235 replies to this topic

[haael]

Sebek znasz jedna z regol polskiej pisowni , ktora dotyczy slowa "ani"?
to ci ja przypomne. Od "ani" nigdy nie zaczyna sie zdania.

W języku polskim owszem, natomiast w języku hebrajskim zdania bardzo często zaczynają się od "ani".

[Sebastian Andryszczak]

Tak jak nie ma sensu wykreślać slów osioł i wół i pisać np. nie pożądaj samochodu bliźniego swego, tak samo nie widzę sensu przerabiania wersji katechizmowej. Niezależnie od tego czy wersja katechizmowa jest napisana językiem poprawnym gramatycznie i składniowo, przypomina ona człowiekowi prawa, które go obowiązują. Nikt niczego tutaj nie ukrywa ani nie fałszuje.

skrotem? mozesz wyjasnic dlaczego dotyczy to tych przykazan

bo są długie i rozwlekłe?

gdyby Mojżesz napisał np. "nie cudzołóż z blondynką, nie cudzołóz z brunetką, nie cudzołóż z czarnulką, nie cudzołóż z kobietą młodszą od ciebie ani ze starszą od ciebie ani z sąsiadką ani ze znajomą ani z koleżanką ani z przyjaciółką, po prostu nie cudzołoż" wówczas zapewne kościół skróciłby to przykazanie a wśród protestantów jedni wykryliby spisek a inni dowodziliby że można cudzołożyć z kobietą rudą ale na szczęście nie mamy takiego problemu, bo całe przykazanie było krótkie.

niestety, przykazanie o sabacie było długie i szczegółowe to zostało skrócone. A może to i dobrze, bo adwentyści mają teraz zajęcie?

Użytkownik Sebastian Andryszczak edytował ten post 2010-03-18, godz. 20:02

[and]

skrotem?

mozesz wyjasnic dlaczego dotyczy to tych przykazan ktore stoja w jawnej sprzecznosci z naukami i praktykami kosciola katolickiego

mianowicie z balwochwalstwem i czczeniem poganskiego dnia slonca?

nie odpowiem na tak postawione pytanie.
Nie dawno, rozmawiałem ze znajomymi świadkami i tak poprowadzili rozmowę, że zeszli na temat księży. Dyskutować nie było sensu, bo twierdzili, że księża tak jak od początku spowiadali i donosili królowi tak i teraz to robią. Wiedzę na ten temat posiadają z publikacji strażnicy.

Użytkownik and edytował ten post 2010-03-18, godz. 21:02

[Gandalf]

And, na rzeczowe pytanie odpowiadasz argumentami ad personam. nieładnie.

[and]

And, na rzeczowe pytanie odpowiadasz argumentami ad personam. nieładnie.

Odpowiedź poprawiłem, przepraszam.
Lecz pytanie nie jest rzeczowe i na nie nie odpowiedziałem.

[Gandalf]

Odpowiedź, mimo edycji nadal jest w stylu "A u was biją Murzynów". To jest uciekanie od tematu.

[Sebastian Andryszczak]

polemika jest prowadzona przez adwentystów z takiej pozycji, że naprawdę ciężko jest odpowiadać w inny sposób.
antykatolicy nie chcą przyjąć do wiadomości że nie chodzi o żadne oszustwo ale o inną interpretację świetego tekstu.

[Gandalf]

To nie jest inna interpretacja. To jest przekłamanie.

To nie są antykatolicy. To ludzie którzy nie są obojętni na sprzeczności i zafałszowania. Człowiek który odszedł od ŚJ powinien to rozumieć. Czy każdy kto myśli inaczej niż Ty, kto dostrzega rzeczy na które Ty oślepłeś musi być od razu antykatolikiem?

Ja się wcale nie dziwię że ŚJ łbez trudu pozyskują katolików. 

[Sebastian Andryszczak]

ok, może powinienem napisać np. niekatolicy zamiast antykatolicy; ale podtrzymuje opinię, że przekłamania nie ma.

[Gandalf]

A ja podtrzymuję opinię, że nie widzisz, bo nie chcesz widzieć. Mechanizm tego zjawiska u ŚJ jest podobny. Też nie dostrzegają rzeczy które dla innych są oczywiste - bo nie chcą dostrzegać.

[pawel77]

Tak jak nie ma sensu wykreślać slów osioł i wół i pisać np. nie pożądaj samochodu bliźniego swego, tak samo nie widzę sensu przerabiania wersji katechizmowej. Niezależnie od tego czy wersja katechizmowa jest napisana językiem poprawnym gramatycznie i składniowo, przypomina ona człowiekowi prawa, które go obowiązują. Nikt niczego tutaj nie ukrywa ani nie fałszuje.

jasne

przykazanie z katechizmu dzien swiety swiecic mowi o sobocie o czym naturalnie wie kazdy katolik, prawda sebastianie?

zostaw osly i woly w spokoju to tylko ucieczka przed konkretna odpowiedza co nie ktorzy juz zauwazyli

niestety, przykazanie o sabacie było długie i szczegółowe to zostało skrócone. A może to i dobrze, bo adwentyści mają teraz zajęcie?

zostalo usuniete i zastapione innym dajacym mozliwosc dowolnej interpretacji


a co maja do tego adwentysci?

nie odpowiem na tak postawione pytanie.
Nie dawno, rozmawiałem ze znajomymi świadkami i tak poprowadzili rozmowę, że zeszli na temat księży. Dyskutować nie było sensu, bo twierdzili, że księża tak jak od początku spowiadali i donosili królowi tak i teraz to robią. Wiedzę na ten temat posiadają z publikacji strażnicy.

stosujesz podobna taktyke jak w/w swiadkowie czyli odwracasz uwage

Odpowiedź poprawiłem, przepraszam.
Lecz pytanie nie jest rzeczowe i na nie nie odpowiedziałem.

co masz na mysli?

ok, może powinienem napisać np. niekatolicy zamiast antykatolicy; ale podtrzymuje opinię, że przekłamania nie ma.

ciekawe jaka by byla twoja reakcja jak by czegos podobnego dopuscili sie swiadkowie?

[Chagos]

Wtrącę swoje
Myślę, że trzeba jasno powiedzieć, że pierwotnie przykazania były napisane bez numeracji i podziału na wersety
pawel77 spróbuj zapisać przykazania bez sztucznego podziału i numeracji - po prostu jeden wyraz za drugim (nie wspomnę już, że wszystko dużymi literami bez podziału na zdania)
i dopiero wtedy wychwycić główne myśli w tym tekście zawarte, a zobaczysz wtedy, że Katechizm KK podaje te wszystkie myśli zgodnie z prawdą zawartą w Biblii.
Myślę, że KK interpretuje je całkowicie poprawnie i nie znajduję żadnego ukrywania czy sztucznego dodawania.

Użytkownik Chagos edytował ten post 2010-03-19, godz. 18:17

[Gandalf]

Wystarczy że zapiszemy przykazania w ten właśnie sposób, ale w kolumnach. W jednej przykazania z pisma św. a w drugiej obok równolegle przykazania z katolickiego katechizmu. I będzie widać jak na dłoni czego brakuje.  Bo brakuje, to jest ewidentne, i nie widzi tego tylko ten, co nie chce zobaczyć.

[Sebastian Andryszczak]

przykazanie z katechizmu dzien swiety swiecic mowi o sobocie o czym naturalnie wie kazdy katolik, prawda sebastianie?

znowu nam wciskasz demagogię. Kościół świetuje niedzielę, bo wierzymy w zmartwychwstanie. Ty wbrew Nowemu Testamentowi traktujesz jako pewnik że należy świetować sobotę, a potem rozliczasz innych z tego że nie przestrzegają Twoich kaprysów. Przypomina to sytuację w której wpadłby tutaj jakiś wegetarianin zacytowałby Tobie z dekalogu "nie zabijaj" i zacząłby retorycznie pytać dlaczego adwentyści zabijają zwierzęta na pokarm i w ogóle dlaczego jedzą mięso.

[Gandalf]

znowu nam wciskasz demagogię. Kościół świetuje niedzielę, bo wierzymy w zmartwychwstanie. Ty wbrew Nowemu Testamentowi traktujesz jako pewnik że należy świetować sobotę, a potem rozliczasz innych z tego że nie przestrzegają Twoich kaprysów. Przypomina to sytuację w której wpadłby tutaj jakiś wegetarianin zacytowałby Tobie z dekalogu "nie zabijaj" i zacząłby retorycznie pytać dlaczego adwentyści zabijają zwierzęta na pokarm i w ogóle dlaczego jedzą mięso.

Demagogia! W przykazaniu jest o świętowaniu sabatu. Kropka. Wiara w zmartwychwstanie nie ma nic do rzeczy, nie zmienia treści przykazania które zostało zapisane wcześniej.





Wbrew nowemu testamentowi? Znowu demagogia.  Bo  gdzie tam jest napisane że nie należy świętować sabatu, i że zamiast sabatu należy świętować niedzielę? Poproszę cytaty.

I ponownie demagogia z tymi zwierzętami. Przykazanie "nie zabijaj" w oczywisty sposób dotyczy życia ludzkiego, a nie zwierzęcego. W przeciwnym razie występowałaby jaskrawa sprzeczność pomiędzy wymaganiem cyklicznego składania ofiar ze zwierząt a samymi przykazaniami.

[pawel77]

znowu nam wciskasz demagogię. Kościół świetuje niedzielę, bo wierzymy w zmartwychwstanie. Ty wbrew Nowemu Testamentowi traktujesz jako pewnik że należy świetować sobotę, a potem rozliczasz innych z tego że nie przestrzegają Twoich kaprysów. Przypomina to sytuację w której wpadłby tutaj jakiś wegetarianin zacytowałby Tobie z dekalogu "nie zabijaj" i zacząłby retorycznie pytać dlaczego adwentyści zabijają zwierzęta na pokarm i w ogóle dlaczego jedzą mięso.

sluchaj kolego popierwsze nie stosuje demagogii

po drugie ta sobota ktora zwalczasz jest dana od Boga w ktorego ponoc wierzysz na pamiatke stworzenia

moze i wierzycie w zmartwychwstanie tylko jak ono ma sie do tego przykazania


nowy testament nic nie mowi o jakims nowym swiecie

dlaczego klamiesz i zwodzisz ludzi


kolejno

nie zycze sobie zebys sie w ten sposob do mnie odnosil


i boze przykazanie przypisywal mojemu kaprysowi


przejeliscie swietowanie niedzieli od pogan chociaz prawde mowiac to was do chrzescijan raczej nie powinno sie zaliczac.

jak czesniej wspominalem nie adwentysci sa autorami przykazania o sobocie

czytajac twoje pokretne odpowiedzi na mysl przychodzi mi tekst z objawienia

rev 12:17 bw (17) I zawrzał smok gniewem na niewiastę, i odszedł, aby podjąć walkę z resztą jej potomstwa, które strzeże przykazań Bożych i trwa przy świadectwie o Jezusie.

Demagogia! W przykazaniu jest o świętowaniu sabatu. Kropka. Wiara w zmartwychwstanie nie ma nic do rzeczy, nie zmienia treści przykazania które zostało zapisane wcześniej.





Wbrew nowemu testamentowi? Znowu demagogia. Bo gdzie tam jest napisane że nie należy świętować sabatu, i że zamiast sabatu należy świętować niedzielę? Poproszę cytaty.

hahaha a kolega czyta mi w myslach?

Użytkownik pawel77 edytował ten post 2010-03-19, godz. 20:46

[Sebastian Andryszczak]

ok, przepraszam, slowo "kaprys" bylo nieodpowiednie.

Żydzi w Talmudzie potwierdzają święcenie przez pierwszych chrześcijan niedzieli: "Chrześcijaninem nazywa się ten, kto wyznaje błędną naukę tego Męża, który nakazał im aby sobie uczynili dniem świątecznym pierwszy dzień tygodnia i aby święcili dzień pierwszy po szabacie" (Aboda zara 6a).

Sekta "chrześcijańska" ebionitów (Iw.) tak jak Kościół obchodziła niedzielę jako święto Pana: "przestrzegali reguł sabatu i pozostałych rygorów żydowskich, ale jednocześnie podobnie jak my święcili dzień Pański jako pamiątkę zmartwychwstania Zbawiciela"

Euzebiusz (ur.260) "Historia Kościoła" III:27,5. Podobnie pisał Klemens Aleks. (ur.150) o chrześcijańskich gnostykach (I/IIw.), którzy uczyli: "Odpoczynek duchowych ludzi wypada w dniu Pana, w dniu ósmym [por. J 20:26], który jest nazwany dniem Pana [por. Ap 1:10]" (Exerpta ex Theodoto 63,1). Por. Ireneusz (ur.130-40) w Adversus haereses 1:18,3.

Widać więc, że i ci, którzy nie zgadzali się z wieloma naukami Kościoła nie śmieli odrzucić lub nie potwierdzić święcenia przez chrześcijan niedzieli jako dnia Pańskiego.

[Gandalf]

To nie są cytaty z Pisma Świętego.

[Sebastian Andryszczak]

ok, ale wskazują jak myśleli i co czynili pierwsi chrześcijanie (ok, drudzy, trzeci, siódmi ale jednak niedługo żyjący po Jezusie)

[Gandalf]

Myśleć sobie mogli. Ale to nie zmienia faktu, że to nie Pismo Swięte kazało im tak myśleć.