Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dlaczego uznajecie Biblię?


  • Please log in to reply
36 replies to this topic

#1 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2006-03-02, godz. 10:47

Mam pytanie do wszystkich forumowiczów.

Wielu z nas popiera swoje racje fragmentami z Pisma Swiętego, ostro sie wyklóca, powołując się na ową Księgę...

Co Was przekonało o tym,że Biblia rzeczywiście została spisana pod natchnieniem Ducha Świętego, że są tam zawarte słowa skierowane od Boga do człowieka?
Skąd wiecie,że "właściwe" księgi trafiły do kanonu spośród wielu innych??

Może dosyć śmiałe pytania,ale Wasze odpowiedzi bez wątpienia pomogą mi w moich przemyśleniach...

Z góry Wam dziękuję :)
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#2 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2006-03-03, godz. 10:31

Witam wszystkich pięknie. No...swiatło7 ten temat jest akurat omijany przez forumowiczów , nie wiem dlaczego. Może poprostu ludzie nie czują się mocni w tych tematach. Prościej jest założyć ,że Biblia jest prawdziwa i na jej podstawie rozstrzygać ewentualne spory. Nie twierdzę , że to jest niedobre. W końcu przez stulecia nikt nie próbował nawet dowieść że Biblia jest sfałszowana, albo może nie zdołał sprawdzić tego akurat. Może to temat z zupełnie innego forum. Ja osobiście uważam , że na TYM forum bywaja ludzie o niezłej wiedzy dot. tego drażliwego tematu i mogliby sie z nami podzielić. Ale to może mnie sie tylko tak zdaje , bo ja chcę wiedzieć i szukam wszędzie... i pewno wyważam dawno otwarte drzwi. :(
... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#3 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2006-03-03, godz. 15:53

Profanka
Dzieki za głos w dyskusji :)
Poruszam ten temat, gdyż wiele osób z którymi rozmawiam o Bogu i Biblii zadaje mi pytanie: skad wiem,że Biblia nie jest wymysłem ludzkim??? Często mówię o Bogu pomijając Pismo Święte nie znajdując adekwatnego wyjaśnienia.Nie ukrywam,że czasem sam się nad tym zastanawiam.
Chciałbym się dowiedzieć na jakiej podstawie inni uznali Biblię za prawdziwą...
pozdrawiam wszystkich
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#4 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-03, godz. 17:54

Swiatlo7 jak się głębiej zastanowię to może ci odpowię. Jak na razie to sam od dłuższego czasu mam tego typu dylematy. Chyba najwyższa pora je określić, zastanowić się i dojść do obiektywnych wniosków.

To co mnie przekonuje, że Biblia jest Słowem Bożym, nie przekonało by żadnego innego człowieka na świecie, ponieważ nie są to twierdzenia logiczne, ale oparte na uczuciach.

Temat ciekawy. Mam nadzieję, że ktoś go wreszcie rozwinie. :)

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#5 ariel

ariel

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 554 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-03, godz. 20:24

Na stronce Biblical Unitarians spotkałem się z ciekawym stwierdzeniem: Biblia nie została napisana dla sceptyków, została napisana dla wierzących. Oczywiście jest to pewne uproszczenie, ale coś jest na rzeczy. Myślę, że tutaj, jak nigdzie indziej, potrzebne jest dotknięcie Bożego Ducha.

#6 Administrator

Administrator

    Forumowicz (51-500)

  • Admin
  • PipPip
  • 369 Postów
  • Gadu-Gadu:191423
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Irlandia

Napisano 2006-03-04, godz. 04:46

Poruszam ten temat, gdyż wiele osób z którymi rozmawiam o Bogu i Biblii zadaje mi pytanie: skad wiem,że Biblia nie jest wymysłem ludzkim??? Często mówię o  Bogu pomijając Pismo Święte nie znajdując adekwatnego wyjaśnienia.Nie ukrywam,że czasem sam się nad tym zastanawiam.
Chciałbym się dowiedzieć na jakiej podstawie inni uznali Biblię za prawdziwą...


Polecam zajrzeć do http://apologetyka.c...ska-apologetyka (dopiero co dodalem)

Generalnie są dwa rodzaje wątpliwości. Wątpliwość typu historycznego. Czyli to, czy Biblia jest adekwatnym zapisem wydarzeń jakie opisuje, tzn. czy aktualna jej postać nie została zniekształcona i zdeformowana przez wieki do tego stopnia że to co dziś mamy nie odpowiada temu co pierwotnie napisano. Tu mozna odpowiedzieć przecząco. Biblia, a NT w szczególności, jaki dziś posiadamy jest najbardziej wiarygodną rekonstrukcją spośród wszelkie literatury starożytnej.

Druga wątpliwość wiąże się z kwestią tego, czy to co opisywali apostołowie nie było ich wymysłem. To też słaby zarzut, bo oni oddali życie za swoje przekonania. A nikt nie umrze za coś, w co sam by nie wierzył. Nie da się też wykazać, że byli niepoczytalni (tzn. wierzyli szczerze ale mieli jakieś urojenia) bo kompletnie nie pasują do profilu osób niepoczytalnych.

Na początek polecam poczytać "Więcej niż cieśla" bo ona to krótko i sprawnie omawia.

#7 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-04, godz. 07:24

Właśnie "Więcej niż cieśla" też chciałem polecić. Josh McDowell bardzo dobrze udokumentował postać Jezusa Chrystusa i w świetny sposób, prawdziwie mistrzowski obalił twierdzenia sceptyków, że Jezus to tylko człowiek.

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#8 magda

magda

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 66 Postów

Napisano 2007-01-21, godz. 19:51

Mam pytanie do wszystkich forumowiczów.

Wielu z nas popiera swoje racje fragmentami z Pisma Swiętego, ostro sie wyklóca, powołując się na ową Księgę...

Co Was przekonało o tym,że Biblia rzeczywiście została spisana pod natchnieniem Ducha Świętego, że są tam zawarte słowa skierowane od Boga do człowieka?
Skąd wiecie,że "właściwe" księgi trafiły do kanonu spośród wielu innych??

Może dosyć śmiałe pytania,ale Wasze odpowiedzi bez wątpienia pomogą mi w moich przemyśleniach...

Z góry Wam dziękuję :)




Witaj
Wiem że napisałeś to pytanie prawie rok temu,ale ja dopiero dziś odkryłam tą stronę.Myślę że pytanie jest wcale nie banalne i że właściwie musimy znać odpowiedź na nie,bo może się okazać że po to żyjemy na tej ziemi,aby znaleść prawdę.A jesli wierzę w coś co jest bajką ,a jeśli ten którego uznaję za mesjasza to oszust?
Zadanomi to samo pytanie około rok temu,postarałam się na nie odpowiedzieć.Napisalam list(byłam do tego zmuszona bo dzieliły nas setki kilometrów),jeśli chcesz to prześlę ci ten list,zapisałam go sobie w komputerze.Ma kilka stron i nie opiera się na uczuciach(bo to nie są argumenty).Chciałabym wiedzieć że jesteś nadal zainteresowany.
Pozdrawiam serdecznie.Magda

#9 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-01-21, godz. 22:23

kiedy zaczolem czytac biblie myslalem ze to ksiega zakazow i nakazow. szybko przekonalem sie ze biblia to wspaniala przygoda. to podroz po krainach biblijnych . to okazja poznania ciekawych ludzi, charakterow. . abraham , jezus, piotr i inni, to przelsadowania i radosci, to narodziny i smierc. tyle w tym uczucia, prawdziwych tragedii i walki. milosc i smierc. wiara i zwatpienie,. zdrada i namietnosc. To zywa ksiega.
inna rzecz to spelnione proroctwa. dokladnosc naukowa i historyczna. tak to prwda biblia nie jest podrecznkiem biologi, geologii czy fozyki ale kiedy prusza zagadnienie z tych dziedzin nie odzwierciedla wiedzyczasow kiey byla pisana tylko wspolczesna nam wiedze naukowa.
mnie jednak najbardziej przekonuje szczerosc pisarzy. kiedy czatam o zdradzie piotra, bledach dawida, i innych wiem ze ludzie ktorzy ja piali byli szczerzy, nie klamali o swoich upadkach, dlaczego wiec mieliby klamac gdy pisali o chwale bozej???
wszyscy moga nas zawiesc Papiez, WTS ktokolwiek ale nie Biblia , ktora jest prawdziwie slowem bozym

i jeszcze jedno nieprawda ze nigdy nikt nie probowal dowiesc jeje niprawdziwosci.
[font=Tahoma]

#10 Storm

Storm

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów

Napisano 2007-02-04, godz. 20:33

Argumentem na to, że Biblia pochodzi od Boga mogą być biblijne opisy kształtu Ziemi i jej umiejscowienia we Wszechświecie.

Szybciej będzie jak posłużę się wikipedią:

Zawieszona w próżni
Według starotestamentowej księgi Hioba Ziemia została przez Stwórcę zawieszona w próżni:

"εκτείνων βορέαν επ’ ουδέν, κρεμάζων γην επι ουδενός" = "rozciągając północ nad niczym, wieszając Ziemię nad nicością"

- Hioba 26:7, Septuaginta (starożytnie tłumaczenie greckie)


Okrągła planeta
W Starym Testamencie trzykrotnie występuje hebrajski wyraz חוג (hug) oznaczający okrąg i wszystkie przypadki użycia tego słowa w Piśmie Świętym dotyczą kształtu naszej planety. Izajasz mówi o Bogu, który mieszka nad okręgiem ziemi, zaś Salomon mówi o Stwórcy odmierzającym okrąg nad powierzchnią toni morskiej. Te dwa przypadki użycia słowa חוג można rozumieć jako:

- płaski okrągły dysk;

- okrągła, tj. kulista planeta (podobnie jak obecnie mówimy, iż Ziemia jest okrągła a nie kulista mając jednak na myśli okrągły kształt kuli).
Jednakże Hiob mówi o Bogu, który przechadza się po okręgu nieba, co wskazuje raczej na sferę nieboskłonu niż płaski dysk nieba zawieszony nad ziemią. Oznacza to, iż hebrajskim terminem חוג można określić nie tylko okrąg, ale także kulę lub sferę.

Wiemy jakie były wyobrażenia ludzi w tamtych czasach chociażby na temat kształtu Ziemi. Skąd zatem Mojżesz i Izajasz mogli wiedzieć jak jest naprawdę? Tylko od Boga.

#11 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2007-02-05, godz. 02:23

Mam pytanie do wszystkich forumowiczów.

Wielu z nas popiera swoje racje fragmentami z Pisma Swiętego, ostro sie wyklóca, powołując się na ową Księgę...

Co Was przekonało o tym,że Biblia rzeczywiście została spisana pod natchnieniem Ducha Świętego, że są tam zawarte słowa skierowane od Boga do człowieka?
Skąd wiecie,że "właściwe" księgi trafiły do kanonu spośród wielu innych??

Może dosyć śmiałe pytania,ale Wasze odpowiedzi bez wątpienia pomogą mi w moich przemyśleniach...

Z góry Wam dziękuję :)

Jest mnóstwo książek na ten temat. Ja osobiście zacząłem czytać Biblię bez rekomendacji historyczo-archeologicznych. Późniejsza lektura tych opracowań jakoś specjalnie mnie nie umocniła. Polecam poszperać w bibliotekach parafialnych, a nawet świeckich. Ostatnio pojawił się Przewodnik apologetyczny.
Dołączona grafika

#12 Storm

Storm

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów

Napisano 2007-02-05, godz. 10:00

Przecież odpowiedziałem na to pytanie. Skąd Mojżesz i Izajasz mogli znać kształ i położenie Ziemi? Sami to sobie wymyślili? A może ktoś im szepnął do uszka? Przypomnij sobie jakie ludzie snuli w tamtych czasach hipotezy na ten temat. Np. Ziemia jest płaska lub Ziemię podtrzymują dwa słonie, wieloryb zółw itp. Natomiast oni oddali prawdę, co dzisiaj potwierdza nauka. Czy naprawdę to do Ciebie nie przemawia?

#13 atanazy

atanazy

    Site Admin

  • Członkowie
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2 Postów

Napisano 2007-02-15, godz. 13:19

Stormie
Sam powiedziałeś, że mowa jest o okręgu a nie o kuli, więc Mojżesz i Izajasz nie znali jej prawdziwego kształtu - okrąg jest krzywą zamkniętą a kula jest bryłą.
Jeżeli zaś mowa o kolokwialnym zwrocie - Ziemia jest okrągła, to skoro Bóg objawił im prawdziwą wiedzę po co mieliby ją zniekształcać. Jeżeli nawet w Bibli znaczenie słowa okrąg jest zniekształcone to tylko dla tego bo często nie rozróżnia się okręgu od koła, stwierdzenie bowiem, że Ziemia jest okręgiem jest bowiem z matematyczngo punktu widzenia bardziej nonsensowne niż stwierdzenie, że jest dyskiem - kołem.
Nie wiem w jaki spoób okręg Hioba nie staje się dla Ciebie dyskiem lecz jeszcze bardziej skomplikowaną formą geometryczną jaką jest sfera, to że ktoś się po nim przechedza wcale tego nie sugeruje, a jeśli nie możesz wyobrazić sobie dwóch dysków jeden nad drógim to popatrz na perkusję.
Jeśli chodzi o sposób w jaki twoi bohaterowie Mojżesz, Izajasz i Hiob mogli się dowiedzieć, że ziemia jest "okręgiem"- zaznaczam - wydaje mi się, że chodziło im o dysk a nie okrąg, to wystarczy, że wstaniesz spred monitora i obrócisz się wokół siebie :)

#14 Sylwan

Sylwan

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 112 Postów

Napisano 2007-02-15, godz. 14:29

Witam, może się narażę niektórym, ale dla mnie Biblia jest w dużej mierze wytworem ludzkiej myśli i wiedzy tamtych wieków.

Owszem z jednej strony są teksty, które mogą być argumentami za jej boskim pochodzeniem - chocby np. argumenty przytaczane przez sJ (tu powielone przez Storma) - ale z drugiej strony są teksty, które odwołują się do mentalności i wiedzy ówczesnych czasów.

Czy np. poniższe słowa Jezusa:

Mt 15:19 NS "Na przykład z serca pochodzą niegodziwe rozważania, morderstwa, cudzołóstwa, rozpusty, złodziejstwa, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa."

stanowią dowód na to, że to serce, a nie mózg (wg naszej obecnej wiedzy) odpowiada za procesy myślowe, decyzyjne itp?

Czy ktoś wierząc w natchnienie, nieomylność słów Jezusa będzie się upierał przy takim stanowisku, że serce jest takim organem? Wszak Jezus był nieomylny, czyżby podręczniki anatomii, psychologii się myliły?

Chyba jednak nie o to chodzi?

Pzdr
Sylwan

#15 atanazy

atanazy

    Site Admin

  • Członkowie
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2 Postów

Napisano 2007-02-15, godz. 15:32

Czy przeczytałeś to, co napisałem?
Na jakiej podstawie zgadzasz się z twierdzeniem, że okrąg jest kulą?
Powtórzę : horyzont jest pozornym końcem świata dla ludzi z przed czasów kopernika i jest tak w niemal każdej kultórze na świecie, stojąc - zwłaszcza na płaskiej pustyni i rozglądając się dookoła średnio-bystry obserwator zauważy, że Ziemia jest okrągła i płaska

#16 marta

marta

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 174 Postów

Napisano 2007-02-15, godz. 16:08

Witam, może się narażę niektórym, ale dla mnie Biblia jest w dużej mierze wytworem ludzkiej myśli i wiedzy tamtych wieków.


tez tak mysle .. przyrównuje biblie do czegos takiego jak mity greków i rzymian..tez ciekawe i niezłe historyjki, tez jacys bogowie rzadza tez stare jak swiat... jakby ktos szukał to i doszuka sie "prawd ludzkich" no i skad oni mogli o tym wiedziec wtedy? chyba byli natchnieni...

a biblia... spis porzekadeł ludzkich, opowiastek, historyjek i fantazy na końcu :D

#17 Ester

Ester

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 128 Postów

Napisano 2007-02-19, godz. 08:26

Kiedyś będąc jeszcze ŚJ wierzyłam , że Bibla jest słowem Boga. Teraz szczerze powiedziawszy niewiem jak to jest.
ŚJ zawsze w takich rozmowach powołują się na werset chyba wszystkim znany 2Tym. 3:16;17 "Całe pismo jest natchnione przez Boga..."
Teraz z perspektywy czasu myśle sobie że to może jest tak że ludzie spisali Biblie a Bóg stwierdził, że to jest dobra księga i natchnął ją żeby oddziaływała na ludzi. Oczywiście jest to tylko moja czysta wyobraźnia bo niewiem jak jest naprawdę. I nie twierdzę, że Biblia nie jest słowem Bożym jak również nie twierdzę, że jest.

Wogóle to nawet niewiem czy Bóg istnieje.

Użytkownik Ester edytował ten post 2007-02-19, godz. 08:27


#18 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2007-03-06, godz. 19:08

To bardzo ważne pytanie! Uznaję Biblię za ważne słowo Kogoś kto dużo więcj wie niz ludzie
Kto to jest - nie wiem...
Kto to jest BÓG ? Do czego potrzebna Mu cześć oddawana mu przez ludzi... "Chwały mojej nie oddam baławnom". Też nie wiem...
Podobno człowiek ma naturalną skłonność do oddawania czci . Żyrafy ani mrówki tego nie czynia tylko,ludzie. Skąd taka skłonność się bierze? :o
Nie przekonują mnie tłumaczenia typu : "Człowiek bał się piorunów , albo grzmotów i padał przed nimi na twarz i oddawał im cześć żeby je przebłagać..."
Przecież to jest bez sensu... Dlaczego mial padac na twarz , przebłagiwać i oddawać cześć. Po co ?
To dziwne... Nielogiczne... naturalną skłonnością przejawiana przez żywe istoty w obliuczu zagrożenia jest strach lub ucieczka.
Pies nikogo nie wielbi ani nie próbuje przebłagać. To ludzie nadali zachowaniom zwierząt taki wygląd.
A co ten pies czuje...? Chciałam zaznaczyć że mam psa i dwa koty a kiedyś hodowałam króliki , świnki morskie , papugi... itd. Zwierzęta nie mają -chyba- poczucia winy , które im wmawiamy...
Pewno to nie na temat. :blink:
Ale takie myśli mnie nachodzą przy lekturze BIblii...

--
podwątek przeniesiono: link | moderator

... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#19 bury

bury

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 593 Postów
  • Lokalizacja:Rybnik

Napisano 2008-06-05, godz. 17:03

Uznaję Biblię tylko dzięki przyjęciu ofiary Krwi Jezusa. Ona nadaj sens tej dziwnej Książce. Ale fakt faktem Pismo jest dla mnie źródłem inspiracji i pkarmem duszy.

#20 Emka

Emka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 164 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano 2009-06-26, godz. 00:08

Sporo się nad tym zastanawiałam ostatnio. Jako wychowana w rodzinie ŚJ, miałam od początku zakodowane w głowie, że Biblia jest natchniona, jest Słowem Bożym i nie nie wolno nawet myśleć, że może być inaczej. Nawet później, kiedy zaczęło mi świtać, że prawda określana przez Organizację niekoniecznie jest prawdą absolutną, myślałam o tym w kategorii "a więc nauki ŚJ nie są zgodne z Biblią, więc musi być coś nie tak". Wreszcie dotarłam do takiego etapu w tych rozmyślaniach, że... szczerze mówiąc, wątpię już we wszystko. Naukowo wizja świata przedstawionego w Biblii leży. Bóg stwarzający świat w sześć dni, robiący kobietę z żebra mężczyzny, zsyłający potop i plagi na niegrzecznych ludzi i umożliwiający dziewicy Marii urodzenie swojego syna nie jest dla mnie wiarygodny. Czym to wszystko różni się od mitologii Greków i Rzymian albo wed indyjskich? Też mamy Zeusa spływającego na Danae, rozgniewanych bogów zrzucających srogie kary na ludzi i zakochujących się w śmiertelniczkach, jak zepsuci aniołowie. Nie potrafię już patrzeć na Biblię inaczej niż jak na zbiór legend i alegorii. Patrząc na świat globalnie, każda kultura ma coś takiego. Dla nas mitologie innych kultur są zbiorem zabawnych opowieści, dla innych Biblia pewnie też jest czymś takim.

Co mnie najbardziej utwierdza w przekonaniu o nieprawdziwości Biblii, to fakt, że została napisana przez Żydów płci męskiej, jednocześnie przedstawiając naród żydowski jako jedyny wybrany przez boga, a do tego wyraźnie gloryfikując mężczyzn i traktując kobiety jako gorszy gatunek. To mi wyraźnie pachnie kombinowaniem i manipulacją :P
"When the war of the beasts brings about the world’s end
The goddess descends from the sky."




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych