Skocz do zawartości


Zdjęcie

Z gabinetu śmiechu Towarzystwa Strażnica


  • Please log in to reply
89 replies to this topic

#61 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2005-10-26, godz. 12:55

Jezus był człowiekiem doskonałym i mógł posługiwać się argumentami najwyższej rangi a jednak darował sobie dysputy intelektualne z uczonymi w piśmie (a jak raz miał na to ochotę to akurat tak im ,,wyrypał", że aż powstał z tego 23 rozdział ew. Mateusza.. :lol: ). Jednak do pasjii doprowadzają mnie ci, którzy posądzają nas świadków (a więc i mnie indywidualnie) o brak własnego zdania, psychomanipulację, zastraszanie, nieuctwo, hipokryzję itd. I to niby tacy tolerancyjni i otwarci ludzie. A często ich jedymym argumentem jest kąśliwość, cynizm i ośmieszanie. Faryzeusze też naradzali się na czym by tu przyłapać Jezusa i choć nic nie znaleźli to spreparowali zarzuty. Już widzę tą lawinę zarzutow po tym poście....Nię twierdzę, że świadkowie są ludżmi nieomylnymi, bez problemów czy bez win tylko dlaczego nam akurat tak wysoko podnosi się poprzeczkę ? To co u innych uchodzi nam od razu się wytyka...ech...bo mnie znów serce będzie boleć... :huh:


Ciekawy ten przykład 23-go rozdziału ewangelii Mateusza.

A ja czułam się winna, kiedy czasem w ostrych słowach napisałam coś o świadkach Jehowy. Nie mówiąc o bracie jaraczu, który prawdę o nich mówi bez owijania w bawełnę. A ile zarzutów usłyszał z tego powodu pod swoim adresem. Jednak sprawdza się biblijna praktyka, że z faryzeuszami trzeba krótko i ostro.

"Choć nic nie znaleźli to spreparowali zarzuty"?

Jeśli zarzuty przedstawiane przez nas na tym forum pod adresem SJ są spreparowane, to wyjaśnij proszę, dlaczego w książce "Stwarzanie" znajdują się powyrywane z kontekstu cytaty albo odpowiedz Mirkowi, dlaczego Przekład Nowego Świata różni się od innych tłumaczeń, albo odpowiedz wreszcie Cześkowi na postawione przez niego pytania.

"Dlaczego nam akurat tak wysoko podnosi się poprzeczkę"?

To wy sami podnosicie sobie poprzeczkę uważając się za "lepszych" ludzi. Nawet jeśli nie robicie tego w rozmowach prywatnych to chociażby przez roznoszenie i wręczanie literury, która SJ opiewa jako tych lepszych, a całą pozostałą resztę - jako tych gorszych. Poza tym "kierując się miłością bliźniego" roznosicie publikacje, które zachęcają do odseparowania się od rodziny i przyjaciół, o ile ta nie jest w "prawdzie", poświęcania swojego życia lub bliskich w imię pokrętnych idei nie mających oparcia w Biblii (patrz post Cześka), do rezygnowania z wyższego wykształcenia lub własnych ambicji zawodowych, o ile te przeszkadzają w "zajęciach teokratycznych" (tę ostatnią naukę uważam za szczególnie niebezpieczną).

Ja wiem, ze wielu SJ do tych nauk się nie stosuje, kierując się własnym rozsądkiem (co jest godne pochwały), ale nie wiedzą tego osoby, którym te publikacje wręczacie. Innymi słowy głosicie ludziom nauki, do których się często sami nie stosujecie (co jest szczególnie obrzydliwe).

Pozdr

#62 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-10-26, godz. 13:37

Jeszcze a propos podnoszenia poprzeczki: szanowni świadkowie, przecież tylko Wy ocalejecie w Armagedonie, więc dajcie się nam wyszaleć :) :P :D . A przy okazji trochę pocierpicie, co przecież Wam jest na rękę :lol: .

Podważanie argumentów (wszechstronnych) przedstawionych na tym forum to absurd. I jak tu nie wierzyć, że SJ są zmanipulowani, skoro SAMI na każdym kroku dają tego najlepsze świadectwo B)
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#63 lotka

lotka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 123 Postów

Napisano 2005-10-26, godz. 14:09

Oj Ewa,Ewa..gdybym Cię nie znała to bym może i pogadała z Tobą...ale to nie ma sensu...sorki.... B)

#64 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2005-10-26, godz. 14:25

Lotka gadałaś ze starszymi czy byłaś na kongresie?
Bo tak się zachowujesz.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#65 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-10-26, godz. 15:06

Chcialem tylko dopowiedziec ze watek zaczety zostal w dziale HUMOR :)
w kontekscie tego ze kiedys SJ wierzyli a moze i do dzis wierza ze Adam i Ewa nie mieli dziurki odbytowej na robienie kupki, nie mieli pewnie tez jelita grubego, a kto wie moze i przelyku :)

A wy sie klocicie jakby chodzilo o niewiadomo co ...

Z innej beczki to skoro nie mieli dziurki a teraz to nawet najgorliwsi SJ maja odbyty,to by znaczylo ze jednak zadzialala ewolucja ktorej przecie nie bylo, no tak pisalo w straznicy. :blink:
Sam juz nie wiem jaka straznice czytac
i w jakiej kolejnosci mam sobie robic studium osobiste zeby to caly pokarm na czas sluszny strawic a nic nie wydalic :)

A ty droga Lotko zachowaj sie jak prawdziwi wierni zydzi, ktorzy pozostali wierni swoim naukom i dali zdecydowany odpor naukom Jeszusa syna jakiegos ciesli co to zadawal im jekies niewygodne pytania
po porostu nie posluchali jakiegos tam odstepczego Jezusa z wysoka poprzeczka :)

i w szczesciu zyja do dzis :)

#66 lotka

lotka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 123 Postów

Napisano 2005-10-26, godz. 15:30

,,A ty droga Lotko zachowaj sie jak prawdziwi wierni zydzi, ktorzy pozostali wierni swoim naukom i dali zdecydowany odpor naukom Jeszusa syna jakiegos ciesli co to zadawal im jekies niewygodne pytania
po porostu nie posluchali jakiegos tam odstepczego Jezusa z wysoka poprzeczką

i w szczesciu zyja do dzis"

Chyba w niewłaściwym kierunku ta wypowiedź...co ma piernik do wiatraka...koniecznie chciałeś coś dodac tylko nie wiedziałeś co..? Wierz sobie i w ewolucję jak Ci się podoba Voldemort...a ,,Strażnicę" daruj sobie..i tak nie zrozumiesz...Nie jestem złośliwa, ale skoro ktoś wynajduje rzeczy sprzed 80 lat to czemu ma to służyć?
pozdr.

#67 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2005-10-26, godz. 15:47

A mi w związku z tym, ze to dział humor, śmiać się chce z zestawienia tego fragmentu "Prowadzenia rozmów":

W związku z udręczeniem narodów wspomniano w Łukasza 21:25 (NW) o „znakach na słońcu i księżycu, i gwiazdach" oraz o „łoskocie morza". Wschód słońca, zamiast wywoływać radosne oczekiwanie, często budzi obawę przed tym, co może przynieść dzień; gdy świecą gwiazdy i księżyc ludzie chowają się za zamkniętymi drzwiami z obawy przed przestępczością. W XX wieku po raz pierwszy zastosowano samoloty i pociski rakietowe, żeby z nieba siać zniszczenie.  Grasujące na morzach okręty podwodne wyposażono w śmiercionośne rakiety, a uzbrojenie zaledwie jednego takiego okrętu wystarczy do zrównania z ziemią 160 miast. Nic więc dziwnego, że narody są tak udręczone!



z faktem, ze WTS przez kilka lat posiadało akcje spółki produkującej silniki do bomb


PS. Wyróżnienie moje.

#68 lantis

lantis

    www.brooklyn.org.pl

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 668 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:śląsk

Napisano 2005-10-26, godz. 16:11

Witaj Lotko,

[...]ale skoro ktoś wynajduje rzeczy sprzed 80 lat to czemu ma to służyć?

1.Nie wiem co w tym nieodpowiedniego. To Strażnica może się odwoływać do swoich publikacji sprzed 110 lat podając odnośnik do strony,numeru i roku, a my już nie?

2.Przypominam, że oficjalnym poglądem TS jest to, że Adam i Ewa nie mieli odbytów :) A to z tego względu, że nie było "nowego światła" na ten temat w żadnej późniejszej publikacji TS.

3.Skoro uważasz, że takich tekstów z publikacji TS mamy nie traktować poważnie, to chętnie bym usłyszał od jakiego roku mamy je traktować poważnie. Ewantualnie podać termin ważności treści publikowanych w Strażnicy czy Przebudźcie się!

4.Może w następnej Strażnicy w "Pytaniach czytelników" powinno się pojawić pytanie: "Czy Adam i Ewa w raju wydalali eksklementy?" ;) Aby wszystko było jasne?

pzdr
Dołączona grafika lantis(at)brooklyn.org.pl

#69 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-10-26, godz. 17:30

Lotka czyli jak trafisz do moch drzwi ze Straznica w reku to od razu mow " daruj soebie Straznice i tak nie zrozumiesz".
Oczywiscie skoro nie wiesz jak wygladam to powinnas od razu wszystkim mowic ten wstep on najbardziej oddaje ducha twojego przekonywania... a wychodzi krocej niz 30 sekund :), No ewentualnie zostaje Ci Przebudzcie sie .. czy tez mam sobie darowac?

P.S Nie wierze w ewolucje ... tylko kurde nie potrafie tej swojej wiary pogodzic z wyrosnieciem odbytu w nagly sposob.. hm... :(
A wyjmowanie rzeczy sprzed 80 lat czemu ma sluzyc ...nikt tego nie wie, ale o ile zglaszasz sie na studium straznicy teraz to daruj to sobie w roku 2085 wyjdzie ze krzewilas p******y,
Pamietaj badz madra przed szkoda !!!

#70 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-10-26, godz. 18:09

Ponieważ, jak słusznie dostrzegł brat Voldemort, (który przez dłuższy czas ukrywał się w twierdzy Tora-Bora :P ), jsteśmy w dziale humor, proponuję założenie FAN KULBU SIOSTRY LOTKI :D [B]. Bądź co bądź wielu z nas setnie ubawiła swą niezłomnie nawiną postawą :) .

A propos głupot "sprzed 80 lat". Bezwzględnie należy uznać Russela i Rutteforda za samozwańców i szaleńców, skoro przyjmujemy taką logikę :D . Podobnie jest z głoszonymi wówczas przez nich poglądami. Czy muszę dodawać, że kontynuacja tych poglądów jest po stokroć gorszym bełkotem...? :D

Vold, myślę że wyrośnięcie odbytów to skutek oddziaływania nowego światła (na Adasia i Ewkę) :D . Wiem, że to bez sensu, ale lepsze wytłumaczenie mi do głowy nie przychodzi :P .
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#71 lantis

lantis

    www.brooklyn.org.pl

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 668 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:śląsk

Napisano 2005-10-26, godz. 18:11

myślę że wyrośnięcie odbytów to skutek oddziaływania nowego światła


może było radioaktywne?? :lol: kto wie czego nie mieliśmy jeszcze w raju, a co nam wyrosło.....
Dołączona grafika lantis(at)brooklyn.org.pl

#72 Dementor

Dementor

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 473 Postów

Napisano 2005-10-26, godz. 19:31

ale jaja :D a najlepsze jest że udało Wam się w to wciągnać Lotkę :D

jako że (cyt.) mam alergię na obrażanie lub ośmiesznie ŚJ lub... mam propozycję dla Lotki: czy możesz siostro Lotko zapytać na najbliższym zebraniu któregoś ze Starszych o to czy Adam i Ewa mieli odbyty czy nie - a jeżeli nie to jak wydalali ekstrementy - i przekazać nam tu oficjalnie czy jest "new light" w tej sprawie czy nie... oczywiście mogę to zrobić sam ale wolę Ojca o to nie pytać - i tak już chyba zaczął coś podejrzewać po moim nagłym zainteresowaniu się niektórymi sprawami, które dotychczas mnie nie interesowały "aż tak bardzo" ;) a tak to Ty nam przekażesz i będzie gites :)
destination: ..::SALSERO::..

#73 lotka

lotka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 123 Postów

Napisano 2005-10-27, godz. 05:34

Dementor..czyżby twój szanowny tatuś nie wiedział, że mantalnie już nie jesteś świadkiem.? :o ....Bo wynika z twoich słów, że chyba formalnie jeszcze jesteś..? (tak przy okazjii to wspóczuję Ci tego żegnania się przed ołtarzem.....będziesz przeżywał katorgi..). Staszych nie będę pytała oczywiście o takie głupoty...Jak mam świeże ,,jedzonko" to nie będę szukała na siłę coś starego i zastanawiała się czy jeszcze dobre... :D ..pozdr.

#74 Ma

Ma

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 417 Postów

Napisano 2005-10-27, godz. 06:31

Lotko, ja tylko tyle chce ci powiedzieć hahahahahahahahahahahah
Ma

#75 Dementor

Dementor

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 473 Postów

Napisano 2005-10-27, godz. 08:56

Widać Lotko że nie uważnie poczytałaś to forum bo ja zarejestrowałem się tu kilka dni po Tobie i już w przynajmniej 2 tematach opisałem moją historię i sytuację - więc kolejny raz nię bedę - skrócę tylko tyle: jestem osobą od urodzenia wychowywaną w prawdzie, ochrzczonym ŚJ nie zostalem, a odłączyłem się od organizacji ok 10 lat temu. Mimo że że mam w domu do czynienie z rodziną będącą ŚJ (tata oraz brat są starszymi) - mnie jakoś nie wypada ich o to pytać - ale Tobie jak najbardziej u siebie w Zborze.

PS. Co do żegnania się przed ołtarzem: możesz sobi współczuć ale ja tefo robic nie będę - już ustaliłem ścisły scenariusz całego tego przedsięwzięcia i: żadnego klękania, całowania krzyży, modlitw, żegnań itp - nawet przysięgę małżeńską będę miał swoją - mogę ją sam wymyśleć - tylko wcześniej dać do akceptacji księdzu. Aha i jeszcze jedno nie biorę ślubu konkordatowego - to jest jednostronna uroczystość - tak by moja przyszła małżonka żyła w zgodzie ze swoimi przekonaniami, 3 miesiące przed ślubem kościelnym bierzemy ślub cywilny - tak bym ja miał poczucie spełnienia wszystkich administracyjnych powinności i posiadał formalnie żonę.

PS2. Bardzo szanuję to że Ty jako ŚJ potrafisz się tu rozsądnie lub mniej rozsądnie (zajadłe posty atakujace, wyśmiewające, szydzące itp) wypowiadać - uszanuj też innych - którzy się tu wypowiadają. Ala nadto pamiętaj o tym że mimo tego iż jesteś przekonana o jedynie słusznych poglądach - które posiadaja jedynie ŚJ - nie obrażaj innych, którzy prezentują swoje poglądy - jakże odmienne od Twoich - bo to tylko źle o Tobie świadczy - i nie jest to uwaga co Twojej wypowiedzi do mnie lecz w stosunku do innych.
Po za tym to dajci jak najlepiej i pozdro laska :D
destination: ..::SALSERO::..

#76 Magdalena

Magdalena

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 167 Postów
  • Lokalizacja:Złotoryja

Napisano 2005-10-27, godz. 10:39

Mało mam dziś czasu, ale jednak wtrącę swoje trzy grosze do watku, który zdążył podzielić się już na kilka pomniejszych.
Jakos trudno mi wciąz zrozumieć, że ludzie tak łatwo wyrzekają się samodzielności w dążeniu do Boga i mówia jak lotka, że sami i tak nie byliby w stanie właściwie odczytać Biblii. W związku z tym bezkrytycznie zdają się na ludzkie autorytety.

Można trochę na siłę i pomimo skali zjawiska wierzyć, że ciągłe zmiany światła, a nawet jednoczesne istnienie nauk wzajemnie się wykluczających ( jak obecnie np. nauka o zmartwychwstaniu wybrańców do życia przed Armagedonem ) nie muszą świadczyć o utracie legitymacji dla bożego kanału informacyjnego, jakim mieni się Strażnica.

Dla mnie tym, co dyskwalifikuje ostatecznie ten kanał są metody. Nagminne, świadome preparowanie informacji, którego nie sposób nazwać inaczej jak oszustwem. Nie pomyłką, ale świadomym oszukiwaniem czytelników.

Ostatnio wróciłam do jednego z artykułów J. Lewandowskiego nt. chronologii starożytnej w wydaniu Strażnicy: http://warsaw.com.pl.../70tygjl001.htm
Oprócz standartowych już chyba manipulacji tekstami historyków, którzy nie tylko nie potwierdzają tez wkładanych im w usta przez Strażnicę, ale wręcz dosłownie im zaprzeczają ( np. Herodot w rzeczywistości zaprzecza koregencji Dariusza i Kserksesa, chociaż Strażnica twierdzi, że jest wprost przeciwnie), znalazł się tam też przykład manipulacji, który kiedyś mnie dosłownie zmroził.
Uzasadniając swoje stanowisko o koregencji Dariusza i Kserksesa, redaktorzy powołują się na dwie tabliczki babilońskie ( B.M 65494 i CBM 12803), uznane oficjalnie w świecie naukowym za błędy pisarskie, i to już wtedy, kiedy się nimi podpierano w Brooklynie jako „dowodami”. Mało tego, fakt ten dobrze znany był autorom, ponieważ zamieszczają ryciny z naukowej publikacji, która uzasadnia błędność tychże dwóch powyższych tabliczek na tle dziesiątków innych.

Wiem, że wiara niekoniecznie musi mieć coś wspólnego ze zdrowym rozsądkiem i można wierzyć wbrew wszelkim dowodom, a nawet faktom. Jednak uczciwym jest przyznać się do wiary wbrew dowodom, zamiast uwiarygadniać się przez manipulację. Bo to znaczy, że tak naprawdę jest to jedna wielka mistyfikacja, w którą nie wierzą nawet jej autorzy.

Przeciętny czytelnik Strażnicy tak długo, jak nie zechce sam zbadać sprawy, nie jest świadom jak często życiodajny „pokarm” jest przyprawiany podobnymi smaczkami.
Następnym etapem umacniania się w przekonaniu o namaszczeniu strażnicowego kanału powinno być chyba w tej sytuacji domniemanie, że Jehowa oszukuje swoje owieczki nie przebierając w środkach wyłącznie dla ich dobra, co jest mądre, szlachetne i jakże właściwe naturze Najwyższego.
Nie wiem, na prawdę nie wiem, jak żyje się w organizacji ludziom świadomym tych kłamstw. Jakich karkołomnych wyczynów musi dokonywac ich umysł, by wciąż usprawiedliwiać swój wybór.

#77 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2005-10-27, godz. 12:04

Lotka pisze:
„Staszych nie będę pytała oczywiście o takie głupoty...Jak mam świeże ,,jedzonko" to nie będę szukała na siłę coś starego i zastanawiała się czy jeszcze dobre...”

Dzięki za przypomnienie Lotko.

Wszak w jednej ze Strażnic czytałem kiedyś artykuł, w którym CK zniechęca swoich wyznawców do zaglądania do starych publikacji przyrównując nowe publikacje do zielonej trawy, natomiast stare publikacje do starego stęchłego siana.

Może ktoś pamięta ten artykuł. Warto wkleić do tego działu humoru. Bo czyż nie jest to śmieszne porównywać „pokarm” jaki ponoć daje Bóg do starego stęchłego siana?
Czesiek

#78 cara

cara

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1049 Postów
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2005-10-27, godz. 15:35

Bo czyż nie jest to śmieszne porównywać „pokarm” jaki ponoć daje Bóg do starego stęchłego siana?


Oj, to jak analogiczne nazwiemy Biblię? ;)
Nie zgadzam się z polityką cichego banowania użytkowników forum.

#79 lotka

lotka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 123 Postów

Napisano 2005-10-27, godz. 19:34

Dementor...no fakt, musiało mi umknąć uwadze, żę nie byłeś ochrzczony ale to tym bardziej chyba Tobie wypada się zapytać o to czy owo...? To jedno. A co do moich złośliwości czy obrażania to jest tak, że wszyscy mogą sobie na to pozwolić tylko nie ja...Można kierować do mnie uszczypliwe czy irobiczne komentarze, robić ze mnie idiotkę, bezmózga itp. ale mi nie wolno pozwolić sobie na idrobinę ironii bo to jest oczywiście ,,brak argumentów"...ech.... :huh:

#80 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2005-10-27, godz. 19:35

Cara
Wystarczy popatrzeć jak CK traktuje Biblię, to wystarczy aby zobaczyć co myślą o Biblii. Ja się powstrzymam od komentarza

--
Wasza dyskusja na temat małżeństw mieszanych wyznaniowo w oddzielnym wątku: link | jb
Czesiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych