Skocz do zawartości


Zdjęcie

"To Jehowa prowadził samochód..."


  • Please log in to reply
77 replies to this topic

#41 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2006-05-17, godz. 18:49

Dalszy ciąg tej smutnej sprawy:


Sprawczyni wypadku w Zdrojach aresztowana



Katarzyna J., sprawczyni wypadku, w którym zginął 18-letni Tomek, spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie - zdecydował we wtorek sąd rejonowy



- Prokuratura postawiła tej pani zarzuty zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa i wnioskowała o areszt trzymiesięczny. Sąd przychylił się do tego wniosku - mówi Artur Marciniak, rzecznik szczecińskiej policji.

Do wypadku doszło 12 kwietnia wieczorem w Zdrojach. Kierująca oplem astrą Katarzyna J. tłumaczyła następnego dnia "Gazecie", że nie chciała spóźnić się na spotkanie świadków Jehowy. Szaleńczą jazdę rozpoczęła na ul. Pszennej: nie zważała na znaki drogowe, wyprzedzała na trzeciego, po drodze obijając siedem innych aut. Na łuku ul. Walecznych zamiast skręcić w prawo, pojechała prosto. Wjechała na trawnik, potem na chodniku śmiertelnie potrąciła 18-letniego Tomasza O. Wreszcie - rozbiła auto o ścianę budynku. Po wypadku Katarzyna J. i dwójka pasażerów opla trafili do szpitala.


źródło: gazeta.pl, link


BTW: Czy dobrze rozumiem, że kobietę uznano za całkowicie poczytalną i dlatego postawiono jej wspomniane zarzuty oraz zastosowano areszt?
.jb

#42 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-05-17, godz. 19:48

no i słusznie !do pudła i tyle !
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#43 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-17, godz. 21:45

no i słusznie !do pudła i tyle !

To fakt. Kobieta prowadziła jak jakiś dresiarz uciekający przed Policją. ;)

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#44 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-05-18, godz. 08:11

to są kpiny z prawa i sprawiedliwości... :(

postawiono zarzut "zabójstwa i usiłowania zabójstwa"...

ogólnie z "koalicji prawa z bezprawiem i sprawiedliwości z niesprawiedliwością" jestem dość zadowolony (4+), ale pomysły typu sądy 24h czy traktowanie sprawców wypadków drogowych jako zabójców, są moim zdaniem kpiną z państwa prawa.

co do pytań postawionych przez jb, przypuszczam, że nikt tego badał poczytalności tej pani. Po prostu komuś w prokuraturze odbiła palma i chciał się wykazać.

#45 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-18, godz. 08:26

ogólnie z "koalicji prawa z bezprawiem i sprawiedliwości z niesprawiedliwością" jestem dość zadowolony (4+), ale pomysły typu sądy 24h czy traktowanie sprawców wypadków drogowych jako zabójców, są moim zdaniem kpiną z państwa prawa.

Co widzisz w tym złego? Zdaje się, że w Polsce najwięcej osób ginie na drogach? :blink: Każdy, komu ktoś zginął w wypadku samochodowym, z nie własnej winy, myślę, że podpisze się pod tym ochoczo.
A Sądy 24h, są jak najbardziej na miejscu - o ile tak dobrze będą funkcjonować, jak się o tym mówi. Nawet w Biblii pisze, że jak oprawca nie zostanie szybko ukarany, to się rozszerza nieprawość.

Ja mam nadzieję, że jeśli tej kobiecie jeszcze nie zbadano poczytalności, to się to jak najszybciej zrobi.

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#46 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-05-18, godz. 08:29

;-) jak może być stanowione sprawiedliwe prawo, jak wśród tych stanowiących są osoby skazane ;-) ja tam stawiam ocene naganną temu dziwnemu rządowi ;-)
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#47 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-05-18, godz. 08:39

Co widzisz w tym złego?


Prawo, które nie rozróżnia pomiędzy zabójstwem a nieumyślnym spowodowaniem śmierci, to nie jest dobre prawo. Jeżeli spowodowanie wypadku jest zabójstwem, to znaczy, że celem kierowcy kiedy wsiadał do samochodu było spowodowanie śmierci. Naprawdę uważasz, że tak było? Że ktoś, kto spowodował wypadek, wsiadł do samochodu po to, żeby zabić?

Zdaje się, że w Polsce najwięcej osób ginie na drogach?


Jaki związek z tematem?

Każdy, komu ktoś zginął w wypadku samochodowym, z nie własnej winy, myślę, że podpisze się pod tym ochoczo.


Właśnie po to jako społeczeństwo oddajemy sprawiedliwość w ręce profesjonalnych instytucji, aby nie stoczyć się znów do poziomu krwawych wendet, mścicieli krwi i innych tego typu starożytnych wynalazków. Sprawiedliwość to nie to samo co zemsta.
[db]

#48 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-05-18, godz. 08:56

Co widzisz w tym złego? Zdaje się, że w Polsce najwięcej osób ginie na drogach? :blink: Każdy, komu ktoś zginął w wypadku samochodowym, z nie własnej winy, myślę, że podpisze się pod tym ochoczo.

idąc tym tokiem rozumowania, kogoś kto nie wpłacił jednej składki na chorą kasę (nowa nazwa: NFZ), możnaby osądzić za 7 krotne morderstwo z premedytacją. Bo jak się odpowiednio przeliczy tę kasę, to za jedną składkę można kupić 7 zastrzyków ratujących życie. ie kupiono i ktoś "z tego powodu" umarł.

Więc jak nie wpłaciłeś składki, to zamiast odpowiadać za niepłacenie podatków czy za niepłacenie składek, będziesz odpowiadać za 7 krotne morderstwo. A jakby ktoś chciał Cię posądzić o satanizm, to zamówi u mnie odpowiednie obliczenia, a ja już "udowodnię", że z powodu tej składki zginęło nie 7 ale dokładnie 666 osób ;)

Całe rozumowanie o tych 7 zastrzykach jest chore, ale zapewniam Cię, że każdy komu ktoś umarł w niedofinansowanym państwowym szpitalu, z pewnością się pod takim wyrokiem ochoczo podpisze.

Tylko gdzie nas zaprowadzi taki sposób rozumowania?

#49 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-18, godz. 08:56

,2006-05-18 09:39]Prawo, które nie rozróżnia pomiędzy zabójstwem a nieumyślnym spowodowaniem śmierci, to nie jest dobre prawo. Jeżeli spowodowanie wypadku jest zabójstwem, to znaczy, że celem kierowcy kiedy wsiadał do samochodu było spowodowanie śmierci. Naprawdę uważasz, że tak było? Że ktoś, kto spowodował wypadek, wsiadł do samochodu po to, żeby zabić?

Ktoś kto wsiada do samochodu pod wpływem alkoholu i doprowadza do wypadku, w którym giną ludzie jest dla mnie zabójcą. Podobnie jak osoba, która sobie pędzi 180 km/h po polskich drogach. To, że czyimś celem nie było zabicie osoby jeszcze nie oznacza, że nie jest on zabójcą.

Zdaje się, że w Polsce najwięcej osób ginie na drogach?

Jaki związek z tematem?

Skoro nie widzisz związku pomiędzy jednym a drugim to trudno...

Właśnie po to jako społeczeństwo oddajemy sprawiedliwość w ręce profesjonalnych instytucji, aby nie stoczyć się znów do poziomu krwawych wendet, mścicieli krwi i innych tego typu starożytnych wynalazków. Sprawiedliwość to nie to samo co zemsta.

Dokładnie.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#50 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-18, godz. 08:58

Co widzisz w tym złego? Zdaje się, że w Polsce najwięcej osób ginie na drogach?  :blink: Każdy, komu ktoś zginął w wypadku samochodowym, z nie własnej winy, myślę, że podpisze się pod tym ochoczo.

idąc tym tokiem rozumowania [...]
Tylko gdzie nas zaprowadzi taki sposób rozumowania?

Swój tok rozumowanie przedstawiłem powyżej.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#51 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-05-18, godz. 09:07

To, że czyimś celem nie było zabicie osoby jeszcze nie oznacza, że nie jest on zabójcą.


Słownik języka polskiego:
zabójstwo n III, Ms. ~wie; lm D. ~ójstw
«zabicie kogoś, przestępstwo polegające na umyślnym pozbawieniu człowieka życia; morderstwo»
[db]

#52 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-05-18, godz. 09:12

jestem za tym, aby surowo karać pijanych kierowców. I aby na równi z nimi traktować takich szaleńców, jak ta kobieta, która wiozła rodzinę na Pamiątkę.

Ale trzeba też szanować prawo.

Można kobietę sądzić za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za spowodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia wielu ludzi, parę innych paragrafów też się znajdzie.

Ale "usiłowanie zabójstwa" to jakieś nieporozumienie.

Mądrość Syracha (nie wiem czy uznajesz jej kanoniczność) podaje, że "nie da się zaprowadzić sprawiedliwości poprzez czyny bezprawne" i przyrównuje to do absurdalnego przykładu zapłodnienia dziewicy przez eunucha. Autorowi chodzi o to, że takie działanie nie przyniesie zamierzonych przez sprawcę pożądanych skutków.

A propo, nie wiem czemu "prezydenta" Tuska zamurowało i nie protestuje przeciwko naginaniu prawa. Może dlatego, że rzeczony przypadek nie pozwala na użycie słów "Lepper", "Giertych" oraz "Rydzyk" w jednym zdaniu.

#53 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-18, godz. 09:19

,2006-05-18 10:07]

To, że czyimś celem nie było zabicie osoby jeszcze nie oznacza, że nie jest on zabójcą.


Słownik języka polskiego:
zabójstwo n III, Ms. ~wie; lm D. ~ójstw
«zabicie kogoś, przestępstwo polegające na umyślnym pozbawieniu człowieka życia; morderstwo»

DB, sorki, ale nie rozśmieszaj mnie definicją słownikową.
Lepiej bardziej merytorycznie odnieś się do tego, co napisałem. Kim w takim razie jest dla Ciebie facet, który wsiada do samochodu w stanie nietrzeźwym (pierwsze złamanie prawa), a później powoduje wypadek, w którym giną ludzie?

A jeśli chodzi o definicje słownikowe spójrz co pisze pod ś - Świadkowie Jehowy. Zobaczysz jak się wiele dowiesz...

Już więcej nie będę odnosił się do Twoich postów... po prostu nie rozmawiam z ludźmi, którzy cenią sobie definicje słownikowe wyżej od życia ludzkiego...

Gdybyś miał wątpliwości to porozmawiaj sobie z ludźmi, którzy stracili bliskich z powodów, które wyżej zostały wymienione...

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#54 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2006-05-18, godz. 09:37

Terebint, tu nie chodzi o definicje slownikowe; poza tym jestem pewien, ze (db) ceni zycie ludzkie.
Chodzi o to, ze czym innym jest jednak zabojstwo z premedytacja a czym innym przyczynienie sie do czyjejs smierci w wypadku drogowym.
Jezeli sprawce smiertelnego wypadku skarzemy na dozywocie to jak potraktujemy morderce, ktory od poczatku do konca realizuje swoj plan pozbawienia kogos zycia?
Zauwaz, ze nie chce absolutnie poblazania dla piratow drogowych i pijanych kierowcow. Nalezy ich surowo karac, ale trzeba zachowac rozsadek.

#55 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-05-18, godz. 09:38

Marcinie, sorry, ale gadasz jak wyborca Samoobrony (w wersji "apolitycznej" brzmiałoby to "jak potłuczony").
Prawo prawem, "a sprawiedliwość musi być po naszej stronie". ;)

Sprawczyni tego wypadku powinna zostać skazana na kilka lat więzienia w zawieszeniu, pod warunkiem, że będzie sie leczyć psychiatrycznie. A prawo jazdy powinno się jej zabrać dożywotnio. Na wszelki wypadek. I to wszystko.

To samo powtórzyłbym, gdyby pod jej kołami zginął ktoś z moich najbliższych.

#56 ISZBIN

ISZBIN

    Elita forum (> 1000)

  • Validating
  • PipPipPipPip
  • 1184 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:POLSKA

Napisano 2006-05-18, godz. 09:55

BTW: Czy dobrze rozumiem, że kobietę uznano za całkowicie poczytalną i dlatego postawiono jej wspomniane zarzuty oraz zastosowano areszt?

Niekoniecznie. Jej adwokat może wnieść o przeprowadzenie badań, obserwacji psychiatrycznych etc. To, że ją zaaresztowano nie czyni ją jeszcze winną. Trzeba poczekać na przebieg rozprawy i oczywiście prawomocny wyrok.
Moim zdaniem areszt jest całkowicie słuszną decyzją, bo co by się mogło stać, gdyby niebawem ta chwalczyni Jehowy śpieszyła się na Zgromadzenie Międzynarodowe?

#57 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-05-18, godz. 10:05

Lepiej bardziej merytorycznie odnieś się do tego, co napisałem


Cały czas się odnoszę.

Kim w takim razie jest dla Ciebie facet, który wsiada do samochodu w stanie nietrzeźwym (pierwsze złamanie prawa), a później powoduje wypadek, w którym giną ludzie?


Głupota i nieodpowiedzialność to nie to samo, co morderstwo. Nawet jeśli kara za oba czyny może być porównywalna, to prawo powinno je rozróżniać ze względu na wymogi formalne.

Już więcej nie będę odnosił się do Twoich postów... po prostu nie rozmawiam z ludźmi, którzy cenią sobie definicje słownikowe wyżej od życia ludzkiego...


Prawo to są właśnie definicje, pojęcia, przepisy i reguły.

Gdybyś miał wątpliwości to porozmawiaj sobie z ludźmi, którzy stracili bliskich z powodów, które wyżej zostały wymienione...


Na pewno nabiorę wtedy przekonania, że każdego pijanego kierowcę należy wieszać na najbliższej latarni za jaja. Prymitywny szantaż emocjonalny. Na szczęście jako społeczeństwo wyrośliśmy już z epoki linczów.
[db]

#58 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-18, godz. 15:48

To chyba jeden z moich ostatnich postów na tym forum, więc spróbuję jeszcze raz króciutko każdemu z was odpowiedzieć na wasze posty.

Fly: Chodzi o to, ze czym innym jest jednak zabojstwo z premedytacja a czym innym przyczynienie sie do czyjejs smierci w wypadku drogowym.

Terebint: Wiem, ja nigdzie nie pisałem o zabójstwie z premedytacją, choć i do takiego można użyć samochodu, jako narzędzia zbrodni.

Fly: Jezeli sprawce smiertelnego wypadku skarzemy na dozywocie to jak potraktujemy morderce, ktory od poczatku do konca realizuje swoj plan pozbawienia kogos zycia?

Terebint: Ale ja nie chcę skazywać nikogo na dożywocie.

Fly: Zauwaz, ze nie chce absolutnie poblazania dla piratow drogowych i pijanych kierowcow. Nalezy ich surowo karac, ale trzeba zachowac rozsadek.

Terebint: A czy ja pisałem o czymś innym?

Sebastian: Marcinie, sorry, ale gadasz jak wyborca Samoobrony (w wersji "apolitycznej" brzmiałoby to "jak potłuczony").
Prawo prawem, "a sprawiedliwość musi być po naszej stronie".

Terebint: Co do Leppera to się nie odniosę. Nie chcę być na koniec niemiły jak to już mi się nieraz ostatnio zdarzało. A jeśli chodzi o sprawiedliwość to musi być po stronie pokrzywdzonego. Dlatego uważam, że Sądy 24h są dobrym rozwiązaniem, gdy wina jest ewidentna. Np. pseudokibic nagrany kamerą podczas rozróby, czy złodziej, przyłapany na gorącym uczynku. Dlaczego mieli by na sprawę czekać 6 miesięcy, a w tym czasie mieć dalej możliwość kraść, czy krzywdzić? Czy Polacy tak się przyzwyczaili do anormalności, że szybkie wymierzenie kary jest naprawdę czymś takim niemoralnym? Gdyby ktoś mnie pobił powiedzmy na moim rejonie i zarejestrowały by to kamery, to jak bym się czuł wobec tych ludzi, którzy spotykali by mnie na co dzień, czekając na sprawę? Do tego jakieś dożuty, śmieszne zaczepki, czy może próba szantażu abym wycofał sprawę. Wystarczy pooglądać telewizję, aby się dowiedzieć, że takie sprawy wcale nie są incydentami.

Chodzi mi o jedno, tak jak powiedział to jakiś czas temu w tv, pewien mądry glina: „Przestańmy wreszcie zajmować się prawami przestępców, a zajmijmy się wreszcie prawami pokrzywdzonych”.
I ja się pod tym podpisuję. Co nie znaczy, że przestępca ma być pozbawiony praw, ale na pierwszym miejscu powinno być szanowane prawo pokrzywdzonego. Zdaje się, że chodziło właśnie o umieszczanie w Internecie zdjęć pijanych kierowców.

Sebastian: Sprawczyni tego wypadku powinna zostać skazana na kilka lat więzienia w zawieszeniu, pod warunkiem, że będzie sie leczyć psychiatrycznie. A prawo jazdy powinno się jej zabrać dożywotnio. Na wszelki wypadek. I to wszystko.

Terebint: Jeśli ta osoba jest tak psychicznie chora, jak na to wskazuje artykuł to powinna się leczyć przez dość dłuższy okres w szpitalu psychiatrycznym. Zabiła kogoś i nie okazała za to najmniejszej skruchy. Zwaliła szybko winę na Boga. Ja osobiście nie chciał bym mieć takiej sąsiadki. „Dziś” Jehowa kazał jej prowadzić samochód i łamać przepisy, a co będzie jej kazał robić „jutro”?
Aczkolwiek mówimy cały czas o artykule. Jaka jest prawda w jej wypowiedziach, a ile sensacyjnej dziennikarskiej fantazji to tego nie wiemy.

Sebastian: To samo powtórzyłbym, gdyby pod jej kołami zginął ktoś z moich najbliższych.

Terebint: Twardy jesteś.

Db: Głupota i nieodpowiedzialność to nie to samo, co morderstwo. Nawet jeśli kara za oba czyny może być porównywalna, to prawo powinno je rozróżniać ze względu na wymogi formalne.

Terebint: Naprawdę? A czym innym jest zabicie kogoś, jak nie głupotą i brakiem odpowiedzialności?

Db: Na pewno nabiorę wtedy przekonania, że każdego pijanego kierowcę należy wieszać na najbliższej latarni za jaja.

Terebint: Jeśli nabierzesz wtedy takiego przekonania, to znaczyłoby to, że niczym się nie różnisz od morderców, i im podobnych dewiantów psychicznych. A gdybyś dokonał takiego czynu na jakimkolwiek obywatelu, to sam byś podlegał karze więzienia i należałoby Cię odsunąć od społeczeństwa. Po to mamy w naszym kraju instytucje prawne, aby to one zajmowały się ściganiem, jak i karaniem przestępców. Żaden człowiek nie ma prawa drugiemu odbierać życia, ani wieszać go za „jaja”. Każdy ma prawo do poprawy i resocjalizacji. Nie wolno nikomu odbierać drugiej szansy. Jestem przeciwnikiem kary śmierci i nie podoba mi się to, co tu napisałeś.

Db: Prymitywny szantaż emocjonalny.

Terebint: Gdybyś chociaż miał okazję poznać mnie przez chwilę, to byś śmiał się z tego, co przed chwilą napisałeś. Po prostu chciałem osobie zaczytanej w słowniku widzącej tylko słowa i literki przedstawić drugą stronę medalu. Taki wypadek spowodowany przez pijanego kierowcę odciska piętno psychiczne na długie lata na osobach blisko związanych z ofiarą takiego wypadku. Nie każdy jest taki twardy jak Sebastian. Ktoś kto wsiada pijany do samochodu i wybiera się w trasę już popełnił przestępstwo. Staje się niebezpieczny dla otoczenia. Sam samodzielnie wszedł do samochodu i zazwyczaj takiej osoby nikt do tego nie zmusza. To już było „umyślne” – zasiąść za kierownicą samochodu w stanie, który powoduje zagrożenie dla otoczenia.
Mi podoba się prawo we Francji – dotyczące tej kwestii. Tam jeśli jakaś osoba, po imprezie u jakiegoś gospodarza/kolegi wsiada do samochodu w stanie nietrzeźwym, to gospodarz ma obowiązek poinformować o tym Policję. W razie wypadku spowodowanego przez pijanego kierowcę, ponosi odpowiedzialność również ten, który mógł temu zaradzić a nie zaradził.

Db: Na szczęście jako społeczeństwo wyrośliśmy już z epoki linczów.

Terebint: Chyba nie każdy. Niektórzy mogą chcieć wieszać takich za „jaja”.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#59 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2006-05-18, godz. 17:09

Prawo, które nie rozróżnia pomiędzy zabójstwem a nieumyślnym spowodowaniem śmierci, to nie jest dobre prawo.


Chodzi o to, ze czym innym jest jednak zabojstwo z premedytacja a czym innym przyczynienie sie do czyjejs smierci w wypadku drogowym.


Teoria prawa wyróżnia dwie formy winy umyślnej: w zamiarze bezpośrednim i w zamiarze ewentualnym.

W pierwszym przypadku sprawca chce popełnić czyn zabroniony i go popełnia, w drugim - sprawca wprawdzie nie chce popełnić czynu zabronionego, ale przewiduje realną możliwość jego popełnienia i godzi się na to (Wikipedia).

Nasza bohaterka jest moim zdaniem klasycznym przykładem popełnienia zabójstwa z winy umyślnej (w zamiarze ewentualnym). Co prawda nie chciała zabić, ale pędząc z taka szybkością po ulicach miasta przewidywała (a przynajmniej powinna była), że może zabić człowieka i godziła się na to, kontunuując jazdę w taki sposób.

Czy jest chora psychicznie? Ciężko powiedzieć, nie mając z nią kontaktu. Zapewniam was, że różne dziwolągi przychodzą do sądu i prokuratury i wygadują różne dziwne rzeczy, a raczej trudno orzec, że każdy z nich to od razu wariat.
Zresztą, może prokurator powoła jeszcze biegłych do zbadania jej zdrowia psychicznego, może zrobi to sąd, o ile trafi do niego akt oskarżenia.
Przypominam, że dopóki nie zapadnie prawomocny wyrok, tę kobietę chroni domniemanie niewinności.


Pozdr;

#60 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-05-18, godz. 17:27

Spokój.

Po pierwsze: Nie za spowodowanie wypadku ale za to ,że w pewnym momencie puściła z całą swiadomością kierownice przy olbrzymiej prędkości, choć normalny człowiek wie czym to grozi. Po drugie widziała, gdzie jedzie i nie zrobiła nic aby skręcić więc można zauważyć ,że z rozmysłem zabiła tego młodego człowieka.
To nie był wypadek, tylko albo zabójstwo albo rzeczywiście kobieta miała zaburzenie psychiczne.

Koniec wywodów.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych