Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy istnieje jedyna prawdziwa religia?


  • Please log in to reply
94 replies to this topic

Ankieta: Czy istnieje jedyna prawdziwa religia?

Czy istnieje jedyna prawdziwa religia?

Nie możesz zobaczyć wyników tej ankiety dopóki nie oddasz głosu. Proszę zaloguj się i oddaj głos by zobaczyć wyniki.
Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#61 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-14, godz. 10:09

Czyli nikt (no - może poza postacią literacką o imieniu Jezus, a że literatura to fikcja, zatem nikt).

Zgadza się, Prawa Mojżeszowego nie jest w stanie wypełnić żaden człowiek. Zrobił to jedynie Syn Boży Jezus Chrystus.

- - - Czesiek ile Żydów/Judajczyków zostało zbawionych dzięki ich wierze, i w jaki sposób zostali przyprowadzeni do Pana Boga?
- - - Co jest dowodem na ich prawdziwość religji?, a może trzeba zabijać baranki na odpuszczenie nam win?

Ad. 1 Dzięki przestrzeganiu Prawa - nikt. Dzięki wierze - to Bóg oceni.
Ad. 2 O prawdziwości tej religii decyduje to, że tylko ona została dana przez Boga jako sposób w jaki człowiek może sam z siebie osiągnąć zbawienie.
Czesiek

#62 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-01-14, godz. 20:28

Czy istnieje jedyna prawdziwa religia?

"każdy niech znajdzie swojego Boga - a co z nim zrobi to jego sprawa"
pozdrawiam Andrzej

#63 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-15, godz. 12:32

Czy istnieje jedyna prawdziwa religia?

"każdy niech znajdzie swojego Boga - a co z nim zrobi to jego sprawa"

Jeśli istnieje jedyny prawdziwy Bóg (a ja wierzę, że istnieje), to On decyduje w jaki sposób i na jakich warunkach człowiek może się do Niego zbliżyć.
Czesiek

#64 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-01-15, godz. 19:16

Jeśli istnieje jedyny prawdziwy Bóg (a ja wierzę, że istnieje), to On decyduje w jaki sposób i na jakich warunkach człowiek może się do Niego zbliżyć.


jest jeden Bóg i jak go znajdziesz to nie mów, że jest lepszy od mojego.
pozdrawiam Andrzej

#65 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-16, godz. 09:02

jest jeden Bóg i jak go znajdziesz to nie mów, że jest lepszy od mojego.

Czy to, że jest jeden Bóg oznacza, że ludzie czczą tego samego Boga?
Czesiek

#66 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-16, godz. 09:15

Religia jest wymysłem człowieka i Boga. Taka współpraca. Może być tak, że człowiek sam zacznie coś tworzyć. I Bóg nie ma zbyt wiele wtedy do powiedzenia.

#67 domino

domino

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 121 Postów
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano 2009-01-16, godz. 09:50

Religia jest wymysłem człowieka i Boga. Taka współpraca.


Pozwól Mario, że troszkę Cię naprowadzę. :) Religia jest wymysłem wyłącznie człowieka. Pogląd, że religia jest jedyną drogą do Boga wymyślił człowiek - czyż nie tak? O tym, czego wymaga Bóg - wiesz od ludzi, czyż nie tak? O tym, że gdy jesteś poza religią to jesteś bezbożnikiem - dowiadujesz się od drugiego człowieka, czyż nie tak? :rolleyes:

Religia istnieje po to, aby nas uzależnić od drugiego człowieka, aby odebrać ludziom wolność. Nic poza tym. Boga w ten bajzel może nie mieszajmy. :P

Pozdrawiam.

#68 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-01-19, godz. 19:10

Czy to, że jest jeden Bóg oznacza, że ludzie czczą tego samego Boga?


jeżeli jest jeden Bóg to na pewno tak. Czy są inni bogowie, są.
pozdrawiam Andrzej

#69 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-19, godz. 19:21

Czy to, że jest jeden Bóg oznacza, że ludzie czczą tego samego Boga?



jeżeli jest jeden Bóg to na pewno tak. Czy są inni bogowie, są.

???
Czesiek

#70 domino

domino

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 121 Postów
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano 2009-01-19, godz. 20:12

???


:) Niech to "???" Ci powie ile masz do powiedzenia Czesiu.

Pozdrawiam.

#71 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-19, godz. 21:22

:) Niech to "???" Ci powie ile masz do powiedzenia Czesiu.

Pozdrawiam.

nie lubię jak jakiś nadczłowiek zwraca się do mnie okazując mi lekceważenie. A jak nie wiesz o czym mówię to poczytaj sobie profesora Miodka.
A ponadto ??? pokazuje jedynie, że nie zrozumiałem wypowiedzi "and'a" i proszę o dalsze wyjaśnienia. A jak tego nie rozumiesz to co z tą twoją wyższą świadomością?
Czesiek

#72 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-01-19, godz. 21:23

jeżeli jest jeden Bóg to na pewno tak. Czy są inni bogowie, są.

???


nie będę rozwijał czy są inni bogowie.

Przykład, mamy wspólnego przyjaciela z którym lubimy rozmawiać. Ja rozmawiam o wędkowaniu ty z nim rozmawiasz o sporcie. Dla mnie jest wędkarzem a dla ciebie kibicem, teraz przekonywujemy się nawzajem jaki on jest i może dojść nawet do bójki i tak nie przekonamy się nawzajem.
pozdrawiam Andrzej

#73 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-19, godz. 21:25

nie będę rozwijał czy są inni bogowie.

Przykład, mamy wspólnego przyjaciela z którym lubimy rozmawiać. Ja rozmawiam o wędkowaniu ty z nim rozmawiasz o sporcie. Dla mnie jest wędkarzem a dla ciebie kibicem, teraz przekonywujemy się nawzajem jaki on jest i może dojść nawet do bójki i tak nie przekonamy się nawzajem.

Jeśli jest to nasz wspólny przyjaciel, to zapewne ty wiesz, że oprócz wędkowania jest on kibicem, a ja wiem, że jest także wędkarzem.
Czesiek

#74 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-01-19, godz. 21:33

Czesiek uprościłeś. Ludzie są różni i różnie postrzegają świat dla jednych coś jest ciepłe drugi będzie uważał że jest gorące.
pozdrawiam Andrzej

#75 domino

domino

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 121 Postów
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano 2009-01-20, godz. 07:43

nie lubię jak jakiś nadczłowiek zwraca się do mnie okazując mi lekceważenie. A jak nie wiesz o czym mówię to poczytaj sobie profesora Miodka.
A ponadto ??? pokazuje jedynie, że nie zrozumiałem wypowiedzi "and'a" i proszę o dalsze wyjaśnienia. A jak tego nie rozumiesz to co z tą twoją wyższą świadomością?


Czesiu Drogi - pisząc do mnie "jakiś nadczłowiek" okazujesz lekceważenie mnie. :) A świat jest skonstruowany w ten sposób, że to co dajesz innym - uderza w Ciebie samego. Jak lekceważysz innych ludzi to inni ludzie będą lekceważyć Ciebie. ;) Chcesz aby Ciebie szanowano - szanuj innych ludzi. Proste, prawda? ;)

and : Bóg jest jeden i jest "wszystkim co jest". Nie ma odrębności na zasadzie że coś od Boga nie pochodzi. A to właśnie mamy w religiach czyli jest Bóg ale jest i grzech który Bóg będzie zwalczał. Stwarza się sztucznie (na potrzeby istnienia religii) odrębność na zasadzie Bóg-grzech i wmawia ludziom, że grzech nie pochodzi od Boga. Tymczasem grzech nie istnieje, Bóg jest neutralny. Czy mówimy, że zwierzę grzeszy albo roślina grzeszy? Nie, grzech jest wymysłem wyłącznie ludzkim - stworzonym przez ludzi do manipulowania masami ludzkimi. :)

Pozdrawiam.

Użytkownik domino edytował ten post 2009-01-20, godz. 07:46


#76 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-20, godz. 10:53

Czesiu Drogi - pisząc do mnie "jakiś nadczłowiek" okazujesz lekceważenie mnie. :) A świat jest skonstruowany w ten sposób, że to co dajesz innym - uderza w Ciebie samego. Jak lekceważysz innych ludzi to inni ludzie będą lekceważyć Ciebie. ;) Chcesz aby Ciebie szanowano - szanuj innych ludzi. Proste, prawda? ;)

and : Bóg jest jeden i jest "wszystkim co jest". Nie ma odrębności na zasadzie że coś od Boga nie pochodzi. A to właśnie mamy w religiach czyli jest Bóg ale jest i grzech który Bóg będzie zwalczał. Stwarza się sztucznie (na potrzeby istnienia religii) odrębność na zasadzie Bóg-grzech i wmawia ludziom, że grzech nie pochodzi od Boga. Tymczasem grzech nie istnieje, Bóg jest neutralny. Czy mówimy, że zwierzę grzeszy albo roślina grzeszy? Nie, grzech jest wymysłem wyłącznie ludzkim - stworzonym przez ludzi do manipulowania masami ludzkimi. :)

Pozdrawiam.

Czyli wszystko jest względne i róbcie co chcecie, bo nie ma nic co by było złe. Dziękuję za taką wykładnię. Tej manipulacji nie przyjmę.
I małe wyjaśnienie. Zdrabnianie imienia osoby której się nie zna jest objawem lekceważenie tej osoby, szczególnie jak ta osoba sobie tego nie życzy. Ale osoby o wyższym poziomie świadomości takie ograniczenia pewnie nie obowiązują.
Czesiek

#77 domino

domino

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 121 Postów
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano 2009-01-20, godz. 13:47

Czyli wszystko jest względne i róbcie co chcecie, bo nie ma nic co by było złe. Dziękuję za taką wykładnię. Tej manipulacji nie przyjmę.


Naprawdę chcesz powiedzieć, że aby być dobrym człowiekiem to potrzebujesz czuć, że nad Tobą wisi bat? Czy naprawdę potrzebny Ci "kodeks karny" w postaci Biblii? Bardzo upraszczasz sprawę mówiąc że nie ma nic co by było złe. Gdy użyjesz zwrotów - uczynki które nam służą i uczynki które nam nie służą - będziesz widział kwestię z zupełnie innej perspektywy. Załóżmy że jedziesz autem 160 km/h. Robisz dobrze czy źle? Jeśli robisz to z głupoty, chcesz się popisać - stwarzasz zagrożenie na drodze czyli robisz coś co Tobie nie służy. Ale jeśli na tylnym siedzeniu wieziesz do szpitala wykrwawiające się dziecko - sprawa wygląda już inaczej, prędkość jest uzasadniona, prawda? Wszystko jest względne tylko trzeba mieć otwarty umysł aby to rozumieć. :)

Zdrabnianie imienia osoby której się nie zna jest objawem lekceważenie tej osoby, szczególnie jak ta osoba sobie tego nie życzy. Ale osoby o wyższym poziomie świadomości takie ograniczenia pewnie nie obowiązują.


Nie do końca. Obcym kobietom to na przykład zwykle nie przeszkadza. :) I znowu jak widzisz wszystko jest względne. Ale ok, skoro sobie tego nie życzysz to nie będę Cię zdrabniał. Przepraszam. ;)

#78 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-20, godz. 14:21

domino,
a czytałeś może Dianetykę?

Czesiek uprościłeś. Ludzie są różni i różnie postrzegają świat dla jednych coś jest ciepłe drugi będzie uważał że jest gorące.


Czesiu chyba tego nie rozumie jak Ty, bo jest Inny! Inność tego który jest Inny pozostanie dla nas na zawsze tajemnicą. A jednak pomimo inności Innego może dojść do dialogu.

Użytkownik Mario edytował ten post 2009-01-20, godz. 14:22


#79 domino

domino

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 121 Postów
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano 2009-01-20, godz. 14:38

a czytałeś może Dianetykę?


Nie czytałem ale teraz przeczytałem recenzję, być może się skuszę. ;) Dzięki.

Czesiu chyba tego nie rozumie jak Ty, bo jest Inny! Inność tego który jest Inny pozostanie dla nas na zawsze tajemnicą. A jednak pomimo inności Innego może dojść do dialogu.


Ja wiem, że nie rozumie ale jeśli nikt mu nie powie to... dalej nie będzie rozumiał i posługiwał się wyłącznie Biblią co z mojej perspektywy jest obrazkiem smutnym. Wchodzę na to forum i co widzę? Ludzie "wałkują" Biblię. Wałkują, wałkują - robią to latami, niektórzy przez całe życie i co...? I nic. I im bardziej ją wałkują to tym bardziej się wzajemnie indoktrynują, straszą Bogiem i różne takie. A na pewne pytania jak odpowiedzi nie było - tak nie ma nadal. I wtedy przychodzi "nadczłowiek domino" he he :lol: i radzi aby wyjść poza Biblię, poczytać coś innego. Ja wiem, że nie jestem rozumiany i wiem dlaczego. Ale kiedyś mogę zostać zrozumiany bo być może kiedyś Czesław (może za 10 lat) - wyjdzie w końcu poza Biblię i wtedy przypomni sobie początek 2009 roku i tego pyskatego "nadczłowieka domino" i przyzna mu rację. Przyzna, że można wyjść poza Biblię i nie być nazistą jednocześnie. ;) Też kiedyś byłem jak Czesław - ktoś mi kiedyś mówił mądre rzeczy a ja go wyśmiewałem. Ale po kilku latach zrozumiałem, że tamten człowiek miał rację. :) A opluwania się nie boję, mnie to nie rani już.

Pozdrawiam.

#80 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-20, godz. 15:00

Naprawdę chcesz powiedzieć, że aby być dobrym człowiekiem to potrzebujesz czuć, że nad Tobą wisi bat? Czy naprawdę potrzebny Ci "kodeks karny" w postaci Biblii? Bardzo upraszczasz sprawę mówiąc że nie ma nic co by było złe. Gdy użyjesz zwrotów - uczynki które nam służą i uczynki które nam nie służą - będziesz widział kwestię z zupełnie innej perspektywy. Załóżmy że jedziesz autem 160 km/h. Robisz dobrze czy źle? Jeśli robisz to z głupoty, chcesz się popisać - stwarzasz zagrożenie na drodze czyli robisz coś co Tobie nie służy. Ale jeśli na tylnym siedzeniu wieziesz do szpitala wykrwawiające się dziecko - sprawa wygląda już inaczej, prędkość jest uzasadniona, prawda? Wszystko jest względne tylko trzeba mieć otwarty umysł aby to rozumieć. :)



Nie do końca. Obcym kobietom to na przykład zwykle nie przeszkadza. :) I znowu jak widzisz wszystko jest względne. Ale ok, skoro sobie tego nie życzysz to nie będę Cię zdrabniał. Przepraszam. ;)

Czyli jak kodeks karny nazwę zbiorem uczynków które mi służą i takich które mi nie służą to przestanie być to kodeks karny? Wszystko względne? Jeśli tak to będąc na dach wieżowca idź na spacer do parku nie schodząc z dachu schodami ani nie używając windy i przekonaj mnie, że wszystko jest względne.
I bądź łaskaw skończyć z tą psychomanipulacją względem mnie.

Użytkownik Czesiek edytował ten post 2009-01-20, godz. 15:02

Czesiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych