Skoro talmudyzacją nazywacie konsekwencję nauczania przez WTS to niech i tak będzie
Ale jaką konsekwencję? Bo ja nie widzę żadnej konsekwencji.
Co do łamania przepisów to chodziło mi o wyróżnienie tematu zabraniającego a nie nakłaniającego w konsekwencji
Chyba nie rozumiem, co chciałeś powiedzieć. Co to znaczy: "wyróżnienie tematu zabraniającego a nie nakłaniającego w konsekwencji"?
Mi natomiast chodziło o to, że SJ odradza się łamanieie przepisów ruchu drogowego. Hm, może to zdanie też jest nie ok, więc napiszę tak: nakłania się ich do przestrzegania przepisów ruchu drogowego (choć za przekroczenie szybkości czy przejście na czerwonym świetle nikt nikomu nie zrobi KS-u ...
).
Na to wygląda że jedynie konstruktywne w waszych postach jest sprawdzanie poprawności w definiowaniu przeze mnie moich wpisów. Co do krwi przetwarzania jak (chyba) można się domyśleć jest to pojęcie szerokie. I tak na przykład moja kobieta zajmuje się krwią i izoluje z niej DNA a tego co można robić z krwią jeśli chodzi o badania czy inen zagadnienia jest wiele. Więc macie coś konkretnego czy po prostu esencja to po prostu pozostaje "talmudyzacja"?
Tak naprawdę większość z wymienionych przez ciebie zajęć to "kwestia sumienia". Nie widzę żadnych "konsekwencji nauczania WTS", które miałyby zabraniać wykonywania ich SJ. Kategorycznie SJ nie powinien pewnie pracować w tych zawodach, które wiążą się z noszeniem broni (bo ja nie widzę żadnych "konsekwencji" zabraniających pracy sekretarce w policji), na tych "najwyższych szczeblach", no i przy przetwarzaniu krwi, choć to zależy, do czego to "przetwarzanie". Jeśli z tego "przetwarzania" mają powstać produkty wykorzystywane później np. w przemyśle spożywczym to pewnie "konsekwencją nauczania WTS" będzie to, że większość SJ nie będzie chciała tego robić.
Jeśli natomiast ktoś miałby zajmować się, jak twoja kobieta, wydzielaniem DNA w celach np. badawczych to pewnie będzie to już "kwestią sumienia".
Mi ten wątek przypomina równie "mądre" stwierdzenie: SJ powinni zakazać klaskania ...
Użytkownik ewa edytował ten post 2007-01-14, godz. 19:02