Wczoraj mnie mama poinformowała że za tydzień jadą do Sosnowca na jesienne zgromadzenie obwodowe. 8 albo 9 X - jednodniowe, jak się coś więcej dowiem to dam znać.
Jak ktoś ma ochotę to niech się wybierze.
Pzdr
Zgromadzenie obwodowe - jesień 2005
Started by Dementor, 2005-09-30, 07:43
8 replies to this topic
#1
Napisano 2005-09-30, godz. 07:43
destination: ..::SALSERO::..
#2
Napisano 2005-10-01, godz. 13:45
oficjalnie potwierdzone info: 9 października - niedziela - jednodniowe.
destination: ..::SALSERO::..
#3
Napisano 2005-10-01, godz. 14:06
...
Jak bedziesz miał program zgomadzenia jednodniowego to umiesc!
Pozdrawiam
Jak bedziesz miał program zgomadzenia jednodniowego to umiesc!
Pozdrawiam
#4
Napisano 2005-10-01, godz. 14:36
nie wiem czy będę miał przed ich wyjazdem, ale 9 X już napewno powinienem mieć to umieszczę.
destination: ..::SALSERO::..
#5
Napisano 2005-10-10, godz. 09:12
wyjechałem na weekend w góry i zapomniałem że reszta rodzinki w tym samym czasie posilała się pokarmem duchowym na zgromadzeniu - spróbuje dzisiaj trochę infa zasięgnąć to przekażę co na nim było
destination: ..::SALSERO::..
#6
Napisano 2005-10-10, godz. 18:10
no spoczko czekam,
weź najlepiej przepisz program
Pozdrawiam!!!
weź najlepiej przepisz program
Pozdrawiam!!!
#7
Napisano 2005-10-10, godz. 21:22
mam mały problem... zaczęli mi w domu coś krzywo patrzeć gdyż zacząłem się literaturą interesować, informacjami co tam na zgromadzeniu itp - i nie bardzo mam jak dorwać programa - jak dorwę to od razu napiszę.
destination: ..::SALSERO::..
#8 Guest_Jishar_*
Napisano 2005-10-23, godz. 18:56
witam.poszukuje pilnie terminu kongresu w sosnowcu na najbliższe dni, tj X i XI.
prosze o info na [email protected]
będę wdzięczny bo się wybieram...
prosze o info na [email protected]
będę wdzięczny bo się wybieram...
#9
Napisano 2005-10-30, godz. 14:36
Witam wszystkich pięknie.
Byłam wczoraj na Zgromadzeniu specjalnym w Sosnowcu. Wykłady dotyczące prostolinijnego oka i innych prostolinijności dlużyły mi sie, niemniej muszę przyznać ,że ogólny ton wypowiedzi byl znośny. Ciekawie brzmiały przypomnienia o datkach -wraz ze szczegółowym wyliczeniem wydatków poniesionych przez organizatorów i wpływem do skrzynek- po szumnych wywiadach w których poszczególni świadkowie mówili ,że unikają materializmu jak ognia zaś praca zawodowa nie może kolidowac z zebraniami . Jeśli takie nawoływania będą dłużej rozlegać sie z mównic ,to może owczarnia wkrótce nie mieć pieniędzy na utrzymanie wielgachnych obiektów takich jak Centrum Kongresowe.
Oto moja kartkowa rozmowa z Mamą :
Mama :Prostolinijne oko,
prostolinijny krok,
pomyśl co się stanie
gdy na swojej drodze
spotkasz skrzyżowanie...
Ja: Ponoć na tej drodze
skrzyżowań nie spotkasz.
Ona wiedzie w górę
lub raczej do środka.
Mama : Jeśli wiedzie w górę
to są tam urwiska.
Za to ścieżka górska
często bywa śliska.
Gdy zaglądasz w środek
przepaść " łypnie okiem"
możesz wpaść w sam środek
po zboczu szerokim.
Ja : Myślę ,że zakręty
oraz "halsowanie"
są równie niebezpieczne
jak to skrzyżowanie.
Mama : Wzrok prostolinijny
i wiadome kroki
najbardziej sie zdzdza
na "drodze szerokiej".
Zaś droga urwista,
wąska oraz trudna,
wymaga patrzenia...
uczenia....
myślenia.
Może to kogoś znudziło , bo może wielu z Was już nie kontaktuje sie ze ŚJ ale niektórzy może pomyślą...
Byłam wczoraj na Zgromadzeniu specjalnym w Sosnowcu. Wykłady dotyczące prostolinijnego oka i innych prostolinijności dlużyły mi sie, niemniej muszę przyznać ,że ogólny ton wypowiedzi byl znośny. Ciekawie brzmiały przypomnienia o datkach -wraz ze szczegółowym wyliczeniem wydatków poniesionych przez organizatorów i wpływem do skrzynek- po szumnych wywiadach w których poszczególni świadkowie mówili ,że unikają materializmu jak ognia zaś praca zawodowa nie może kolidowac z zebraniami . Jeśli takie nawoływania będą dłużej rozlegać sie z mównic ,to może owczarnia wkrótce nie mieć pieniędzy na utrzymanie wielgachnych obiektów takich jak Centrum Kongresowe.
Oto moja kartkowa rozmowa z Mamą :
Mama :Prostolinijne oko,
prostolinijny krok,
pomyśl co się stanie
gdy na swojej drodze
spotkasz skrzyżowanie...
Ja: Ponoć na tej drodze
skrzyżowań nie spotkasz.
Ona wiedzie w górę
lub raczej do środka.
Mama : Jeśli wiedzie w górę
to są tam urwiska.
Za to ścieżka górska
często bywa śliska.
Gdy zaglądasz w środek
przepaść " łypnie okiem"
możesz wpaść w sam środek
po zboczu szerokim.
Ja : Myślę ,że zakręty
oraz "halsowanie"
są równie niebezpieczne
jak to skrzyżowanie.
Mama : Wzrok prostolinijny
i wiadome kroki
najbardziej sie zdzdza
na "drodze szerokiej".
Zaś droga urwista,
wąska oraz trudna,
wymaga patrzenia...
uczenia....
myślenia.
Może to kogoś znudziło , bo może wielu z Was już nie kontaktuje sie ze ŚJ ale niektórzy może pomyślą...
... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych