Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy Świadkowie Jehowy naprawdę powstrzymują się od krwi?


  • Please log in to reply
No replies to this topic

#1 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2003-08-09, godz. 13:16

Większość Świadków Jehowy szczerze wierzy, że przyjęcie transfuzji krwi jest strasznym grzechem, ponieważ Biblia oznajmia, że musimy „powstrzymywać się od krwi” (Dzieje 15:29). Całkowicie zrozumiałym jest fakt, że wiele osób czuje się zakłopotanych stanowiskiem Towarzystwa Strażnica (WTS) wobec różnych składników krwi lub otrzymywanych z niej produktów jak albumina, EPO (naturalna erytropoetyna), szczepionki, immunoglobuliny i czynniki antyhemofilowe (krzepnięcia). Raczej niemożliwe wydaje się wyjaśnienie, dlaczego Towarzystwo Strażnica zezwala Świadkowi przyjmować te składniki, podczas gdy akceptacja innych (jak osocze, płytki krwi oraz czerwone i białe krwinki) jest pogwałceniem prawa Bożego. Te sprzeczności doprowadziły pewną liczbę starszych i członków Komitetów Łączności ze Szpitalami do cichej rezygnacji.

W dodatku w ostatnich latach utrzymuje się tendencja do dopuszczania wiąż nowych i nowych produktów krwiopochodnych. Jeśli skojarzyć to z oświadczeniem WTS dla Europejskiej Komisji Praw Człowieka, że nie jest stosowana żadna „kontrola ani sankcje” wobec Świadka, który przyjmuje krew, oraz że niepełnoletni nie muszą nosić „Oświadczeń dla służby zdrowia”, zabraniających transfuzji krwi - jest to istotnym wskazaniem, że w przyszłości WTS może znacznie zmodyfikować ograniczenia na przyjmowanie krwi lub całkowicie je odrzucić.

Ważne pytania pozostają bez odpowiedzi
W polskim wydaniu Przebudźcie się! z 8 grudnia 1990 roku zamieszczono ilustracje pokazujaca jak wyglada procentowy podzial krwi. Zauważamy tam, że osocze stanowi 55% krwi. Jeśli Towarzystwo Strażnica pozwala Świadkom przyjmować WSZYSTKIE wyodrębnione składniki osocza, pojawia się uzasadnione pytanie, dlaczego zabraniają używać samego osocza?

Lekarze z całego świata zadawali to pytanie członkom Komitetów Łączności ze Szpitalami. Ci z kolei szukali odpowiedzi w Betel w Brooklynie i w różnych oddziałach Strażnicy. Jak na razie, powiedziano im po prostu, aby zostawili ten problem i więcej nie pytali. Dlaczego WTS nie może odpowiedzieć na to ważne pytanie?

Ponieważ nigdzie w Biblii nie znajdziemy żadnego poparcia dla przyjmowania wybranych składników czy produktów z krwi, zadajmy uzasadnione pytanie:
Gdzie Towarzystwo Strażnica znajduje poparcie uzasadniające wybiórczy zakaz krwi?

Wiedza na podstawie dzieła stwórczego Jehowy Boga
Strażnica obecnie naucza, że dopuszczone składniki krwi ograniczają się do tych, które podczas ciąży przedostają się przez barierę łożyskową i na tej podstawie Świadek może przyjąć je z czystym sumieniem (Strażnica z 1 czerwca 1990, s.31). Przekonanie to opiera się na tym, że jeśli Jehowa Bóg pozwala, aby te składniki przedostawały się od matki do dziecka, to można logicznie wywnioskować, że Bóg nie złamałby własnego prawa. Mogłoby to wyglądać rozsądnie gdyby nie fakt, że jak pokazała medycyna, praktycznie wszystkie składniki krwi przenikają przez barierę łożyskową.

Czy tylko najmniejsze składniki krwi są dozwolone?
Czasem argumentuje się, że składniki krwi dozwolone przez Towarzystwo Strażnica są maleńkimi frakcjami krwi. Nawet tej linii argumentacji nie można zastosować, ponieważ albumina, która znajduje się w osoczu krwi i jest akceptowana przez Towarzystwo Strażnica zajmuje procentowo dużo więcej objętości krwi (2,2%), niż zakazane składniki krwi, takie jak białe krwinki (1%) i krwinki płytkowe (0,17%), które Świadkowie muszą odrzucać. W dodatku dozwolone czynniki krzepnięcia wymagają zebrania i przechowywania ogromnych ilości krwi (do 2500 krwiodawców na jedno leczenie), podczas gdy Towarzystwo Strażnica zabrania Świadkom przechowywania ich własnej krwi (Strażnica nr 21/1985, s.27). Dlaczego istnieje podwójna norma?

Wiedza wynikająca z kontekstu biblijnych wypowiedzi na temat krwi
Jeśli ktoś poświęci czas na uważne przestudiowanie wszystkich wypowiedzi biblijnych odnoszących się do krwi, stanie się dla niego zupełnie jasne, że wzmianki o niewłaściwym używaniu krwi zawsze pojawiają się w kontekście spożywania krwi, co przyznaje czasami sama Strażnica.
„Za każdym razem, gdy Pismo mówi o zakazie krwi, jest to związane z traktowaniem jej jako pożywienia, tak więc uważamy że zakaz dotyczy stosowania krwi jako odżywki” (Strażnica 9/15/58, s.575)

Czy transfuzja krwi jest tym samym co odżywianie się krwią?
Kiedyś Towarzystwo Strażnica nauczało że jest [“Upewniajcie się o wszystkich rzeczach”, s.47; Strażnica (wyd. ang.) z 15 września 1961, s.558]. Chociaż WTS będzie ciągle od czasu do czasu dawać do zrozumienia, że transfuzja krwi jest tym samym co odżywianie się krwią, to stanowisko to jest po cichu porzucane począwszy od lat 60-tych i zwykle czytamy oświadczenia typu „niewłaściwe jest podtrzymywanie życia przy pomocy krwi”, chociaż tego wyrażenia, czy myśli, nie znajdujemy w Piśmie Świętym. Potem w połowie lat sześćdziesiątych dowiedzieli się, że przetoczona krew nie jest trawiona ale zatrzymywana w ciele podobnie jak przeszczepiony organ. Tragiczne jest, że do tamtego czasu wielu Świadków Jehowy już umarło. Ponieważ Ciało Kierownicze wierzyło, że koniec jest wyjątkowo blisko (Strażnica nr 16/1968, s.5, ak. 7; Strażnica (wyd. ang.) z 15 sierpnia 1968 s.499; “Narody maja poznać, że Ja jestem Jehowa – Jak?”, wyd.2, s.216), i że nauka wkrótce dostarczy skutecznych alternatyw dla krwi (Przebudźcie się! (wyd. ang.) 6/22/72 s.29-30), zakaz krwi został podtrzymany, ale dopuszczane było coraz więcej i więcej wyodrębnionych z krwi produktów (Przebudźcie się! (wyd. ang.) 6/22/82 s.25). Aktualna polityka była rozwijana przez lata w sposób beztroski i jest w niej wiele podobieństw do wcześniejszych zakazów Towarzystwa odnośnie szczepionek i transplantacji organów.

Mówiąc wprost, aby z krwi odnieść jakieś korzyści odżywcze, musiałbyś ją zjeść i przetrawić, tak, aby została przerobiona i wykorzystana jak jedzenie. Z transfuzji krwi nie odnosi się żadnych korzyści odżywczych.

Strażnica próbowała zbić ten fakt przekonując, że transfuzja krwi niczym nie różni się od dożylnego dokarmiania glukozą lub alkoholem. Jednakże porównanie to wprowadza w błąd, ponieważ ciało faktycznie może zużyć cukier i alkohol jak jedzenie, bez trawienia. Natomiast przetoczona krew, podobnie jak przeszczepione serce czy nerka, nie może być użyte przez ciało jak odżywka.

Załóżmy, że do szpitala trafiają dwaj pacjenci, którzy nie mogą jeść; jeden przechodzi transfuzję krwi, a drugiego karmi się dożylnie - który z nich otrzymał pokarm i przeżyje? Oczywiście lekarze nie przepisują transfuzji krwi aby leczyć niedożywienie, ale by zastąpić coś, co utraciło twoje ciało, zwykle są to czerwone krwinki potrzebne do przenoszenia tlenu i utrzymania cię przy życiu.

Ponieważ nie można dowieść, że transfuzja krwi jest żywieniem się krwią lub równoważnikiem jedzenia krwi, więc nie istnieje też między nimi jednoznaczny znak równości, niezbędny do biblijnego uzasadnienia ograniczeń Strażnicy w sprawie krwi.

Jak Towarzystwo Strażnica uzasadnia częściowy zakaz używania krwi?
Żaden cieszący się poważaniem współczesny lekarz czy naukowiec nie będzie utrzymywał, że transfuzja krwi jest odżywianiem się krwią lub równoważnikiem jedzenia krwi lecz - jak przyznaje obecnie samo Towarzystwo - przeszczepem organu lub tkanki łącznej (Przebudźcie się! z 8 grudnia 1990, s.9). Aby poradzić sobie z tym faktem, Strażnica stworzyła dla Świadków nowe prawo stanowiące, że niewłaściwe jest podtrzymywanie życia . Czy, jak argumentuje Strażnica, jedzenie i podtrzymywanie życia jest tym samym? No cóż, jest wiele rzeczy, które robimy dla podtrzymania życia, np. picie, oddychanie, spanie itd. Jedzenie jest jedną z rzeczy niezbędnych do podtrzymania życia. Ta gra słowna jest ze strony Strażnicy zarówno nieuczciwa, jak i zuchwała, oraz zaciemnia prawdę Bożego Słowa, „wychodząc poza to, co jest napisane” (1Ko 4:6).

Czy Świadkowie Jehowy naprawdę powstrzymują się od krwi?
Większość Świadków Jehowy odpowiedziałaby gromkim TAK! Jednakże, jak pokazało chociażby to krótkie rozważenie faktów, odpowiedź brzmi nie. Czy da się wyjaśnić, dlaczego Towarzystwo Strażnica pozwala stosować produkty krwiopochodne, takie jak albumina, erytropoetyna (EPO), surowica krwi, immunoglobuliny i środki leczące hemofilię (czynniki krzepnięcia VIII i IX), skoro w sposób oczywisty są one używane do podtrzymywania życia? Czy można uczciwie uważać to za powstrzymywanie się od krwi? Odpowiedź jest jednoznaczna - nie można. Jeśli stosowanie krwi w medycynie jest złe, nie możemy według własnego widzimisię wybierać, od których frakcji i produktów z krwi będziemy się powstrzymywać bardziej niż od pozostałych, tak jak nie możemy wdać się w małe cudzołóstwo czy małe bałwochwalstwo. Ten sposób rozumowania ma poważne wady.

Koszty podtrzymywania polityki Strażnicy wobec krwi ponoszą ludzie
W minionych dziesięcioleciach niezliczona ilość Świadków Jehowy lojalnie przestrzegała zakazu używania szczepionek i przeszczepów organów. W niektórych przypadkach to dochowanie lojalności kosztowało ich życie, a my ciekawi jesteśmy, jak musiały zareagować ich rodziny, kiedy Towarzystwo Strażnica w końcu otrzymało „nowe światło” i zmieniło swoje dotychczasowe stanowisko. [Szczepionki - patrz: Golden Age (Złoty Wiek), 5/1/29 s.502; Strażnica (wyd. ang.) z 15 grudnia 1952, s.764; Przeszczepy organów - patrz: Strażnica (wyd. ang.) z 15 listopada 1967 s.702; Strażnica nr 2/1982, s. 24 (wyd. ang. z 15 marca 1980, s.31].

Okładkę czasopisma Przebudźcie się! z dnia 8 czerwca 1994 tworzą zdjęcia 26 dzieci w wieku do 17 lat i nagłówek: „Młodzi dający pierwszeństwo Bogu”. Wewnątrz czasopisma oświadczono: „W dawnych czasach tysiące młodych ludzi przypłacało życiem dawanie pierwszeństwa Bogu. Dzisiejsi młodzi są gotowi uczynić to samo, tyle że ich tragedia rozgrywa się w szpitalach i salach sądowych, a kwestią sporną jest transfuzja krwi” (s.2). W jednym z wewnętrznych artykułów zatytułowanym: „Młodzi odznaczający się ‘mocą, która wszystko przewyższa’”, na stronie 9 opowiedziano historie trojga z tych dzieci, które zmarły po odmowie leczenia z zastosowaniem krwi. Czy ich śmierć była naprawdę potrzebna?

Lojalne przestrzeganie doktryny o krwi kosztowało życie tysięcy Świadków. Pomimo tego wielu starszych, członków Komitetów Łączności ze Szpitalami i osób od lat związanych ze Strażnicą wierzy, że kwestią czasu jest zmiana stanowiska organizacji w sprawie krwi i uczynienie kwestią sumienia zgody na przyjmowanie wszystkich środków krwiopochodnych.

W międzyczasie zachęcamy Cię do gruntownego wyszkolenia się w tej dziedzinie, abyś mógł dokonać rozważnego i sumiennego wyboru odnośnie przyjmowania krwi i jej produktów. Poszukaj alternatywnych wobec krwi sposobów leczenia, radząc się wykwalifikowanych specjalistów z dziedziny medycyny, którzy mogą najlepiej wyjaśnić ci ryzyko i potencjalne korzyści przyjęcia lub odrzucenia wszystkich produktów krwi, bez względu na to, czy owe produkty są aktualnie akceptowane przez Towarzystwo Strażnica.
Marek Boczkowski
A member of AJWRB group




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych