Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sebastian Andryszczak ex-ŚJ który POZNAŁ PRAWDĘ...


  • Please log in to reply
136 replies to this topic

#41 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2006-02-18, godz. 17:23

niech zyje Lenin :D
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#42 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-18, godz. 17:56

Arturze, przesadzasz z owacjami, ja nic wielkiego nie dokonałem. Przeciwnie, zostałem wycięty jak dziennikarze zachodni pytający Jerzego Urbana w 1982 r. na konferencji prasowej o różne rzeczy. Pogadać sobie mogli, ale TVP ich nie puściła.

Twoja reakcja była na tyle przesadna, że nie dziwię się, że kloo właśnie tak ją skomentował.

A swoją drogą, cieszę się że przynajmniej na tym forum nie ma poprawności politycznej i cenzury światopoglądowej.

#43 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2006-02-18, godz. 18:02

Sebciu,ale jedna zyczliwa uwaga,nie pogniewasz sie na starego wujka dziadka ??? :rolleyes:

Ciężko Ci z tą nadwagą , prawda ?? :o Zadbaj o siebie,wszakze w gorach mieszkasz :rolleyes:
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#44 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-18, godz. 18:13

Nie pogniewam się. Co więcej, wyznam Ci w sekrecie że kiedyś byłem 30 kg cięższy i schudłem. Jeszcze 20 kg mniej i będę chłopak na 102 :D kg oczywiście :D

#45 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2006-02-18, godz. 18:31

rozumiem Cie w pelni sam kiedys tyle wazylem <_<
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#46 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2006-02-18, godz. 20:09

Co do programu „Rozmowy w Toku” nie jest to program publicystyczny ani dokumentalny to po prostu talk – show a wiec program rozrywkowy
Wobec tego czy uczestników tego programu można traktować poważnie ?
W kontekście rozrywki tak ale w kontekście publicystyki i dokumentu NIE
Sebastian chciał zaistnieć i zaistniał rozrywkowo , brawo udało się
To że Sebastian odszedł od ŚJ to miał do tego prawo , co tak naprawdę było powodem nie wiem na pewno nie ten co podał . A podał że ŚJ wyznaczali kilkakrotnie datę końca i to jest stwierdzenie wybitnie rozrywkowe i ma się ni jak do rzeczywistości

Z tą rozrywkowością już tak nie przesadzajmy. Ten program dostarcza wielu wzruszeń. Jest też wielce pouczający. Przychodzą tam ludzie z problemami nie z księzyca lecz z tej właśnie ziemi. W opisie zjawisk i problemów uczestniczą psychologowie wysokiej próby, ludzie z pewną klasą. Oby wszytkie talk show'y były na takim poziomie.
O wartości tego programu świadczy (zasługa jakże wielka pani Ewy Drzyzgi) właśnie fakt, iż nie nudząc mądrze uczy.

No co ty za bajki opowiadasz ;)
Chcesz chyba tam wizycie Seby nadać poważniejszy charakter :huh:
Przecież widać po Ewie że szuka (taniej) sensacji i babra się niejednokrotnie w zboczeniach i dewiacjach udając że to normalka.
To ten wasz wczorajszy program to był wyjątkowo normalny jak na drzyzgowy standard.
Hogwh !

Boże drogi czasami chce się już tylko wyć.
Węsząc, że dla Ciebie może tu jest kwestia, zapytałem specjalnie pewnego ŚJ jak ocenia programy Drzyzgi? Odpowiedź: tak oczywiście są wartościowe, stwierdziła i dodała, że nie brak tam również owej "taniej sensacji" bo uwaga "...poruszane są tam bowiem tematy kontrowersyjne..." Wniosek? Poruszanie tematów kontrowersyjnych jest praktykowaniem taniej sensacji. Na powyższe zdanie już ze znakiem zapytania, odpowiedź brzmiała: proszę dać mi spokój i już, wyraziłam własne zdanie.
W kontaktach z ludźmi chociaż nieźle sobie radzę, niezmiennie pokonują mnie bezczelność i najdelikatniej rzecz ujmując "słodka nieświadomość" Wobec tych rzeczy jestem całkowicie bezradny, po prostu ręce mi opadają i poddaję się.
WD, czy mógłbyś wskazać drugą taką "redaktorkę" o takiej kulturze, zaangażowaniu, żywej inteligencji?
A już zdanie "...Chcesz chyba tam wizycie Seby nadać poważniejszy charakter..." wybacz ale jest po prostu głupie. Jak mogłeś tak w ogóle pomysleć? Sebastiam cieszy się moim ogromnym szacunkiem właśnie dlatego że jest człowiekiem dobrym i mądrym i niepotrzeba mu jakiegokolwiek wsparcia czy działania. On i jego piękna postawa życiowa bronią się same i czapki przed nim z głów.
Drzyzga i tania sensacja dobre sobie. Czy ja muszę o tym w ogóle mówić? Człowieku, masę tematów ważnych, nie jeden już raz zarżnięto, bo brali się za nie ludzie bez talentu, pewnie również i w telewizji. W dzisiejszym świecie, co ja chrzanię? Zawsze tak było, że jak chciało sie kogoś przciągnąc trzeba go było "uwieść", wystarczy wspomnieć Mojżesza i jego wężową laskę. Czy słyszałeś może o przyprawach do potraw? A po co samcowi popęd seksualny? Zapytaliśmy "podstępnie" naszą sorkę na biologii. Odpowiedź: Po to, żeby mu się chciało to w ogóle robić. Człowieku tzw. show ma swoistą dramaturgię i styl. Dobra koniec.
Pozdrawiam Cię White Death
I tak Cię lubię.
Z tobą można zwyczajnie porozmawiać, co nie z każdym się udaje i założę się, że wiesz koga mam na myśli.
Cześć

#47 gedeon

gedeon

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 95 Postów

Napisano 2006-02-18, godz. 20:10

Sebastian napisał:
[QUOTE]Moim zdaniem, to co robi Drzyzga to takie dziwaczne połączenie normalnego dialogu z poprawną politycznie cenzurą.
Tyle samo prawdy i obiektywizmu, co na konferencjach Jerzego Urbana w stanie wojennym[/QUOTE]
to sie nazywa talk-show sebastianie Wlazłeś w niezłe szambo i teraz masz problema teraz jako osoba publicznie rozpoznawalna bedziesz z tym żył

Sebastian napisał:
[/QUOTE]Nie pozwolono mi pokazać książki "ŚJ głosiciele", a chciałem trzymać ją w ręku, mówiąc o fałszywych proroctwach. Chciałem powiedzieć, że ISTNIEJE katolicka odpowiedź na twierdzenia ŚJ... W odpowiedzi usłyszałem poprawny politycznie bełkot, że oni nie chcą oceniać, która religia jest lepsza. No i wyszło to, co wyszło...[QUOTE]
a to , to już manipulacja widzisz musiałeś powiedzieć to co było w scenariuszu a nie to co może chciałeś powiedzieć
Dlatego poważny człowiek nie poddaje sie manipulacji i nie robi z siebie widowiska
Nawet troche żal mi ciebie (?)

#48 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-18, godz. 20:54

Cóż, gedeonie, przyznaję że masz bardzo dużo racji, określając TVN i "rozmowy w toku" jako tendencyjne, choć mimo wszystko, nie określiłbym ich mianem "szamba".

Nie odbieram tej stacji w domu (u siebie nie mam telewizora, a u mieszkających w tej samej kamienicy rodziców nie ma akurat tej stacji). Widziałem dwa dość uczciwie zrobione odcinki, jeden o społecznym odbiorze homoseksualizmu, drugi o złodziejach recydywistach.

Dodatkowo, telefonicznie rozmawiała ze mną redaktorka TVN, pani Beata Bednarczyk i w odpowiedzi na moje słowa "nikt mnie nie skrzywdził, nie mam do powiedzenia nic sensacyjnego" ustnie zapewniła mnie, że nie oczekują sensacji, ale opisu, co czuje człowiek idąc do sekty i z niej wracając.

Liczyłem się z tym, że moje wypowiedzi zostaną pocięte. Nie wiedziałem, że wycięte zostanie aż tak dużo. Na plus, powiem, że nie sfałszowano moich wypowiedzi, np. przez wycięcie części zdań, aby powstało coś w rodzaju "skrzywdzono mnie (...) z powodu ŚJ (...) nie poszedłem na studia (...) mogę mieć do nich uzasadnione pretensje".

Ogólnie powiem tyle, że program był płytki, a Beata Bednarczyk w rozmowie ze mną oceniła go bardziej surowo ode mnie i powiedziała: "Wyszło BEZNADZIEJNIE (...) Ewa POŁOŻYŁA ten odcinek".

Sprostuję zdanie, że "musiałem" powiedzieć to, co było w "scenariuszu".
Nic nie musiałem. Ewa zadawała pytania, ja odpowiadałem.

Uchyliłem się od odpowiedzi na pytanie, w którym zachęcano mnie do potępienia Piotra za poinformowanie wobec starszych zboru o mojej niewierze w doktrynę ŚJ.
Odpowiedziałem, że rozumiem i szanuję jego decyzję i że mimo że on zerwał ze mną kontakty, ja nadal uważam go za przyjaciela. Ewie zrobiło się głupio i podsumowała, że "na tym polega przyjaźń". Całą tę kwestię, o ile mi wiadomo, wycięto.

Jej sugestię, że moi rodzice to źli ludzie, bo zamiast martwić się o syna, martwili się "co ludzie powiedzą", sprostowałem, że oni po prostu martwili się o to, jak syn będzie odbierany przez otoczenie (czyli nie byli samolubni, jak sugerowała Ewa, lecz mieli na celu MOJE dobro).

Co do moich uwag o zakazie pokazania zielonej książki. Moim zdaniem, zakaz był idiotyczny, ale dobrze, że w ogóle pozwolono mi cokolwiek powiedzieć o fałszywych proroctwach. Tutaj jestem częściowo zadowolony.

Piszesz: poważny człowiek nie robi z siebie widowiska...
A co wg Ciebie powinien zrobić "poważny" człowiek? Schować głowę w piasek?

Poważny człowiek, w zadanych warunkach stara się zrobić tyle, ile potrafi.

Osiągnąłem cel minimalny: program bez jawnego przekłamania w żywe oczy, bez siania nienawiści, bez zbędnych emocji z mojej strony.

Przekazałem 2% tego co chciałem przekazać. Dobre i tyle... Uczę się na błędach. Sam siebie oceniam na 3+

Wracając do porównania E.Drzyzgi do J.Urbana: podtrzymuję to porównanie, ale dodam, że mimo wszystko warto było chodzić na konferencje Urbana, a nawet oglądać te mocno okrojone relacje w państwowej telewizji.

Inaczej, do dzisiaj byśmy nie wiedzieli, że "rząd się sam wyżywi".

Podobnie, ja uważam, że mimo wszystko warto było wystąpić, dla tych 2%.

Ludzie się dowiedzieli, że powrót ŚJ do Kościoła Katolickiego jest w ogóle możliwy, a "odstępca" niekoniecznie musi krytykować organizację ŚJ w czambuł i pluć jadem. Warto było. Mimo wszystko...

#49 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-02-18, godz. 21:52

Dla mnie jednym z najbardziej wartościowych akcentów było właśnie zasugerowanie przez Sebastiana stosunku SJ do odstępców — odstępcy "stają się tacy", jak chcą ich widzieć SJ. Wiadomo, że nie ma schematycznych podziałów i trzeba o tym mówić.

Odnośnie formuły programu — takie są standardy i ten odcinek niczym się z nich nie wyłamał. Poniekąd trzeba ich zrozumieć — to nie jest program publicystyczny w TVP Kultura o 2.00 w nocy, ale talk show nadawany w prime time dla masowego widza. A ten, jak wiadomo, nie lubi "gadających głów". Programy tego typu muszą mieć odpowiednią dynamikę i staranną reżyserię. Inna sprawa — reżyser po prostu ma prawo nie wiedzieć, które kwestie są dla byłych i obecnych SJ ważne. Dlatego pewnie pociął ten odcinek "intuicyjnie". Trudno, zdarza się.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#50 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-02-18, godz. 22:13

Właśnie. Nie zrobili tego programu "dla nas" tylko dla ogółu.

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#51 White Death

White Death

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 243 Postów

Napisano 2006-02-18, godz. 22:49

Boże drogi czasami chce się już tylko wyć.
WD, czy mógłbyś wskazać drugą taką "redaktorkę" o takiej kulturze, zaangażowaniu, żywej inteligencji?
Pozdrawiam Cię White Death
I tak Cię lubię.
Z tobą można zwyczajnie porozmawiać, co nie z każdym się udaje i założę się, że wiesz koga mam na myśli.
Cześć

Hm.. ja rozumiem że kierują tu emocje i sympatie, rozumiem to jak najbardziej.
Ale Ewy programów nigdy nie lubiłem i nic na to nie poradzę.
Po prostu jej twarz przypomina mi hienę. Ot co.
Mam prawo do własnych skojarzeń.
Ja tam jestem w miarę tolerancyjny i liberalny, choć nie dla gejów, pedofilów i zoofilów.
Mam nadzieję że tu takich nie ma.
Ze mną można pogadać o wszystkim, flaszkę wypić, jestem do ludzi, mam córkę, żonę i dwa koty :P ale w życiu są granice, trzeba je przestrzegać dla dobra ogółu.
Przeto odrzuciwszy fałsz, mówcie prawdę każdy ze swym bliźnim. Efezjan 4:25a
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16

#52 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2006-02-18, godz. 22:57

Piszesz:

Hm.. ja rozumiem że kierują tu emocje i sympatie, rozumiem to jak najbardziej.

I już na chłodno:

Ale Ewy programów nigdy nie lubiłem i nic na to nie poradzę.
Po prostu jej twarz przypomina mi hienę. Ot co.

A nie lepsza trzeżwa ocena profesjonalizmu ?

#53 White Death

White Death

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 243 Postów

Napisano 2006-02-18, godz. 23:08

Piszesz:

Hm.. ja rozumiem że kierują tu emocje i sympatie, rozumiem to jak najbardziej.

I już na chłodno:

Ale Ewy programów nigdy nie lubiłem i nic na to nie poradzę.
Po prostu jej twarz przypomina mi hienę. Ot co.

A nie lepsza trzeżwa ocena profesjonalizmu ?

Profesjonalizm, czy karmienie się dewiacją ?
Ja też czasami lubię poczytac jaki to świat jest zboczony, ale nie pcham się z tym do TV jak ona. To nie jest żadna oznaka profesjonalizmu.
No.. chyba że będziemy żyli tylko techniczną stroną zagadnienia...

Była kiedyś taka rekordzista, studentka japońska, miała cel: zaliczyć jak największą ilość męskich członków w ciągu jednego dnia przy kamerach TV.
Dla mnie to chore, no ale może ktoś będzie szukał tam profesjonalizmu ? :ph34r:
Podałem celowo taką hiperbolę aby uwypuklić pewną myśl ;)
Przeto odrzuciwszy fałsz, mówcie prawdę każdy ze swym bliźnim. Efezjan 4:25a
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16

#54 cara

cara

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1049 Postów
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2006-02-18, godz. 23:11

Ja tam jestem w miarę tolerancyjny i liberalny, choć nie dla gejów, pedofilów i zoofilów.
Mam nadzieję że tu takich nie ma.


A jeśli ktos tu tworzy szczęśliwy związek z drugą osobą tej samej płci? To jest be? Czy Twoje sumienie staje się nieczyste? I co stawia homoseksualistę niżej od Ciebie?

Pozdrawiam?
Nie zgadzam się z polityką cichego banowania użytkowników forum.

#55 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-02-19, godz. 05:36

no i piękne połączenie pedofil, zoofil ;-) można zrobić też takie połączenie Świadkowie Jehowy, terroryści< umysłowo chorzy - pasuje ? no nie zabardzo ! ;-) nie ma co sie tu wgłębiać w temat, bo akurat ten temat nie jest tu na temat!

a jeżeli chodzi o program Drzyzgi - hmm jest robiony dla mas! Choć nie do końca można się zgodzić, że jest to typowy talk show! Raczej trochę mądrzejszy od talk show Springera ;-) Moje odczucie było takie, że akurat problem SJ odsunięty był na bok, a główną rolę zagrał Pan od zielonoświątkowców ;-)
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#56 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2006-02-19, godz. 08:57

Podałem celowo taką hiperbolę aby uwypuklić pewną myśl  ;)

Co Ty z tą hiperbolą ? Przypadkowo zapamiętałem, jak to chyba strażnica wskazała, iż Jezus posługiwał się, no właśnie hiperbolą ? czy parabolą? Znany mi ŚJ identycznie jak Ty podkreślał co jakiś czas, że posłużył się ... lecz, z tego co pamiętam mówił o paraboli. Gdybyś mógł sprawdzić i wyjaśnić, który z was właściwie czego używa.
Fakt jednak pozostaje faktem, że co najmniej mentalnie jesteś podłaczony do kanału.
Pamiętam jak w strażnicy napisali coś o mobbingu. Pewien znany mi ŚJ natychmiast po tym, wręcz sterrozyzował mnie ogólnymi uwagami, w których główną rolę odgrywał mobbing. Z lubością używał słowa, którego istnienia wcześniej pewnie nie podejrzewał. Gdyby nie wzmianka w strażnicy (w celu dla niej wiadomym), takie słowo w dyskusji z nim (a trochę Go znam), skwitowałby "filozofowaniem", pokrętnością, podczas gdy wszystko jest przecież takie proste.
Dawno już temu, też pewien ŚJ (dobry chłop) przekonywał mnie i słusznie, jak to Biblia potępia zboczenia seksualne i nazwał je stosunkami ... heteroseksualnymi.
Strażnica wychodząc z jakże słusznego założenia, że głupszy nie może przyciągnąć mądrzejszego, stara się takiego błędu nie popełniać.
W związku z powyższym, prawie natychmiast do świeżo "złowionego" dobierany jest ktoś, kto mógłby delikwentowi zaimponować, nie tylko zmasowanym ostrzałem wersetowym, lecz również intelektualnie.
Pewnie i Ty pamiętasz kogoś takiego na swojej drodze?
Pozdrawiam

#57 White Death

White Death

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 243 Postów

Napisano 2006-02-19, godz. 10:00

Podałem celowo taką hiperbolę aby uwypuklić pewną myśl  ;)

Co Ty z tą hiperbolą ? Przypadkowo zapamiętałem, jak to chyba strażnica wskazała, iż Jezus posługiwał się, no właśnie hiperbolą ? czy parabolą? Znany mi ŚJ identycznie jak Ty podkreślał co jakiś czas, że posłużył się ... lecz, z tego co pamiętam mówił o paraboli. Gdybyś mógł sprawdzić i wyjaśnić, który z was właściwie czego używa.
Fakt jednak pozostaje faktem, że co najmniej mentalnie jesteś podłaczony do kanału.

W związku z powyższym, prawie natychmiast do świeżo "złowionego" dobierany jest ktoś, kto mógłby delikwentowi zaimponować, nie tylko zmasowanym ostrzałem wersetowym, lecz również intelektualnie.
Pewnie i Ty pamiętasz kogoś takiego na swojej drodze?
Pozdrawiam

Ha, ha, nie mam zamiaru ci zaimponować intelektualnie ani wywierać jakiegoś wrażenia szczególnie "łocytanego", te określenie - hiperbola - znalazłem najpierw w 2 wydaniu Biblii Tysiąclecia, przy komentarzu do jednej wypowiedzi Jezusa o "piekle ognistym" BT II wyd strona 1143, patrz przypisy.
Zdziwiony?
Ale co do dobierania odpowiednich osób....hmmm to chyba naturalny wyraz doceniania? ;)
Przeto odrzuciwszy fałsz, mówcie prawdę każdy ze swym bliźnim. Efezjan 4:25a
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16

#58 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2006-02-19, godz. 10:12

Świetnie.
Coś się za tym wyjaśnilo. Tamten gość powiększa pewien zbiór.
Określonkiem "łocytanego" i tak mi zaimponowałeś.

Ale co do dobierania odpowiednich osób....hmmm to chyba naturalny wyraz doceniania? 

I tym Cię wzięli.
Jakbym słyszał: "Mamy Cię"
Miłej Niedzieli

#59 White Death

White Death

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 243 Postów

Napisano 2006-02-19, godz. 10:22

Świetnie.
Coś się za tym wyjaśnilo. Tamten gość powiększa pewien zbiór.
Określonkiem "łocytanego" i tak mi zaimponowałeś.

Ale co do dobierania odpowiednich osób....hmmm to chyba naturalny wyraz doceniania? 

I tym Cię wzięli.
Jakbym słyszał: "Mamy Cię"
Miłej Niedzieli

Dokładnie, strzeliłeś w 10 ke, zrozumieli że mam wysokie IQ i postanowili pozyskać dla sprawy, w końcu ilu mogą mieć prostych i nieuczonych?
Czas na "antalagentnych" :rolleyes: :rolleyes:
Dobrze że nie wiedzą że nie mam matury.. wykluczenie jak nic ;)
Przeto odrzuciwszy fałsz, mówcie prawdę każdy ze swym bliźnim. Efezjan 4:25a
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16

#60 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2006-02-19, godz. 10:29

White death, dobra na dziś wystarczy, ja już na prawdę na dziś, mam Cię dosyć. Jeszcze raz miłej Niedzieli i trzymaj się pyndzla.
A tak w ogóle to Cię chyba zakabluje do przenajświętszej. Sam stwierdziłeś, że nie masz czystego sumienia.
Cześć :P




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych