Skocz do zawartości


Zdjęcie

pieniądze, pieniądze, pieniądze


  • Please log in to reply
104 replies to this topic

#21 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2005-11-20, godz. 14:50

Jak praktycznie wygląda "wycofanie" darowizny uwarunkowanej?

Prawo polskie nie przewiduje czegoś takiego jak "darowizna uwarunkowana", przynajmniej jeśli chodzi o nieruchomości:

Art. 157 § 1 k.c. - Własność nieruchmości nie może być przeniesiona pod warunkiem ani z zastrzeżeniem terminu.

Natomiast isnieją inne przepisy kodeksu cywilnego "chroniące" darczyńcę:

Art. 897 k.c. - Jeżeli po wykonaniu darowizny darczyńca popadanie w niedostatek, obdarowany ma obowiązek, w granicach istniejącego jeszcze wzbogacenia, dostarczać darczyńcy środków, których mu brak do utrzymania odpowiadającego jego usprawiedliwionym potrzebom albo do wypełnienia ciążących na nim ustawowych obowiązków alimentacyjnych. Obdarowany może jednak zwolnić się od tego obowiązku zwracając darczyńcy wartość wzbogacenia.

Następne przepisy dotyczą odwołania darowizny z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego. Jeśli ktoś jest zainteresowany tematem, zapraszam na PM.

Jedna uwaga: procesy sądowe są długie i kosztowne. Zanim więc ktoś się zdecyduje podarować cokolwiek, niech się najpierw dziesięć razy zastanowi.

Pozdr;

#22 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2005-11-20, godz. 14:53

P.S. Cytowany przeze mnie art. 897 k.c. dot. sytuacji, kiedy przedmiotem darowizny jest nieruchomość lub jakakolwiek inna rzecz

#23 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2005-11-20, godz. 15:02

Jesli natomiast przedmiotem darowizny jest coś innego niż nieruchomośći wówczas w myśl zasady swobody umów warunek jest dopuszczalny.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#24 Sebastian Andryszczak 0501346907

Sebastian Andryszczak 0501346907

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 589 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2005-11-20, godz. 17:02

a zatem swoboda umów może obrócić się zarówno na korzyść jak i niekorzyść darczyńcy

a biorąc pod uwagę, że darczyńca jest naiwny (bo gdyby nie był naiwny nie zostałby SJ)
więc WTS może mieć możliwość uchylić się od zwrotu pieniędzy.
Byłem świadkiem Jehowy, ale poznałem prawdę (katolicyzm). Służę Jehowie, w łączności z jedyną Organizacją Bożą, tzn. Kościołem Kat.,

jest dla mnie oczywiste, że to, co jest oczywiste dla jednych, nie musi być oczywiste dla drugich.

#25 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2005-11-21, godz. 23:03


Towarzystwo Strażnica w Europie dotychczas jakby dyskretnie powstrzymywało się od nachalnego nawoływania swoich członków do oddawania wlasnych majętności finansowych. Intensywność takich zachęt (nie tylko w czasopismach lecz również na kongresach oraz w komunikatach zborowych) uzależniona była od stopnia dobrobytu danego kraju. Oznaczało to, że w krajach biedniejszych nacisk kładziony był na pozyskiwanie uczniów, a w zamożniejszych na finansowe popieranie działalności.

Przeglądając listopadowe wydania "Strażnicy" z ostatnich lat, jeszcze do niedawna można było znaleźć tam niewielką notatkę o możliwości przekazywania datków pieniężnych. Jednakże z biegiem lat rubryka ta oraz odpowiedni artykuł stawały się coraz większe. W wydaniu z 1 listopada 2005 roku temat ten zajmuje już 5 stron.

Jednak prawdziwym rarytasem jest wydana przez WTS na "rynek" w USA specjalna broszura

"Charitable Planning - to Benefit Kingdom Service Worldwide"

(„Miłosierne zaplanowanie na poparcie ogólnoświatowej działalności na rzecz Królestwa”)
,
która potencjalnemu (zawsze uśmiechniętemu) dawcy nie pozostawia niemal żadnej możliwości aby mógł uchylić się od takich świadczeń.

Dołączona grafika

Do ściągnięcia tutaj:
CharitablePlanning.pdf

Dołączona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."





#26 Dementor

Dementor

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 473 Postów

Napisano 2005-11-22, godz. 09:59

powiem Wam że odkąd zacząłem czytać to "odstępcze" ;) forum - coraz więcej rzeczy zauważam, na które wcześniej nie zwracałem uwagi - podejżewam ze przez fakt "urodzenia i wychowania w prawdzie" - wiele rzeczy dla mnie było oczywistych, przyjętych bez sprzeciwu i zastanawiania się nad tym - za pewnik itp. Po przeanalizowaniu tego temaatu stwierdzam jedno: WTS niczym nie różni się od manipulacyjnej działaloności frajera Rydzyka - on zmanipulował i doi "moherowe berety" - WTS manipuluje i doi wszystkich swoich wyznawców - jest tylko mała różnica że ogół społeczeństwa i KRK odcina się od działalności Rydzyka, a wśród ŚJ nie ma sprzeciwu co do roszczeń WTSu.
destination: ..::SALSERO::..

#27 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2005-11-22, godz. 11:36

a wśród ŚJ nie ma sprzeciwu co do roszczeń WTSu

Wiadomo, że nie ma sprzeciwu, bo za sprzeciw ponosi się konsekwencje. Jeżeli zamierza się pozostać świadkiem Jehowy, to należy popierać politykę WTS i realizować zalecenia, którymi Towarzystwo karmi swoją trzodę.

Można czegoś nie aprobować, ale prywatnie i przy dobrze zaryglowanych drzwiach. Natomiast w zborze obowiązuje uśmiech wyrażający szczęście z możliwości współfinansowania cegiełek na budowę Królestwa. Myślę, że wielu szeregowych świadków traktuje to jako coś naturalnego i będącego ich obowiązkiem. W takiej sytuacji sprzeciw wewnętrzny szybko wygasa.

Pojawia się również obawa, że mogą zostać uznani za chorych duchowo materialistów -i ta myśl napędza ich wybór. W rezultacie zostają darczyńcami i dzieki temu nadal mogą uważać się za ludzi miłych Jehowie. Jeżeli sami niewiele posiadają, to czują się podwójnie dumni. Dlatego takie osoby nie są skłonne uwierzyć w nasze przeświadczenie o manipulacji, której ulegają.
.jb

#28 Sebastian Andryszczak 0501346907

Sebastian Andryszczak 0501346907

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 589 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2005-11-22, godz. 14:06

Dementor wspomniał o działaniach niektórych organizacji kościelnych.
Nie będę dyskutować o tym, czy RM manipuluje czy nie, bo zapewne do niczego byśmy nie doszli, ale w kontekście pieniędzy, pozwolę sobie przypomnieć coś, co fukcjonowało u świadków Jehowy przed 1989 r.

Obecnie datki wrzuca się do skrzynek, kiedyś jawnie deklarowało się kwotę i wkładało do koperty razem z owocem. W moim zborze był zwyczaj (nie wiem czy ogólnopolski czy lokalny) że wymieniało się rozpowszechnione książki ... broszury .... czasopisma ... godziny ... odwiedziny ... studia ... owoc ... i po słowie owoc wpisywało się kwotę. Inni pisali DN (Dobra Nowina) i wpisywali kwotę.

Praktyka ta mocno kontrastowała z tezą ŚJ że "w przeciwieństwie do KK" oni nie wymuszają żadnych opłat. Jawna ewidencja datków jest czymś na granicy przymusu.
Byłem świadkiem Jehowy, ale poznałem prawdę (katolicyzm). Służę Jehowie, w łączności z jedyną Organizacją Bożą, tzn. Kościołem Kat.,

jest dla mnie oczywiste, że to, co jest oczywiste dla jednych, nie musi być oczywiste dla drugich.

#29 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2005-11-22, godz. 14:24

Nie wiem, więc zapytam: ile wypada wrzucić do skrzynki i z jaką częstotliwością należy to robić? Czy starsi coś w tej kwestii sugerują? Czy zwraca się uwagę tym, o których wiadomo, że od dawna datków nie składają?
.jb

#30 Sebastian Andryszczak 0501346907

Sebastian Andryszczak 0501346907

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 589 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2005-11-22, godz. 14:53

Teraz, po 16 latach od zlikwidowania jawnej ewidencji datków, starsi nie mają już wglądu kto ile daje i nie mają jak sprawdzić, kto daje, a kto nie daje. Jawnie podaje się raz w miesiącu na zebraniu kwotę wpływów, kwotę wydatków i stan końcowy.

Na zebraniach można usłyszeć "jęki w stylu wiejskiego proboszcza na kazaniu", tzn. wszyscy parafianie, sorry wszyscy członkowie zboru dają za mało, datki na działalność ogólnoświatową nie pokrywają kosztów zamawianej literatury, a datki na lokalny zbór także są za małe (choć zawsze mają rezerwę na conajmniej dwa miesiące).

Oczywiście nikt nie podaje rzeczywistych kosztów, które iszbin kiedyś (za supertajnym pismem do starszych zboru) określił na 20 gr za strażnicę, ale podawane są (pytałem w 1997 r.) np. kwoty 70 gr.

Ile wypada wrzucić? Te osoby co znam, to dają ok. 50 zł do 100 zł na miesiąc

A ja byłem takie skąpiradło, że 13 lat nie dałem prawie nic i nikt nigdy mi tego nie wypomniał. Raz jeden jedyny dałem coś na powodzian.
Byłem świadkiem Jehowy, ale poznałem prawdę (katolicyzm). Służę Jehowie, w łączności z jedyną Organizacją Bożą, tzn. Kościołem Kat.,

jest dla mnie oczywiste, że to, co jest oczywiste dla jednych, nie musi być oczywiste dla drugich.

#31 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2005-11-23, godz. 10:19

kochany Brooklyn Hanter

WTS nie wydal takiego czasopisma.Sprawdzilem u zrodel w NY. Pozdrawiam wszystkich
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#32 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2005-11-23, godz. 10:23

Tak samo jak nie wydal Calendara na 2006 z podobiznami calego CK. Czemu ja musze kazda podawana sprawe przez Was tutaj sprawdzac u zrodel. Czy Wam nie zalezy na pradomownosci ktorej odmawiacie WTS-owi?? Badzcie rzetelni
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#33 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2005-11-23, godz. 11:40

kochany Brooklyn Hanter

WTS nie wydal takiego czasopisma.Sprawdzilem u zrodel w NY. Pozdrawiam wszystkich


Kochany Kloo.
Jakie są twoje źródła, powiedz? Może masz kogoś w drukarni w Brooklynie?
Ja powołam się na zestawienie sporządzone przez Freeminds:
Link: Publications of the Watch Tower Bible and Tract Society
1995 Planned Giving to Benefit Kingdom Service Worldwide 32 pages

Jak sam widzisz, przy tej broszurze nie występuje nawet skrót, taki jak przy większości wydanych przez WTS publikacji.
Śmiem twierdzić, że została ona wydana jedynie do użytku wewnętrznego.
Podobnie jak książka "Zważajcie... " przeznaczona jest tylko dla starszych zboru, to ta broszura skierowana jest do lojalnych ale majętnych ŚJ z kasą.
Przecież nie można opinii publicznej tak od razu powiedzieć o co w tym wszystkim obecnie chodzi. :D

Broszura widocznie w dalszym wydaniu zmieniła tytuł na "Charitable Planning...", który prawdopodobnie ma związek z rejestracją humanitarnych instytucji wewnątrz WTS. A poza tym obecny trend nawoływania do oddawania swojego majątku na rzecz Towarzystwa, pasuje z jej tekstem jak pięść do nosa.

Dołączona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."





#34 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2005-11-23, godz. 13:34

Tak samo jak nie wydal Calendara na 2006 z podobiznami calego CK. (...)


Nie wiem, czy zauważyłeś, że kalendarz znajduje się w rubryce HUMOR. To, że został wydany przez WTS nigdy nie wchodziło w rachubę. Ktoś po prostu zrobił sobie żart z zawsze poważnego Ciała zza oceanu.

Dołączona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."





#35 Zuza

Zuza

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 133 Postów

Napisano 2005-11-23, godz. 16:49

Jak sam widzisz, przy tej broszurze nie występuje nawet skrót, taki jak przy większości wydanych przez WTS publikacji.
Śmiem twierdzić, że została ona wydana jedynie do użytku wewnętrznego.

Publikacje do użytku wewnętrznego mają skróty.

#36 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-11-23, godz. 17:50

To ze potrzebne sa pieniadze na dzialalnosc to normalna sprawa , kazdy moze dac ile chce moze i caly swoj majatek znaczy sie 2 monetki :o).
Boli jednak to ze nigdzie WTS nie podaje szczegolowego sprawozdania na co pieniadze ida.
Robi to celowo, bo tak moznaby bylo sprawdzic stan faktyczny, a tak ludziska daja to trzeba brac :)
A wzniosle hasla na co to sa potrzebne.... hehe.... kto to wie? :)

#37 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2005-11-23, godz. 19:20

„Nazywam się Katelyn May. Mam osiem lat. Mam 28 dolarów i chciałabym je Wam dać na maszyny drukarskie. Wasza siostrzyczka Katelyn”.
„W gronie rodziny rozmawialiśmy o nowych maszynach drukarskich. Nasze dzieci, w wieku 11 i 9 lat, postanowiły ofiarować swoje oszczędności. Z radością przesyłamy je wraz z naszymi datkami”.
(...)
„W miniony weekend mieliśmy pierwsze , zebranie w nowej Sali Królestwa. Ogromnie się cieszymy, że możemy wysławiać naszego Ojca, Jehowę Boga, w odpowiednim miejscu. Dziękujemy Jehowie oraz Wam za to, że poświęcacie uwagę potrzebom braci, budując kolejne Sale Królestwa. Nasza to prawdziwa perełka w okolicy” (Chile).
„Bracia i siostry są bardzo wdzięczni za .pomoc udzieloną przez organizację Jehowy. Po dziś dzień wspominamy piękne chwile spędzone z brygadą budowlaną” (Mołdawia).
„Niedawno obchodziliśmy z żoną 35 rocznicę ślubu. Zastanawialiśmy się, co sobie podarować z tej okazji, i postanowiliśmy dać coś Jehowie i lego organizacji. Gdyby bowiem nie lego pomoc, przypuszczalnie nie bylibyśmy szczęśliwym małżeństwem. Chcielibyśmy, aby załączone pieniądze przeznaczono na budowę Sali Królestwa w którymś z biedniejszych krajów”.
„Ostatnio dostałam spadek. Ponieważ mam niewiele zachcianek i jeszcze mniej potrzeb, chciałabym załączoną kwotą wesprzeć budowę Sal Królestwa, których tak bardzo brakuje w wielu krajach”.
(...)
„Oboje z mężem pragniemy bardzo podziękować za przysłanie materiałów na naprawę szkód spowodowanych przez huragan. Dzięki temu mogliśmy pokryć nasz dom nowym dachem. Jesteśmy naprawdę wdzięczni za tak szybką pomoc”
„Nazywam się Connor i mam 11 lat. Kiedy zobaczyłem, co zrobiło tsunami, zapragnąłem jakoś pomóc. Mam nadzieję, że ta suma przyda się moim braciom i siostrom”.
(...)
„Ponieważ jeszcze nie mogę służyć w Betel, przesyłam ten datek oraz wyrazy miłości. Gdy dorosnę, przyjdę do Betel ciężko pracować” (list od pięciolatka).


A jak wam podobają się ckliwe, chwytające za serce przykłady ofiarności. Czyż nie jest to wspaniała zachęta do ofiarności? Szczególnie te małe dzieci dające swoje oszczędności na cel WTS.
Czesiek

#38 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2005-11-24, godz. 06:11

A jak wam podobają się ckliwe, chwytające za serce przykłady ofiarności. Czyż nie jest to wspaniała zachęta do ofiarności? Szczególnie te małe dzieci dające swoje oszczędności na cel WTS.

Indoktrynacja od małego

To ze potrzebne sa pieniadze na dzialalnosc to normalna sprawa , kazdy moze dac ile chce moze i caly swoj majatek znaczy sie 2 monetki :o).

Kiedyś znalazłam fajny artykuł o manipulacji przy pomocy obrazków (jak znajdę, to wstawię link i przetłumaczę).

Na jednej ilustracji uboga wdowa wrzucająca do skrzynki dwie monety niewielkiej wartości, na drugiej - rozradowany głosiciel wrzucający do skrzynki ... dwa zielone banknoty niekoniecznie małej wartości


Pozdr;

#39 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-11-24, godz. 08:28

A jak wam podobają się ckliwe, chwytające za serce przykłady ofiarności. Czyż nie jest to wspaniała zachęta do ofiarności? Szczególnie te małe dzieci dające swoje oszczędności na cel WTS.

Teraz jak to czytam, dwa lata po odejściu to mam ochotę śpuścić niezły wpiernicz tym dziadygom z brooklynu.

pzdr.
B)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#40 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-11-25, godz. 10:08

Wzruszyły mnie do łez te przykłady ofiarności, zwłaszcza dziecięcej :D . Przyznam jednak, że jestem już na nie trochę uodporniony. Nie wiem, jak jest obecnie, ale swego czasu taie anegdotki były trendy, zwłaszcza na kongresach. Pamiętam taki przykład rodziny z ubogiego kraju (jakaś była republika ZSRR), gdzie dzieci w zimę chodziły kilka kilometrów do szkoły w dziurawych butach, ale pieniążki na zakup nowego obuwia "oddały Jehowie" B) . Z pewnością w raju będą miały za to po 50 par adidasów najnowszej generacji — z radiem, budzikiem i GPS-em :) .

JD, z tego, co wiem (specjalnie się dowiedziałem!), "nie wypada" wrzucić do skrzynki mniej niż 50 zł/m-c, choć niektórzy z oczywistych względów wrzucają mniej (albo wcale). Powszechnie przyjętą normą jest 100 zł/m-c i nieczęsto ta norma jest przekraczana w górę, choć niektórzy mają wyższe normy (z pewnością brat Tadeusz Chmiel :) ).
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych