Skocz do zawartości


Zdjęcie

Samoobrona, sztuki walki, szachy, etc.


  • Please log in to reply
191 replies to this topic

#141 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2006-10-28, godz. 07:17

To jednak, wbrew jakiejś tam liberalizacji, krok wstecz :( . Sam pamiętam jak jako dziecko chowane "w prawdzie" chętnie oglądałem sporty walki, kupowałem "Sportowca", a później sam próbowałem boksować. No, ten ostatni etap był już "nie na miejscu", ale wcześniej nie groziły żadne sankcje za oglądanie jakichkolwiek walk w TV, a nawet na żywo. Inna sprawa, że wówczas w TV było tyle sportu co kot napłakał... ;) . Ale jednak coś od wielkiego dzwonu pokazali.
Pamiętam jeszcze jak nasze grono - owieczek z rodzin SJ - JAWNIE fascynowało się Brucem Lee, zbierało jego plakaty, a nawet znało życiorys. Uwzględniając to "światło", trzeba by takie zachowania piętnować. Wówczas jakoś nikomu nie przyszło to do głowy...


No wiesz, w moim zborze to byłoby raczej źle widziane. Nikt by cię nie wykluczył, ale nie uznałbym cię wtedy za dobre towarzystwo. Plakaty z Brucem Lee? A fe!

#142 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-10-30, godz. 10:27

No wiesz, w moim zborze to byłoby raczej źle widziane. Nikt by cię nie wykluczył, ale nie uznałbym cię wtedy za dobre towarzystwo. Plakaty z Brucem Lee? A fe!


W moim było źle widziane nawet wtedy, w latach osiemdziesiątych. Trafiło Ci się bracie Jaraczu :P
[db]

#143 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-30, godz. 10:31

Tak różowo nie było :) . Nikt się z tym nie obnosił, ale nasi rodzice tolerowali takie zbieractwo i jakoś się nam udawało gromadzić te plakaty, które z pewnością gniewały Jehowę :P :D
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#144 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-30, godz. 11:48

No to liberałów miałeś za rodziców, Jaraczu ;) U moich nie przeszły nawet plakaty z kwiazdami NBA, o Lee nie wspominając.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#145 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-30, godz. 12:08

Ja akurat nie miałem z tym problemów. Pamiętam, jak moim koledzy, dzieci innych SJ, spoglądali zazdrosnym okiem na te wszystkie cuda. A jako że od małego jestem fanem żużla, najwięcej miałem plakatów żużlowców B). Dla mnie wówczas było to tak normalne, że nawet nie zastanawiałem się, iż ktoś mógłby mi z tego powodu zwrócić uwagę.
Natomiast jeden z braci poczuł się zgorszony tym, że zbieram puszki po piwie (z pewexu) :P :D . Poważnie, tak właśnie było. Coś tam wówczas grzmiał o popieraniu alkoholizmu B) ...
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#146 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-31, godz. 09:17

Dla mnie absurdalnym wytłumaczeniem zakazu plakatów, było bałwochwalstwo. Jako 10-12 letnie pacholę nie potrafiłem tego zrozumieć, bo moja wiara w Boga była wtedy nieskomplikowana :) Był i już. Plakaty chciałem mieć bo były fajne - kolorowe, ze znanymi ludźmi ale nie chciałem się do nich modlić bo modliłem się codziennie do Boga. Natomiast uważam, że jeśli jakaś osoba miała by być dla mnie idolem, to nie potrzebuję jej plakatu. Wtedy najważniejsza jest dla mnie wiedza o tej osobie.

Puszkek po piwie nie mogłem zbierać bo mieliśmy małe mieszkanie, a dodatkowo dla mojego ojca były wątpliwym tłem estetycznym na ścianie ;) O takiej interpretacji nie slyszałem, ale jestem w stanie uwierzyć.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#147 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-10-31, godz. 09:25

Natomiast jeden z braci poczuł się zgorszony tym, że zbieram puszki po piwie (z pewexu) :P :D . Poważnie, tak właśnie było. Coś tam wówczas grzmiał o popieraniu alkoholizmu B) ...


Ciekawe jak zareagował na artykuł dotyczący piwa w Przebydźcie się, czy też jako popieranue alkoholizmu?
Czesiek

#148 danielqwerty

danielqwerty

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 67 Postów
  • Lokalizacja:Świętokrzyskie

Napisano 2006-12-14, godz. 08:22

Z tego co wiem to SJ nie poowinni grać w karty, szachy warcaby czy też inne gierki bo to strata cennego czasu na wielbienie Jehowy. Co jeśli ktoś gra? Czy to może świadczyć np o tym że osoba jest mniej gorliwa i potrafi mieć "gdzieś" stanowisko Strażnicy ?
Strumień ostry jak nóż
spowija nutami policzki
jak wąż - Szatan to gra
na fortepianie życia...
wije sie łzami po twarzy
odwodząc serce od szczęścia
szyderczo - w Twych oczach
w grzech mnie otulił...

#149 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-18, godz. 08:47

Z tego co wiem to SJ nie poowinni grać w karty, szachy warcaby czy też inne gierki bo to strata cennego czasu na wielbienie Jehowy. Co jeśli ktoś gra? Czy to może świadczyć np o tym że osoba jest mniej gorliwa i potrafi mieć "gdzieś" stanowisko Strażnicy ?



Jesteś w błędzie. Obecnie nie ma takiego zakazu. Należy tylko zachować równowagę w poświęcaniu czasu na rozrywkę, pracę, religię, etc.
Jednak kiedyś były rozrywki uznawane za niechrześcijańskie, jak np. karty czy szachy i o tym tu rozmawialiśmy.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#150 stamaim

stamaim

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 246 Postów

Napisano 2006-12-19, godz. 09:22

Ja, wychowywany "od maleńkości" jako świadek należałem od chyba ósmego roku życia do "świeckiego" kółka szachowego i nikt się nie czepiał. Z ojcem, bratem starszym przecież, zdarzało mi się rozegrać kilkanaście partii w ciągu dnia.
Gdzieś, kiedyś, jeszcze jako świadek słyszałem jakieś mity, że są zbory w których zniechęca się do szachów, ale nigdy osobiście się z tym nie spotkałem.
Nawet na ośrodkach pionierskich szachy, warcaby i karty (z tymi ostatnimi trzeba było jednak uważać, zdarzała się zgorszona dusza) były jedną z powszechnie akceptowanych rozrywek.
Pozdrawiam.
"Jeżeli Boga nie ma,
to nie wszystko człowiekowi wolno.
Jest stróżem brata swego
i nie wolno mu brata swego zasmucać,
opowiadając, że Boga nie ma."

#151 lantis

lantis

    www.brooklyn.org.pl

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 668 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:śląsk

Napisano 2006-12-19, godz. 11:36

Odnośnie szachów to znalazłem takie info u Bednarskiego:

Ang. Przebudźcie się! (Awake! 22 III 1973 s.12-4) krytykuje grę w szachy, odwodząc ŚJ od niej.


Dołączona grafika lantis(at)brooklyn.org.pl

#152 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-19, godz. 18:32

Natomiast jeden z braci poczuł się zgorszony tym, że zbieram puszki po piwie (z pewexu) :P :D . Poważnie, tak właśnie było. Coś tam wówczas grzmiał o popieraniu alkoholizmu B) ...

ja mialam komitet :) za jedną bombkę choinkową :) Miałam taka jedną śliczną złotą bombkę........ pewien brat tak się zgorszył, że doniósł braciom starszym...... a że ja nie widziałam w tym nic złego........ komitet :) Wtedy juz zobaczyłam jakie to było złe, trzymanie takiej rzeczy w mieszkaniu :)
nie potrafiłam uwierzyć.......

#153 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-01-03, godz. 00:27

Oj nie miałem okazji się odnieśc do kilku postów :)

aha jak sobie kupię w kiosku "rozbierane" pisemko i wszystkie "złe" miejsca zakleję, to mogę je przeglądać, bo to przecież nie to samo ? mozna i tak

To może od razu w-f zakazać bo rywalizacja też jest formą "kto wygra" :D

doceniam to Pawle. powiedz mi jednak, kto pomógł Tobie właściwie tę Biblię zrozumieć.

A kto mógłby mi pomóc? Masz jakieś propozycje? :)

jeśli odpowiesz, że sam doszedłeś do poznania, to obawiam się, że masz pewien problem.

Hmmm a gdzie był początek poznawania właściwego słowa skoro samemu Biblii wg Ciebie nie mogę zrozumieć? Już za Adama czy za Mojżesza?

swoją drogą wielu też ludzi powołuje się na Biblię i Katechizm Kościoła. we wstępie czytamy jakie to szacowne grono zajmowało się jego opracowaniem, z równoczesną dbałością o przekazanie rzeczy tak "jak się sprawy mają".
ciekawe, że tam nikt nie ma wątpliwości, że grzeszni ludzie przekazali swoim wiernym nauki zgodne z pierwotnym chrześcijaństwem, rzekomo "kontrolowane z góry". no no brzmi znajomo ;)

Hmmm więc opisujesz w tym momencie chyba każdą religię na świecie bo wszyscy piszą o wiernym przekazywaniu słów Pana... ;)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#154 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2007-01-03, godz. 09:41

Szachy? Tu już zupełnie nie mam pojęcia w czym mogły zawinić...



hi fi: To proste. Na szachownicy stoją cztery wieże...strażnicze. Świadkowie robią wszystko pod dyktando Strażnicy, natomiast na szachownicy SAMI decydują gdzie postawić figury. A to jest z pewnością źle widziane przez redaktorów Strażnicy.
:lol:

#155 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-01-03, godz. 12:02

Ja uważam, że wskazówki odnoszące się do stronienia od określonych rozrywek nie są niczym innym jak zakamuflowaną próbą społecznej i kulturowej izolacji głosicieli. Znów musiałbym użyć terminu, którego wiele osób nie lubi; cóż, zdaje się, że jest to postępowanie właściwe członkom sekt. Odcięcie (przynajmniej częściowe) "od świata" ułatwia psychomanipulację i czyni członka organizacji bardziej spolegliwym. Oczywiście nie zawsze to się udaje, lecz nawet kilka procent ułożonych głosicieli to już coś. Wprawdzie wyrzekną się myślenia, ale za to będzie myślał za nich wielki mózg, rodem z Brooklynu. On im wskaże drogę i właściwą formę rozrywki. Amen B)

--
Wydzielono nowy wątek: "Duma narodowa, patriotyzm kibiców, służba ojczyźnie", link | moderator

"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#156 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2007-01-04, godz. 14:31

Jeżeli chodzi o zakazy dotyczące świadków Jehowy, to długa ich lista znajduje się tutaj: link (zestawienie w języku angielskim). Warto przejrzeć i ewentualnie zweryfikować.
.jb

#157 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-04-16, godz. 00:18

ciekawi mnie ile z tych zakazów to przepisy martwe i zapomniane (jak szachy) a ile aktualne (jak imieniny).
czy ktoś pokusi się o sporządzenie zestawienia, np. tabelki, w której posegreguje różne dziwne zakazy strażnicowe?

#158 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2007-05-24, godz. 18:35

Z artykułu:

Wtedy na igrzyskach w Moskwie krakowiance Agnieszka Czopek udało się sięgnąć po brąz na 400 m stylem zmiennym. Zawodniczka Jordana została później trenerką. Uczyła jednak tylko stylowych podstaw pływania. Na więcej nie pozwalała jej religia (jest świadkiem Jehowy), zakazująca zmuszania innych do wysiłku fizycznego.

--
źródło: link

Co z powyższym ograniczeniem? Czy nadal obowiązuje?
.jb

#159 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2007-05-24, godz. 19:24

Z artykułu:
Co z powyższym ograniczeniem? Czy nadal obowiązuje?

O ile wiem, to nigdy takie nie istniało. Dziennikarze...

#160 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-05-24, godz. 21:02

dziennikarze przekręcili. Istniał i istnieje zakaz uprawiania sportu zawodowego (dążenie do zwycięstwa i sławy = "grzech pychy", zaniedbywanie spraw królestwa itp. argumentacja).




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych