2. Dla jasności, bo chyba się nie rozumiemy. Hipotezy dotyczą tego jak powstała pierwsza samoreplikująca się komórka. Fakty odnośnie ewolucji organizmów żywych (paleontologia, genetyka). No i do przekazywania ciągłości rozwoju (chyba wiem co chciałeś przez to powiedzieć) nie potrzeba żadnego rozumu.
3. Nie uważam, że wszyscy rozumują w sposób ograniczony i powierzchowny. Nie mam pojęcia co rozumiesz przez pojęcie "wszelka wiedza". Dotychczasowa wiedza świecka nieustannie wprowadza korekty, dzięki temu żyjesz w zdrowiu i dostatku (uogólnienie).
Ograniczona funkcja boga.
Nie widzę miejsca dla niego w istniejącym Wszechświecie włączając w to naszą planetę i życie na niej.
Kiedyś byliśmy przekonani, że bóg stworzył wszystkie istoty żywe i rośliny po kolei. Każdą osobno zaprojektował. Do tego stworzył Ziemię i słońce - specjalnie dla nas.
W miarę poznawania ogólnie pojętego świata okazało się, że wcale nie jesteśmy tacy idealni, a ewolucja organizmów żywych jest faktem. Ziemia jest niczym specjalnym, a Słońce jest nawet całkiem niewielką gwiazdą.
Boga interesuje za to bardzo co ludzie jedzą, gdzie mężczyźni wkładają siusiaka, oraz czy się do niego modlą, najlepiej z pozycji na kolanach.
Co do rozmnażania ludzi, to nie widzę tutaj palca bożego. Tak samo jak przy rozmnażaniu myszy, kota, świni, komarów czy glisty ludzkiej.
Co do zasady wszędzie proces przebiega tak samo.
Użytkownik Padre Antonio edytował ten post 2010-10-05, godz. 21:44