Jest jedna zasadnicza różnica między funduszem budowy sal królestwa, a kasą zapomogowo - pożyczkową.Sebastianie słyszałeś może o czymś takim, jak zakładowy fundusz coś w rodzaju kasy zapomogowo-pozyczkowej ? otóż będąc pracownikiem takiej firmy możesz się do niego zapisać i wpłącając co miesiąc regularnie jakieś kwoty (przeważnie niewilelkie sumy) po jakimś czasie bierzesz np. taką pozyczkę. zaleta jej polega na tym, że w początkowym okresie więcej weżmiesz niż wpłacasz. te pieniądze pochodzą z środków tam się znajdujących, a nastepnie spłacasz zarówno comiesięczną składkę jak również ratę pożyczki (przeważnie oprocentowaną na 2, 3 %). zawsze masz możliwość wycofania się z kasy i odebrania swojego wkładu naturalnie bez odsetek. także przykład z P. Kowalskim jest co najmniej nietrafiony, żeby nie powiedzieć głupawy. ŚJ nikt nie każe oddawać "wypłaty" i spłacać czegoś parukrotnie
zatem ten wyzej opisany system jest jak najbardziej trafny, ponieważ dysponując wkładem "członków" w tym wypadku ŚJ, można dokonywać inwestycji bez konieczności zaciągania kredytów korzystając z własnych środków ze wskazaniem, że równoczesnie prowadzi się "ileś tam" inwestycji.
Ale Państwo dalej będą wyszukiwali nowych sposobów za pomocą których Towarzystwo "zarabia" na swoich "naiwnych owieczkach". Bo jesteście tak utwierdzeni w swoich przekonaniach, że nie przyjmujecie do wiadomości, że są jeszcze na tym świecie instytucje "non profit". nieprawdaż ?
Z kasy możesz wyjąć swoje wkłady, natomiast z funduszu nie. Dodatkowo, pożyczkę z kasy wydajesz na swoje potrzeby, natomiast z funduszu budujesz Salę Królestwa, która staje się majątkiem WTS.
A poza tym, kasa nie publikowała nigdy swoich dochodów na liście 100 największych firm NY, natomiast WTS to robił oscylując w okolicach 35 miejsca i to przez co najmniej dwa lata mi wiadome (więcej mnie to nie interesowało), podając, że zajmuje się drukowaniem i rozpowszechnianiem publikacji Strażnica i Przebudźcie się, oraz książek o tematyce religijnej.
na stronie http://www.newsday.c...00private.story (obecnie nieczynna) w 2003 roku znalazłem taką informację:
New York City's Top Private Companies
34. WATCHTOWER BIBLE & TRACT SOCIETY OF NEW YORK
25 Columbia Heights, Brooklyn, 11201
718-560-5000
www.watchtower.org
Stock symbol:
Industry: Publishing
CEO: President: Don Adams
Employees: 3,181 in Brooklyn (volunteers)
Revenue (in millions): 951
Loss (in millions):
There's no need to stop the presses at the Watchtower Bible & Tract Society of New York now that the Supreme Court has upheld the constitutional right of Jehovah's Witnesses to continue their door-to-door ministry.
We were very pleased with the decision," said spokesman J.R. Brown, adding that while Jehovah's Witnesses "don't need any government to authenticate this work . . . it is comfo"rting to know that this primitive version of Christianity is still validated.
The society publishes 24 million copies of ""Watchtower"" and 21 million copies of ""Awake"" to supply more than 6 milli"on Jehovah's Witnesses with the materials for their ministry.
Copyright © 2003, Newsday, Inc.
Obecnie WTS nie publikuje tych informacji (chyba, że nie potrafiłem znaleźć - LD masz pole do popisu w szukaniu i tropieniu machlojek WTS).