Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przynależność ex-ŚJ do organizacji religijnych


  • Please log in to reply
38 replies to this topic

#1 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-02, godz. 17:52

Nie kryję swojej przynależności do Kościoła Katolickiego, który w stopce nazywam "organizacją Bożą".

Spotkałem się z tym, że niektórzy myślą, iż moim celem jest nakłanianie kogoś do powrotu na łono Kościoła Katolikiego.

Gdy zadamy dwa pytania:

1) Czy Twój Kościół, Twoja organizacja, Twoje ugrupowanie jest użyteczne, a przynależność do niego ułatwia zbawienie?

2) Czy przynależność do Twojego Kościoła, ugrupowania bądź organizacji jest absolutnie konieczna do zbawienia?

Wtedy ludzie najczęściej odpowiadają 2xTak albo 2xNie

Natomiast ja uważam, że konieczna do zbawienia jest wiara w ofiarę okupu, złożoną przez Jezusa. Przynależność do Kościoła Kat. (lub innego wyznania) może ułatwić zbawienie, ale NIE jest absolutnie konieczna.

Co więcej, odradzam ex-ŚJ zaczynanie poszukiwań duchowych od porównywania organizacji i ugrupowań religijnych. Zacznijcie od wiary w Jezusa, od doceniania Jego ofiary okupu. Na rozważania gdzie się przyłączyć, będzie jeszcze czas...

Porównując sprawę do małżeństwa: czy normalne byłoby w pierwszej rozmowie z ew. partnerem życiowym zaczynać wszystko od pytań o samochód, mieszkanie, zarobki, ustalenia "kto ma rządzić" itd.? Najpierw trzeba się zakochać, a potem można myśleć o bardziej przyziemnych sprawach. To chyba oczywiste...

Podobnie z religią... Najpierw trzeba pokochac Jezusa, a poślubienie konkretnej organizacji to sprawa na potem.

#2 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-02, godz. 19:05

Jak kazdego katola cechuje cie jakies dziwne jednokierunkowe myslenie, bardzo zreszta podobne do myslanie SJ.
Trzeba koniecznie wierzyc w ofiare Jezusa. A niby dlaczego ??

A ktos goroaco wierzacy w Budde, ktos kto zyje wg tak zwanych wysokich zasad moralnych, nie ma wiec mozliwosci kontaku z bogiem ?

A ktos wierzacy i uznajacy Mahometa za swojego pana tez nie moze cieszyc sie udanym zyciem duchowym bo nie uznaje Jezusa za najwazniejszego ?

A ktos kto wiezy w miliony bostw jak przecietny Hindus czy jakas czesc Chinczykow tez nie moze ?

Takie myslenie typowo sekciarskie , nie wazne czy sekta nazywa sie Swiadkowie Jehowy, czy Kosciol Katolicki.. wazne jest ze musisz uznawac mniej wiecej to w co wieze ja :) inaczej masz przewalone.

#3 White Death

White Death

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 243 Postów

Napisano 2006-03-02, godz. 20:12

Jak kazdego katola cechuje cie jakies dziwne jednokierunkowe myslenie, bardzo zreszta podobne do myslanie SJ.
Trzeba koniecznie wierzyc w ofiare Jezusa. A niby dlaczego ??

A ktos goroaco wierzacy w Budde, ktos kto zyje wg tak zwanych wysokich zasad moralnych, nie ma wiec mozliwosci kontaku z bogiem ?

A ktos wierzacy i uznajacy Mahometa za swojego pana tez nie moze cieszyc sie udanym zyciem duchowym bo nie uznaje Jezusa za najwazniejszego ?

A ktos kto wiezy w miliony bostw jak przecietny Hindus czy jakas czesc Chinczykow tez nie moze ?

Takie myslenie typowo sekciarskie , nie wazne czy sekta nazywa sie Swiadkowie Jehowy, czy Kosciol Katolicki.. wazne jest ze musisz uznawac mniej wiecej to w co wieze ja :) inaczej masz przewalone.

Volt, czytałeś kiedyś Pismo św ?
Przeto odrzuciwszy fałsz, mówcie prawdę każdy ze swym bliźnim. Efezjan 4:25a
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16

#4 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-02, godz. 20:27

Przypuszczam że ex-śJ raczej nie interesują się ani Kriszną ani Allahem ani Buddą ani Siwą ani żadnym innym bożkiem.

proponowałbym skupić sie na religiach chrześcijańskich, problem zbawienia pogan mozna omówic w innym wątku.

Wg mnie, przynależność do konkretnego wyznania chrześcijańskiego może ułatwiać zbawienie, ale nie jest absolutnie konieczna. Ciekaw jestem opinii ex-ŚJ w tej sprawie

#5 aurora

aurora

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 116 Postów
  • Lokalizacja:poznan - czerwonak

Napisano 2006-03-02, godz. 21:04

Przypuszczam że ex-śJ raczej nie interesują się ani Kriszną ani Allahem ani Buddą ani Siwą ani żadnym innym bożkiem"

a skad takie przypuszczenia???
jak widac twoj rozkrzyczany katolicki sztandar z jakim sie afiszujesz nie kazdego interesuje . ;)
religie dalekiego wschodu sa poprostu ciekawsze bo bardziej poganskie czyli wywodzace sie z obserwacji natury i czlowieka -w lacznosci z nia.
ale jak zwykle trzeba umiaru ,takze i tam .
kto byl swiadkiem lub w ich towarzystwie dobrze poznal biblie ten czesto tak sie najadl jej "milosci "ze zwraca ...
religie jak widac to tylko problem... :blink:

#6 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-02, godz. 22:08

Ojoj, ależ gromy sypią się na Sebastiana, za to, że ośmiela się mówić, że jest "katolem".

Moje zdanie jest podobne, ale różni się w jednej istotnej kwestii: przynależność do jakiegokolwiek Kościoła jest całkowicie nieistotna. Liczy się WIARA. Jeżeli ktoś morduje i gwałci, to przynależność do KK mu nie pomoże, choćby był samym papieżem. Natomiast jeżeli ktoś wierzy w Boga, Jezusa, przyjmuje sakramenty, to będzie zbawiony choćby był hindusem. Nie chodzi o przynależność formalną, ale realną, we własnym sumieniu.

Inna sprawa, że Kościół katolicki uczy najlepiej, tzn. najprawdziwszych prawd wiary. Jednak nie chodzi o to, żeby do niego należeć, tylko żeby go słuchać.

Nie chodzi mi o to, że nie warto wstępować do KK. Jednoczenie się w ramach jakiegoś Kościoła ma znaczenie organizacyjne.

#7 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2006-03-02, godz. 22:16

religie dalekiego wschodu sa poprostu ciekawsze bo bardziej poganskie czyli wywodzace sie z obserwacji natury i czlowieka -w lacznosci z nia.
ale jak zwykle trzeba umiaru ,takze i tam .
kto byl swiadkiem lub w ich towarzystwie dobrze poznal biblie ten czesto tak sie najadl jej "milosci "ze zwraca ...
religie jak widac to tylko problem... :blink:

Cudze chwalisz a swojego nie znasz.NIc tak bardzo nie wyplywa z obserwacji czlowieka jak przeslanie ewangeli. Ona dotyka samego sedna natury ludzkiej i jej bolaczek. Ja nie chce tutaj usprawiedliwiac nikogo ani niczego ,kazdy zbierze to co sam posial.Zwracanie sie na wschod to szukanie innowacji w formie lub kulcie,jest to bardzo plytkie i infantylne .Zreszta sami wschodni mistycy porownywali chrzescijan do kamieni zanurzonych na dnie rzeki.NIby leza juz tysiace lat na dnie ,a nic nie przemaka im do serca z tej pieknej nauki. Nie zapominaj kto pierwszy uczyl o rownouprawnieniu kobiet i milosci nieprzyjaciol.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#8 aurora

aurora

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 116 Postów
  • Lokalizacja:poznan - czerwonak

Napisano 2006-03-03, godz. 15:53

swojego nie znasz...
a coz z religi zydowsko- chrzescijansko -katolickiej jest nasze ?
nic!
nasze jest poganstwo i tak je czuje .
to moje obserwacje poparte obserwacjami natury i moich przodkow .
sprobuj poznac religie poganska a wowczas wypowiadaj sie w temacie ktory jest skrzetnie skrywany i wyszydzany .

#9 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2006-03-03, godz. 17:23

nasze jest poganstwo i tak je czuje .
to moje obserwacje poparte obserwacjami natury i moich przodkow .
sprobuj poznac religie poganska a wowczas wypowiadaj sie w temacie ktory jest skrzetnie skrywany i wyszydzany .

Obserwacja natury nieodmiennie sklania mnie do wielu przemyslen nad doskonala konstrukcja tego czego ogladam. Kiedy w myslach przenosze sie w otwarty wszechswiat i oczami wyobrazni spogladam na ziemie zawieszona w prozni obiegajaca jeszcze bardziej zadziwiajacy twor Wiekuistego, ktorego Imie niech bedzie blogoslawione, jakim jest slonce , to pytam sam siebie: KIM JEST TEN KTOREGO REKA TO UCZYNILA. Wyobraz sobie ,jezeli oczywiscie mozesz,Osobe ktora to wszystko przenika Osobe, ktorej to wszystko co widzimy nie jest wstanie wyrazic ani objac. A nastepnie spojrz na matke piastujaca swoje niemowle i niech Ci wstapi na serce ze taka tkliwa miloscia ta NIEOGARNIETA I NIESTWORZONA OSOBA PALA DO NAS LUDZI. Jest to milosc bezwarunkowa i calkowicie bezinteresowna .

Jezeli chodzi o tych co zamienili stworce na stworzenie to cos o nich wiem pewna pisarka Zofia Kossak barwnie przedstawia ten swiat calkowicie nie znany w swojej ksiazce : Troja Polnocy. Powiem szczerze nie pokladalbym swojego losu w zercach i w koniach niby swietych przeprowadzanych pomiedzy kijami. Los tych wielu plemion pograzyla chciwosc , klotliwosc, gniewy i niesnaski.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#10 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-03-03, godz. 17:45

Chłopaki wydaje mi się że całkowicie gadacie na różnych płaszczyznach.

Po pierwsze jedna sprawa kiedy mówimy stricte na bazie biblii a inna sprawa to kiedy mówimy w ogóle o życiu człowieka bogu/bogach/braku boga i zbawieniu. Myślę że od tego trzeba zacząć i w tym często tkwi problem nieporozumieńjaki przynajmniej ja tu dostrzegam. :blink:
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#11 aurora

aurora

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 116 Postów
  • Lokalizacja:poznan - czerwonak

Napisano 2006-03-03, godz. 18:36

IHABOT
staram ci wytlumaczyc ze nasza polska religia to religia poganska wyszydzana skrywana dla korzysci kleru .
poczytaj zastanow sie gdzie ,skad wywodza sie twoje korzenie, nie gardz wiedza swoich przodkow .!
to i twoja nie beda gardzili .
pisza o tym co im kazali pisac ...
mowie o religi ,o czasch przedchrzescijanskich ale skad masz czerpac informacje???
dzisiaj i jescze setki lat wstecz opisuje sie tylko morderstwa ofiary i temu podobne historie zatracajac sens i wiedze ktora dopiero staramy dzisiaj odkryc .
jednak nie wymagam od ciebie tej wiedzy sam dzuzo czasu poswiecilem dla zdobycia czastki wiedzy.

#12 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2006-03-04, godz. 13:50

IHABOT
staram ci wytlumaczyc ze nasza polska religia to religia poganska wyszydzana skrywana dla korzysci kleru .
poczytaj zastanow sie gdzie ,skad wywodza sie twoje korzenie, nie gardz wiedza swoich przodkow .!
to i twoja nie beda gardzili .
pisza o tym co im kazali pisac ...
mowie o religi ,o czasch przedchrzescijanskich ale skad masz czerpac informacje???

Wedlug mojej znajomosci wiedza na temat tych plemion jest dostepna tylko w formie przekazow kronikarskich kupcow arabskich badz zydowskich. Barwne zycie plemion opisuja rowniez kronikarze zakonni,nie wszyscy byli negatywni nastawieni do tych plemion. Jedni biskupi przypinali miecz i palili ogniem, inni naprawde chcieli ich nawrocic do Chrystusa.I Ci ostatni przekazali Nam ze wsrod plemion panowala uczciwosc i szacunek.No coz stalo sie jak sie stalo ale ewangelii nie nalezy za to winic.NIE KAZDY KTORY MOWI DO MNIE PANIE WEJDZIE DO KROLESTWA BOZEGO.

Jezeli chcesz szukac swoich korzeni to nie skupiaj sie tylko na wiekach wspolczesnych tym plemion , ale zastanow sie jaka ich byla droga do tych terenow.Gdzie wczesniej mieszkali ? Wszelki kopalniany slad archeologiczny wspolczesnych cywilizacji nie siega dalej jak okolo 5000 lat wstecz. A wiec do czasu Sema Jafeta i Chama.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#13 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2006-03-04, godz. 16:20

Po pierwsze jedna sprawa kiedy mówimy stricte na bazie biblii a inna sprawa to kiedy mówimy w ogóle o życiu człowieka bogu/bogach/braku boga i zbawieniu. Myślę że od tego trzeba zacząć i w tym często tkwi problem nieporozumieńjaki przynajmniej ja tu dostrzegam. :blink:

Mysle ze nie jest tak do konca.Baza biblii nie mowi o niczym innym jak tylko o czlowieku ,Bogu, bogach i zbawieniu. Prawda jest ze od czlowieka zalezy przyjecie punktu widzenia zgodnego lub przeciwnego Biblii. Historia pokazuje ze czlowiek mocno sie rani odrzucajac rady Wiekuistego i kreci sie w kolo jak czlowiek niewidomy.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#14 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-04, godz. 17:13

Jakbym czytal tezy Lenina o jedynie slusznej ideologi komunizmu i o tym jak tez kapitalisci podswiadomie daza do komunizmu nawet o tym nie wiedzac :)
W przekladzie tego co tu widze ... tylko chrzescijanstwo jest the best :) jest a inni tez musza w to uwierzyc... tak bo tak..... i dopoki inne religie nie uwierza w dobrobyt komunizmu ..znaczy sie chrzescijanstwa nie uzaskaja zbawienia :)

Pewnie podobnie jest na forach muzulmanow czy innych "wierzacych inaczej" ... tez sie upieraja przy swojej wersji.

Oczywiscie wszystkich popiera bog bo jest miloscia :)

Jakby byl bog to by walnal piorunem w te forum :)

#15 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2006-03-05, godz. 04:21

Przypuszczam że ex-śJ raczej nie interesują się ani Kriszną ani Allahem ani Buddą ani Siwą ani żadnym innym bożkiem"

Zle przypuszczenia

SJ interesuja sie ludzmi wszelkich wyznan i wywodza sie ze wszelkich wyznan i tak jak w naszej szerokosci geograficznej byli katolicy wracaja do katolicyzmu tak i byli sintoisci ( dla przykladu ) moga powracac do tego czym byli

Sintoisci tak samo "kochaja" SJ jak i katolicy :lol:
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#16 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2006-03-05, godz. 04:25

wsrod plemion panowala uczciwosc i szacunek

wprowadzenie religii do szkol okazalo sie takim samym "sukcesem wychowawczym" jak wprowadzenie tej wlasnie religii do Panstwa Polskiego

( sami biskupi pisza ze panowala ) wiec w czasie przeszlym :lol:
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#17 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2006-03-05, godz. 07:50

2Natomiast ja uważam, że konieczna do zbawienia jest wiara w ofiarę okupu, złożoną przez Jezusa. Przynależność do Kościoła Kat. (lub innego wyznania) może ułatwić zbawienie, ale NIE jest absolutnie konieczna.

:o ;) :P :D :lol: :rolleyes: B) :)

sorry dalbym wiecej ale zabraklo mi usmieszkow

Skoro tak ma byc jak szacowny usprawiedliwiacz asamego siebie napisal to gloszenie i organizowanie przez apostolow pierwszych zborow bylo kompletna bzdura i zawracaniem gitary , wystarczylo uwierzyc w jezusa jego ofiare okupu i pozostac w synagodze ?

Po co bylo sie narazac Szczepanowi ??

wszak wielu zydow uwierzylo ale nie mialo dosc sily aby sie przylaczyc do zboru

Nie tworz nam tu nowej efangelii / w odroznieniu od Ewangelii /
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#18 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-05, godz. 13:16

Szczepan o ile mi wiadomo, zginął właśnie za to, że opowiedział się za Chrystusem, a nie za akt wykreślenia się z akt synagogi lub za akt zapisania się do grupy, do której należeli apostołowie.

Po drugie, ja nie mówię, (co sugerował Stefan), że przynależność do określonego wyznania jest bzdurą, mówię jedynie że jest czymś mniej ważnym od samej wiary.

Przynależność bez wiary nic nie da. Jeśli np. ochrzczony ŚJ, chodzi na zebrania i kolportuje gazetki "żeby żona mu nie zawracała głowy", bo on w głębi serca w nic nie wierzy, ale jest wygodnicki i nie chce mieć konfliktów w rodzinie, to jego postępowanie jest tak samo bezwartościowe, jak chodzenie do świątyni katolickiej przez osobę, która robi to, aby sąsiedzi zobaczyli nowe futro, które sobie kupiła.

Brak wiary w tę ofiarę, przypominałby zawieranie małżeństwa po to, aby zdobyć np. samochód, mieszkanie itp., a nie po to, aby żyć z ukochaną osobą. Takie postępowanie napewno jest niegodne i niewłaściwe. Natomiast miłość mężczyzny i kobiety ma sens jeszcze przed ślubem, chociaż dopiero po ślubie można realizować niektóre formy wyrażania miłości do siebie nawzajem. Podobnie, dobrze jest należeć do wyznania katolickiego i spożywać Ciało Chrystusa, bo ono jest zadatkiem życia wiecznego. Spożycie tysiąca hostii bez wiary, byłoby nic nie warte i nawet o krok nie przybliżyłoby człowieka do zbawienia.

Zanim ktoś zastanowi się czy przyłączyć się do jakiegoś wyznania, najpierw musi uwierzyć w ofiarę Jezusa. Gdy już uwierzy, wtedy może pomyśleć o członkostwie w jakimś wyznaniu. Wcześniej, byłoby to bez sensu.

Ja nie poleciałem do kościoła na drugi dzień po wystąpieniu od ŚJ. Przemyślałem sobie wszystko, postanowiłem że chcę związać się z organizacją ludzi, którzy ufają Jezusowi i dopiero wtedy poszedłem do kościoła. Na tym polega różnica między tym, co się stało, a tym co sugeruje Stefan.

Wiara bez przynależności, daje więcej niż przynależność bez wiary. Jezus jest miłosierny i żaden członek CK napewno nie jest w stanie zabronić Jezusowi, aby ten okazał miłosierdzie niezorganizowanemu chrześcijaninowi.

Czy teraz rozumiesz, Stefanie, o co mi chodziło, gdy zaczynałem ten wątek?

#19 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2006-03-05, godz. 13:36

W przekladzie tego co tu widze ... tylko chrzescijanstwo jest the best :) jest a inni tez musza w to uwierzyc... tak bo tak..... i dopoki inne religie nie uwierza w dobrobyt komunizmu ..znaczy sie chrzescijanstwa nie uzaskaja zbawienia :)

Pewnie podobnie jest na forach muzulmanow czy innych "wierzacych inaczej" ... tez sie upieraja przy swojej wersji.

Oczywiscie wszystkich popiera bog bo jest miloscia :)

Jakby byl bog to by walnal piorunem w te forum :)

Do chrzescijanstwa nikt nikogo nie zmusza, chyba zapominasz o wskazowce Jezusa do poslanych uczniow aby otrzasneli proch z butow swoich w tym miescie gdzie Ich nie chciano sluchac. Wiara w Jezusa jest jak wielka Arka plynaca po morzu czasu wszelkiego narodu.Kto chce ten wsiada. Tu nie ma przymusu.Nie pokazuj Mi jakis bezboznych przykladow z historii przeczacych temu co tu napisalem. Patrz na Jezusa i pokaz MI ze jest inaczej . W ktorym miejscu Jezus przymuszal kogokolwiek, raczej wszyscy garneli sie do Niego dobrowolnie i ochotnie.Zadna wiara na swiecie nie uczy milosci nieprzyjaciol. Chrzescijanstwo mowi:nie mscijcie sie sami ,pomsta do mnie nalezy. Islam mowi kto Cie uderzy raz w policzek raz mu oddaj nie dwa. Za to kocham JHWH I JESZUE. Ja wole jak Bog wezmie sprawiedliwosc w swoje rece i odda kazdemu wedlug uczynkow,a nie czlowiek.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#20 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2006-03-05, godz. 13:45

wprowadzenie religii do szkol okazalo sie takim samym "sukcesem wychowawczym" jak wprowadzenie tej wlasnie religii do Panstwa Polskiego

No niestety efekt okazal sie tragiczny w przypadku plemion ,zbeszczeszczono ewangelie wsrod tych narodow.No coz...korzeniem wszelkiego zla jest milosc pieniadza czyli chciwosc. Moim zdaniem nauka Jezusa potepiajaca bogaczy nie nawolywala do zebraczego stylu zycia ale w swej dalekowzrocznosci dokonale wiedziala do jakich okropnosci doprowadzi rodzaj ludzki jezeli nie wyzbedzie sie chciwosci.Slowo Boze doskonale przeszywa dusze ludzka znajac jej ciemne meandry.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych