 17:30

Ja też Cię pozdrawiam. Braciszku.

Dla mnie to są skomplikowane i niejednoznaczne sprawy.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#7 Henryk

Henryk

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 656 Postów

Napisano 2005-10-01, godz. 17:33

Dla mnie to są skomplikowane i niejednoznaczne sprawy.


Drogi "Olo"! :D
Dla mnie także :o :(




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych