czy obchodzicie Boże Narodzenie?
#61
Napisano 2009-12-24, godz. 11:54
Nie myślcie, że jeżeli Wy możecie to i inni mogą. Inni pracują w tym czasie i uważam to za większą niesprawiedliwość niż odrzucenie z przekonania pogańskiego święta. Każdy lubi prezenty, dobrze zjeść, mieć wolne, spotkać się z rodziną, ale zobaczcie, że to w cale nie takie trudne (poza świętami)... Ludzie to jednak jak ptaki, jeden zrywa się do lotu i wszyscy lecą... Świąteczna euforia, wszyscy robią zakupy, idą do pubu, jedzą indyka... Druga strona świata nie obchodzi świąt BN i jakoś im nie smutno? A czy Wy obchodzicie Halloween? Spuszczacie nosy 1 listopada i idziecie na cmentarz, a ja lubię się pobawić 31 i mieć kaca 1 listopada. Święta dziękczynienia też nie znacie, czy jest wam gorzej z tego powodu?
Pozdrawiam!
#62
Napisano 2009-12-24, godz. 15:21
Mnie się wydaje, że będąc dzieckiem, a później młodym człowiekiem, znacznie bardziej odczuwa się brak świętowania. Może wynika to z faktu potrzeby przeżywania ważnych chwil i chwytania życia pełnymi garściami. Jak wokół nas ludzie, przyjaciele i koledzy delektują się rodzinną atmosferą świąt,z utęsknieniem oczekują Wigili i BN, choinki, prezentów i wspólnych rozmów przy stole, biesiadowania i kolędowania, to wtedy najboleśniej czuje się niedostatek dobrych świątecznych emocji. Święta też mają drugą stronę...tę mniej świąteczną, za to mocno przyziemną, kuchenną krzataninę z mnóstwem spraw do załatwienia. Jak popatrzyłam na nieludzkie wysiłki moich koleżanek z pracy, żeby z wszystkim zdążyć przed świętami, to mnie zrobiło się przyjemnie, że nic nie muszę. Podchodzę ze zdrowym dystansem do BN i cieszę się, że inni swiętują. Zresztą, jak co roku zaliczam świąteczne dyżury w pracy. Przynajmniej inni spedzą te święta w gronie rodzinnym, ja spotkam się z rodziną w każdym, innym terminie. W sumie to mogę powiedzieć, że takie rodzinne świętowanie przeżywałam w listopadzie. Było super.Mi z kolei bardzo brakuje tej świątecznej atmosfery. Jest mi bardzo smutno i przykro, że nie ma choinki, prezentów. Zastanawiałem się, czy może człowiekowi brakować czegoś, czego nigdy nie doświadczył. Doszedłem jednak do wniosku, że może...
Czuję, że omija mnie coś wyjątkowego i niepowtarzalnego. Chciałbym na własnej skórze odczuć magię świąt.
Podoba mi się Twoje podejscie do świętowania. Świętujmy kiedy mamy ochotę... bo to swięta są dla ludzi, a nie ludzie dla świąt.Druga strona świata nie obchodzi świąt BN i jakoś im nie smutno? A czy Wy obchodzicie Halloween? Spuszczacie nosy 1 listopada i idziecie na cmentarz, a ja lubię się pobawić 31 i mieć kaca 1 listopada. Święta dziękczynienia też nie znacie, czy jest wam gorzej z tego powodu?
#63
Napisano 2009-12-24, godz. 15:37
P.S.1. Świadkowie Jehowy nie widzą nic złego w świętowaniu. Ja pamiętam wiele było okazji i wiele zabaw i był też alkohol i tańce i karaoke (20 lat temu) i było fajnie.
P.S.2. Smutne jest to, że w Polsce ludzie są pochmurni. Tutaj ludzie obcy pozdrawiają Cię na ulicy (cały rok nie tylko w święta), spytasz o coś w sklepie to rzucą swoja pracę i ci pomogą... a w Polsce?
Pozdrawiam!
#64
Napisano 2009-12-24, godz. 15:55
Mnie się wydaje, że będąc dzieckiem, a później młodym człowiekiem, znacznie bardziej odczuwa się brak świętowania. Może wynika to z faktu potrzeby przeżywania ważnych chwil i chwytania życia pełnymi garściami. Jak wokół nas ludzie, przyjaciele i koledzy delektują się rodzinną atmosferą świąt,z utęsknieniem oczekują Wigili i BN, choinki, prezentów i wspólnych rozmów przy stole, biesiadowania i kolędowania, to wtedy najboleśniej czuje się niedostatek dobrych świątecznych emocji.
Dokładnie o to mi chodzi - o brak dobrych świątecznych emocji.
BN to jedna z nielicznych okazji oderwania się od szarej i często brutalnej rzeczywistości, czas wyciszenia i naładowania pozytywną energią.
#65
Napisano 2009-12-24, godz. 16:36
Pozdrawiam!
#66
Napisano 2009-12-24, godz. 16:42
...i wydania pieniędzy poszło z 500 zł w błoto
Wydaje mi się, że pieniądze nie są tu najważniejsze.
#67
Napisano 2009-12-24, godz. 16:47
Pozdrawiam!
#68
Napisano 2009-12-24, godz. 17:21
#69
Napisano 2009-12-25, godz. 12:34
Pozdrawiam!
#70
Napisano 2009-12-25, godz. 22:36
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych