Nigdy nie bylo zakazane niektorzy porady uznali za zakazy albo dzisiaj je za takowe traktuja aby wybielic sie ze swojej porazki zyciowejPowtórzę zatem raz jeszcze: nie twierdzę, że DZIŚ jest zakazane kształcenie się. Ale tak było jeszcze kilkanaście lat temu. A osoby, którym przez to złamano życie, do dziś nieraz cierpią biedę.
Uwazali ze Armagedon przyjdzie wtedy gdy Oni tego chcieli i jesli ich oczekiwania sie nie spelnily to gadaja glupoty tego typu ze byl "zakaz ksztalcenia sie"
Poznalem SJ prawie 20 lat temu i w tym czasie byli SJ ktorzy mowili ze nie warto plodzic dzieci bo Armagedon blisko . Od tego czasu urodzilo mi sie dwoje i mysle byc moze o nastepnym i nikt mi tego nie [b]zabranial a ci ktorzy odradzali niejednokrotnie nie sa juz SJ bo byli Swiadkami Armagedonu raczej niz Swiadkami Jehowy
Od tego czasu skonczylem rowniez co nieco szkoly i dzis koordynuje prace okolo 180 osob ( kiedy zostawalem SJ bylem mechanikiem utrzymania ruchu ) nikt za ksztalcenie sie mnie nie ukaral , nie upomnial , nie wykluczyl .
A wiec jesli macie jakies zastrzezenia do SJ to nie piszcie tak jawnych bzdur jak to niektorzy na tym forum maja zwyczaj , przypisujac SJ takie praktyki jak wielbienie pala na grobach SJ .
PS Aha, w mojej pracy nie potrzebuję polskich liter, a jeśli mi są potrzebne to jak widzicie potrafię pisać respektując zasady ortografii i stylistyki języka polskiego.
Uważam jednak ze ważniejsza od formy jest treść i szczerość wypowiedzi, wiec, jeśli ktoś będzie chciał podawać mnie jako przykład typowego SJ ( niewykształconego) to trafi jak kulą w płot