Przyjacielu drogi !White Death, nie przesadzasz czasem? Nigdy nie spotkałem się z potępianiem nie-białych koszul - w żadnym zborze. Co to za pomysł wogóle?! Nawet pamiętam artykuł w Strażnicy o pewnym zborze w którym starsi zakupili białe koszule dla przyjezdnych mówców, gdyby przyjechali w takich nie-białych. I podano tę historię jako ANTY-przykład dla pokazania że osobiste poglądy jakiegoś starszego nie mogą wpływać na innych.
Ale, ale... miało być o ilustracjach. Ja dodam jeszcze, że jeżeli ktoś na zdjęciu czyta Biblię to zawsze jest to Przekład Nowego Świata.
Chciałbym przesadzać, ale niestety wolę mówić prawdę. Tak faktycznie było.
Często prywatne poglądy wpływowych braci decydują o wielu rzeczach w zborze.
Jest też wiele spraw których nie wolno głośno omawiać, choćby kwestia np. PNŚ o którym wspominasz. Znam jednego sługę pomocniczego który nie mógł sie do PNŚ przekonać i dalej przychodził z Brytyjką.
Jak myślisz.. jak na niego patrzono ?
Jak na dziwaka.
Ja w dalszym ciagu widzę więcej pozytywów w naszej organizacji, ale widzę też resztę spraw. Uczciwość nakazuje wspominac o wszystkim.
Hm.. mam przygotowane pozytywne aspekty, zasługi sJ .. czy chcesz je poznać Fly ?