28 replies to this topic

[Sebastian Andryszczak]

proszę wpisać w przeglądarkę www.google.pl słowa:
bylemswiadkiemjehowy.w.interia.pl "Sebastian Andryszczak"
wyświetli się link do strony, którą jakiś gorliwy chwalca Jehowy opisał inwektywami pod moim adresem, a następnie zlikwidował tę stronkę. "Wielkopomne" dzieło chwalcy Jehowy wygląda następująco:

Użytkownik Sebastian Andryszczak edytował ten post 2006-12-24, godz. 14:23

[sebol]

dobre !

posłuże się słowami brata jaracza

Wszak przecież oni sami wydają o sobie najlepsze świadectwo , a przy okazji grubo reklamują odstępców , nie tylko to forum. Wiadomo, że zakazany owoc smakuje najlepiej, więc niewykluczone, że niektórzy zechcą przyjrzeć się bliżej odstępcom

Użytkownik sebol edytował ten post 2006-12-24, godz. 13:39

[ISZBIN]

proszę wpisać w przeglądarkę www.google.pl słowa:
bylemswiadkiemjehowy.w.interia.pl "Sebastian Andryszczak"

wyświetli się link do strony, którą jakiś gorliwy chwalca Jehowy opisał inwektywami pod moim adresem, a następnie zlikwidował tę stronkę.

Hehehe...

Przypomniał mi ten koleś swym ruchem o moim starym zhackowaniu www.iszbin.republika.pl ... Kilka ruchów i okazuje sie, że hacker zapomnial sie logować i strone diabli wzieli (trzeba raz na 1/2 roku), wiec wykorzystalem ten fakt... kliknij wyżej:)

[P.K.Dick]

No cóż Sebastianie, nic innego mi nie przychodzi na myśl jak pewna wypowiedź Jezusa:
Kto mieczem wojuje...
Najwyraźniej okazałeś niezwykłą gorliwość w szerzeniu post-swiadko-katolicyzmu, czym zwóciłeś uwagę na swoją osobę ważnych aniołów służych jednemu z dwóch Panów.
Nastąpiły rozstrzygnięcia, zapadły osądy.
Do wykonania zadania wybrano uzdolnionego cheruba który pokierował pewnymi ziemskimi sprawami...

[Sebastian Andryszczak]

a ja tam nie mieszałbym w tę sprawę ani demonów ani aniołów...

jedyne "demony" jakie mogły być użyte, to te na których opiera się linux o ile sprawca nie działał pod windowsem

po prostu komuś się nudziło to shackował mi stronkę... i tyle...

[Sebastian Andryszczak]

gdybym miał sekciarską mentalność, wysnułbym wniosek, że "jestem prześladowany" przez ŚJ za wyznawanie "prawdziwej religii" a w tym hakerskim ataku upatrywałbym kolejnego dowodu na prawdziwość katolicyzmu...

ja jednak jestem dużym chłopcem i wiem, że nie każdy przejaw czyjegoś (mówiąc oględnie) dziwnego zachowania musi być od razu "prześladowaniem" oraz że prześladowania nie dowodzą ew. prawdziwości doktryn żadnej z religii

[Bogdan Braun]

Sobek, a skąd wiesz, że to zrobił jakiś ŚJ, a nie np. koleś z Twojej parafii?
A może z jakimś ateistą masz na pieńku???

BB

[Sebastian Andryszczak]

ateistom, to akurat jest wszystko jedno, czy ja wierzę w Jehowę czy w Trójcę...
ateiści nie mają motywacji do niszczenia moich stron, bo nie wierzą, że jakiś Bóg albo bożek ich za to wynagrodzi...

koleś z parafii też nie byłby zainteresowany niszczeniem www, ew. dopisałby coś w stylu: "pięknie, faryzeuszu, mówisz tak pięknie o prawdzie, a ja wiem że" po czym nastąpiłaby lista (rzeczywistych albo urojonych) moich grzechów...

na ŚJ wskazują słowa: "jestem świnia"

jak Ci zapewne, Bogdanie, wiadomo, ŚJ uważają każdą krytykę organizacji za "atak" oraz "prześladowanie",
a tzw. "odstępców" wyzywają od świń tarzających się w błocie, itd.

kolejna wskazówka, że zrobił to ŚJ to użycie słowa "oskarżacz" wraz z wartościującym okresleniem "głupi".

Jak wiadomo (wg ŚJ) nauka WTS jest jasna logiczna i w pełni zgodna z Biblią, stąd każdy przejaw krytyki jest głupim oskarżeniem i dowodzi, że osoba krytykująca albo jest pod wpływem demona który wywołał zaćmienie umysłu albo jest kompletnym debilem od urodzenia... Bo skoro 4 letnie dzieci przychodzące na salę królestwa "wiedzą" o tym, że tylko ŚJ są prawdziwą religią, to jakim cudem 30 lat starszy Sebastian może twierdzić co innego? Można to (wg ŚJ) tłumaczyć albo wpływem demonów albo wrodzonym debilizmem Sebastiana. Innego wyjścia (wg ŚJ) nie ma...

następna wskazówka: sprawca działał w stanie wzburzenia emocjonalnego, miał "uczuciowy" stosunek do popełnianego czynu, ze zdenerwowania popełnił literówkę wciskając literkę "o" zamiast "i", pisał także czerwonymi literami, bardzo dużej wielkości...

Użytkownik Sebastian Andryszczak edytował ten post 2006-12-24, godz. 16:53

[Bogdan Braun]

Sobek masz dar przekonywania!!!
No i tu się wszystko teraz zgadza. Ci małoletni ( ...) co sobie tak dość często siedzą z laptopami na popegeerowskich polach i grzebią na naszych stronkach internetowych musza być owymi ( ...) Przecież Oni tak lubią pracować w terenie...

BB

[gedeon]

Sebastianie ktokolwiek by to nie był , to jest zwykłym d...kiem i do zuchów nie należy
Jeśli człowiek nie potrafi stanąć twarzą w twarz wobec drugiego człowieka to kim jest ?
W takich przypadkach wstydzę się że jestem człowiekiem!!!!

[Sebastian Andryszczak]

ja tam się z tego śmieję, zwłąszcza że w googlach znalazłem tekst swego świadectwa... tylko skopiować i zrobić stronkę od nowa. No i dodatkowo, mam zachętę aby wykonać tę stronkę raz jeszcze, tym razem ładniejszą graficznie, bo wcześniej czytelnicy skarżyli się na tło i inne detale.

To, czego nie osiągnął Lantis, zachęcając mnie do lepszego desingu, osiągnął jakiś ŚJ...

W ten sposób ŚJ przyczynił się do propagowania (jak to ujął DiKey) "post - świadko - katolicyzmu"

[brat_jaracz]

Jak już niegdyś pisałem, nie lubię chamstwa i góralskiej muzyki. I niech to posłuży jako komentarz do tej całej sytuacji.

[homme_curieux]

"Wielkopomne" dzieło chwalcy Jehowy wygląda następująco:

Dzieki sledztwu przeprowadzonemu wnikliwie stwierdzono ze to byl Sw J? Mnie ten jezyk kojarzy sie raczej z tekstami znajdowanymi na tej stronie

[Sebastian Andryszczak]

Twoje skojarzenia nie mają nic do rzeczy. Wyżej wykazałem dlaczego (moim zdaniem) sprawca zniszczenia strony www jest ŚJ

[homme_curieux]

Twoje skojarzenia nie mają nic do rzeczy. Wyżej wykazałem dlaczego (moim zdaniem) sprawca zniszczenia strony www jest ŚJ

A wiec byc moze to byl ten sam tajemniczy Sw J ktory napisal w imieniu pana Andryszczaka slawetne ogloszenia o zatrudnieniu ...sekretarki ?

Panie Andryszczak czy nie ma pan lepszego sposobu na utoreklame?

Czy juz w Radio Maryja nie chca puszczac kawalkow o "cytatach cyniacych clowieka bardziej ocytanym "?

Czy TVN nie chce juz ....................................?

Radze pozostac w temacie i zamiast sie autoreklamowac i swojej stronki to pozostac przy temacie Forum ktore jest Forum o Swiadkach Jehowy a nie o ich odstepcach i ich frustracjach.

[staho]

Mnie ten jezyk kojarzy sie raczej z tekstami znajdowanymi na tej stronie

Ależ oczywiście, homme_curieux ma rację!
Rzecz w tym, że owe podobne teksty znajdują się głównie w postach sympatyków śJ, co uprawdopodabnia przypuszczenia Sebastiana.

[Sebastian Andryszczak]

Bracie Stefanie, teraz przeszedłeś samego siebie...

Zgłaszam Twój ostatni post do nagrody złotej maliny....

[agent terenowy:)]

To Swiadkowie daja prezenty na swieta? Czyzby jakies nowe swiatlo?

[Sebastian Andryszczak]

Świadkowie Jehowy mają tak mocno zakodowany obraz cudownej organizacji, że nawet kiedy pokaże im się dowody, wolą przypisać grzech ŚJ albo ludziom ze świata albo nawet mówić o demonicznych cudach...

Co prawda nasz kolega z krainy jezior nie sprecyzował, czy to Jehowa wysłał cheruba czy sam szatan diabeł postanowił (może po pijanemu) zniszczyć swoje narzędzie, jednak zadziwia mnie "zaszczyt" jaki miałby mnie zdaniem P.K.Dicka kopnąć (czy to ze strony niebios czy ze strony piekieł). Przypomnijmy, że wg świadkowskiej nauki o aniołach, istnieją trzy grupy: malak (anioł zwykły) taki na posyłki, serafin taki średniej rangi no i cherub czyli wysoko postawiony minister na dworze Jehowy. Gdyby przekalkować to samo na ciemną stronę mocy, to cherubami diabelskimi byliby najbliżsi współpracownicy pierwszego buntownika Lucyfera. Jeśli te kilkanaście kilobajtów tekstu, które zamieściłem na www (były to notatki z przygotowań do krótkiego świadectwa które miałem przywilej wygłosić na pielgrzymce młodzieży na Jasną Górę) miałyby dokonać takiego poruszenia w niebie lub w piekle, to czułbym się mocno zaszczycony...

To co P.K.Dick pisał zapewne żartem, wielu ŚJ gotowych jest napisać na poważnie. Stefan twierdzi że to ja sam shackowałem sobie stronę w ramach autoreklamy, ale inni ŚJ mogliby na poważnie rozważać wersję PKD

A ja wiem tyle, że nadgorliwców wszędzie pełno... Napewno istnieją katolicy niszczący strony ateistów lub protestantów, protestanci walczący z "katolickim babilonem", itd. To że jakiś sympatyk ŚJ zniszczył moją www, nie jest dla mnie dziwne. Po prostu, tak bywa, że jedni wolą dyskutować a inni walić w pysk, jedni używają argumentów inni łamią hasła i niszczą czyjąś pracę.

Parę osób pytało, jak to możliwe że jakiś gimnazjalista (sądząc po "intelektualnym poziomie" który zaprezentował) potrafił dokonać czegoś takiego. No cóż, zastosowałem żenująco niski poziom zabezpieczeń, hasło było zbyt łatwe do zgadnięcia. Na szczęście hasło na interii nie zostało zmienione przez hackera, więc odzyskałem dostęp do strony...

[Sebastian Andryszczak]

spotykam się z pytaniami "czy to możliwe", aby ŚJ zajmowali się hackowaniem?
A wy, co o tym sądzicie?