ŚMIERTELNY BÓG?
Started by belszaccar7, 2006-05-21, 19:49
7 replies to this topic
#1
Napisano 2006-05-21, godz. 19:49
Jeżeli Jezus jest Bogiem to dlaczego umarł? Przecież Bóg jest nieśmiertelny.
+
+
#2
Napisano 2006-05-21, godz. 19:56
Jezus jako Bog nie umarl, umarlo tylko jego cialo, a on sam sie wskrzesil z martwych... tak glosi znana nauka, tylko skoro tak to dlaczego jednoczesnie sie glosi, ze smierc Jezusa-czlowieka nie zadoscuczynilaby sprawiedliwosci Bozej i ze to sam Bog musial umrzec? No coz, widocznie to taka swoista "schizofremia"
#3
Napisano 2006-05-21, godz. 20:27
Myślę, że umarł także bóg (lub anioł. Moim zdaniem, a pewnie wbrew intencjom pytającego, problem ten dotyczy zarówno trynitarystów, jak i arian.)
Jezus był i jest jednością dwóch natur, czyli jak pisze Paweł: ‘pełnią boskości na sposób ciała’. A jak ‘pełnia boskości na sposób ciała’ może umrzeć? Dobre pytanie. Pewnie się okazało, że wcale nie była taka pełna (zabrakło nieśmiertelności)
Ciekawe swoją drogą, jak Jezus mógł umrzeć, skoro sam stwierdził, że Ojciec dał mu mieć życie w sobie samym.
Powiedział też, że jest Życiem. A tu taki psikus: Życie umarło!
Ech, logika NT jest powalająca.
Jezus był i jest jednością dwóch natur, czyli jak pisze Paweł: ‘pełnią boskości na sposób ciała’. A jak ‘pełnia boskości na sposób ciała’ może umrzeć? Dobre pytanie. Pewnie się okazało, że wcale nie była taka pełna (zabrakło nieśmiertelności)
Ciekawe swoją drogą, jak Jezus mógł umrzeć, skoro sam stwierdził, że Ojciec dał mu mieć życie w sobie samym.
Powiedział też, że jest Życiem. A tu taki psikus: Życie umarło!
Ech, logika NT jest powalająca.
#4
Napisano 2006-05-22, godz. 13:14
Jesli dwóch ludzi oddaje swoje zycie za innych jeden wierzący a drugi ateista to czyja ofiara jest wieksza?
#5
Napisano 2006-05-22, godz. 13:36
Nie ma co kombinować śmierć to śmierć. Przeciwiensstwo zycia ot tyle.
#6
Napisano 2006-05-22, godz. 14:21
Ateisty, bo on oddaje zycie i nie ma nadzieji na nic potem...... a wierzący zawsze jeszcze liczy na życie poJesli dwóch ludzi oddaje swoje zycie za innych jeden wierzący a drugi ateista to czyja ofiara jest wieksza?
nie potrafiłam uwierzyć.......
#7
Napisano 2006-05-22, godz. 14:51
słuszna konkluzja łaskawa Pani.
Czym wiec w tym sensie jest smierc dla wierzącego???
Czym wiec w tym sensie jest smierc dla wierzącego???
#8
Napisano 2006-05-22, godz. 14:53
i czy przez to ma ona mniejszą wartosc dla obdarowanych zyciem? Oraz czy nie jest dla nieg najwekszą ofiarą?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych