Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dlaczego jednocześnie można i nie można


  • Please log in to reply
84 replies to this topic

#1 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-24, godz. 12:14

Który świadek Jehowy lub ich sympatyk na podstawie Biblii może mi pokazać, dlaczego według wszej nauki Bóg jednocześnie zabrania transfuzji krwi i pozwala na transfuzję krwi pod warunkiem, że zostanie ona podzielona na najdrobniejsze frakcje.
Czesiek

#2 elihu

elihu

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 134 Postów

Napisano 2006-11-26, godz. 22:32

Który świadek Jehowy lub ich sympatyk na podstawie Biblii może mi pokazać, dlaczego według wszej nauki Bóg jednocześnie zabrania transfuzji krwi i pozwala na transfuzję krwi pod warunkiem, że zostanie ona podzielona na najdrobniejsze frakcje.



To nie jest pytanie do Świadków Jehowy, bo oni nie uważaja, iż Bóg "pozwala na transfuzję krwi pod warunkiem, że zostanie ona podzielona na najdrobniejsze frakcje".

ebed.

#3 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-27, godz. 07:48

To nie jest pytanie do Świadków Jehowy, bo oni nie uważaja, iż Bóg "pozwala na transfuzję krwi pod warunkiem, że zostanie ona podzielona na najdrobniejsze frakcje".

ebed.

To kto twoim zdaniem dał śJ lepsze zrozumienie w kwestii przyjmowania frakcji krwii, Bóg czy człowiek?
Czesiek

#4 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-27, godz. 08:43

To kto twoim zdaniem dał śJ lepsze zrozumienie w kwestii przyjmowania frakcji krwii, Bóg czy człowiek?

Czesu juz gdzieś wcześniej pisałem, że to co w przekonaniu wielu na tym forum jest przełomem w zasadzie nie ma miejsca. otóż wskazałem, że np. 20 lat temu przy okazji problemu z tzw. sczepionkami, a dokładnie surowicą ktoś zadał pytanie odnośnie właśnie zakazu transfuzji. pomijam w tej chwili to konkretne zagadnienie. chciałbym tylko wskazać, że zarówno wtedy jak i dzisiaj obowiązywał zakaz przetaczania 4 podstawowych składników krwi. to co dzisiaj jest dopuszczalne przez Towarzystwo nie może być traktowane jako przełom. w dalszym ciągu np. przyjęcie krwinek czerwonych jest wykroczeniem. w związku z tym sugerowanie jakoby dzisiaj organizacja zezwalała na transfuzję "w kawałakach" jest naciągane i świadczy o chyba nieznajomości problemu przez zainteresowanych :(

#5 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-27, godz. 08:57

Czesu juz gdzieś wcześniej pisałem, że to co w przekonaniu wielu na tym forum jest przełomem w zasadzie nie ma miejsca. otóż wskazałem, że np. 20 lat temu przy okazji problemu z tzw. sczepionkami, a dokładnie surowicą ktoś zadał pytanie odnośnie właśnie zakazu transfuzji. pomijam w tej chwili to konkretne zagadnienie. chciałbym tylko wskazać, że zarówno wtedy jak i dzisiaj obowiązywał zakaz przetaczania 4 podstawowych składników krwi. to co dzisiaj jest dopuszczalne przez Towarzystwo nie może być traktowane jako przełom. w dalszym ciągu np. przyjęcie krwinek czerwonych jest wykroczeniem. w związku z tym sugerowanie jakoby dzisiaj organizacja zezwalała na transfuzję "w kawałakach" jest naciągane i świadczy o chyba nieznajomości problemu przez zainteresowanych :(

Co zatem oznaczało "wystrzeganie się wszelkiej krwi". Macieju to dopiero od niedawna WTS wprowadził termin frakcje w swoich publikacjach, wcześniej wystarczyło, że był zakaz całej krwi i koniec. Dlatego też i szczepionki na bazie ludzkiej czy zwierzęcej krwi były zakazane.
A takie samousprawiedliwienie, że przecież nic nie pisano o frakcjach, to znaczy, że były dozwolone, to na mnie nie działa. Jak ktoś lubi się w ten sposób oszukiwać, że nic nie uległo zmianie aby zagłuszyć swoje sumienie, niech tak praktykuje. Tylko niech nie oskarża innych o kłamstwo. Chce żyć w zakłamaniu jego sprawa.

Poza tym nadal pozostaje aktualne pytanie z pierwszego wpisu, i to obojętnie, czy uznać twój wpis za prawdę, czy nie.

Który świadek Jehowy lub ich sympatyk na podstawie Biblii może mi pokazać, dlaczego według wszej nauki Bóg jednocześnie zabrania transfuzji krwi i pozwala na transfuzję krwi pod warunkiem, że zostanie ona podzielona na najdrobniejsze frakcje.


Czesiek

#6 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-27, godz. 09:13

włąśnie Czesiu. Twoje pierwsze pytanie. Towarzystwo nie wyraża zgody na transfuzję w kawałkach. to chyba nie powinno podlegać jakiejkolwiek dyskusji. mówimy tutaj o dopuszczalności pewnych składników, które nie są stricte krwią. o ile trochę się orientuję to jednym z najważniejszych składników krwi (ze względu na życie) są krwinki czerwone, które min. przenoszą tlen. i te mają duże znaczenie przy np. utrzymaniu poziomu u osoby, ktora uległa np. wypadkowi. jak wiemy w przypadku tego składnika krwi stanowisko Towarzystwa pozostaje niezmienne. zatem w moim przekonaniu cała ta polemika niewiele wnosi, bo to czego oczekują niektórzy, czyli złagodzenia stanowiska organizacji nie ma i najprawdopodobniej nie będzie miało miejsca.

#7 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-27, godz. 09:37

włąśnie Czesiu. Twoje pierwsze pytanie. Towarzystwo nie wyraża zgody na transfuzję w kawałkach. to chyba nie powinno podlegać jakiejkolwiek dyskusji. mówimy tutaj o dopuszczalności pewnych składników, które nie są stricte krwią. o ile trochę się orientuję to jednym z najważniejszych składników krwi (ze względu na życie) są krwinki czerwone, które min. przenoszą tlen. i te mają duże znaczenie przy np. utrzymaniu poziomu u osoby, ktora uległa np. wypadkowi. jak wiemy w przypadku tego składnika krwi stanowisko Towarzystwa pozostaje niezmienne. zatem w moim przekonaniu cała ta polemika niewiele wnosi, bo to czego oczekują niektórzy, czyli złagodzenia stanowiska organizacji nie ma i najprawdopodobniej nie będzie miało miejsca.

Macieju
Ależ żadna frakcja nawet te cztery główne frakcje(jak to pięknie mydli WTS oczy - składniki), jak to piszesz, "nie są stricte krwią". Stosując twoją metodę dowodzenia, to się okaże, że WTS w oparciu o Dz. 15 nie powinien zakazywać przyjmowania tych czterech głównych frakcji, skoro dopuszcza przyjmowanie innych frakcji krwi, bo w Dz. jest napisane o powstrzymywaniu się od krwi, a nie od frakcji, czy czterech g...ych składników krwi.
Tylko rodzi się pytanie, czym są te frakcje (nawet pomijając te 4 główne) i czy je można uzyskać w jakikolwiek inny sposób niż z krwi? czy też aby można było mówić o krwi pełnej, to muszą się te frakcje znaleźć w tej mieszaninie składników jakim jest krew?
Dla ułatwienia porównanie: czy schab, ponieważ nie jest całą świnią przestaje być wieprzowiną?
Czesiek

#8 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-27, godz. 09:58

Czesiu. nauka nie stoi w miejscu. i to samo można powiedzieć o medycynie czy też sposobach leczenia ludzi. dzisiaj też w wielu przypadkach nie dokonuje się transfuzji krwi pełnej i to z prostej przyczyny. krew jest towarem deficytowym i np. z jednostki dawcy można wyodrębnić kika składników, które mogą być podane kilku pacjentom. co zresztą ma miejsce w praktyce.
zatem powiem raz jeszcze polityka Towarzystwa w tej kwestii nie jest próbą złagodzenia lub liberalizacji swojej polityki, aby "udobru***ć" część wyznawców. jest raczej odpowiedzią na pojawiające się pytania, które nasuwają wątpliwości. nie obawiaj się. w dalszym ciągu można na nich wieszać psy, bo ich stanowisko w gestii samej transfuzji pozostaje niezmienne, a co za tym idzie w dalszym ciągu będą pojawiały się rewelacje o śmierci wyznawców ze względu na "tyranię" ich "kierownictwa"

#9 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-11-27, godz. 10:13

Chciałbym zauważyć, że podział na frakcje i 4 główne składniki krwii jest umowny i nie koniecznie musi być w tej formie używany, można tak naprawde mówić o 4 głównych frakcjach krwii i o kolejnych drobniejszych frakcjach krwii. Taka jest moja wiedza na ten temat. B)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#10 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-11-27, godz. 10:21

Czesiu. nauka nie stoi w miejscu. i to samo można powiedzieć o medycynie czy też sposobach leczenia ludzi. dzisiaj też w wielu przypadkach nie dokonuje się transfuzji krwi pełnej i to z prostej przyczyny. krew jest towarem deficytowym i np. z jednostki dawcy można wyodrębnić kika składników, które mogą być podane kilku pacjentom. co zresztą ma miejsce w praktyce.


Postęp w medycynie jest, więc ciężko się upierać przy tym co archaiczne.

zatem powiem raz jeszcze polityka Towarzystwa w tej kwestii nie jest próbą złagodzenia lub liberalizacji swojej polityki, aby "udobru***ć" część wyznawców. jest raczej odpowiedzią na pojawiające się pytania, które nasuwają wątpliwości.


Czyli jest próba złagodzenia stanowiska WTS-u.

nie obawiaj się. w dalszym ciągu można na nich wieszać psy, bo ich stanowisko w gestii samej transfuzji pozostaje niezmienne, a co za tym idzie w dalszym ciągu będą pojawiały się rewelacje o śmierci wyznawców ze względu na "tyranię" ich "kierownictwa"


Kwestia czasu, Macieju. Narazie pozostaje, co nie znaczy, że tak będzie zawsze.
Zobaczysz, że nadejdzie taki czas jeszcze za naszego życia, ze WTS zmieni pogląd na dosłowny odczyt chronologii biblijnej. Poprostu z faktami się nie polemizuje.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#11 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-11-27, godz. 10:31

Zobaczysz, że nadejdzie taki czas jeszcze za naszego życia, ze WTS zmieni pogląd na dosłowny odczyt chronologii biblijnej. Poprostu z faktami się nie polemizuje.

tak padre. jak to mówią "nigdy nie mów nigdy". fakt jest jednak faktem, że od wielu lat transfuzja jako taka jest zakazana, a niewielkie "światełko", które się pojawiło w ostatnim czasie nie ma na to wielkiego wpływu. co ciekawe, chociaż odbiegam od tematu. były papież JPII prawdopodobnie miał niefart i "załapał" się na krew "z wkładką" czyli wirusem. widocznie "opatrzność" była zajęta czymś innym, że dopuściła do takiej sytuacji. ale to tak zupełnie poza tematem

#12 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-11-27, godz. 10:41

tak padre. jak to mówią "nigdy nie mów nigdy". fakt jest jednak faktem, że od wielu lat transfuzja jako taka jest zakazana, a niewielkie "światełko", które się pojawiło w ostatnim czasie nie ma na to wielkiego wpływu. co ciekawe, chociaż odbiegam od tematu. były papież JPII prawdopodobnie miał niefart i "załapał" się na krew "z wkładką" czyli wirusem. widocznie "opatrzność" była zajęta czymś innym, że dopuściła do takiej sytuacji. ale to tak zupełnie poza tematem


Nie jest to niewielkie światełko, bo na przestrzeni 15 lat zmieniło się to ortodoksyjne stanowisko dosyc konkretnie (np. w sprawie krążenia pozaustojowego, które jest obecnie dosyć powszechnie stosowane przy poważnych operacjach, np. kardiologicznych).

Co do opaczności, to tak samo pilnowała Papieża JPII jak braci jadących na konkres autokarem, czy uczestniczących w spływie kajakowym na mazurach.
Podejżewam, że wszyscy się modlili o ochronę Boga na czas operacji/podróży/wycieczki.

Wg Twojego rozumienia Bóg nie przypilnował żadnego z nich, chociaż wg mnie Papież wyszedł na tym układzie "najlepiej". Reszta tak zwaną "windą do nieba".
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#13 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-11-27, godz. 11:20

A od kiedy jakiekolwiek frakcje krwii nie są krwią??
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#14 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-11-27, godz. 11:36

Cokolwiek by się papieżowi nie przydarzyło, zawsze będzie się to ŚJ nie podobać.

Pamiętam, że słyszałem kiedyś, że członkowie CK dożywają sędziwego wieku dzięki "błogosławieństwu Jehowy", a JP2 dzięki wsparciu ze strony diabła. Tak mówili ŚJ w zborze do którego należałem. Nawiasem mówiąc, papież nie miał wtedy nawet 80-tki, więc nadprzyrodzone tłumaczenie wieku zgodnego z Psalmem 90:1,2 jest szczególnie absurdalne.

#15 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-27, godz. 12:38

Czesiu. nauka nie stoi w miejscu. i to samo można powiedzieć o medycynie czy też sposobach leczenia ludzi. dzisiaj też w wielu przypadkach nie dokonuje się transfuzji krwi pełnej i to z prostej przyczyny. krew jest towarem deficytowym i np. z jednostki dawcy można wyodrębnić kika składników, które mogą być podane kilku pacjentom. co zresztą ma miejsce w praktyce.
zatem powiem raz jeszcze polityka Towarzystwa w tej kwestii nie jest próbą złagodzenia lub liberalizacji swojej polityki, aby "udobru***ć" część wyznawców. jest raczej odpowiedzią na pojawiające się pytania, które nasuwają wątpliwości. nie obawiaj się. w dalszym ciągu można na nich wieszać psy, bo ich stanowisko w gestii samej transfuzji pozostaje niezmienne, a co za tym idzie w dalszym ciągu będą pojawiały się rewelacje o śmierci wyznawców ze względu na "tyranię" ich "kierownictwa"


Wystarczy porównać to, co głosiciel wypełniał dla służby zdrowia kilka lat temu z tym co obecnie wypełnia aby stwierdzić, że jesteś mało zoriętowany w temacie lub jawnie oszukujesz. Jakoś kiedyś nie było możliwości, aby głosiciel decydował które frakcje może przyjąć, a które nie. Było jasno napisane, że nie wyraża zgody na leczenie przy użyciu krwi i nie było wątpliwości, że są w to wliczone drobne frakcje krwi.
A od kiedy weszła nowa wkładka dla służby zdrowia Macieju? Od kiedy głosiciel może wyrazić zgodę na auttransfuzję polegającą na odzyskiwaniu krwi w czasie opewacji? Więc przestań mydlić oczy Macieju.
A jak nie wierzysz to popytaj starszych, popytaj starych członków zboru, niech ci powiedzą jak było.

A poza tym zamiast uciekać od odpowiedzi, to może odpowiesz na moje pytanie.
Czesiek

#16 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-27, godz. 12:46

Cokolwiek by się papieżowi nie przydarzyło, zawsze będzie się to ŚJ nie podobać.

Pamiętam, że słyszałem kiedyś, że członkowie CK dożywają sędziwego wieku dzięki "błogosławieństwu Jehowy", a JP2 dzięki wsparciu ze strony diabła. Tak mówili ŚJ w zborze do którego należałem. Nawiasem mówiąc, papież nie miał wtedy nawet 80-tki, więc nadprzyrodzone tłumaczenie wieku zgodnego z Psalmem 90:1,2 jest szczególnie absurdalne.

Jak to katolicy są przewidywalni. Wystarczy coś napisać o JP2 lub o KK i można być pewnym, że nastąpi odpływ od tematu w stronę obrony i ataku KK. Sebastian chcesz podyskutować na ten temat, to zacznij gdzieś wątek "śJ i krytyka KK i JP2" i przenoś tam wszystkie takie wypowiedzi i odpowiadaj na nie.

A wtedy może śJ przestaną uciekać od tematu dyskusji atakując KK i będzie można się skupić na temacie wątku.
Czesiek

#17 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-11-27, godz. 13:25

Nasunęła mi się taka myśl. ExśJ-wy zarzuca się, że wylewają jad na religię śJ-wy, CK i WTS.
Czym się jednak różnią od śJ-wy którzy byli katolikami, lub sympatyków śJ-wy którzy oficjalnie nimi są lub już odpłyneli?
Wylewają jad tak samo, tylko że w obronie swojej religii.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#18 elihu

elihu

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 134 Postów

Napisano 2006-11-27, godz. 16:57

To kto twoim zdaniem dał śJ lepsze zrozumienie w kwestii przyjmowania frakcji krwii, Bóg czy człowiek?



Ciekawe czy dostrzegłeś, jakie to glupstwo palnąleś w tym swoim pierwszym pytaniu? Chyba tak, skoro zadajesz następne....
Oj.. chyba nie, bo właśnie przeczytałem cię dalej i widzę, że zadajesz je ponownie. "Poza tym nadal pozostaje aktualne pytanie z pierwszego wpisu". Nie ma to jak udawać, ze nikt nie udzielił odpowiedzi. Zaraz napiszesz, ze "pytasz i pytasz tych ŚJ, a oni nie odpisują". Ale będziesz się kokosił, jak to pytaniami zaginasz ŚJ....


ebed.

#19 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-11-27, godz. 17:12

Ciekawe czy dostrzegłeś, jakie to glupstwo palnąleś w tym swoim pierwszym pytaniu? Chyba tak, skoro zadajesz następne....
Oj.. chyba nie, bo właśnie przeczytałem cię dalej i widzę, że zadajesz je ponownie. "Poza tym nadal pozostaje aktualne pytanie z pierwszego wpisu". Nie ma to jak udawać, ze nikt nie udzielił odpowiedzi. Zaraz napiszesz, ze "pytasz i pytasz tych ŚJ, a oni nie odpisują". Ale będziesz się kokosił, jak to pytaniami zaginasz ŚJ....
ebed.

Elihu
Dziękuję za tak mądrą i wyczerpującą odpowiedź na pytania jakie zadałem. nic dodać nic ująć, samo sedno.

A tak jeszcze głupio zapytam, to po co w ogóle się odzywasz jak nie masz nic do powiedzenia?
Czesiek

#20 elihu

elihu

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 134 Postów

Napisano 2006-11-27, godz. 18:07

Elihu
Dziękuję za tak mądrą i wyczerpującą odpowiedź na pytania jakie zadałem. nic dodać nic ująć, samo sedno.



A więc jednak coś ci moja odpowiedź dała...


A tak jeszcze głupio zapytam, to po co w ogóle się odzywasz jak nie masz nic do powiedzenia?



No wiec, czy moja odpowiedź była wg ciebie 'wyczerpująca' czy nic ci nie 'powiedziała'?


ebed.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych