Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ostatek - dlaczego nie wymiera


  • Please log in to reply
29 replies to this topic

#21 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-28, godz. 05:45

Otóż to. Centrala dość narobiła sobie pasztetu z rokiem 1975, żeby teraz WPROST powtarzać ten sam błąd. Jednak delikatna insynuacja to dobry środek, a w razie czego można raczym kroczkiem spokojnie wycofać się z wszelkich domysłów.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#22 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-03-28, godz. 16:20

Kiedy jeszcze byłem w Przenajświętszej, to sam coś kombinowałem sobie po cichu a to z rokiem 2034, a to znów z... 2008/9 (1975+33.5). Z tym, że ja z nikim się tymi kombinacjami nie dzieliłem ale kto wie... na pewno nie mnie jednemu to przyszło do głowy. Numerologiczno-chronologiczne kombinatorstwo ciężko z głowy wyplenić.
[db]

#23 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-28, godz. 18:08

A moim zdaniem, to członkowie CK się po prostu nie znają na zarządzaniu i tyle...
Popełnili błędy, a potem wycofując się z nich, spaprali sprawę do reszty...
Rok 1995 zaszkodził im prawie tak samo jak 1975

Teraz znowu będą wycofywać się z małymi kroczkami a to z 1935 a to z 1918/19, a to znowu z nauki o krwi... A ja tam na ich miejscu zebrałbym 10 nowych świateł i tak walnął owieczkom reflektorami po oczach, żeby one w ogóle nie kumały o co chodzi. Jeden milion by odpadł, a prawie sześć by zostało. A nasze niemrawe CK robi co parę lat jakieś nowe światło i za każdym razem odpada im kilkaset tysięcy. Jedna wielka seria zmian byłaby mniej dotkliwa dla organizacji niz seria małych kroczków...

#24 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-03-29, godz. 09:49

ciekawe co by było, gdyby nagle ogłoszono nowe światełko: "144 tyś. - to liczba symboliczna" wielka rzesza zapewnie się wali i wszyscy rzędami idą do nieba ;-)
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#25 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-03-29, godz. 10:34

Hehe, bo to JEST liczba symboliczna. Wprawdzie nie jestem znawca symboli, ale znam wymowę liczby 12. A 12 podniesione do potęgi daje... 144.

Drogi Brooklynie,
Proponuję Ci przyjęcie takiego rozwiązania. Wprawdzie trudno powiedzieć, czy jest słuszne, ale na pewno rozwiązuje problem "ostatka" :D :P B) :rolleyes:
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#26 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-03-29, godz. 11:20

mało to można, ciągle wyznaczać daty końca i mówić "tuż tuż' a jak już będzie po "tuż" to można stwierdzić, że najprawdopodobniej ostatek jeszcze nie został popieczątkowany i zaksięgowany ;-) i po inwentaryzacji można stwierdzić manko ;-)
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#27 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-29, godz. 12:59

Obecnie wg nauczania WTS liczba 144.000 jest częściowo dosłowna, a częściowo symboliczna (bo przecież członkowie CK są gojami, a chcieli się załapać). Uznanie liczby 144.000 za wyłącznie symboliczną jest dla CK kłopotliwe i nieopłacalne.

Mogłaby się posypać wizja wielkiej rzeszy jako żyjącej na ziemi i wtedy wielu ŚJ przestało by być ŚJ. Amerykańscy spece od marketingu zagospodarowali pokaźny fragment rynku usług religijnych. Nie umiesz sobie wyobrazić życia w niebie? Spoko, dajemy Tobie możliwość żywota wiecznego na ziemi, a to napewno umiesz sobie wyobrazić. Dla wielu (w tym dla mnie) taka perspektywa była kusząca...

Oczywiście jest alternatywa. Możnaby usymbolicznić 144.000 nie rezygnując z nadziei ziemskiej dla wielkiej rzeczy... Jak?

Możnaby np. stworzyć naukę o wolnym wyborze nadziei. Na wzór podatnika, który wybiera sobie ryczałt lub zasady ogólne, głosiciel wybierałby sobie nadzieję ziemską lub niebiańską. :P No i każdy byłby zadowolony. :)

Popatrzcie, ile korzyści: rozwiązano by problem 1935, nie byłoby głupich pytań o wiek członków CK, możnaby było dowolnie długo przeciągać pieczętowanie i inwentaryzację 144.000, nikogo nie raziłaby rosnąca liczba uczestników Pamiątki.

#28 norbi29

norbi29

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 128 Postów

Napisano 2006-04-17, godz. 20:35

Ponieważ wiem, że Nadarzyn czyta nasze posty, więc niech wezmą sobie to do serc :P

skad wiesz???
Obłudniku!
Najpierw wyjmij belkę z własnego oka, a wtedy będziesz wyraźnie widział, jak wyjąć słomkę, która jest w oku twego brata. Łuk. 6:42

#29 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2006-04-17, godz. 21:59

Echhhhh..... <_< naiwna ta dzisiejsza mlodzież teokratyczna :rolleyes:

I w dzien i w nocy Forum jest pilnie sledzone i co bardziej agresywni po IP mają wizyty w domu :angry:
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#30 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-17, godz. 22:37

Ponieważ wiem, że Nadarzyn czyta nasze posty, więc niech wezmą sobie to do serc :P

skad wiesz???

Skąd wiem? No choćby z autopsji... Chociaż skąd pewni ludzie mieli mój numer komórki, to już nie mam pojęcia :blink: . Ki diabeł?? Co tam, zresztą nie tylko ja miałem podobne doświadczenia. A namierzenie po IP to dla przeciętnie zorientowanego w temacie dość prosta sprawa...
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych